Najnowsze wpisy, strona 60


Psychic TV - Live In Glasgow Plus, 1986;
29 stycznia 2023, 01:35

Live in Glasgow Plus - jeden z 23 oryginalnie wydanych w limitowanych nakładach 1000 sztuk albumów koncertowych art rockowej formacji, Psychic TV - była to akcja wymierzona głównie przeciw bootlegerom. Sam koncert miał miejsce 18 lutego 1986 roku w ROOFTOP Club w szkockim Glasgow. Zapis jest dość charakterystyczny dla bootlegów, surowy pozbawiony masteringu (słychać niekiedy ubytki z zapisie taśmy). Gościnnie w występie udział wzięli m.in. Monte Cazazza i Dave Ball (frontman Soft Cell).
   Tym razem Genesis P- Orridge i spółka serwują muzykę dosyć mocno hardcore'ową, poczynając od hard rocka, blues-rocka, aż po punk rock. Charakterystyczna w większości zaprezentowanych utworów jest funkowa sekcja perkusyjna.
   Już pierwszy utwór - Ov Power - to miażdżąca dawka ostrego i hałaśliwego blues-rocka z jazgotliwym riffem gitary i do tego jeszcze niesamowicie wrzeszczącym Genesisem P- Orridge'em, chociaż całość kompozycji z pewnością łagodzi pojawiający się z czasem funkowy rytm bębnów.
   W podobnych ostrych i hardrockowych klimatach utrzymany jest drugi utwór - Guilt Siren - niemal w całości instrumentalny, dopiero pod koniec utworu pojawia się wokaliza (w zasadzie zawodzenie) Genesisa, a nawet krótki tekst. Utwór I Like You z kolei przechodzi w punk rock z domieszką new wave, zaś spokojny moment nadchodzi wraz z następną piosenką, Just Drifting, która jest jedną z najpiękniejszych rockowych ballad. Jednym z najciekawszych utworów jest Protocolic, z bardzo długim wprowadzeniem, utrzymany w stylistyce rocka psychodelicznego, jazzu i muzyki orientalnej. Innym mocnym punktem występu jest niesamowity, amerykańsko brzmiący numer, I Like You Even More, w całkowicie indiańskim klimacie, do którego dochodzą jeszcze mocno teksański blues (z harmonijką ustną) oraz pełne szaleństwo wokalne Genesisa P- Orridge'a, który w zasadzie charczy i... naśladuje wycie wilków. Satanistyczny rock w czystej postaci!
   Masakryczną punk rokową jazdę zapewniają utwory Riot in Thee Isle Ov Skye oraz dedykowany reżyserowi, Romanowi Polańskiemu, Roman P. Bardziej blues rockowy charakter mają piosenki Soul Eater i Thee Leg Song. Pierwsza, niezwykle ostra, zawiera pierwiastek psychodeli, druga zaś łagodniejsza jest nawet zalążkiem stylistyki grunge.
   Mimo dość mocno hardrockowego charakteru prezentowanej muzyki, nie brakuje tu wcale dźwięków elektroniki, choć są one zepchnięte na trzeci (a może i czwarty) plan, prezentując się głównie w postaci eksperymentów z samplami oraz efektami zwielokrotnionego echa w wokalach. Jedynym stricte elektronicznym rodzynkiem koncertu jest utwór zamykający album, Southern Comfort, z przetworzonymi i stale powtarzającymi się sekwencjami wokalnymi. Jest to w całości samplowany, psychodeliczny numer, mający nawet zaczątki wczesnego stylu techno-trance. Kompozycja jest hołdem dla Briana Jonesa, zmarłego muzyka The Rolling Stones.
   Druga połowa lat 80. stanowiła zasadniczy odwrót Psychic TV od industrialnych i elektronicznych korzeni, czego dobitnym przykładem był występ w Glasgow.
 
Tracklista:
 
1 Ov Power 8:55
2 Guilt Siren 6:33
3 I Like You 5:04
4 Just Drifting 4:01
5 Riot In Thee Isle Ov Skye 4:19
6 Roman P. 7:19
7 Soul Eater 7:08
8 Protocolic 7:45
9 Thee Leg Song 8:39
10 I Like You Even More (For Heidi & Simon) 7:12
11 Southern Comfort (For Brian Jones) 4:19
 
Personel:
 
Bass – Mouse
Design [Series Graphic Design] – Edward Odowd
Drums – Matthew Best
Keyboards, Sampler [EMU 2] – Philip Erb
Lead Guitar [Lead Guitars] – Alex Fergusson
Mixed By [Excessive And Eccentric Live Mix] – Ken "Krazy Kat" Thomas
Performer [Special Guest] – Dave Ball (tracks: 9 to 11), John Gosling (tracks: 9 to 11), Monte Cazazza (tracks: 9 to 11)
Photography By [Cover Photograph] – Peter Christopherson
Vocals, Congas, Guitar [Noise], Edited By [Series Editior], Sleeve Notes – Genesis P-Orridge
Written-By – Alex Fergusson (tracks: 1 to 7, 9 to 11), G. P-Orridge
 
Written by, © copyright January 2013 by Genesis GM.
Joy Division - Closer, 1980;
29 stycznia 2023, 01:32

Closer - drugi i zarazem ostatni album studyjny brytyjskiej formacji new wave, Joy Division, nagrywany w marcu 1980 roku w studiu Britannia Row w londyńskim Islington. Producentem albumu był odpowiedzialny już za produkcję poprzedniego albumu Joy Division, Unknown Pleasures, Martin Hannett. Wydanie albumu zaplanowane zostało na na 8 maja 1980 roku, jednakże samobójcza śmierć Iana Curtisa w tymże maju spowodowała, że Closer ostatecznie ukazał się 18 lipcu 1980 roku, stając się jednym z przełomowych i sztandarowych wydawnictw w historii rocka.
   Album charakteryzuje przede wszystkim o wiele szersze sięgnięcie przez Joy Division po instrumenty klawiszowe, co zresztą było typowe dla ówczesnych przedstawicieli brytyjskich zespołów wywodzących się z kręgu new wave. Muzycznie na albumie dominują style łączące inspiracje muzyką lat 60., brytyjską sceną punkową oraz muzyką elektroniczną spod znaku twórczości Kraftwerk w połączeniu z depresyjnym wokalem Iana Curtisa wyrażającego swą samotność, ból i zmaganie się z samym sobą.
   Warto zwrócić uwagę na utwory takie, jak Isolation, A Means To An End czy Heart And Soul, w których zespół kroczy wyraźnie w kierunku stylistyki synth pop charakterystycznej dla późniejszego stylu New Order. Jednak najlepszym momentem jest tu zimnofalowy numer, The Eternal, będący praktycznie apogeum całego albumu.
   Jednak nieważne, co w ogóle można napisać o tym albumie, Closer kojarzy się przede wszystkim z samobójstwem Curtisa, które de facto uczyniło z niego swoistą ,,wyklętą" ikonę rocka. Sam album odniósł sukces komercyjny docierając do 6. miejsca zestawienia listy UK Albums oraz do 10. miejsca w Nowej Zelandii, co było względnie skromnym osiągnięciem biorąc pod uwagę późniejsze sukcesy albumów New Order. Jednakże Closer zyskał status albumu wręcz ikonicznego w następnych latach i takim pozostaje właściwie po dzień dzisiejszy. W 2003 roku album został sklasyfikowany na 157. miejscu listy 500 albumów wszech czasów według magazynu Rolling Stone.
   Ostatecznie, krótko po ukazaniu się albumu, pozostali muzycy Joy Division postanowili rozwiązać zespół jednocześnie zakładając nową formację, New Order, której, w dużej mierze bazując na legendzie Joy Division i albumu Closer, skutecznie udało się podbić muzyczny światowy rynek.
 
Tracklista:
 
1. „Atrocity Exhibition” 6:05
2. „Isolation” 2:53
3. „Passover” 4:46
4. „Colony” 3:55
5. „A Means to an End” 4:07
6. „Heart and Soul” 5:51
7. „Twenty Four Hours” 4:26
8. „The Eternal” 6:07
9. „Decades” 6:09
 
Personel:
 
Ian Curtis – lead vocals, guitar, melodica
Bernard Sumner – guitar, bass guitar, synthesizers
Peter Hook – bass guitar, guitar, six-string bass guitar
Stephen Morris – drums, electronic drums, percussion
 
Written by, © copyright December 2012 by Genesis GM.
The Doors - Morrison Hotel, 1970;
29 stycznia 2023, 01:28

Morrison Hotel - piąty album studyjny amerykańskiej formacji psychodelicznej, The Doors, nagrywany w studiu Elektra Sound Recorders w Los Angeles między listopadem 1969 a styczniem 1970 roku. Producentem albumu, tak samo jak w przypadku poprzednich wydawnictw The Doors był Paul A. Rothchild. Premiera wydawnictwa miała miejsce 9 lutego 1970 roku.
   Po dość ostrej krytyce i chłodnym przyjęciu albumu The Soft Parade (1969), muzycy The Doors zrezygnowali z nader wybujałego orkiestrowego aranżu charakteryzującego tamto wydawnictwo, powracając zdecydowanie na swoim nowym albumie, Morrison Hotel, do swoich bluesowo-jazzowych korzeni. Styl zaprezentowany na wydawnictwie idealnie odzwierciedla klimat Ameryki przełomu lat 60. i 70. zagubionej gdzieś na autostradzie lub w przydrożnej knajpie, co też słychać wyraźnie w otwierającym album mocno blues rockowym numerze, Roadhouse Blues. Podobnie rzecz ma się w kończącej podstawowy set wydawnictwa piosence Maggie M'Gill.
   Na albumie nie brakuje również klimatów nastrojowych, czego świetnym przykładem są utwory You Make Me Real i The Spy. Z kolei kompozycja Waiting For The Sun to powrót do psychodelicznego brzmienia zespołu z albumu Strange Days (1967). Również wyraźnie psychodeliczny wydźwięk mają utwory Ship Of Fools, Queen Of The Highway, oraz mający w sobie coś z klimatów kompozycji The End utwór Indian Summer.
   Bardziej popowe oblicze prezentują tak genialne numery, jak spokojna i kojąca ballada Blue Sunday, zwiewna piosenka Land Ho! oraz utwór Peace Frog, w którym Jim Morrison wspomina również swoje przeżycie z dzieciństwa, kiedy ujrzał leżącego na poboczu w kałuży krwi Indianina, ofiarę wypadku samochodowego. Wydarzenie to na zawsze zmieniło życie młodego Jima Morrisona; kompozycja wymierzona została również przeciwko ,,krwawej Ameryce" oraz jej rządom.
   Do wznowienia CD albumu z 2007 roku z okazji 40-lecia zespołu, dodano studyjne występy The Doors z prób pochodzących z kwietnia i maja 1969 roku, wraz z dialogami i improwizacjami. Szczególnie ciekawie prezentują się tu alternatywne wersje utworu Roadhouse Blues. Są też jazzowe interpretacje kompozycji The Spy (Version 2) i Queen Of The Highway (Jazz Version), oparte głównie o akompaniament fortepianu elektrycznego.
   Album Morrison Hotel został niezwykle ciepło przyjęty przez krytykę, gorzej odebrany został jednak przez fanów. Wydawnictwo dotarło co prawda do 4. miejsca zestawienia US Billboard 200 w USA oraz 12. miejsca w zestawieniu UK Albums w Wlk. Brytanii, były to jednak dość skromne osiągnięcia w porównaniu do pozycji na listach przebojów albumów The Doors (1967), Strange Days (1967) i Waiting for the Sun (1968). Singiel promujący wydawnictwo, You Make Me Real / Roadhouse Blues, dotarł do zaledwie 50. miejsca na amerykańskiej liście przebojów. Nie oznacza to jednak, że materiał muzycznie jest słaby - wręcz przeciwnie; zespół prezentuje doskonałą dojrzałość zarówno muzyczną, jak i liryczną, a także dobrze pojętą eklektyczność. Bez wątpienia jest to swoisty powrót do stylu zespołu z albumu debiutanckiego, ale w o wiele dojrzalszym wydaniu.
   Do gorszych, względem poprzedników, notowań wydawnictwa Morrison Hotel z pewnością przyczynił się brak na nim stricte przebojowych numerów pokroju Light My Fire, People Are Strange, Hello I Love You czy Touch Me - chociaż kompozycje Roadhouse Blues, Waiting For The Sun czy Indian Summer nie są przecież pozbawione potencjału przebojowego.
   Słabsze notowania na listach przebojów nie zmieniają faktu, że mamy do czynienia z albumem kompletnym, na pewno jednym z najważniejszych w całej historii rocka.
 
Tracklista:
 
1. "Roadhouse Blues" 4:03
2. "Waiting for the Sun" 3:58
3. "You Make Me Real" 2:53
4. "Peace Frog" 2:51
5. "Blue Sunday" 2:13
6. "Ship of Fools" 3:08
7. "Land Ho!" 4:10
8. "The Spy" 4:17
9. "Queen of the Highway" 2:47
10. "Indian Summer" 2:36
11. "Maggie M'Gill" 4:23
 
Bonus tracks from 40th Anniversary Edition:
 
12. "Talking Blues" 0:59
13. "Roadhouse Blues" (Takes 1–3) 8:47
14. "Roadhouse Blues" (Take 6) 9:26
15. "Carol" 0:56
16. "Roadhouse Blues" (Take 1) 4:32
17. ""Money Beats Soul"" 1:04
18. "Roadhouse Blues" (Takes 13–15,) 6:21
19. "Peace Frog" (False Starts & Dialogue) 2:00
20. "The Spy" (Version 2) 3:48
21. "Queen of the Highway" (Jazz Version) 3:36
 
Personel:
 
Jim Morrison – vocals
Ray Manzarek – piano, organ, tack piano on "Roadhouse Blues", electric piano
Robby Krieger – guitar
John Densmore – drums; with brushes on "The Spy"
 
Muzycy sesyjni:
 
Ray Neapolitan – bass guitar
Lonnie Mack – bass guitar on "Roadhouse Blues" and "Maggie M'Gill"
John Sebastian (as "G. Puglese") – harmonica on "Roadhouse Blues"
 
Written by, © copyright November 2012 by Genesis GM.
Kraftwerk - Electric Café, 1986;
29 stycznia 2023, 01:23

Electric Café - dziewiąty studyjny album niemieckiej formacji synth popowej, Kraftwerk, nagrywany tradycyjnie w studiu Kling Klang w Düsseldorfie w latach 1982-86, jak żaden inny z dotychczasowych albumów zespołu, powstawał w wyjątkowych okolicznościach i bólach. Jego niedoszła premiera, poprzedzona wydanym 3 sierpnia 1983 roku singlem, Tour De France (z okazji 80. rocznicy słynnego wyścigu), miała nastąpić już jesienią 1983 roku. Album pierwotnie miał nosić tytuł Technicolor, jednakże nazwa okazała się zastrzeżona, w związku z czym tytuł zmieniono na Techno Pop.
   Mimo popularności singla Tour de France na listach przebojów (m.in. 22. pozycja w Wlk. Brytanii), premierę albumu wstrzymano, zaś frontman i wokalista zespołu, Ralf Hütter, uległ ciężkiemu wypadkowi rowerowemu, lądując w szpitalu w krytycznym stanie.
   Zespół ostatecznie zrezygnował z wydania albumu wracając do studia, gdzie pieczołowicie poprawiano oraz dopracowywano cały materiał, co zajęło muzykom kolejne trzy lata.
   Ostatecznie album Electric Cafe (tytuł zaczerpnięty został z filmu ,,Café Elektric”, 1927 reż. Gustav Ucicky.) ukazał się 10 listopada 1986 roku. W międzyczasie Kraftwerk przespał jednak prawdziwy boom na synth pop, jaki nastąpił w pierwszej połowie lat 80. Zespół, który dotąd wyznaczał trendy i kierunki wszystkim innym artystom i zespołom, tym razem pracując w studiu sam nie omieszkał skorzystać z pomysłów i dokonań innych. W tym właśnie czasie brytyjski zespół Depeche Mode zaczynając od prostych syntezatorowych, futurystycznych melodii, z czasem zaczął eksperymentować z dźwiękiem, samplami i syntezatorami, czego przykładem były kolejne albumy formacji, jak Construction Time Again (1983), Some Great Reward (1984) i Black Celebration (1986), które wyniosły Depeche Mode do miana najważniejszego zespołu szeroko pojętej muzyki elektronicznej, burząc tym samym dotychczasową hierarchię i niepodważalną pozycję Kraftwerk. W tym samym czasie spore sukcesy odnosiły również inne synth popowe formacje, brytyjskie, amerykańskie i niemieckie, takie jak OMD, New Order, The Human League, Ultravox, Soft Cell, Thompson Twins, Cabaret Voltaire, Suicide, Men Without Hats, Yello, D.A.F., The Twins czy Alphaville.
   Druga połowa lat 80. była jednak zmierzchem ery synth popu, który musiał ustąpić pola glam rockowym solistom bądź zespołom pudel metalowym. Na rynku muzycznym wśród wykonawców z kręgu synth popu niezmiennie sukcesy odnosili Depeche Mode, New Order i Yello. Pozostali radzili sobie ze zmiennym szczęściem, w tym również Kraftwerk, którego premierowy album, Electric Café, mimo nowatorstwa i wysokiego prezentowanego poziomu muzycznego, nie odniósł w 1986 roku spodziewanych wysokich pozycji na listach przebojów.
   A jednak, Electric Café mimo wszystko jest jak najbardziej artystyczną perłą w dyskografii Kraftwerk. Album emanuje wręcz rewolucyjnymi rozwiązaniami i nowinkami technicznymi oraz niespotykaną dotąd sterylnością dźwięku, za którą odpowiedzialni byli inżynierowie Henning Schmitz i François Kevorkian (znany potem z produkcji albumu Depeche Mode, Violator).
   Na pierwszą część wydawnictwa składają się trzy utwory, Boing Boom Tschak, Techno Pop i Musique Non Stop, zgrabnie połączone w jedną 15-minutową suitę, co sprawia, że album częściowo zachowuje charakter koncept-albumu.
   Rozpczynający setlistę utwór Boing Boom Tschak, to minimalistyczny synth pop z wyostrzoną sekcją rytmiczną oraz chłodnymi, futurystycznymi i japońsko brzmiącymi solówkami klawiszy. Równie minimalistyczna jest warstwa tekstowo-wokalna ograniczająca się do powtarzanej przez wokoder frazy ,,Musique Non-Stop-Techno Pop". Bardziej minimalistyczno-industrialny charakter ma kompozycja Techno Pop, oparta na chłodnych solówkach klawiszy oraz industrialnych perkusjonaliach, które tworzą swoisty kręgosłup utworu. Sekcja wokalna jest już bardziej rozbudowana i konwencjonalna, oparta na deklamacjach w językach angielskim, hiszpańskim i niemieckim. Motywem finalnym tej części albumu jest jego największy przebój, Musique Non Stop, do którego powstał, za sprawą Rebekki Allen z nowojorskiego Institute of Technology, zupełnie rewolucyjny i nowatorski jak na tamte czasy animowany teledysk, generowany całkowicie komputerowo. Pod względem muzycznym Musique Non-Stop łączy stylistykę house z industrialem. Numer oparty jest o gęsty beat automatu perkusyjnego wspomaganego przez charakterystyczne dla Kraftwerk perkusyjne pulsacje, głęboki industrialny puls sekwencerowego podkładu oraz chłodne solówki klawiszy. Sekcję wokalną zastępują przetworzone sample ludzkich głosów układające się w prostą, powtarzającą się minimalistyczną frazę ,,Musique Non-Stop / Musique Non-Stop". Singiel Musique Non Stop ukazał się krótko przed premierą albumu Electric Café, 20 października 1986 roku, docierając do 1. miejsca Dance Club Songs i 6. miejsca Dance Singles Sales w zestawieniach amerykańskiego Billboardu oraz do 13. miejsca w RFN i 82. miejsca na UK Singles.
   Druga część albumu oferuje o wiele bardziej piosenkową formułę utworów przechodząc w kierunku klasycznego synth popu, czego przykładem jest The Telephone Call, utrzymany o wyostrzony, lekko połamany beat sekcji rytmicznej, subtelny basowy podkład, chłodne symfonicznie brzmiące przestrzenie oraz japońsko brzmiące solówki klawiszy. Rozbudowany do ośmiu minut trzyczęściowy utwór rozpoczyna krótkie samplowane intro z kobiecym głosem chłodnym tonem informującym o niedostępności połączenia, po czym numer przechodzi w fazę piosenkową. I tu następuje nie lada niespodzianka, jaką jest niewątpliwie wokalny debiut perkusisty i klawiszowca zespołu, Karla Bartosa, śpiewającego o zniecierpliwieniu i rozczarowaniu obojętnością dziewczyny którą darzy uczuciem, do której ciągle dzwoni, lecz jej ciągle tam z drugiej strony słuchawki nie ma. Trzecia część utworu, to wydłużone interlude wypełnione samplami komend automatycznych sekretarek oraz telefonicznych dźwięków tworzących linie melodyczne. Utwór kilka lat później posłużył muzykom Depeche Mode jako muzyczna inspiracja dla kompozycji World In My Eyes. Singiel The Telephone Call ukazał się w lutym 1987 roku odnosząc sukces na listach Billboardu w postaci 1. miejsca na Dance Club Songs i 18. miejsca na Dance Singles Sales, chociaż na brytyjskim zestawieniu UK Singles singiel uplasował się na dopiero 89. miejscu.
   W klasycznie synth popowym stylu, o gotycko-symfonicznym zabarwieniu, utrzymany jest również utwór Sex Object, zaśpiewany już tradycyjnie przez Ralfa Hüttera niesamowicie kwaśnym głosem pełnym żalu i rozczarowania przez ciągłe bycie traktowanym jedynie w kategorii seksualnego obiektu, w czym nie ma nic dziwnego, bowiem Ralf przeżywał wtedy poważny kryzys małżeński. W warstwie muzycznej kompozycja oparta jest o klasycznie, synth popową rytmikę oraz chłodną przestrzeń, którą wypełniają falujące partie sekcji skrzypcowej, zaś całości dopełnia głęboki i potężny podkład brzmienia gitary basowej z dodatkowymi efektownymi chwytami gitary basowej.
   Electric Café, tytułowy utwór finalny z wyjątkowo wyostrzoną sekcją rytmiczno-perkusyjną, charakteryzuje się niezwykle chłodną, wręcz lodowatą przestrzenią oraz futurystycznymi efektami syntezatorowymi. Ponadto kompozycja, jak większość utworów albumu zawiera samplowane zabawy głosem i wokoderem. Sekcja wokalna opiera się na chłodnej deklamacji w języku francuskim.
   Album Electric Café jako całość jest spójny i niezwykle nowoczesny, ciekawostką jest nietypowa ilość języków pojawiających się na nim. Obok języków angielskiego i niemieckiego, pojawiają się języki hiszpański i francuski, czym muzycy dają wyraźny przekaz, że język muzyki jest ponadnarodowy.
   Album Electric Café odniósł umiarkowany sukces komercyjny docierając do m.in. 58. miejsca na UK Albums w Wlk. Brytanii, 23. miejsca na niemieckim Offizielle Top 100, 33. miejsca zestawienia European Top 100 Albums czy 156. miejsca US Billboard 200 w USA.
   Bez wątpienia, gdyby album Electric Café ukazał się już w 1983 roku, w szczycie popularności synth popu, mógł osiągnąć znacznie wyższe pozycje na listach przebojów. Niemniej, krótko po wydaniu albumu z zespołu odszedł perkusista, Wolfgang Flür, zaś Kraftwerk wewnątrz którego zaczęły narastać konflikty, zamilkł studyjnie aż na kolejne 17 lat.
   Electric Café uważany jest przez większość fanów Kraftwerk za ostatni z klasycznych albumów zespołu, po raz ostatni występującego klasycznym kwartecie - Hütter, Schneider, Bartos, Flür (choć ten ostatni nie został już oficjalnie uwzględniony we wkładce do albumu).
   Również mający spory wpływ na twórczość zespołu (i spore ambicje, które wyraźnie zagroziły pozycji Ralfa Hüttera) Karl Bartos odszedł w 1991 roku.
   Wszystko powyższe nie zmienia jednak faktu, że album Electric Café okazał się kamieniem milowym dla wykonawców nurtów techno i house, a także wywodzących się z kręgów EBM i synth popu.
 
Tracklista:
 
„Boing Boom Tschak” – 2:57
„Techno Pop” – 7:42
„Musique Non Stop” – 5:45
„The Telephone Call” – 8:03
„Sex Object” – 6:51
„Electric Cafe” – 4:20
 
Personel:
 
Ralf Hütter – voice, vocoder, keyboards, electronics
Florian Schneider – vocoder, speech synthesis, electronics
Karl Bartos – electronic drums; vocals on "The Telephone Call"
Wolfgang Flür – electronic drums
 
Obsługa techniczna:
 
Henning Schmitz – engineer (Kling Klang Studio)
Joachim Dehmann – engineer (Kling Klang Studio)
Fred Maher – music data transfer (Axis Studio, NYC)
Bill Miranda – music data transfer
François Kevorkian – mixing (Right Track, NYC)
Ralf Hütter – mixing (Right Track, NYC), original artwork reconstruction, album concept, production
Ron St. Germain – mixing (Right Track, NYC)
Bob Ludwig – mastering
Rebecca Allen – computer graphics
Steve Di Paola – computer graphics
Robert McDermott – computer graphics
Amber Denker – computer graphics
Peter Oppenheimer – computer graphics
Hubert Kretzschmar – design
Johann Zambryski – original artwork reconstruction
Florian Schneider – album concept, production
 
Written by, © copyright October 2012 by Genesis GM.
The Human League - Reproduction, 1979;
29 stycznia 2023, 01:19

Reproduction - debiutancki album brytyjskiej formacji synth popowej, The Human League, nagrywany w Workshop Studio w Sheffield, ukazał się 11 października 1979 roku. Album zawiera materiał o charakterze awangardowego i futurystycznego synth popu. Producentem albumu był Colin Thurston, odpowiedzialny wcześniej za brzmienie i sukcesy albumów takich wykonawców, jak m.in. David Bowie, Iggy Pop i Magazine.
   Od połowy lat 70. rynek muzyczny w Wielkiej Brytanii opanowała rewolucja punk rocka oraz tandetnego disco. Obok tych nurtów, głównie w Manchesterze i w Sheffield, wyewoluowała wczesna scena rocka industrialnego. W Wlk. Brytanii drugiej połowy lat 70. powstawały również zespoły niezwiązane z tymi nurtami, grające muzykę opartą na syntezatorach i działające niezależnie, takie jak Gary Numan, założone przez Daniela Millera formacje Silicon Teens i The Normal, VCL XI, który później zmienił nazwę na Orchestral Manoeuvres in the Dark (OMD) czy w końcu formacja The Future tworzona przez duet, Martyn Ware / Ian Craig Marsh, urzędująca we wspomnianym Sheffield, gdzie swoją kwaterę miał również rockowo-industrialny zespół Cabaret Voltaire. Jednak The Future z rockiem industrialnym miał niewiele wspólnego. Duet grał awangardową muzykę elektroniczną inspirowaną głównie twórczością krautrockowych niemieckich formacji pokroju Neu!, Cluster, Harmonia i Kraftwerk. W 1977 roku duet The Future rozszerzył się do formuły kwartetu, którego skład uzupełnili wokalista, Philip Oakey, oraz odpowiedzialny za stronę wizualną zespołu, Adrian Wright. Formacja zmieniła też nazwę na The Human League. W 1979 roku The Human League podpisał kontrakt z wytwórnią Virgin, co umożliwiło zespołowi nagranie debiutanckiego albumu, Reproduction, poprzedzonego wydaną 16 kwietnia 1979 roku EP-ką, The Dignity of Labour.
   Album Reproduction, który w wersji podstawowej składa się z dziewięcioutworowej setlisty, został nagrany w sześć tygodni. Muzyka na wydawnictwie to w głównej mierze synth pop oparty na futurystycznym i analogowym brzmieniu syntezatorów, zaś sekcja rytmiczna oparta jest o proste uderzenia automatu perkusyjnego, choć przede wszystkim prawdziwym atrybutem wydawnictwa jest warstwa wokalna w postaci charakterystycznego, łatwo rozpoznawalnego barytonu Phila Oakey'a. Na albumie dominuje przede wszystkim futuryzm klimatem zbliżony do brzmień z albumu Kraftwerk, The Man-Machine (1978).
   Reproduction wywarł niezwykle silny wpływ na debiutancki album Depeche Mode, Speak & Spell (1981), zresztą słuchając utworu The Path Of Least Resistance, słychać wyraźnie czym inspirował się Martin Gore komponując utwór Tora! Tora! Tora!, który jest bliźniaczo podobny do The Path Of Least Resistance. W podobnych, syntezatorowo-futurystycznych i kosmicznych klimatach utrzymane są singlowe numery Circus Of Death oraz Empire State Human, a także kompozycje Blind Youth, The Word Before Last i Austerity / Girl One (Medley) z archaiczną elektroniczną oprawą muzyczną przypominającą futurystyczną muzykę z gierek komputerowych na Atari i Commodore 64. Z kolei w utworach - otwierającym album, Almost Medieval, oraz zamykającym podstawową setlistę wydawnictwa, Zero As A Limit - słychać wpływy twórczości The Doors. Innym ciekawym utworem jest eksperymentalny i psychodeliczny, 10-minutowy Morale.../ You've Lost That Lovin' Feelin pochodzący z repertuaru The Righteous Brothers, w którym Phila Oakey'a udanie wokalnie wspomaga Martyn Ware.
   Do wznowienia CD albumu z 2003 roku dodano materiał bonusowy w postaci debiutanckiej EP-ki z 1979 roku, The Dignity Of Labour (Part 1, 2, 3 i 4). Są to instrumentalne elektroniczne numery przypominające nieco brzmieniem i stylistyką dokonania Cluster z albumu Zuckerzeit (1974). Utwory te poprzedzone są również instrumentalnym i industrialnym numerem Introducing będącym stroną B singla Empire State Human. Ciekawostką jest fakt, że utwór ten pierwotnie posiadał tekst i sekcję wokalną, jednakże wersja finalna kompozycji pozostała ostatecznie instrumentalna. Poza tym są jeszcze takie rarytasy, jak quasi-utwór Flexi Disc będący zapisem rozmowy pomiędzy muzykami The Human League, która dotyczy planowanej zawartości singla mającego ukazać się w formacie ,,Flexi Disc". Jednak prawdziwą bonusową wisienką na torcie wydawnictwa jest zawartość najwcześniejszego singla The Human League z 1978 roku - Being Boiled (Fast Version) i Circus Of Death (Fast Version).
   Debiutancki album The Human League, Reproduction, okazał się nawet sukcesem komercyjnym docierając do 34. pozycji zestawienia UK Albums Chart w 1981 roku oraz sprzedając się w nakładzie 100 tys. egzemplarzy w Wlk. Brytanii (status Złotej Płyty). Wydawnictwo jest jednak przede wszystkim sukcesem artystycznym bowiem, obok albumu Travelogue (1980), jest to najlepszy album w dyskografii The Human League.
Wracając do singli, wydany 30 czerwca 1978 roku Being Boiled, którego stroną B jest Circus of Death oraz wydany 12 października 1979 roku Empire State Human, nie odniosły sukcesów na listach przebojów, co było ogromnym rozczarowaniem dla muzyków The Human League. Na prawdziwy ogólnoświatowy sukces komercyjny przyjdzie zespołowi poczekać do 1981 roku, kiedy - po rewolucji w składzie - ukaże się jego trzeci album, Dare.
   Reproduction bez wątpienia miał niebagatelny wpływ na debiutancki album Depeche Mode, Speak & Spell, na którym Vince Clarke i Martin Gore niemal żywcem przenieśli styl i brzmienie z albumu Reproduction.
 
Tracklista:
 
"Almost Medieval" – 4:43
"Circus of Death" – 3:55
"The Path of Least Resistance" – 3:33
"Blind Youth" – 3:25
"The Word Before Last" – 4:04
"Empire State Human" – 3:17
"Morale...You've Lost That Loving Feeling" – 9:39
"Austerity/Girl One (Medley)" – 6:44
"Zero as a Limit" – 4:13
 
Bonus tracks:
 
"Introducing" – 3:19
"The Dignity of Labour part 1" – 4:22
"The Dignity of Labour part 2" – 2:53
"The Dignity of Labour part 3" – 3:56
"The Dignity of Labour part 4" – 3:52
"Flexi Disc" – 4:11
"Being Boiled" (Fast Version) – 3:54
"Circus of Death" (Fast Version) – 4:38
 
Personel:
 
Philip Oakey – vocals, synthesizer
Ian Craig Marsh – vocals, synthesizer
Martyn Ware – vocals, synthesizer
Philip Adrian Wright – film technician
 
Written by, © copyright May 2012 by Genesis GM.