Cluster - 71, 1971;


11 kwietnia 2023, 00:32

'71 - debiutancki album niemieckiej kultowej formacji krautrockowej, Cluster, nagrywany w styczniu 1971 roku, pierwotnie wydany został w tym samym roku nakładem wytwórni Philips. Producentem wydawnictwa był legendarny inżynier dźwięku, Conny Plank, który, obok roli producenta, formalnie był trzecim muzykiem Cluster. To też jest jedyny album formacji nagrany z Conny'ym Plankiem w składzie w charakterze formalnego członka zespołu.
   Cluster powstał w Berlinie Zachodnim na początku 1971 roku po rozpadzie wcześniejszego zespołu, Kluster, z którego składu odszedł Conrad Schnitzler wcześniej współpracujący również z krautrockową formacją Tangerine Dream, postanawiając skupić się wyłącznie na działalności solowej. Zespół Kluster miał już w dorobku dwa albumy studyjne, Klopfzeichen (1970) i Zwei Osterei (1971) oraz album koncertowy, Kluster & Eruption (1971).
   Mimo braku Conrada Schnitzlera Dieter Moebius i Hans-Joachim Roedelius razem z legendarnym inżynierem dźwięku, Conny'ym Plankiem, z którym pod szyldem Kluster współpracowali od 1969 roku, zdecydowali się kontynuować działalność modyfikując nazwę z Kluster na Cluster. Niewielkiej zmianie uległa koncepcja muzyki formacji; brak jest narracji o charakterze sakralnym, sama zaś forma muzyczna kontynuuje strukturę eksperymentalno-psychodeliczną generowaną za pomocą generatorów, organów, taśm i przetworzonych dźwięków konwencjonalnych instrumentów, jak gitara hawajska, harmonijka ustna czy wiolonczela, tworząc rodzaj muzyki rockowej będącej jedną z najwcześniejszych muzycznych form drone'u, industrialu i noise'u. Niezmienny pozostaje fakt, że podobnie jak w przypadku albumów wydawanych pod szyldem Kluster, także i trzy wypełniające debiutanckie wydawnictwo Cluster utwory pozbawione są tytułów, a ich miejsce zajmuje czas trwania danej impresji.
   Cały album to brzmiące niczym ścieżka dźwiękowa do horroru mroczne eksperymenty dźwiękowe będące efektami inspiracji zarówno wczesną twórczością brytyjskiej formacji Pink Floyd czy Franka Zappy, jak i eksperymentalną muzyką konkretną Karlheinza Stockhausena, Johna Cage'a, Joe Meeka i wielu innych eksperymentatorów dźwiękowych. Muzycy nagrywając ten album stworzyli odważne i kapitalne kolaże dźwiękowe przypominające zgrzyty maszyn i odgłosy fabryk, co szczególnie uwidocznione jest w dwóch pierwszych utworach - 15:33 i 7:38 - szczególnie ten drugi mógłby śmiało znaleźć się na jednym z wczesnych albumów brytyjskich formacji rocka industrialnego, Throbbing Gristle bądź Cabaret Voltaire, a warto podkreślić, że album został nagrany na parę lat przed powstaniem tychże formacji.
   Otwierający album utwór 15:33 wypełnia podwójna, psychodeliczna oraz chłodna i duszna organowa przestrzeń podszyta delikatnymi, ale chropowatymi syntezatorowymi pulsacjami spotęgowanymi poprzez echa i efekty stereofoniczne oraz dodatkowymi, wysoko brzmiącymi syntezatorowymi pulsacjami. W tle słychać zimny, subtelny, wiercący i wysoko brzmiący przeciągły syntezatorowy dźwięk, krótkie i następujące po sobie zgrzytliwe partie syntezatorowe przypominające dźwięki szlifierki, w końcu powstaje kakofonia dźwiękowa, po której tło wypełnia wibrujący warkot generatora, na który nakładają się szumy i wibracje tła, warkotliwe i urywające się partie syntezatorowe, chłodne, długie i rozległe solówki organowe, które wznoszą się i opadają, dynamiczna i szorstko brzmiąca industrialna sekwencja syntezatorowa w tle oraz chłodna i wysoko zawieszona przestrzeń. Z czasem pojawia się szorstko brzmiąca i wibrująca partia syntezatorowa przechodząca w wysokie i wibrujące dźwięki tworzące pętlę na tle warkotliwych syntezatorowych wyziewów, które z czasem ustępują miejsca szumom i drganiu drone'owego tła o zmiennej częstotliwości. Po pewnym czasie wysoko brzmiące pętle zastępują chropowate pulsacje syntezatorowe podszyte krótkimi seriami dźwięków o brzmieniu szlifierek, które z czasem wydłużają się tworząc wraz z syntezatorowymi zgrzytami noise'ową kakofonię. Podszyte organowymi drganiami i szumami tło wypełnione jest nisko brzmiącym i wyjącym brzmieniem generatora. Powolna zmiana następuje wraz z ponownym pojawieniem się szumiąco-chropowatych syntezatorowych pulsacji; szumiąco-drgające tło wypełniają krótkie i wysokie dźwięki przypominające brzmienie szlifierki, które przechodzą w dłuższe partie przy jednoczesnym nieznacznym uspokojeniu się szumów i drgań tła, gdzie dominuje teraz niskie brzmienie generatora, na które nakłada się długa, brzękliwa i lekko wibrująca partia przypominająca dźwięk świdra. Występują również pogwizdujące efekty dźwiękowe, szumiące i zapętlone pulsacje, zaś tło ponownie zagęszcza się wypełnione rozległym, dynamicznym i huczącym jednostajnym pulsem, następuje zgrzytliwa kakofonia dźwiękowa wsparta odległą, chłodną i wysoko zawieszoną przestrzenią. Zgrzytliwa kakofonia ustępuje miejsca przetworzonym riffom gitarowym wspartym warkotami generatora. W końcowej fazie utworu na dźwiękową fakturę nakłada się przeciągły, szorstko i wysoko brzmiący dźwięk przechodzący w wibracje i zakłócenia ze wzmacniacza, a następnie w chłodne i futurystyczne wibrujące syntezatorowe efekty przechodzące w szybkie i futurystyczne pulsacje, które jednak spowalniają nabierając bardziej stłumionego brzmienia, w tle występuje jednostajna i dynamiczna syntezatorowa pulsacja o suchym i chropowatym brzmieniu, która ustępuje miejsca chropowatej i bardziej rozmytej pulsacji syntezatorowej. Przestrzeń wypełnia wysoko brzmiąca syntezatorowa kakofonia dźwiękowa oraz zgrzytliwie i archaicznie brzmiąca wibrująca partia syntezatorowa tworząc razem w finale zgrzytliwą ścianę dźwięku połącżoną z drganiem tła. Na ,,odchodne" słychać jeszcze syk i odległe, wznoszące się i opadające, fabryczne dźwięki przypominające brzmienia wkrętarki.
   Utwór 7:38 wypełniony jest krótkimi, wznoszącymi się i opadającymi seriami warczących industrialnych szumów, które z czasem nabierają intensywności i twardego warkotliwego brzmienia. W tle słychać delikatne stukoty, z czasem pojawia się nawet zdublowany i syczący archaiczny werbel tworzący wraz ze stukotami coś w rodzaju lekkiej sekcji rytmicznej. Powoli strukturę muzyczną wypełniają długie i przetworzone riffy gitarowe, zgrzytliwe partie syntezatorowe przechodzące niekiedy w krótkie i psychodeliczne drgania, długie i warkotliwe brzmienie generatora, nisko brzmiące i drgające drone'owe organowe tło wsparte ciężkim i surowym huczącym pomrukiem, wreszcie także dynamiczne, chłodne, szorstkie i wibrujące brzmienie imitujące obrót koła maszynowego w końcowych fragmentach utworu. Całość wieńczy gwałtownie zmieniający częstotliwość warkot generatora.
   Drugą część albumu w całości wypełnia kompozycja 21:17, która choć też pozostaje w industrialnym klimacie fabryk, nawiązuje jednocześnie do stylu kosmische musik, odmiany space rocka, który w tamtym czasie był popularnym tematem wśród zespołów wywodzących się z kręgu krautrocka. Struktura muzyczna pierwszej części utworu charakteryzuje się warkotliwą organową pętlą (okazjonalnie stabilizującą się do równomiernego pulsowania), chropowatymi, wysoko i archaicznie brzmiącymi oraz krótkimi i chwiejnymi partiami klawiszy, krótkimi i basowo brzmiącymi psychodelicznymi pulsacjami syntezatorowymi, wibrującą, nisko i warkotliwie brzmiącą partią syntezatorową, krótkimi i zapętlającymi się przetworzonymi efektami gitarowymi podbitymi echami, brzęczącym generatorowym furkotaniem, odległymi dźwiękami przypominającymi buczenie elektrycznego młynka do kawy oraz krótkimi i brzękliwymi partiami syntezatorowymi przypominającymi dźwięki szlifierki. Z czasem pojawia się archaicznie brzmiąca i odległa chłodna przestrzeń oraz archaiczny i delikatny syczący werbel zwielokrotniony echem tworzący wraz z przytłumionymi, ale okazjonalnie wyrazistymi stukotami rodzaj sekcji rytmicznej. Strukturę muzyczną wypełniają szorstkie i wibrujące partie organowe, twarde furkoty, odległe i wyjące brzmienia przypominające dźwięk elektrycznego młynka do kawy, chłodne i wysoko brzmiące syntezatorowe efekty wibrujące, przetworzone gitarowe efekty, krótkie, nisko i warkotliwie brzmiące syntezatorowe wejścia, lekko wznoszące się i opadające partie syntezatorowe o warkotliwym, ale wysokim brzmieniu, krótkie i wysoko brzmiące partie gitarowe, krótkie, nisko i archaicznie brzmiące syntezatorowe wstawki oraz wibrujące dudnienie w tle. W drugiej części utworu archaiczna quasi sekcja rytmiczna wycisza się i zanika, struktura muzyczna opiera się na zapętleniach sekcji skrzypcowej, pojawiających się i znikających nisko brzmiących partiach syntezatorowych, lekko przeciągłych szorstkich solówkach organowych, wibrującym bulgoczącym pogłosie w tle, szorstkiej stereofonicznej pulsacji, furkotach, długich i przetworzonych riffach gitarowych, krótkich, archaicznie i brzękliwie brzmiących syntezatorowych wstawkach, odległych i chłodnych partiach skrzypiec, krótkich wejściach przetworzonej harmonijki ustnej, lekko wibrującej, subtelnej i chłodnej partii organowej w tle, falującej partii smyczkowej przypominającej brzmienie Thereminu, krótkich i chłodnych solówkach klawiszowych o wysokim i archaicznym brzmieniu zwielokrotnionych echami, warkotliwym i przeciągłym brzmieniu generatora, przenikliwych, wznoszących się i opadających solówkach organowych o szorstkim brzmieniu harmonii, warkotliwych i równomiernych pulsacjach współgrających z chłodnymi i lekko przytłumionymi syntezatorowymi wibracjami, krótkich zgrzytach przechodzących w równomierne i chropowato brzmiące pulsacje, chłodnej, odległej, wysoko zawieszonej i buczącej partii syntezatorowej, warkotliwie brzmiącej syntezatorowej pętli wspartej chłodną, delikatną i przetworzoną partią gitarową, krótkich i wibrujących organowych wejściach przechodzących w krótkie, jednostajne i nieco metalicznie brzmiące solówki organowe, w końcowych zaś fazach utworu dodatkowo krótkich, psychodelicznych, podsycanych zwielokrotnionymi echami basowo brzmiących syntezatorowych efektach, przeciągłym i brzęczącym dźwięku generatora, zapętlonych gitarowych efektach, krótkich, sygnalizacyjnych i zapętlających się chłodnych solówkach klawiszowych o wysmukłym i archaicznym brzmieniu, warkotliwych syntezatorowych efektach oraz przetworzonych i wibrujących gitarowych riffach wieńczonych przez przepuszczony przez syntezator efektowny twardy riff gitarowy. Jeszcze krótko po zakończeniu utworu następuje parosekundowy, dyskretny warkot generatora. Przez cały utwór w tle na różnych częstotliwościach występują szumy, drgania, wibracje, pogłosy i liczne efekty stereofoniczne.
   Cały album jest połączeniem rocka eksperymentalnego z elektro-akustyczną muzyką konkretną stanowiąc wczesną formę muzyki industrialnej i drone charakteryzującą się niesamowitymi efektami dźwiękowymi i stereofonicznymi; jest to muzyka, która potrafi wywoływać prawdziwe mroczne i narkotyczne wizje bez zażywania środków odurzających czy psychotropowych.
   Album '71 bezpośrednio wpłynął na twórczość brytyjskich prekursorów rocka industrialnego, jak Cabaret Voltaire i Throbbing Gristle, a także na takich wykonawców, jak Brian Eno, David Bowie, formacje Coil, Yello oraz wiele innych. W XXI wieku album doczekał się wznowień nakładem amerykańskiej wytwórni Water, japońskiej Captain Trip i niemieckiego labelu Bureau-B. I Słusznie, ponieważ wydawnictwo to jest jednym z największych dźwiękowych Arcydzieł w historii rocka!
 
Tracklista:
 
1. "15:33"
2. "7:38"
3. "21:17"
 
Personel:
 
Hans-Joachim Roedelius – organ, electronically treated cello, audio-generator, amplifier
Dieter Moebius – organ, Hawaiian guitar, audio-generator, amplifier, helias
Conrad Plank – electronics, effects, producer
 
Written by, © copyright March 2012 by Genesis GM.
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz