George Harrison - Electronic Sound, 1969;
13 sierpnia 2025, 00:58
Electronic Sound - drugi solowy album studyjny instrumentalisty legendarnej brytyjskiej formacji rockowej The Beatles, George'a Harrisona, nagrany między listopadem 1968, a lutym 1969 roku w studiach Sound Recorders w Los Angeles (USA), Kinfauns (w domu George'a Harrisona) oraz w Surrey na południowo-wschodnich przedmieściach Londynu. Wydawnictwo ukazało się 9 maja 1969 roku nakładem niewielkiej wytwórni Zapple (filii wytwórni Apple Records), budząc kontrowersje. Jeżeli ktoś wtedy spodziewałby się przebojowych, popowych piosenek w stylu twórczości The Beatles, musiałby przeżyć spory szok; album zawiera dwie długie instrumentalne suity (18 i 25 minut), co jak na standardy lat 60. było bardzo odważnym posunięciem, bowiem taki schemat nagrywania wydawnictw przyjął się dopiero w latach 70. w kręgach zespołów rocka awangardowego.
Ciężko jest się tu doszukiwać analogii do twórczości The Beatles, jednakże George Harrison należał do najbardziej kreatywnych muzyków tej najbardziej znanej na świecie formacji. Był zwolennikiem wprowadzenia szerszego i często nietypowego jak na tamte czasy instrumentarium, w tym m.in. sitaru, tamburynu, tambury, co miało związek z jego fascynacją kulturą i muzyką wschodu i przyjaźnią z wirtuozem sitaru, Ravim Shankarem. We wczesnych latach 60., będąc nieco w cieniu pozostałych muzyków zespołu, zainteresował się elektroniczną muzyką konkretną i jej możliwościami w dziedzinie polifonii, przetwarzania i modyfikacji dźwięków. Zajął się wczesnymi metodami samplowania i loopów, co też sukcesywnie wprowadzał na albumach The Beatles, stając się tym samym pionierem w dziedzinie inżynierii dźwięku, polifonii, stereofonii i muzyki elektronicznej.
Światowy sukces The Beatles na początku lat 60. sprawił iż formacja mogła również sięgać po drogie nowinki techniczne, a jedną z nich był niewątpliwie syntezator opatentowany przez Boba Mooga (Moog), którego pierwszy egzemplarz ukazał się w 1964 roku. Instrument oferował rewolucję nie tylko w brzmieniu i w dźwiękach, ale nawet w sposobie tworzenia muzyki; był prawdziwym technicznym cackiem na miarę współczesnych najnowszych modeli Ferrari, więc większości zespołów nie stać było na taki instrument (uproszczony i tańszy model Minimooga ukazał się w 1970 roku). Stać na Mooga było natomiast The Beatles - z obopólną korzyścią - dla formacji, która mogła uatrakcyjnić swoje kompozycje, oraz dla Boba Mooga, którego instrument tacy giganci mogli tylko rozreklamować na cały świat. Całkowite możliwości syntezatora Mooga postanowił wykorzystać George Harrison nagrywając wydawnictwo studyjne wyłącznie przy użyciu tego syntezatora i elektroniki (system modułowy Moog III), na co raczej nie mógłby sobie pozwolić w The Beatles.
Album składa się z dwóch długich suit nagrywanych w dwóch różnych miejscach. Strona A wydawnictwa zatytułowana Under the Mersey Wall, nagrana została w lutym 1969 roku w podlondyńskim Esher. Eksperymentalna kompozycja nagrana przy użyciu dwóch syntezatorów grających jednocześnie (rewolucyjna metoda dubu), zawiera elektroniczne zapętlenia, nawet coś w rodzaju sekcji rytmicznej, elektronicznie przetworzone industrialne dźwięki, które z czasem układają się w całkiem spójną, wibrującą i psychodeliczną syntezatorową linię melodyczną obudowaną tu i tam eksperymentalnymi, syntezatorowymi dźwiękami.
Strona B albumu nosi tytuł No Time or Space, nagrana została wcześniej od ścieżki Under the Mersey Wall - w listopadzie 1968 roku w Kalifornii przy współpracy z legendarnym amerykańskim producentem muzycznym i wirtuozem syntezatora Mooga, Bernie'em Krause'em (współtworzył jeden z pierwszych zespołów wykonujących rocka elektronicznego, Beaver and Krause), który po ukazaniu się wydawnictwa wytoczył nawet George'owi Harrisonowi proces sądowy (zakończony ugodą) o nielegalne wykorzystanie jego pomysłów. Schemat utworu No Time or Space jest ten sam, co w przypadku kompozycji Under the Mersey Wall. Eksperymentalna ścieżka prezentuje wszelkie, zadziwiające jak na ówczesne możliwości techniczne elektroniczne dźwięki syntezatorów, choć w utworze No Time or Space artysta bardziej kładzie nacisk na aspekt efektów stereofonicznych. Kompozycję rozpoczyna dźwięk przypominający próbę perkusyjną - w tym przypadku próbę archaicznych automatów perkusyjnych, które z czasem wtapiają się w syntezatorowe szumy, odgłos przeciągu z psychodelicznym podkładem w tle. Potem następuje kakofonia przeróżnych syntezatorowych industrialnych, wibrujących czy futurystycznych dźwięków przypominających dźwięki z futurystycznych gierek komputerowych na Commodore 64 i Atari (a także brzmienia z początków lat 80. w wykonaniu brytyjskich formacji synth popowych, Depeche Mode i The Human League ), te zaś na przemian zapętlają się z szumami, industrialnymi dźwiękami, stereofonicznymi efektami audio i taśmowymi eksperymentami dźwiękowymi, by stworzyć wreszcie coś w rodzaju chwilowej złożonej, futurystyczno-psychodelicznej linii melodii, po czym struktura muzyczna (od 20 minuty) przybiera formę czysto eksperymentalną powracając do syntezatorowych polifonicznych, często futurystycznych dźwięków, odgłosów industrialnych, szumów, stereofonicznych efektów dźwiękowych oraz taśmowych eksperymentów.
Album Electronic Sound, którego sympatyczną okładkę George Harrison narysował sam, nie odniósł sukcesu komercyjnego (zaledwie 191. miejsce w USA), niemniej wartość muzyczna wydawnictwa do dziś wydaje się bezcenna i jest jedną z najważniejszych pozycji w historii muzyki - przede wszystkim elektroniczne. Jednakże album Electronic Sound nie należy do tych nowatorskich i przełomowych elektronicznych wydawnictw typu An Electric Storm (Wite Noise, 1969), Phaedra (Tangerine Dream, 1974), Autobahn (Kraftwerk, 1974), czy Oxygène (Jean Michel Jarre, 1976), sam George Harrison nagrał go bardziej z czystej chęci nagrania albumu z muzyką elektroniczną, zaś wydawnictwo Electronic Sound jest raczej typowym eksperymentalnym albumem z muzyką konkretną z lat 50. i 60., jakie wydawali w tamtym czasie eksperymentatorzy elektroniczni z Pierre'em Schaefferem, Pierre'em Henrym, Johnem Cage'em, Vladimirem Ussachevskym, Karlheinzem Stockhausenem czy Eugeniuszem Rudnikiem na czele, niemniej wydawnictwo Electronic Sound było przykładem, że muzyk popowy / rockowy jest w stanie wydać album z muzyką elektroniczną, co dało zachętę dla wielu następnych naśladowców i początek kolejnej rewolucji muzycznej, poczynając od zespołów Pink Floyd i White Noise (Wlk. Brytania), francuskiego kompozytora Jeana-Michela Jarre'a, niemieckich wykonawców nurtu krautrocka w tym formacji Kraftwerk, Tangerine Dream i Cluster, po brytyjski nurt rocka industrialnego z lat 70. z zespołami Throbbing Gristle i Cabaret Voltaire na czele. W twórczości wszystkich wspomnianych nurtów i wykonawców słychać jest silne wpływy wydawnictwa Electronic Sound, co więcej, dziedzictwo albumu sięga aż do współczesnych form techno i minimalu z twórczością formacji The Chemicals Brothers na czele.
Zapewne brak sukcesu komercyjnego wydawnictwa Electronic Sound zniechęcił George'a Harrisona do dalszej kontynuacji elektronicznej twórczości, a szkoda, bo mimo wielu późniejszych popowych wspaniałych hitów, artysta mógł pójść drogą Jeana-Michela Jarre'a czy greckiego kompozytora, Vangelisa, i znając jego talent, kto wie jak wspaniale mogłaby się potoczyć jego kariera w tej dziedzinie muzyki.
Album Electronic Sound jest ostatnim wydawnictwem wydanym przez wytwórnię Zapple, rozwiązaną pod naciskiem menedżera The Beatles, Allena Kleina, który poprzez eksperymentalny i awangardowy charakter tej wytwórni widział w niej zagrożenie dla komercyjnej kariery The Beatles i stratę dużej ilości gotówki. Czas pokazał, że Allen Klein się mylił.
Tracklista:
"Under the Mersey Wall" – 18:41
"No Time or Space" – 25:10
Personel:
Producer, Composed By, Design [Sleeve] – George Harrison
Written by, © copyright September 2015 by Genesis GM.
Dodaj komentarz