Information Society - ODDfellows, 2021;


19 września 2025, 17:22

ODDfellows - ósmy album studyjny kultowej amerykańskiej formacji synth popowej, Information Society, który choć ukazał się 6 sierpnia 2021 roku nakładem niezależnej amerykańskiej wytwórni Negative Gain Productions oraz powiązanej z Information Society wytwórni HAKATAK International, zapowiedziany został już ponad trzy lata wcześniej, 29 czerwca 2018 roku poprzez wydanie singla Nothing Prevails. Piosenka zawiera standardowe, jednostajne i utanecznione tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, miękką sekcję gitary basowej w podkładzie, chłodne, wysoko i organowo brzmiące wejścia klawiszowe, subtelną, wysoko zawieszoną, odległą, chłodną i zaszumioną przestrzeń, tubalnie i archaicznie brzmiące tło syntezatorowe, pojawiającą się okresowo masywną, nisko i szorstko brzmiącą partię syntezatorową wypełniającą tło, występującą okresowo chłodną i smyczkowo brzmiącą przestrzeń, chłodną, krótką, rozległą, wysoko i matowo brzmiącą partię klawiszową układającą się w chwytliwą i zapętloną linię melodii wspartą subtelnym, post punkowym riffem gitarowym, chłodne partie klawiszowe o brzmieniu typu piano częściowo podążające za partią wokalną bądź tworzące swobodną linię melodii o soulowym zabarwieniu, subtelny, przetworzony, new wave'owy i wysoko brzmiący riff gitarowy, oraz subtelne, chłodne, podzwaniające, wysoko, chropowato i retrospektywnie brzmiące przeciągnięcia klawiszowe. W drugiej połowie utworu w miejsce chłodnych, wysoko i organowo brzmiących wejść klawiszowych pojawiają się fortepianowe wejścia, następuje długie, unoszące się z dołu do góry, rozległe, wysoko i archaicznie brzmiące przeciągnięcie klawiszowe w tle. W końcowej fazie piosenki warstwa muzyczna minimalizuje się do subtelnej, wysoko zawieszonej, odległej, chłodnej i zaszumionej przestrzeni, tubalnie i archaicznie brzmiącego tła syntezatorowego oraz chłodnych, wysoko i organowo brzmiących wejść klawiszowych. Kurt Harland śpiewa łagodnym, new wave'owym głosem ze wsparciem Paula Robba i Jamesa Cassidy'ego w chórkach. Wokalista wykonuje również łagodną deklamację w drugiej części utworu.
   Kolejną zapowiedzią nowego wydawnictwa studyjnego było wydanie na singlu 11 stycznia 2018 roku kompozycji World Enough z jednostajnym i utanecznionym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, twardym pulsem basowym sekwencera krótko i okresowo przechodzącym w miękki, gęsty i szorstko brzmiący basowy puls sekwencerowy w podkładzie, występującą w początkowej fazie piosenki wysoko zawieszoną chłodną i smyczkowo brzmiąca przestrzenią, chłodną i melancholijną przestrzenią, układającą się w zapętloną linię melodii o jazzowym charakterze chłodną, wysoko brzmiącą solówką klawiszową o dźwięku przypominającym brzmienie puzonu, dyskretnym, chłodnym, twardym i wysoko brzmiącym pulsem sekwencerowym, chłodnymi partiami klawiszowymi o brzmieniu typu piano tworzącymi swobodną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, wysoko i matowo brzmiącymi partiami klawiszowymi układającymi się w zapętloną w house'owym stylu linię melodii, oraz chłodnymi i wysoko brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi. W tle słychać jest wsamplowane kobieco brzmiące wstawki wokalne, zapętlające się efekty matowo brzmiących zaszumień syntezatorowych oraz następujące cztery raz po sobie chłodne, krótkie i wysoko brzmiące wstawki syntezatorowe dające efekt dźwięku szczekania małego pieska. W końcowej fazie utworu warstwa muzyczna zatrzymuje się minimalizując się do chłodnej i melancholijnej przestrzeni, przechodzącej w chłodną i organową przestrzeń poprzedzoną pojedynczym, chłodnym, krótkim i wysoko brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym. Kurt Harland śpiewa łagodnym, new wave'owym głosem; w drugiej połowie piosenki wokalista surowym i kwaśnym głosem wykonuje krótką deklamację.
   Do edycji CD albumu dodano również remix numeru World Enough (Phuzzed Up Mix) z jednostajnym tempem uderzenia klaszcząco brzmiącej partii werbla automatu perkusyjnego, dynamicznie zapętloną rytmiką elektronicznych bongosów oraz następującym z czasem silnie utanecznionym i jednostajnym tempem automatycznej sekcji perkusyjnej, gęstym i miękkim basowym pulsem sekwencera okresowo wspartym subtelną, szorstko brzmiącą i zapętlającą się w house'owym stylu syntezatorową sekcją basową w podkładzie, chłodnymi, krótkimi, wysoko, organowo i matowo brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi płytko i house'owo zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi układającymi się w dynamicznie i house'owo zapętloną linię melodii, dyskretną, chłodną i melancholijną przestrzenią, subtelnymi, krótkimi, miękkimi, masywnymi i wysoko-tubalnie brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi płytko zapętloną linię melodii, subtelnymi, new wave'owymi partiami gitarowymi w tle, chłodną solówką klawiszową o brzmieniu fletu układającą się w krótką i zapętloną linię melodii, subtelnym, ale rozległym, chłodnym i przestrzennie-matowo brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym, chłodnym, krótkim, wysoko i wokalicznie (męsko) brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym, chłodnymi, krótkimi, wysoko i matowo brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótką i płytko zapętloną linię melodii niekiedy przecinaną przez dynamicznie zawirowane, wysoko i orkiestrowo brzmiące przeciągnięcie klawiszowe przyjmujące też wysokiego, wokalicznego (męskiego) i chropowatego brzmienia, krótkimi i wysoko-tubalnie brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótkie i dynamiczne zapętlenia, chłodnymi, krótkimi, dynamicznymi, wysoko, futurystycznie i chropowato brzmiącymi zapętleniami klawiszowymi, krótkimi, szumiącymi i przeciągniętymi efektami syntezatorowymi, oraz krótkimi, miękkimi i gęsto osadzonymi partiami klawiszowymi o gitarowym brzmieniu. W tle słychać jest efekty zaszumień. Partia wokalna w wykonaniu Kurta Harlanda jest nieco bardziej ograniczona, brak jest też wypowiadanej szorstkim i kwaśnym głosem krótkiej deklamacji.
   Ostatnią zapowiedzią ukazania się wydawnictwa ODDfellows było wydanie 17 maja 2019 roku na singlu utworu Bennington pochodzącego z repertuaru amerykańskiego wokalisty synth popowego, Johna Mausa (kompozycja wydana na kompilacyjnym albumie A Collection of Rarities and Previously Unreleased Material w 2012 roku). Piosenka poprzedzona jest krótką introdukcją złożoną z chłodnego, wysoko brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego podszytego tubalnym brzmieniem syntezatorowym oraz zapętlonym syntezatorowym efektem syku. W swojej zasadniczej części utwór opiera się na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, miękkiej i szorstko brzmiącej sekcji syntezatorowego basu wspartej krótkimi i miękkimi basowymi akordami syntezatorowymi w podkładzie, chóralno-wokalicznie (damsko-męsko) brzmiących wejściach klawiszowych, chłodnej, wysoko i retrospektywnie brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w krótką i płytko zapętloną linię melodii, chłodnych i przytłumionych partiach klawiszowych o brzmieniu typu piano tworzących swobodną linię melodii bądź podążających za partią wokalną, występującej okresowo subtelnej, chłodnej, wysoko i wokalicznie (męsko) brzmiącej przestrzeni, chłodnej, lekko wysmukle, wysoko i retrospektywnie brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii, oraz chłodnej, wysoko, klarnetowo i gładko brzmiącej partii klawiszowej tworzącej rozmytą linię melodii. W tle słychać jest wsamplowane śpiewy jesienno-zimowego ptactwa oraz zapętlone bądź krótkie i następujące po sobie efekty syntezatorowego syku. W drugiej połowie kompozycji pojawia się chłodna, rozległa i smyczkowo brzmiąca przestrzeń nabierająca silnej melancholii. Elektroniczna sekcja perkusyjna chwilowo zatrzymuje się, następnie powraca w jednostajnym i utanecznionym tempie, by z czasem powrócić do poprzedniego, standardowego i jednostajnego tempa. Kurt Harland śpiewa w łagodnym, new wave'owym stylu. W drugiej połowie oraz w końcowej fazie utworu pojawiają się wsamplowane, wypowiadane kobiece sentencje wokalne.
   Wszystkie trzy singlowe piosenki, Nothing Prevails, World Enough i Bennington, znalazły swoje miejsce w setliście wydawnictwa ODDfellows, na które fani Information Society musieli poczekać jeszcze ponad dwa lata, do sierpnia 2021 roku. Materiał powstawał głównie w studiu HiFi Project w Minneapolis w stanie Minnesota, dyrektorem artystycznym nagrań był amerykański producent, Adam King.
   Album otwiera nietypowa dla twórczości zespołu, hip hopowa miniatura Extraordinary Popular Delusions and the Madness of Crowds, poprzedzona introdukcją złożoną z męsko brzmiących komunikatów radiowych na tle szumu otoczenia dotyczących Information Society, poprzecinanych przez efekty w postaci krótkiego i miękkiego trzasku, przeciągłego i wysokiego dźwięku sygnału telefonicznego przecinanego krótkimi chrobotami oraz miękkim i bezdźwięcznym warkotem, twardej i bardzo wysoko brzmiącej wibracji syntezatorowej, krótkich, nisko, szorstko i archaicznie brzmiących efektów ze wzmacniacza, krótkich, bardzo wysoko brzmiących przeciągnięć klawiszowych przyjmujących też krótkie formy tworzące rodzaj arpeggia, krótkich i odtwarzanych na przyspieszonych obrotach efektów wokalnych, tubalnie, szorstko, archaicznie brzmiących i zawijających się efektów syntezatorowych generowanych przez potencjometr modułu syntezatorowego, wreszcie następujących po sobie krótkich zapętleń gitarowych wspartych miękką sekcją gitary basowej oraz dublującym się uderzeniem werbla żywej sekcji perkusyjnej, do której z czasem dochodzi dodatkowe, bardzo dynamiczne i jednostajne tempo uderzenia dodatkowej partii perkusyjnego werbla. W swojej zasadniczej części numer charakteryzuje się klasycznie hip hopowym, jednostajnym tempem automatycznej sekcji perkusyjnej, oszczędną, szorstko brzmiącą syntezatorową sekcją basową przechodzącą w miękki i szorstko brzmiący basowy puls sekwencerowy, na który nachodzą gęsto osadzone, krótkie, miękkie, masywne i retrospektywnie brzmiące syntezatorowe akordy basowe w podkładzie, chłodnymi, krótkimi, gładko, wysoko i retrospektywnie brzmiącymi partiami klawiszowymi układającymi się w płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii, dublującymi się nisko i szorstko brzmiącymi wstawkami klawiszowymi, krótkimi, dublującymi się wstawkami klawiszowymi o brzmieniu puzonu, subtelną i lekko przytłumioną partią gitary akustycznej, znanymi z introdukcji i następującymi dwukrotnie po sobie krótkimi zapętleniami gitarowymi wspartymi miękką sekcją gitary basowej oraz dublującym się uderzeniem werbla żywej sekcji perkusyjnej, przetworzonymi partiami gitarowymi o new wave'owym zabarwieniu, krótkimi, nisko i chropowato brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótką, płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, wysoko i gładko brzmiącymi partiami klawiszowymi układającymi się w dynamiczną i płytko zapętloną linię melodii, krótkimi, wysoko, archaicznie i matowo brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi free style'ową linię melodii, chłodnymi, krótkimi, wysoko i gładko brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, partią saksofonu układającą się w krótką, zapętloną i jazzową linię melodii, oraz chłodną i skrzypcowo brzmiącą partią klawiszową tworzącą krótką i dynamicznie zapętloną linię melodii o soulowo-jazzowym zabarwieniu. W tle słychać jest wsamplowane krótkie i wysoko brzmiące okrzyki oraz jednorazowo wsamplowaną, męsko brzmiącą i odtworzoną na spowolnionych obrotach taśmy wypowiadaną sentencję. Całość zamyka wsamplowana, męsko brzmiąca rapowana fraza podszyta efektem syku. Partia wokalna w wykonaniu Kurta Harlanda w całości jest rapowana.
   Kompozycja Would You Like Me If I Played a Guitar? wyraźnie inspirowana jest twórczością, stylem i brzmieniem kultowej brytyjskiej formacji synth popowej, Depeche Mode (piosenka World in My Eyes, wydawnictwo Violator, 1990), oraz kultowego niemieckiego zespołu muzyki elektronicznej, Kraftwerk (utwór The Telephone Call, album Electric Café, 1986). Kompozycja zaznacza się standardowym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej z charakterystycznie mechanicznie załamującym się tempem beatu podkładu rytmicznego, subtelnymi, krótkimi i miękkimi basowymi akordami syntezatorowymi podążającymi za tempem beatu podkładu rytmicznego, subtelnymi, krótkimi i retrospektywnie brzmiącymi syntezatorowymi akordami basowymi układającymi się w płytko zapętloną linię basu w podkładzie, dynamicznie zapętlającą się nisko i warkotliwie brzmiącą solówką klawiszową o dźwięku przypominającym brzmienie riffu gitarowego typu ,,overdrive" podszytą dodatkowym, niskim brzmieniem syntezatorowym, chłodnymi, krótkimi, twardymi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi lekko wznoszące się i opadające bądź - wraz z krótkimi i wokalicznie (męsko) brzmiącymi partiami klawiszowymi - opadające do dołu arpeggia, chłodną, rozległą i smyczkowo-przestrzennie brzmiącą partią klawiszową tworzącą krótką i rozmytą linię melodii wspartą nisko i archaicznie brzmiącą partią syntezatorową wypełniającą tło, glam rockowymi przeciągnięciami riffu gitarowego, występującą okresowo subtelną i chłodną przestrzenią, oraz krótkim, blues-rockowym przeciągnięciem riffu gitarowego. W tle słychać jest dodatkowe komponenty w postaci silnego syku syntezatorowego, nisko i chropowato brzmiących przeciągnięć klawiszowych, przeciągłych, tubalnie brzmiących brzęków syntezatorowych, wysoko, archaicznie, szorstko i wysmukle brzmiących przeciągnięć klawiszowych, subtelnych i krótkich tweetów syntezatorowych, twardych efektów dźwięku drapania oraz wstecznie odtworzonych efektów scratch. W drugiej połowie piosenki przez pewien czas w podkładzie następuje krótki, lekko masywny i miękki akord syntezatorowego basu podążający za tempem beatu podkładu rytmicznego, dalej zaś pojawia się partia saksofonu układająca się w dynamiczną i płytko zapętloną linię melodii wspartą wsamplowanymi, damsko brzmiącymi, rapowanymi efektami wokalnymi. Znacznie wyraźniej zaznacza się też chłodna przestrzeń. Warstwa muzyczna w tle, oprócz dotychczasowych, zawiera dodatkowe komponenty, takie jak krótka, twarda, matowo i atonalnie brzmiąca wibracja syntezatorowa chwilowo zatrzymująca strukturę muzyczną, krótkie i zapętlone wstawki klawiszowe o szorstkim brzmieniu saksofonu tenorowego, zapętlony i damsko brzmiący efekt wokalny oraz następujące po sobie krótkie syki syntezatorowe. Partia wokalna w wykonaniu Kurta Harlanda jest new wave'owa, wokalistę w chórkach wspierają Paul Robb i James Cassidy. Utwór zawiera interlude złożone wyłącznie z nakładających się na siebie chłodnych, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiących przeciągnięć klawiszowych.
   Piosenka Room 1904 osadzona jest na jednostajnym i utanecznionym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, miękkiej i lekko masywnej sekcji gitary basowej w podkładzie, chłodnych, krótkich, miękkich i wysoko brzmiących partiach klawiszowych tworzących lekko zapętlone i dynamiczne arpeggio, chłodnej, smyczkowo-przestrzennie brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w rozmytą i chwytliwą linię melodii wspartą chłodnymi partiami klawiszowymi o brzmieniu typu piano, new wave'owych partiach gitarowych w stylu twórczości kultowej brytyjskiej formacji new wave, New Order, chłodnych partiach klawiszowych o brzmieniu typu piano tworzących swobodną bądź rozmytą lub też dynamiczną i płytko zapętloną linię melodii, występującej okresowo chłodnej i smyczkowo brzmiącej przestrzeni, oraz subtelnym, new wave'owym riffie gitarowym w stylu twórczości zespołu New Order, układającym się w rozmytą linię melodii. Partia wokalna w wykonaniu Kurta Harlanda jest łagodna i new wave'owa, ale z domieszką dramatyzmu w głosie.
   Poprzedzona odległym dźwiękiem uderzenia podszytym efektem echo-szumu oraz organowym przeciągnięciem miniatura Being Me, oparta jest na ciężkim, trip hopowym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej okresowo wspartej dźwiękiem marakasów pełniących funkcję groove'u, miękkiej sekcji gitary basowej w podkładzie (tworzącej niekiedy efektowne przeciągnięcia), rozległych wejściach fortepianowych, chłodnych partiach pianina układających się w lekko zapętloną linię melodii, oraz występującej okresowo rozległej i nisko brzmiącej partii syntezatorowej wypełniającej tło, gdzie słychać jest dublujące się przetworzone dźwięki stukotu. W drugiej połowie kompozycji pojawia się chłodny, new wave'owy, gładki i wysoko brzmiący riff gitarowy tworzący silnie rozmytą linię melodii, na którą z czasem nachodzi rozległe, wysoko, matowo i archaicznie brzmiące przeciągnięcie klawiszowe. Całość zamykają efekty echo-szumu oraz następujące po sobie krótkie, wstecznie odtworzone, matowo i atonalnie brzmiące efekty syntezatorowe. Piosenka śpiewana jest na dwa głosy; partia wokalna w wykonaniu Kurta Harlanda jest łagodna i soulowo zabarwiona, natomiast Paul Robb śpiewa szorstkim, bardziej rockowo zabarwionym głosem.
   Utwór Down in Flames poprzedzony jest introdukcją złożoną z nisko brzmiącego tła syntezatorowego, rozległej, wysoko-tubalnie, retrospektywnie i chropowato brzmiącej partii klawiszowej tworzącej płytko zapętloną i rozmytą linię melodii, oraz przetworzonych przez wokoder, warkotliwie brzmiących i wypowiadanych szeptem sentencji w wykonaniu Kurta Harlanda, brak jest sekcji rytmicznej. W swojej zasadniczej części kompozycja opiera się na jednostajnym, lekko spowolnionym i utanecznionym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej wspartej delikatną partią marakasów pełniących rolę groove'u, krótkich, masywnych i miękkich basowych pulsach sekwencera w podkładzie, nałożonych na siebie partiach trąbki i szałamai układających się w orientalną, bliskowschodnią linię melodii wspartą subtelnie wysoko-tubalnie brzmiącą partią klawiszową, wejściach chłodnych partii klawiszowych o brzmieniu typu piano, chłodnych, subtelnych partiach klawiszowych o brzmieniu dzwonka tworzących płytko zapętloną linię melodii, krótkich, wysoko i orkiestrowo brzmiących zapętleniach klawiszowych, subtelnych, chłodnych, krótkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących zapętleniach klawiszowych, oraz występującej okresowo chłodnej, rozległej, choć odległej, smyczkowo brzmiącej przestrzeni. W tle słychać jest delikatne partie dzwonków oraz krótkie efekty dźwięku rumoru. Bliżej środkowej fazy piosenki następuje pomost, w którym sekcja rytmiczno-basowa zatrzymuje się, warstwę muzyczną tworzą chłodne, rozległe i smyczkowo brzmiące partie klawiszowe układające się w orientalną, bliskowschodnią linię melodii, rozległa, chłodna i smyczkowo brzmiąca przestrzeń oraz nisko brzmiące tło syntezatorowe. Z czasem pojawia się krótkie, uniesione do góry, nisko, archaicznie i szorstko brzmiące przeciągnięcie klawiszowe, po którym struktura muzyczna powraca do swojej zasadniczej formy. Drugi pomost, w którym sekcja rytmiczno-basowa zatrzymuje się, następuje bliżej końcowej fazy utworu. Warstwę muzyczną tworzą chłodne, rozległe i smyczkowo brzmiące partie klawiszowe tworzące symfoniczną linię melodii oraz nisko brzmiące tło syntezatorowe, ponownie pojawia się krótkie, uniesione do góry, nisko, archaicznie i szorstko brzmiące przeciągnięcie klawiszowe, jednak struktura muzyczna powraca do formy z introdukcji; złożona jest teraz z nisko brzmiącego tła syntezatorowego oraz rozległej, wysoko-tubalnie, retrospektywnie i chropowato brzmiącej partii klawiszowej tworzącej płytko zapętloną i rozmytą linię melodii, pojawiają się efekty w postaci chłodnej, krótkiej, miękkiej i wysoko-wokalicznie (damsko) brzmiącej wibracji syntezatorowej oraz miękkich, nisko i warkotliwie brzmiących wstawek syntezatorowych. Z czasem jednak warstwa muzyczna powraca do swojej zasadniczej formy, ale ograniczonej do utrzymującej lekko spowolnione, jednostajne i utanecznione tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej wspartej delikatną partią marakasów pełniących rolę groove'u, krótkich, masywnych i miękkich basowych pulsów sekwencerowych w podkładzie, nisko i szorstko brzmiącego tła syntezatorowego, subtelnych partii klawiszowych o brzmieniu dzwonka tworzących płytko zapętloną linię melodii, oraz dyskretnych i chłodnych wejść klawiszowych o brzmieniu typu piano. W tle słychać jest delikatne partie dzwonków, dźwięk grzmotu wyładowania atmosferycznego oraz dźwięk padającego deszczu. Zarówno w warstwie muzycznej, jak i wokalnej w wykonaniu Kurta Harlanda, słychać jest wpływy twórczości brytyjskiego wokalisty new wave, Gary'ego Numana (wydawnictwo Savage (Songs from a Broken World), 2017). Również Paul Robb i James Cassidy razem wykonują krótkie, rapowano-wykrzyczane sentencje.
   Numer Grups poprzedzony jest introdukcją złożoną z tworzących luźną linię melodii krótkich, wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych podszytych niskim i szorstkim brzmieniem klawiszowym oraz poddanych efektowi zwielokrotnionego echa, a także wsamplowanych, męsko i surowo brzmiących komunikatów. Ten krótki fragment finalizuje efekt twardego tykania. W swojej zasadniczej części kompozycja posiada trip hopowe tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej charakteryzujące się jednostajnym tempem uderzenia partii werbla oraz zapętloną rytmiką uderzenia beatu podkładu rytmicznego, miękką sekcję syntezatorowego basu w podkładzie, masywne, nisko i szorstko brzmiące tło syntezatorowe, chłodne partie klawiszowe o brzmieniu typu piano układające się w soulową linię melodii wspartą chłodnymi partiami klawiszowymi o brzmieniu vibrafonu oraz krótkimi, wstecznie odtworzonymi i wysoko brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, dyskretny, new wave'owy i wysoko brzmiący riff gitarowy, krótkie, masywne, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, występującą okresowo chłodną i smyczkowo brzmiącą przestrzeń, oraz chłodną, masywną i wysoko brzmiącą solówkę klawiszową tworzącą silnie rozmytą linię melodii. Fazy refrenowe finalizowane są efektem twardego tykania. W tle słychać jest spontaniczne stukoty. Utwór zawiera interlude złożone z tworzących luźną linię melodii krótkich, wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych podszytych niskim i szorstkim brzmieniem klawiszowym, partii pozytywki układającej się w kołysankową linię melodii, damsko-męskich wokaliz o orientalnym zabarwieniu oraz spontanicznych stukotów w tle. Całość finalizuje krótkie, masywne, uniesione do góry i wysoko-tubalnie brzmiące przeciągnięcie klawiszowe. Kurt Harland śpiewa w new wave'owym stylu, wokalistę gościnnie wspiera wokalistka amerykańskich formacji industrialnych Dissonance i The Joy Thieves, Cat Hall. Oboje wokalistów chórem wykonuje również krótkie, na wpół wykrzyczane sentencje.
   Piosenka The Mymble's Daughter poprzedzona jest introdukcją złożoną z chłodnych, krótkich i fletowo brzmiących partii klawiszowych zespolonych z chłodnymi, krótkimi, ale rozległymi i fletowo-przestrzennie brzmiącymi partiami klawiszowymi, razem tworzącymi początkowo luźne, następnie coraz bardziej zagęszczające się arpeggio wsparte dyskretnym, tubalnym i archaicznym brzmieniem klawiszowym, po ustaniu którego następuje chłodne, wysoko, gładko i wokalicznie (obojniaczo) brzmiące przeciągnięcie klawiszowe. W swojej zasadniczej części kompozycja prezentuje jednostajne i utanecznione tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkie akordy sekcji gitary basowej tworzącej zapętloną linię basu, bądź przechodzącej w miękko pulsującą sekcję gitary basowej w podkładzie, subtelny, chłodny, dynamiczny, równomierny i wysoko-tubalnie brzmiący puls sekwencerowy, chłodne, krótkie, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiące partie klawiszowe układające się w luźną, dynamiczną i płytko zapętloną linię melodii, krótkie, lekko zapętlone i wysoko brzmiące przeciągnięcie new wave'owego riffu gitarowego, dyskretną, chłodną, wysoko i gładko brzmiącą partię klawiszową tworzącą rozmytą linię melodii w tle, chłodne, rozległe, wysoko i wokalicznie (damsko) brzmiące przeciągnięcia klawiszowe w tle, chłodne, długie, rozległe i wysoko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, chłodną partię klawiszową o delikatnym i miękkim brzmieniu typu piano podbitą chłodnym, krótko przeciągniętym i wysokim brzmieniem klawiszowym układającą się w luźną linię melodii, oraz występującą okresowo chłodną i melancholijną przestrzeń. W tle słychać jest dodatkowe komponenty, takie jak miękkie wstawki klawiszowe o wysokim i gładkim brzmieniu riffu gitarowego, krótkie i poddane efektowi zwielokrotnionego echa tweety syntezatorowe oraz przeciągnięte efekty syntezatorowego syku. W drugiej połowie utworu w warstwie muzycznej pojawiają się fortepianowe wejścia, struktura muzyczna poszerza się o dodatkową subtelną i chłodną przestrzeń, dalej zaś chłodna partia klawiszowa o wysokim brzmieniu i organowym zabarwieniu dźwiękowym układa się w rozmytą i płytko zapętlona linię melodii. Piosenkę wieńczy interlude, tak samo jak introdukcja, złożone z tych samych elementów w postaci chłodnych, krótkich i fletowo brzmiących partii klawiszowych zespolonych z chłodnymi, krótkimi, ale rozległymi i fletowo-przestrzennie brzmiącymi partiami klawiszowymi, razem tworzącymi początkowo luźne, następnie coraz bardziej zagęszczające się arpeggio wsparte dyskretnym, tubalnym i archaicznym brzmieniem klawiszowym. Kurt Harland śpiewa w new wave'owym stylu, wokalistę w chórkach wspierają Paul Robb i James Cassidy.
   Oprócz remixu kompozycji World Enough (Phuzzed Up Mix), edycję CD albumu ODDfellows poszerzono o jeszcze trzy dodatkowe numery bonusowe. Pierwszym z nich jest utwór Might Have Been z trip hopowym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkimi i miękkimi syntezatorowymi akordami basowymi tworzącymi luźną i płytko zapętloną linię basu w podkładzie, okresowo wspieranymi przez krótkie, wstecznie odtworzone, wysoko, archaicznie i gładko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe partiami fortepianowymi układającymi się w luźną i płytko zapętloną linię melodii oraz przechodzącymi w rozbudowaną, soulową linię melodii, tworzącymi krótką, zapętloną i łączącą się ze sobą linię melodii chłodnymi, krótkimi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi podszytymi miękkim efektem dźwięku dzwonków oraz subtelnie podbitymi chłodną partią klawiszową o brzmieniu typu piano, chłodną i melancholijną przestrzenią, chłodną solówką klawiszową o rozległym brzmieniu smyczkowym układającą się w zapętloną, soulową linię melodii, subtelnymi, chłodnymi, krótkimi, wysoko i retrospektywnie brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi płytko zapętloną linię melodii w tle, oraz subtelnymi, chłodnymi, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiącymi solówkami klawiszowymi częściowo podążającymi za partią wokalną w pre-refrenach, za którą podążają też chłodne i przestrzennie brzmiące partie klawiszowe. W drugiej połowie piosenki w warstwie muzycznej pojawiają się subtelne, chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii. Kurt Harland śpiewa w new wave'owym stylu, choć linia wokalna wyraźnie jest soulowa.
   Instrumentalna ścieżka Escape from Murderapolis poprzedzona jest introdukcją złożoną z chłodnych i delikatnych partii klawiszowych o brzmieniu typu piano układających się płytko zapętloną linię melodii, pojedynczych wstawek chłodnych partii klawiszowych o brzmieniu vibrafonu, oraz chłodnej, organowej przestrzeni, na którą nachodzi dodatkowa, wysoko brzmiąca organowa przestrzeń. W swojej zasadniczej części kompozycja charakteryzuje się ciężkim, trip hopowym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, tworzącą rozmytą i płytko zapętloną linię melodii wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiącą solówką klawiszową zespoloną z masywną, szorstko i nisko brzmiącą partią syntezatorową oraz wysokim, archaicznym i szorstkim brzmieniem klawiszowym, pojedynczymi wstawkami miękkiej partii dzwonka, chłodnymi partiami dzwonka układającymi się w dynamicznie zapętloną linię melodii w tle, oraz chłodnym, wysoko brzmiącym przeciągnięciem organowym. W tle słychać jest miękkie i atonalnie brzmiące efekty brzęków syntezatorowych. Całość zamykają dwa krótkie, chłodne, wysoko i matowo brzmiące akordy klawiszowe wsparte dwoma uderzeniami partii werbla elektronicznej sekcji perkusyjnej.
   Pełną setlistę wydawnictwa zamyka krótka instrumentalna miniatura Slow-Scan 72 poprzedzona 20-sekundową ciszą, następnie krótkim efektem szumu tła. Warstwa muzyczna numeru złożona jest z układającej się w dynamicznie i płytko zapętloną linię melodii chłodnej, bardzo wysoko i gładko brzmiącej solówki klawiszowej niekiedy przyjmującej bardziej chropowatego bądź wysmukłego i gładkiego rejestru dźwiękowego, chłodnych, krótkich i bardzo wysoko brzmiących wstawek klawiszowych, bardzo wysoko i chropowato brzmiących wstawek klawiszowych, utrzymujących jednostajną i bardzo dynamiczną rytmikę dublujących się bądź pojedynczo występujących uderzeń o sucho-dzwoniącym rejestrze dźwiękowym, krótkich efektów miękkiego drapania, krótkich efektów dźwięku twardego drapania, krótkich i szorstko brzmiących tweetów syntezatorowych, krótkich, bardziej rozmytych efektów dźwięku drapania, krótkich i miękkich trzasków, utrzymujących równomierną i dynamiczną rytmikę suchych stukotów oraz utrzymujących równomierną i dynamiczną rytmikę delikatnych stukotów. Brak jest sekcji rytmicznej, przynajmniej w potocznym tego słowa znaczeniu. Całość zamyka krótki efekt szumu tła.
   Album ODDfellows zasadniczo kontynuuje formę muzyczną z dwóch poprzednich wydawnictw studyjnych Information Society, Hello World (2014) oraz Orders of Magnitude (2016), gdzie zespół połączył współczesną, utanecznioną strukturę muzyczną z syntezatorowymi brzmieniami retro w stylu lat 80., odwołując się tym samym do swoich synth popowych korzeni.


Tracklista:


1 Extraordinary Popular Delusions And The Madness Of Crowds 2:12
2 Would You Like Me If I Played A Guitar? 4:08
3 World Enough 4:06
4 Room 1904 3:27
5 Nothing Prevails 4:23
6 Being Me 2:51
7 Bennington 3:43
8 Down In Flames 4:14
9 Grups 4:27
10 The Mymble's Daughter 4:43
CD-Only Bonus Tracks:
11 Might Have Been 4:13
12 World Enough (Phuzzed Up Mix) 5:13
13 Escape From Murderapolis 1:02
14 Slow-Scan 72 1:40


Personel:


Paul Robb – keyboards, backing vocals
James Cassidy – bass, backing vocals, keyboards, percussion
Kurt Harland – lead vocals, keyboards, percussion

 


Written by, © copyright September 2025 by Genesis GM.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz