Virtual Space Industrial - Gehenna, 2005;
09 marca 2023, 01:08
Gehenna - debiutancki album śląskiej formacji industrialno-ebm-owej, Virtual Space Industrial, założonej w 1992 roku przez DJ-a Kanaritza i Adama Radeckiego ukrywającego się pod pseudonimem Stefan. Obaj zresztą byli znani na śląskiej scenie electro; DJ Kanaritz od 1984 roku prowadził imprezy klubowe z muzyką elektroniczną, był organizatorem koncertów; Adam Radecki był zaś weteranem śląskiej sceny post punkowej, już na początku lat 80. był muzykiem legendarnej nowofalowej formacji, Nowy Horyzont, jako jeden z pierwszych muzyków w Polsce wykorzystywał w tamtym czasie komputer jako sekwencer, wprowadził też automat perkusyjny. W 1988 roku wraz wokalistą Nowego Horyzontu, Adamem Białoniem, założył formację Düsseldorf będącą pionierem nurtu EBM w Polsce.
I właśnie podczas koncertu zespołu Düsseldorf jesienią 1992 roku Adam Radecki poznał DJ-a Kanaritza. Obaj panowie, którzy mieli bardzo podobne spojrzenia na kwestie muzyczne, postanowili powołać do życia zespół, który miał dać początek ebm-owej scenie w Polsce. Tak też zrodził się projekt o nazwie Virtual Space Industrial, który szybko zyskał miano poważnego zespołu, tym bardziej, że już w 1993 roku Düsseldorf uległ rozwiązaniu. W tym samym czasie Stefan i DJ Kanaritz jako Virtual Space Industrial na potrzebę lokalnej wytwórni płytowej skomponowali dwa dema, po czym zespół... zamilkł na kolejne pięć lat.
Obaj muzycy do sprawy powrócili w 1998 roku, tym razem na poważnie komponując nowy materiał, zaś na początku lat 2000. Virtual Space Industrial zagrał koncerty w warszawskich klubach prezentując nowatorski w polskich warunkach, w pełni ebm-owy repertuar. W 2002 roku zespół prezentuje swoje pierwsze studyjne wydawnictwo - 20 marca 2002 roku ukazało się bowiem wydane własnym sumptem wydawnictwo EP, Angel of Death mini e.p., nagrywane w latach 2000-01. Materiał zawierał cztery dema; trzy autorskie utwory (dwa z nich ukazały się potem na albumie Gehenna) oraz cover utworu Photographic z repertuaru Depeche Mode, który przerobiony został na... Pornographic. Gościnny udział w nagraniach wziął, znany z Nowego Horyzontu i Düsseldorfu, wokalista Adam Białoń (Mientek - zgodnie z polityką VSI, każdy muzyk zespołu identyfikował się pseudonimem).
Materiał z debiutanckiego wydawnictwa EP był zapowiedzią pierwszego pełnowymiarowego albumu, w międzyczasie Virtual Space Industrial wzbudził zainteresowanie niemieckich producentów ze znanej w światku EBM wytwórni Pandailectric, z którą zespół podpisał latem 2004 roku kontrakt, co utorowało też drogę do wydania debiutanckiego albumu - Gehenna. Jego pierwotną premierę zapowiedziano na 18 października 2004 roku, ostatecznie, decyzją wytwórni Pandailectric, album ukazał się w następnym roku - 21 marca 2005.
Tytuł Gehenna odwoływał się nie tylko do chłodnej i mrocznej elektroniki charakteryzującej stylistykę muzyki Virtual Space Industrial, ale także do tekstów poruszających tematykę wojny, zniewolenia, nienawiści i seksualności; Gehenna jest zaś miejscem ostatecznej zagłady.
Album otwiera utwór Holy Children utrzymany w stylistyce Future-Pop, odmianie EBM-u cechującej twórczość m.in. Apoptygmy Berzerk czy VNV Nation, których wpływy słychać zarówno w muzyce, jak i w warstwie wokalnej.
Kompozycja Liar (Train To The Grave) odwołuje się z kolei stylistycznie i brzmieniowo do twórczości Front 242 i ich albumu Tyranny (For You).
Strange Films (Blinded) utrzymany jest w klasycznym, chłodnym stylu EBM, w którym słychać wpływy wczesnej twórczości Covenant, ale także i... dawnej twórczości Düsseldorf.
Wpływy wczesnej twórczości formacji Covenant z albumu Dreams of a Cryotank (1994) słychać w kolejnym numerze albumu - Traitor.
Return To Beginning to krótki, niespełna 2-minutowy instrumentalny przerywnik oparty o syntezatorowy puls, delikatną chłodną przestrzeń i subtelne klawiszowe partie. Kompozycja przypomina nieco podobne dokonania zespołu The Human League z początków lat 80.
Utwór Rest Of My Life, oparty na chłodnej przestrzeni i industrialnym pulsie sekwencera w podkładzie, łączy w sobie stylistykę muzyczno-brzmieniową spod znaku twórczości formacji Front 242, The Klinik, Psyche, Depeche Mode oraz Düsseldorf.
W piosence Angel Of Death (Doom-Ination Mix) z gęstym pulsem sekwencera, chłodną przestrzenią i technoidalną rytmiką automatu perkusyjnego, słychać silne wpływy brzmieniowe zespołu Front Line Assembly.
Right Hand Of God, to znowu powrót do stylistyki Future-Pop z wpływami brzmieniowymi formacji VNV Nation i wczesnej twórczości zespołu Apoptygma Berzerk.
Love For A Moment to najbardziej popowy i chyba przebojowy moment albumu odwołujący się do klasycznego niemieckiego EBM-u, trochę w stylu And One, na szczęście nie tak płaskiego, za to z dużą dawką chłodnej przestrzeni.
Hope (Jules Verne Remix By Kanariss), jedyna piosenka na albumie częściowo śpiewana po polsku (na wspomnianej EP-ce Angel of Death ukazała się pod tytułem Nadzieja) po raz kolejny, zupełnie udanie, odwołuje się klasyki EBM i Future-Popu spod znaku twórczości VNV Nation.
Instrumentalny utwór Shadow Of Death opiera się o ciężkie analogowe tło syntezatorowe, chłodną przestrzeń, subtelne partie klawiszy i posępny beat automatu perkusyjnego, pod koniec przechodząc w interlude o nieco wibrującym, psychodelicznym zabarwieniu. Numer przypomina dokonania Front Line Assembly.
Bad Dream (Demo Version) to kolejna odsłona Future-Popowego oblicza Virtual Space Industrial. Numer charakteryzuje się wpływami brzmieniowymi VNV Nation i wczesnej twórczości zespołu Apoptygma Berzerk, choć tym razem o bardziej house'owym zabarwieniu.
Album zamyka 10-minutowy, najlepszy jego utwór, dwuczęściowy New World Order. Pierwsza część kompozycji opiera się na analogowych brzmieniach syntezatorowych bez sekcji rytmicznej, która pojawia się z czasem, nadając kompozycji synth-popowo-ebm-owego charakteru, w którym słychać wpływy brzmieniowe The Human League czy wczesnego The Neon Judgement. Utwór zatraca w końcu sekcję rytmiczną powracając do czysto analogowych, syntezatorowych brzmień, po czym następuje dwusekundowa cisza i kompozycja przechodzi w drugą, instrumentalną część, opartą o tę samą linię melodii, ale znacznie bardziej przyśpieszoną, z dynamicznym beatem automatycznej sekcji rytmicznej i energicznym pulsem sekwencera w podkładzie. Oba elementy warstwy muzycznej osadzone są na nisko brzmiącym tle i chłodnej, analogowo brzmiącej przestrzeni.
Gehenna okazała się bardzo udanym albumem, ale dość niecodziennym wydawnictwem na polskim rynku muzycznym, nic więc dziwnego, że album odniósł sukcesy tam, gdzie tego typu muzyka sprzedawała się najlepiej, w Niemczech, gdzie album debiutował na 14. miejscu w zestawieniu Deutsche Alternative Charts. Niestety, upadek wytwórni Pandailectric spowodował, że odłożono plany nagrania kolejnego albumu. Zespół wrócił po roku z nowymi remixami. Piosenki z albumu Gehenna ukazały się jeszcze na paru składankach, jednak brak kontraktu z nową wytwórnią spowodował, że latem 2006 roku Virtual Space Industrial ostatecznie zakończył działalność.
Po raz kolejny, podobnie, jak w przypadku zespołu Wieloryb dekadę wcześniej, przez niedostateczną promocję i brak zainteresowania ze strony polskich producentów muzycznych, nie wykorzystano okazji do stworzenia choćby namiastki polskiej sceny EBM na wzór sceny niemieckiej, belgijskiej czy szwedzkiej. Tak zabito kolejny wartościowy polski zespół muzyczny.
Tracklista:
01. Holy Children
02. Liar (Train To The Grave)
03. Strange Films (Blinded)
04. Traitor
05. Return To Beginning
06. Rest Of My Life
07. Angel Of Death (Doom-Ination Mix)
08. Right Hand Of God
09. Love For A Moment
10. Hope (Jules Verne Remix By Kanariss)
11. Shadow Of Death
12. Bad Dream (Demo Version)
13. New World Order
Personel:
Lyrics By, Vocals – Kanariss
Mastered By – X-Fusion
Mixed By, Producer – Kanariss (tracks: 2 to 13), VSI (tracks: 1)
Performer – Kanariss, Stefan
Photography By, Artwork – Gosia Matynia, Tomek Matynia
Written-By – Kanariss (tracks: 2 to 6, 9, 10), VSI (tracks: 1, 7, 8, 10)
Written by, © copyright January 2021 by Genesis GM.
Dodaj komentarz