Kategoria

House, electro, electro pop, strona 8


Pet Shop Boys - Very, 1993;
02 lutego 2023, 01:07

Very - piąty studyjny album brytyjskiej formacji electro popowej, Pet Shop Boys, okazał się być jej największym sukcesem komercyjnym z ponad pięć milionami egzemplarzy sprzedanych na całym świecie. Wydawnictwo ukazało się trzy lata po wydaniu albumu Behaviour, w czasach dominacji narkotycznego nurtu grunge z jednej strony i tandetnego stylu euro dance z drugiej strony. Wydawnictwo doskonale odnalazło się w realiach ówczesnej sceny pop oferując połączenie electro-popu z nowoczesną muzyką parkietową, jednak bez uciekania od tradycyjnych instrumentów, takich jak gitara czy saksofon, czego symptomy można było usłyszeć już na albumie Behaviour.
   Sesje nagraniowe do wydawnictwa Very miały miejsce w latach 1992-93 w londyńskich studiach nagraniowych Sarm West i Angel oraz w nowojorskim studiu The Power Station. Producentem albumu był Stephen Hague odpowiedzialny już wcześniej za sukcesy wydawnictw Pet Shop Boys, Please (1986) i Actually (1987), a także m.in. albumów wykonawców pokroju New Order, Jimmy'ego Somerville'a, Marca Almonda, Public Image Ltd., Holly'ego Johnsona, Erasure, The Communards czy Orchestral Manoeuvres in the Dark (OMD). Premiera wydawnictwa miała miejsce 27 września 1993 roku.
   W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na utwory singlowe (aż pięć!), przede wszystkim przez wzgląd na fakt, że każdy osiągnął czołówki światowych list przebojów. Otwierający album numer Can You Forgive Her? brzmieniowo nawiązujący do czasów wydawnictw Please i Actually, jako singiel ukazał się blisko cztery miesiące przed premierą albumu Very, 31 maja 1993 roku, docierając w USA do 1. miejsca listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu. W zestawieniach Billboardu singiel notowany był ponadto m.in. na 9. miejscu Bubbling Under Hot 100 Singles czy 10. miejscu Alternative Airplay. W Wlk. Brytanii singiel zajął 7. miejsce w zestawieniu UK Singles i 11. miejsce zestawienia UK Dance. Ponadto sukcesami wartymi odnotowania są m.in. 8. miejsce we Włoszech, 14. miejsce w zestawieniu European Hot 100 Singles czy 17. miejsce w Niemczech.
   Dynamiczny i utaneczniony utwór I Wouldn't Normally Do This Kind of Thing, utrzymany w klimacie soulu lat 70., jako singiel ukazał się 29 listopada 1993 roku osiągając w USA 2. miejsc listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu. W Wlk. Brytanii punktował na 13. miejscu w zestawieniach UK Dance i UK Singles.
   Melancholijno-soulowy o połamanej sekcji rytmicznej numer Liberation w formie singla ukazał się 4 kwietnia 1994 roku plasując się w Wlk. Brytanii na 14. miejscu w zestawieniu UK Singles, oraz na 27. miejscu zestawienia European Hot 100 Singles.
   Komppozycja Yesterday, When I Was Mad, osadzona w klasycznej stylistyce house z rapowanym tekstem w strofie i przebojowymi partiami wokalnymi w refrenie, swoją singlową premierę miała 29 sierpnia 1994 roku docierając w USA do 4. miejsca listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu, zaś w Wlk. Brytanii singiel zajął 13. miejsce zestawieniu UK Singles oraz 16. miejsce w zestawieniu UK Dance.
   Piosenka Go West, chociaż jest faktycznym zamknięciem albumu Very, jako singiel bezpośrednio pilotował jego wydanie ukazując się 6 września 1993 roku. Zarazem jest to powrót do sprawdzonego już przez Pet Shop Boys wzorca przy okazji sukcesu singla Always On My Mind (1988) z repertuaru Elvisa Presleya, bowiem z jednej strony utwór Go West jest coverem numeru z repertuaru zespołu Village People, z drugiej zaś strony piosenka stała się bodaj największym hitem w dorobku Pet Shop Boys, czym formacja przebiła własny sukces singla Always On My Mind wydanego pięć lat wcześniej. Singiel Go West w USA w zestawieniach Billboardu triumfował na 1. miejscu listy Dance Club Songs, 6. miejscu listy Bubbling Under Hot 100 Singles oraz 25. miejscu listy Dance Singles Sales. Ponadto singiel plasował się na 1. miejscu w Niemczech, 2. miejscach w zestawieniach UK Singles (Wlk. Brytania) i European Hot 100 Singles, oraz m.in. w Belgii, Francji i Szwajcarii, 3. miejscu w Holandii, czy 4. miejscu w Hiszpanii. Utwór Go West zaaranżowany został przez Pet Shop Boys w formę electro popu z nowoczenym, utanecznionym beatem automatycznej sekcji rytmicznej i podniosłą, klawiszową linią melodii, oraz house'ową pętlą klawiszową w tle. W warstwie wokalnej Neilowi Tennantowi towarzyszy wspomagający go męski chór. Samej kompozycji została nadana wymowa antykomunistyczna, nawiązująca do upadku Związku Radzieckiego i Muru Berlińskiego oraz zwycięstwa demokracji i zachodnich wartości. Najciekawiej przedstawia się jednak samo zakończenie utworu składające się z podwójnego Interlude. Pierwsza cześć jest klasycznie house'owa, wybitnie utaneczniona, oddzielona od części drugiej - Postscript (I Believe In Ecstasy) - dwiema minutami ciszy. Wspomniany Postscript (I Believe In Ecstasy), to króciutki, zaledwie nieco ponad minutowy, soulowy numer śpiewany przez klawiszowca zespołu, Chrisa Lowe, stanowiący perfekcyjne zamknięcie całego wydawnictwa. Postscript (I Believe In Ecstasy) spokojnie zresztą mógłby (i powinien) być samodzielnym utworem. Warto zauważyć, że piosenka Go West do dzisiaj kojarzona jest bardziej z twórczością Pet Shop Boys aniżeli z repertuarem zespołu Village People. Ciekawostką jest również fakt, że numer stał się stadionowym hymnem kibiców w Polsce.
   Także i pozostałe utwory albumu Very warte są dogłębnej uwagi. Kompozycje A Different Point of View i The Theatre prezentują charakter electro popu o połamanej sekcji rytmicznej w stylu zwanym garage, z którym muzycy Pet Shop Boys eksperymentowali już na wydawnictwie Behaviour.
   Piosenka To Speak Is a Sin jest przepiękną electro popową balladą z chwytliwymi partiami saksofonu i chłodnym klimatem. To najlepszy obok Yesterday, When I Was Mad moment albumu.
   Utwór Dreaming of the Queen, podobnie jak numer Liberation, prezentuje soulową melancholię będącą wizytówką brzmienia Pet Shop Boys, począwszy od wydawnictwa Behaviour. Z kolei piosenki One and One Make Five, Young Offender oraz One in a Million, to numery o house'owej strukturze z nowoczesnym beatem automatycznej sekcji rytmicznej, utrzymane w podobnej do utworu Go West stylistyce.
   Album całościowo okazuje się zaskakująco spójny, i mimo popowego charakteru jest to muzyka nader inteligentna, stanowiąca idealne wypełnienie muzycznej sceny pierwszej połowy lat 90.
   Wydawnictwo Very to kolejny punkt zwrotny w twórczości Pet Shop Boys. Album doskonale konkuruje z równocześnie ukazanymi wydawnictwami studyjnymi gigantów synth popu z lat 80., jak Songs of Faith and Devotion (Depeche Mode), Republic (New Order) czy Liberator (OMD). Album był numerem jeden m.in. w Niemczech, Wlk. Brytanii, Szwajcarii, wysokie 20. miejsce zajął w USA w zestawieniu US Billboard 200.
   Wydawnictwo Very sklasyfikowane zostało na 91. miejscu prestiżowego magazynu Q na liście najlepszych brytyjskich albumów wszechczasów.


Tracklista:


1. "Can You Forgive Her?" 3:53
2. "I Wouldn't Normally Do This Kind of Thing" 3:03
3. "Liberation" 4:05
4. "A Different Point of View" 3:26
5. "Dreaming of the Queen" 4:19
6. "Yesterday, When I Was Mad" 3:55
7. "The Theatre" 5:10
8. "One and One Make Five" 3:30
9. "To Speak Is a Sin" 4:45
10. "Young Offender" 4:50
11. "One in a Million" 3:52
12. "Go West" 8:22


Personel (skład podstawowy):


Neil Tennant – vocals
Chris Lowe – keyboards, programming, vocals


Muzycy dodatkowi:


Pete Gleadall – programming
Anne Dudley – orchestra arrangement and conducting (tracks 3, 5, 7)
Phil Todd, Chris Davis, John Barclay, John Thirkell, Mark Nightingale – brass (track 12)
Richard Niles – brass arrangement, choir arrangement, additional keyboard arrangement (track 12)
J.J. Belle – guitar (tracks 3, 12)
Frank Ricotti – percussion (track 5)
Sylvia Mason-James – additional vocals (tracks 7, 8, 11, 12)
Dainton Connell – additional vocals (track 8 )
Carol Kenyon – additional vocals (tracks 9, 10)
Katie Kissoon – additional vocals (track 10)
Tessa Niles – additional vocals (track 10)
Joanna Wyatt, Thomas Rogers, Laurie Smith, Jody Smith, Nigel Francis, Francis Hatson, Lee Harris, Lucy Clark, Marie-Claire Peterson, Victoria Ferher – choir (track 7)
Scott Altman, James Bassi, Hugh Berberich, Rodne Brown, Maurizio Corbino, Martin Doner, Dan Egan, James Gandre, Paul Houghtaling, Michael Hume, Robert Kuehn, Drew Martin, Joseph Nelson Neal, Mark Rehnstrom, Steven Tachell, Frank Nemhauser – choir (track 12)

 


Written by, © copyright September 2013 by Genesis GM.

 
Pet Shop Boys - Bilingual, 1996;
02 lutego 2023, 00:46

Bilingual - szósty album brytyjskiej formacji electro popowej, Pet Shop Boys, nagrany dziesięć lat po jej udanym debiucie płytowym oraz trzy lata po ogromnym sukcesie komercyjnym albumu Very (największego płytowego sukcesu w dorobku formacji). Nic zatem dziwnego, że muzycy Pet Shop Boys postanowili kontynuować kurs obrany na albumie Very, a nawet bardziej go udoskonalić, przez co album może brzmi nieco mniej przebojowo, ale za całą pewnością nie gorzej niż Very.
   Sesje nagraniowe do albumu Bilingual miały miejsce w latach 1995-96 w londyńskich Bunk Junk & Genius i Sarm West and Sarm Hook End, w nowojorskim studiu Axis and Bass Hit oraz w The State House of Broadcasting and Sound Recording w Moskwie. Prepiera albumu nastąpiła 2 wreześnia 1996 roku (w USA osiem dni później).
   Zapowiedzią albumu był singiel Before, który ukazał się 22 kwietnia 1996 roku. Niezwykle utaneczniony numer jest typowym dla Pet Shop Boys tamtego okresu połączeniem klasycznej struktury house z elementami soulu lat 70. oraz klimatu melancholii, co było zapowiedzią kierunku, który zdominować miał album Bilingual. Singiel również przyniósł dobre rokowania zapowiadanemu albumowi, bowiem wysoko plasował się na listach przebojów, w tym na Billboardzie w kategoriach Dance Singles Sales, Bubbling Under Hot 100 Singles (7. miejsce) i Dance Club Songs (1. miejsce). W Wlk. Brytanii, na UK Singles, singiel zajął 7. miejsce, zaś do drugiej pozycji dotarł w Holandii.
   Premierę albumu Bilingual bezpośrednio pilotował singiel Se a vida é (That's the Way Life Is), który ukazał się 12 sierpnia 1996 roku. Utwór okazał się największym przebojem tego albumu. Se a vida é (That's the Way Life Is) podobno jest efektem fascynacji muzyków Pet Shop Boys brit-popem będącym wtedy na fali wznoszącej oraz twórczością zespołu Oasis. I faktycznie, słychać to w brzmieniu utworu, który jest połączeniem stylu i brzmienia brit pop z latin popem. Całość osadzona została na prostej, utanecznionej sekcji rytmicznej automatu perkusyjnego wzbogaconego latynoskimi uderzeniami żywej perkusji. Singiel dotarł m.in. do 8. miejsca na UK Singles, 9. miejsca w Holandii i 9. miejsca w Niemczech.
   Album Bilingual otwiera kompozycja nader ciekawa, rozbita na dwa utwory: Discoteca i singlowy Single z rzadkim w przypadku Pet Shop Boys industrialnym stylem, żywą sekcją perkusyjną i bębnami oraz typową dla Pet Shop Boys melancholią. Single ukazał się 11 listopada 1996 roku i notowany był m.in. na 14. miejscu na UK Singles, 2. miejscu w Izraelu czy 13. miejscu w Belgii.
   Metamorphosis jest przykładem świetnej orientacji muzyków Pet Shop Boys w trendach muzyki electro i klubowej lat 90. (co też charakteryzuje niemal cały ten jak i poprzedni album). Numer oparty jest o house'owy beat sekcji rytmicznej, zaś partie wokalne dzielą się na rapowaną strofę z męskim wokalem Neila Tennanta i kobiecy wokal w refrenie w gościnnym wykonaniu Sylvii Mason-James. To model typowy dla stylistyki euro-dance lat 90., który Pet Shop Boys potrafili przysposobić także na swój własny sposób, dodając klimat soulu i melancholii.
   Kolejnym przykładem bezbłędnej orientacji muzyków Pet Shop Boys w stylistyce electro i tanecznej scenie lat 90. jest następna piosenka, Electricity, która jest kontynuacją otwierających album dwóch pierwszych kompozycji. Electricity jest połączeniem czystego hip-hopu z brzmieniem electro, wokalnie partiami rapu Neila Tennanta wspomaga druga połowa formacji, klawiszowiec Chris Lowe.
   Jednak zdecydowanie najlepszym momentem wydawnictwa wydaje się być It Always Comes as a Surprise, jedna z najlepszych ballad jakie skomponowali muzycy Pet Shop Boys, łącząc elektronikę, soul i jazz. Zdecydowanie mocnym punktem utworu są partie saksofonu.
   Innym pop-soulowym numerem, ale o lekkim i melancholijnym charakterze jest The Survivors o delikatnej i połamanej, utanecznionej rytmice.
   Większość drugiej połowy albumu stanowią piosenki o ewidentnie utanecznionych rytmach. Singlowy A Red Letter Day A Red Letter Day, choć rozpoczęty mroczną industrialną introdukcją (i również zakończony takim samym industrialnym outro), numer przechodzi w nowoczesną, electro popową strukturę o house'owej sekcji rytmicznej oraz chłodnej przestrzeni przypominającej wokalizy. Numer ewidentnie swoim stylem i brzmieniem nawiązuje do przeboju Go West. Singiel, który ukazał się 17 marca 1997 roku dotarł do 9. miejsca na UK Singles.
   Trochę wolniejszy, Up Against It, zawiera subtelną i połamaną rytmikę automatu perkusyjnego, głęboki podkład basowego pulsu oraz lekko melancholijną, electro popową oprawę. Pod koniec piosenki pojawia się latynoska partia gitary.
   To Step Aside, w typowym dla Pet Shop Boys klimacie melancholii, ponownie osadzona jest w bardziej tanecznej stylistyce lat 90. charakteryzującej się house'ową sekcją rytmiczną. Piosenka wyróżnia się partią latynoskiej gitary w tle.
   Zamykająca album kompozycja, Saturday Night Forever, jest klasycznym połączeniem soulu lat 70. z utanecznioną, house'ową sekcją rytmiczną.
   I chociaż Bilingual w znacznej mierze jest rozwinięciem założeń z Very, album wyraźnie czerpie z wzorców z przełomu lat 80. i 90. nawiązując m.in. do wydanych w tamtym czasie albumów Cabaret Voltaire, Groovy, Laidback and Nasty czy The Beloved, Happiness.
   Album Bilingual, mimo, iż odniósł nieco mniejszy sukces komercyjny od Very, docierając do 4. miejsca w Wlk. Brytanii na UK Albums, 39. miejsca US Billboard 200, 7. miejsca w Niemczech (Offizielle Top 100), 10. miejsca na European Top 100 Albums czy 23. miejsca w Japonii, wydawnictwo jest ukoronowaniem twórczości Pet Shop Boys w latach 90. Muzyka o tanecznym charakterze przedstawia się tu w ambitnej formie, nie brak jest mieszania stylów muzycznych czy konwencjonalnego instrumentarium.
   W nagraniu albumu gościnnie wzięło udział wielu znakomitych muzyków; warto wspomnieć m.in. o znakomitym gitarzyście sesyjnym, J.J. Belle, saksofoniście, Andym Hamiltonie (współpracującym m.in. z Duran Duran, Paulem Mc Courtneyem, Radiohead czy Davidem Bowie) oraz legendarnym wokaliście i gitarzyście formacji The Smiths, Johnnym Marr, z którym Neil Tennant współpracował ponadto w supergrupie Electronic.
 
Tracklista:
 
Discoteca 4:37
Single 3:48
Metamorphosis 4:03
Electricity 4:58
Se A Vida É (That's The Way Life Is) 4:01
It Always Comes As A Surprise 6:07
A Red Letter Day 5:09
Up Against It 4:16
The Survivors 4:30
Before 4:32
To Step Aside 3:48
Saturday Night Forever 3:59
 
Personel (skład podstawowy):
 
Neil Tennant – vocals
Chris Lowe – keyboards, programming, vocals
 
Written by, © copyright September 2013 by Genesis GM.
Depeche Mode - Remixes 2. 81 - 11, 2011;
02 lutego 2023, 00:41

Remixes 2: 81-11 - kolejne podsumowanie - po wydanej w 2004 roku kompilacji Remixes 81 - 04 - remixowej twórczości brytyjskiej formacji synth popowej, Depeche Mode, tym razem na przestrzeni 30 lat istnienia zespołu. Bogata trzypłytowa kompilacja wydana została 6 czerwca 2011 roku.
Remixy już od samego początku istnienia Depeche Mode były niezwykle ważną składową twórczości zespołu, w zasadzie niemal każdy wydany singiel je zawierał. Depeche Mode jako jeden z pierwszych wykonawców kładł ogromny nacisk na remixy, co uczyniło zespół pionierem współczesnego clubbingu. Mało tego, w późniejszych latach, w chwilach wolnych od twórczości w Depeche Mode, muzycy zespołu (za wyjątkiem Davida Gahana) sami stawali za konsoletami w roli DJ-ów.
   Kompilacja Remixes 2: 81-11 jest hołdem dla twórców muzyki klubowej, na których Depeche Mode wywarli niebagatelny wpływ.
W odróżnieniu od Remixes 81 - 04 (2004), tym razem postawiono na remixy całkiem świeże, tj. z twórczości zespołu po 2000 roku, skupiające głównie repertuar dwóch ostatnich wówczas wydanych albumów. Niestety brak jest tu takich wspaniałych reinterpretacji na miarę chociażby Strangelove (Blind Mix), World In My Eyes (Mode To Joy), Photographic (Rex The Dog Dubb Mix), Halo (Goldfrapp Remix) i wielu innych udanych remixów reprezentujących poprzednie wydawnictwo.
   Na Remixes 2: 81-11 wyróżnić należy Personal Jesus - The Stargate Mix, singiel i teledysk promujący to wydawnictwo. Co prawda ta wersja Personal Jesus pozbawiona jest swojego wizerunkowego, bluesowego chwytu gitarowego, jednakże utwór przedstawiony jest w ciekawej formie nowoczesnego electro popu w stylu przypominającym twórczość The Chemical Brothers.
   Innymi ciekawszymi remixami są: John The Revelator - UNKLE Reconstruction w utanecznionej wersji, Lilian - Chab Vocal Remix w synth popowym stylu retro, World In My Eyes - Dub In My Eyes w stylu electro z jeszcze silniejszymi wpływami brzmieniowymi Kraftwerk, The Darkest Star - Monolake Remix w mrocznej, synth popowo-industrialnej wersji, Strangelove - Tim Simenon/Mark Saunders Remix w wersji łączącej synth pop, electro i house, A Question of Time - Joebot Presents 'Radio Face' Remix w stylistyce nowoczesnego techno łączącego dynamiczną oprawę muzyczną z dość powolnym, ale połamanym podkładem rytmicznym, oraz mocno utaneczniony i znacznie bardziej dynamiczny względem wersji albumowej A Pain That I'm Used To - Jacques Lu Cont Remix - w takiej też formie numer wykonywany jest obecnie na koncertach. Reszta materiału niestety, w tym dwa remixy byłych muzyków Depeche Mode, Vince'a Clarke'a i Alana Wildera (Behind The Wheel - Vince Clarke Remix, In Chains - Alan Wilder Remix) nie wybijają się ponad przeciętność, co jest o tyle przykrą niespodzianką, że na kompilacji z 2004 roku w zasadzie nie było przeciętnych bądź słabych remixów. Co gorsza, na Remixes 2: 81-11 mamy do czynienia z remixami ewidentnie wołającymi o pomstę do nieba, jak Never Let Me Down Again - Digitalism Remix, Ghost - Le Weekend Remix, Never Let Me Down Again - Eric Prydz Remix czy Puppets - Röyksopp Remix, które najlepiej pominąć milczeniem. Chciało by się rzec: ,,Gorze, Ty to słyszysz i nie grzmisz!
   Choć Remixes 2: 81-11 pod względem jakości ustępuje zdecydowanie kompilacji Remixes 81 - 04., wydawnictwo osiągnęło spory sukces komercyjny. W zestawieniach amerykańskiego Billboardu album plasował się odpowiednio na 3. miejscu w kategorii Top Dance/Electronic Albums, 24. miejscu Top Alternative Albums, 38. miejscu Top Rock Albums oraz 105. miejscu na ogólnym zestawieniu US Billboard 200. Ponadto wydawnictwo zajęło 3. miejsce w Niemczech (Offizielle Top 100), 4. miejsce w Czechach i Danii, 5. miejsce w Hiszpanii, zaś w Polsce album dotarł do 13. miejsca.
 
Edit. 2022. Po dekadzie od wydania Remixes 2: 81–11 znacznie bardziej przychylnie oceniam to wydawnictwo aniżeli wtedy. Wówczas wybrzydzałem, dziś nawet podobne wydawnictwo na 40-lecie zespołu przyjąłbym z pocałowaniem w rękę.
   W 2021 roku, na 40-lecie Depeche Mode, fani dostali wała, co można potraktować wyłącznie jako lekceważące podejście nie tylko do fanów, ale i własnej historii oraz dorobku artystycznego.
 
Tracklista:
 
Disc one:
 
1. "Dream On" (Bushwacka Tough Guy Mix) 6:08
2. "Suffer Well" (M83 Remix) 4:31
3. "John the Revelator" (Unkle Reconstruction) 4:59
4. "In Chains" (Tigerskin's No Sleep Remix) 7:45
5. "Peace" (SixToes Remix) 5:13
6. "Lilian" (Chab Vocal Remix Edit) 6:14
7. "Never Let Me Down Again" (Digitalism Remix) 4:37
8. "Corrupt" (Efdemin Remix) 6:29
9. "Everything Counts" (Oliver Huntemann + Stephan Bodzin Dub) 6:53
10. "Happiest Girl" (The Pulsating Orbital Vocal Mix) 7:57
11. "Walking in My Shoes" (Anandamidic Mix) 6:11
12. "Personal Jesus" (The Stargate Mix) 3:58
13. "Slowblow" (Darren Price Mix) 6:27
 
Disc two:
 
1. "Wrong" (Trentemøller Club Remix) 6:55
2. "World in My Eyes" (Dub in My Eyes) 6:56
3. "Fragile Tension" (Peter Bjorn + John Remix) 3:44
4. "Strangelove" (Tim Simenon/Mark Saunders Remix) 6:31
5. "A Pain That I'm Used To" (Jacques Lu Cont Remix) 7:49
6. "The Darkest Star" (Monolake Remix) 5:43
7. "I Feel You" (Helmet at the Helm Mix) 6:39
8. "Higher Love" (Adrenaline Mix Edit) 4:47
9. "Fly on the Windscreen" (Death Mix) 5:09
10. "Barrel of a Gun" (United Mix) 6:36
11. "Only When I Lose Myself" (Dan the Automator Mix) 4:57
12. "Ghost" (Le Weekend Remix) 8:21
 
Disc three:
 
1. "Personal Jesus" (Alex Metric Remix Edit) 3:27
2. "Never Let Me Down Again" (Eric Prydz Remix) 7:00
3. "Behind the Wheel" (Vince Clarke Remix) 6:42
4. "Leave in Silence" (Claro Intelecto 'The Last Time' Remix) 4:56
5. "In Chains" (Alan Wilder Remix) 7:17
6. "When the Body Speaks" (Karlsson + Winnberg Remix) 6:55
7. "Puppets" (Röyksopp Remix) 4:40
8. "Tora! Tora! Tora!" (Karlsson + Winnberg (from Miike Snow) Remix) 7:38
9. "Freestate" (Clark Remix) 4:49
10. "I Want It All" (Roland M. Dill Remix) 6:42
11. "A Question of Time" (Joebot Presents 'Radio Face' Remix) 5:32
12. "Personal Jesus" (Sie Medway-Smith Remix) 6:25
 
Personel:
 
Depeche Mode – compilers
Roland Brown – compiler
Mike Marsh – mastering
Mat Cook – design
 
Written by, © copyright August 2013 by Genesis GM.
Throbbing Gristle - Mutant, 2004;
02 lutego 2023, 00:38

Mutant - kompilacja zawierająca remixy wybranych utworów brytyjskiej formacji industrialnej, Throbbing Gristle, z jej tzw. pierwszego okresu działalności z lat 1977-80. Kompilacje tego typu są dosyć powszechnym zjawiskiem wśród zespołów syntezatorowych, wydawane są przez największych, z Depeche Mode i Kraftwerk na czele. Kompilacje z remixami wydawali ponadto m.in. New Order, Yello, Alphaville, Soft Cell, The Human League, Pet Shop Boys, bliski twórczości Throbbing Gristle Cabaret Voltaire, zaś w Polsce na takie albumy decydowali się m.in. Robert Chojnacki czy Kombii. Także Throbbing Gristle dał się skusić na takie podsumowanie swojej twórczości, choć nie trudno oprzeć się wrażeniu, że Mutant (tytuł całkowicie trafiony!) jest wydawnictwem stworzonym nieco na siłę, tym bardziej, że Trobbing Gristle nigdy nie byli typowymi przedstawicielami sceny klubowej (a nawet popowej), a wręcz się od takowej odcinali.
   Wydany nakładem wytwórni Mute Rwcords 29 marca 2004 roku album Mutant zawiera siedem zremixowanych utworów z klasycznego okresu twórczości zespołu z lat 1977-80, w tym aż dwie reinterpretacje piosenki Hot On The Heels Of Love (Carl Craig Re-Version i Ratcliffe Remix). I o ile remixy tego utworu - w oryginale mającego taneczny charakter przecież - nie budzą większych wątpliwości, to już utanecznienie oryginalnie industrialnej kompozycji, Hamburger Lady (Carter Tutti Remix), należałoby karać plutonem egzekucyjnym! Zresztą oparte na techno-łupance remixy Carter Tutti, bądź co bądź połowy klasycznego składu Throbbing Gristle, należą do najgorszych na tym wydawnictwie. Ciekawym posunięciem wydawałoby się jest zmiksowanie w jedną całość dwóch szlagierów formacji, Hot On The Heels Of Love oraz United, w efekcie czego otrzymujemy utwór-hybrydę, HotHeelsUnited. Niestety remix duetu Carter Tutti brzmi niczym tanie techno z MTV w wykonaniu Benny Benassi.
   Remixami wartymi wyróżnienia są Persuasion (Motor Remix) o trip-hopowym obliczu oraz Still Walking (Carl Craig Re-Version) z pełnym zachowaniem industrialnego charakteru utworu.
   Innymi silnymi punktami albumu są: ciekawa oprawa graficzna w formie digipacku otwieranego niczym okno lub obustronne drzwi oraz niezbyt długi czas trwania wydawnictwa - 53 minuty - dzięki czemu nie jest ono specjalnie męczące dla słuchacza.
Album Mutant, choć z jednej strony może być cennym narzędziem dla DJ-ów, z drugiej strony wydaje się być całkiem zbędną ciekawostką w dyskografii Throbbing Gristle.
 
Tracklista:
 
1 Persuasion (Motor Remix) 5:01
2 Hot On The Heels Of Love (Carl Craig Re-Version) 9:05
3 What A Day (Hedonastik Remix) 5:57
4 United (Two Lone Swordsmen Remix - Vocal Version) 5:22
5 Hamburger Lady (Carter Tutti Remix) 4:45
6 Hot On The Heels Of Love (Ratcliffe Remix) 8:01
7 Still Walking (Carl Craig Re-Version) 7:37
8 HotHeelsUnited (Carter Tutti Remix) 6:30
 
Personel:
 
Mastered By – Simon Davey
Written-By, Producer – Throbbing Gristle
 
Written by, © copyright August 2013 by Genesis GM.
Throbbing Gristle - Grief, 2001;
29 stycznia 2023, 02:16

Grief - nieoficjalne i dosyć nietypowe wydawnictwo Throbbing Gristle zawierające... archiwalne wywiady z zespołem, głównie jego liderem, Genesisem P- Orridge'em, w formie dwóch blisko 25 minutowych utworów, Camera i Telephone, składających się ze zniekształconych sampli z twórczości Throbbing Gristle. Zresztą same wywiady często również są zniekształcane, głównie poprzez zwielokrotnione echa i zakłócenia, jednak sporo można się tu dowiedzieć o początkach zespołu, czy współpracy Genesisa P- Orridge'a z legendarnym pisarzem i reżyserem, ojcem chrzestnym subkultury hippisów, Williamem S. Burroughsem. Nie brakuje też poczucia humoru i autoironii.
   Od strony muzycznej Telephone jest znacznie bardziej bogaty dźwiękowo; utwór jest kolażem elektronicznych melodii zniekształconych i przybrudzonych szumami. Camera z kolei jest muzycznie uboższa, niemal w całości wypełniona jest industrialnym zgrzytem i hałasem, dopiero pod koniec utwór przechodzi w łagodny klimat minimalu z fortepianowym motywem.
   Ciekawostką jest pojawienie się sporych fragmentów konkretnych utworów zespołu - w Telephone usłyszymy piosenkę Subhuman, zaś w Camera jest moment z kompozycji Distant Dreams.
   Grief, choć jest wydawnictwem bootlegowym, stanowi cenne uzupełnienie dyskografii zespołu poprzez zamieszczenie na nim w formie luźnych wywiadów sporej ilości ciekawostek dotyczących działalności Throbbing Gristle.
 
Tracklista:
 
Camera 24:29
Telephone 23:03
 
Personel:
 
(Nie podano)
 
Written by, © copyright August 2013 by Genesis GM.