Kategoria

Synth pop & cold wave, strona 10


Ministry - Twelve Inch Singles 1981-1984,...


30 marca 2024, 11:16

Twelve Inch Singles (1981–1984) - wydany 16 stycznia 1987 roku nakładem kultowej niezależnej wytwórni Wax Trax! Records album kompilacyjny amerykańskiej formacji synth popowej, Ministry, zawierający w większości niealbumowy materiał pochodzący z singli wydanych w latach 1981-84, zaprezentowany bez chronologii czasowej.
   Jednym z najbardziej znanych numerów z tamtego okresu jest pochodzący ze strony B singla All Day utwór (Every Day Is) Halloween, który po latach stał się jedną z kultowych piosenek Ministry. Utwór zaznacza się wyraźnymi wpływami brzmieniowymi brytyjskiej formacji New Order, co słychać w standardowym i jednostajnym tempie sekcji automatu perkusyjnego z zapętlającym i zagęszczającym się beatem podkładu rytmicznego, twardym i równomiernym basowym pulsem sekwencera w podkładzie okresowo zagęszczającym się, chłodnej przestrzeni i lekko wibrujących solówkach klawiszowych o organowym brzmieniu tworzących rozmytą linię melodii. Tradycyjne solówki klawiszowe zastępuje tutaj wokaliza imitująca zapętlone linie melodii w stylu house. Warstwę muzyczno-rytmiczną wspierają ponadto efekty scratch, elektroniczne perkusyjne pulsacje oraz subtelne, krótkie i zimne syntezatorowe wstawki o wysokim i świszczącym brzmieniu. Wersję wydłużoną do ponad dziesięciu minut stanowi Halloween Remix o bardziej house'owo-industrialnym charakterze.
   Stylistyką house dość mocno zabarwiony jest numer The Nature of Love o standardowym, synth popowym i jednostajnym tempie automatu perkusyjnego, twardej syntezatorowej sekcji basu w podkładzie doskonale imitującej brzmienie gitary basowej, chłodnym house'owym zapętleniu klawiszowym o twardym i smyczkowym brzmieniu wspartym dodatkowym, bardziej subtelnym, wibrującym i zimnym zapętleniem klawiszowym o retrospektywnym i wysokim brzmieniu oraz krótką i chłodną klawiszową wstawką o smyczkowo-przestrzennym brzmieniu. Epizodycznie występuje również chłodna przestrzeń czy efekty wokalne imitujące partie instrumentalne. Zwraca uwagę niezwykle łagodna partia wokalna w wykonaniu Ala Jourgensena ocierająca się niekiedy o falset. W tle występują również zaczerpnięte z radiowych transmisji dialogi. Gościnnie w chórkach udzielają się Richard 23 z formacji Front 242 oraz Patty Jourgensen. Nature of Love (Cruelty Mix) różni się od wersji oryginalnej brakiem sekcji syntezatorowego basu w podkładzie, chłodnym i pulsującym, a raczej bulgoczącym, syntezatorowym tłem o wysokim i przytłumionym brzmieniu, wysoko brzmiącym i zapętlającym się pulmkaniem w tle oraz krótkim, twardo tweetującym efektem klawiszowym. Beat automatu perkusyjnego jest tu bardziej uproszczony i jednostajny. Podobnie jak w wersji podstawowej w tle występują tu zaczerpnięte z radiowych transmisji dialogi.
   Wydany na singlu w 1984 roku All Day jako jedyny zaprezentowany na kompilacji utwór znalazł się w setliście pełnowymiarowego albumu - mianowicie na Twitch (1986, jako remix). Poprzedzona militarnymi okrzykami żołnierzy, dość bliska albumowej wersji z Twitch kompozycja charakteryzuje się standardowym, jednostajnym i synth popowym beatem automatu perkusyjnego oraz gęstym EBM-owym basowym pulsem sekwencera w stylu twórczości zespołu Front 242 w podkładzie ze wsparciem zapętlającej się twardej sekcji syntezatorowego basu oraz funkowych wstawek gitary basowej. Przestrzeń jest chłodna i wysoko zawieszona, występują również zimne, wibrujące, wysmukle, wysoko i futurystycznie brzmiące solówki klawiszy oraz krótkie i chłodne klawiszowe partie o brzmieniu xylofonu tworzące zapętloną linię melodii. All Day (Remix B), pomijając instrumentalno-perkusyjne przedłużenia, zawiera dodatkowe industrialne efekty oraz radiowe dialogi w tle. Brak jest również militarnych okrzyków żołnierzy na początku piosenki, zamiast tego występuje stereofoniczny, drapiąco-trzaskający efekt syntezatorowy.
   Cold Life to utwór wydany w 1981 roku jako strona B singla I’m Falling, wznowiony przez wytwórnię Wax Trax! Records jako samodzielny singiel w 1985 roku. Numer ma wyraźnie electro-funkowy charakter przejawiający się w mocno funkowej sekcji gitary basowej w podkładzie, standardowym tempie sekcji automatu perkusyjnego ze zmasowanym werblem, co nasuwa bliskie skojarzenia z albumem formacji Cabaret Voltaire, 2x45 (1982), krótkich funkowych riffach gitarowych oraz chłodnej przestrzeni. Utwór zawiera również syntezatorowe wejścia brzmiące w stylu glam rockowych riffów gitarowych, wstawki sekcji dętej zabarwione stylistyką twórczości zespołów Hula bądź Cabaret Voltaire z wczesnych lat 80. oraz efekty scratch i szumy w tle. Dynamiczna sekcja wokalna zabarwiona jest post punkiem, nieco w stylu formacji Fad Gadget. Cold Life (Dub) to instrumentalna wersja Cold Life z epizodycznymi wstawkami wokalnymi powielanymi niekiedy przez echa. Dodatkowo pojawiają się tu powielane echami efekty elektronicznych werbli perkusyjnych. Mimo, iż kompozycja była tylko stroną B singla I’m Falling, to w 1982 roku dotarła do 45. miejsca listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu w USA.
   Chociaż Twelve Inch Singles (1981–1984) nie odniósł większego sukcesu komercyjnego, album jest dziś niezwykle cenną pozycją kolekcjonerską dla fanów synth popowego okresu z wczesnej twórczości Ministry.


Tracklista:


1. "(Every Day Is) Halloween" 6:26
2. "The Nature of Love" 6:57
3. "All Day" 5:53
4. "Cold Life" 5:12
5. "Halloween Remix" 10:31
6. "Nature of Love" (Cruelty Mix B) 6:52
7. "All Day" (Remix B) 6:38
8. "Cold Life" (Dub) 6:21


Personel:


Al Jourgensen – vocals, guitar (4, 8 ), production, engineer (5, 7)
Thom Moore – engineer (1, 3)
Patty Jourgensen – additional vocals (2)
Richard 23 – additional vocals (2)
Stevo – additional percussion (3), drums (4)
Jay O'Roarke – production (4)
Lamont Welton – bass (4)
Preston – horns (4)
Steve Brighton – additional vocals (4)
Jon Mathias – remixing (6), engineer (6)
Sturm – remixing (6), engineer (6)
Iain Burgess – engineer (8 )
Nancy Taylor – assistant engineer (8 )
Brian Shanley – album cover.

 


Written by, © copyright November 2022 by Genesis GM.

Peter Schilling - Error in the System, 1983;...


15 marca 2024, 13:59

Error in the System - anglojęzyczne wydanie debiutanckiego albumu, Fehler im System, niemieckiego wokalisty synth popowego, pochodzącego ze Stuttgartu Petera Schillinga, który karierę muzyczną zaczynał w rodzinnym mieście w 1976 roku w mało znanych zespołach rockowych, następnie punk rockowych. Na początku lat 80. Peter Schilling rozpoczął karierę solową kierując się w stronę coraz bardziej popularnego synth popu pozostając jednak pod punkowymi wpływami. Wokalista stał się jednym z przedstawicieli post punkowego nurtu neue deutsche welle (NDW), wraz m.in. z wykonawcami pokroju Deutsch Amerikanische Freundschaft (D.A.F.), Die Krupps czy Der Plan.
   3 lipca 1982 roku Peter Schilling debiutował swoim pierwszym pełnowymiarowym albumem studyjnym, którego single - Major Tom (Völlig losgelöst) i Die Wüste Lebt - w 1982 i na początku 1983 roku zajęły czołowe miejsca na listach przebojów w Niemczech i Austrii, sam zaś album Fehler im System dotarł do 2. miejsca niemieckiego zestawienia Offizielle Top 100, 4. miejsca w Austrii, a nawet 28. miejsca w Holandii. W RFN wydawnictwo sprzedało się w nakładzie 250 tys. egzemplarzy, co dało mu status Złotej Płyty, nic zatem dziwnego, że wokalista poszedł za ciosem i postanowił wydać angielską wersję przebojowego albumu licząc na ogólnoświatowy sukces. W tym celu zaangażował angielskich tekściarzy, Davida Lodge'a i Matthew Gareya, którzy w znacznej mierze na nowo zaaranżowali część warstwy lirycznej. Premiera wydawnictwa Error in the System miała miejsce 24 marca 1983 roku.
   Post punkowym brzmieniem charakteryzuje się otwierający album numer Only Dreams z wyrazistą, głęboką, pulsującą i gęstą sekcją gitary basowej podkładzie wspartą okazjonalnie zapętlającym się syntezatorowym basem, standardowym i jednostajnym tempem sekcji perkusyjnej, nieco subtelnym, ale twardym akompaniamentem gitary rytmicznej w tle, delikatnymi, chłodnymi i przestrzennie brzmiącymi solówkami klawiszy, wysoko brzmiącym, odtwarzanym od tyłu i przetworzonym riffem gitarowym, chłodnym, długim i wysoko brzmiącym klawiszowym zapętleniem oraz chłodną, wibrującą, dublującą się i futurystycznie-wysoko brzmiącą wstawką klawiszową. W drugiej części utworu pojawia się tradycyjnie i wysoko brzmiący odległy gitarowy riff. Słychać tu wyraźnie inspirację twórczością brytyjskiej formacji new romantic, Ultravox.
   Odskocznią od synth popowo-post punkowych klimatów albumu jest utwór Lifetime Guarantee w stylistyce reggae, z wyraźnie spowolnionym, jednostajnym tempem sekcji perkusyjnej, charakterystycznym dla reggae dublującym się akordem gitarowym, gęstą sekcją gitary basowej w podkładzie, krótkimi, chłodnymi, lekko wibrującymi i wysoko brzmiącymi solówkami klawiszowymi w stylu twórczości zespołu The Human League oraz funkowo i tubalnie brzmiącymi (przechodzącymi też szorstkie i wysokie brzmienie), dynamicznie zapętlającymi się solówkami klawiszowymi, układającymi się jednak w linie melodii nawiązujące do stylistyki reggae. W drugiej części kompozycji pojawiają się funkowe partie gitarowe z efektem ,,wah-wah", krótkie solówki klawiszy o organowym brzmieniu oraz rozbudowane partie fortepianowe.
   Piosenka The Noah Plan zaznacza się dynamicznym, prostym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, twardą i funkową sekcją gitary basowej w podkładzie oraz subtelnym akompaniamentem gitary rytmicznej w tle. Występują też chłodne, ale nieco retrospektywnie, chropowato i tubalnie brzmiące solówki klawiszowe. W refrenach tempo sekcji perkusyjnej spowalnia, sekcja gitary basowej ustaje, jej miejsce zajmuje subtelny, ale twardy i równomierny basowy puls sekwencera, pojawia się chłodna i melancholijna przestrzeń. W drugiej strofie w tle występują zimne, wysmukle i futurystycznie brzmiące efekty komputerowe oraz krótkie i chłodne solówki klawiszowe o wysokim i wysmukłym brzmieniu tworzące dynamiczne pętle. W drugiej części piosenki pojawiają się długie i chłodne solówki klawiszowe o wysokim brzmieniu przypominającym wysoki dźwięk trąbki przechodzący także w brzmienie smyczkowe, oraz wysoko brzmiące riffy gitarowe. Sekcję perkusyjną w werblu wspomaga dyskretny funkowy chwyt gitarowy.
   Tytułowy numer Error In The System oparty jest na dynamicznym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej o przyspieszonym werblu oraz zagęszczonym podkładzie rytmicznym. Sekcja gitary basowej w podkładzie jest gęsta i pulsująca, oprawę muzyczną tworzą akompaniamenty gitarowe dyskretnej gitary rytmicznej oraz funkowe chwyty i partie gitarowe. W refrenach pojawia się subtelna i chłodna przestrzeń z przestrzennie brzmiącymi wejściami klawiszowymi oraz kołyszący się, szorstko brzmiący basowy sekwencerowy puls w podkładzie. W drugiej strofie i w dalszej fazie utworu występują długie i chłodne solówki klawiszy o przestrzennym brzmieniu oraz zimne, wibrujące, wysoko, wysmukle i futurystycznie brzmiące partie klawiszy tworzące rozmyte linie melodii, a także wysoko brzmiące riffy gitarowe.
   Singlowy utwór Major Tom (Coming Home) zawiera oszczędną sekcję perkusyjną o jednostajnym tempie podkładu rytmicznego w strofach, która w refrenach przyspiesza do pełnego, jednostajnego i standardowego tempa perkusyjnego. Podkład wypełnia twarda, funkowa sekcja gitary basowej. Twardy sekwencerowy, równomierny basowy puls w podkładzie, okresowo przechodzący w efektowne zapętlenia, współgra z twardym i równomiernym akompaniamentem gitary rytmicznej w tle. W pierwszej i drugiej strofie sekwencerowy basowy puls nie występuje, zaś w trzeciej strofie pojawia się zastępując sekcję gitary basowej, aby za chwilę się z nią połączyć. W strofach występuje krótki efekt gitarowy, zaś w refrenach pojawia się chłodna przestrzeń oraz zimna i przeciągła partia klawiszowa nawiązująca brzmieniem do dźwięku startu rakiety. Niezwykle przebojowe linie wokalne zabarwione są stylem twórczości formacji Ultravox. Warstwa liryczna piosenki nawiązuje do postaci fikcyjnego astronauty, bohatera kultowych utworów Davida Bowie'ego, Space Oddity (album Space Oddity, 1969) i Ashes to Ashes (album Scary Monsters (and Super Creeps), 1980). Oczywiście singiel Major Tom (Coming Home) okazał się największym przebojem albumu, który w latach 1983-84 dotarł w USA na listach Billboardu do 2. miejsca zestawienia Dance/Disco Top 80, 96. miejsca zestawienia US Top Pop Singles, 14. miejsca w zestawieniu Billboard Hot 100, a także do 10. miejsca listy Cash Box Top 100 i 97. miejsca w zestawieniu American Top 40 Top 100 songs of 1984. W Wlk. Brytanii singiel dotarł do 42. miejsca zestawienia UK Singles Chart. Poza tym pierwsze miejsce zajął w Niemczech, Austrii, Kanadzie i Szwajcarii, zaś do drugiego miejsca dotarł w Holandii i Francji, wysokie 4. miejsce zanotował też w RPA. W Niemczech singiel sprzedał się w nakładzie miliona egzemplarzy zdobywając status podwójnej Platyny.
   Dwuczęściowy instrumentalny utwór Major Tom, Part II stanowi suplement przeboju Major Tom (Coming Home). Pierwsza część kompozycji wypełniona jest chłodną przestrzenią (z czasem wspartą dodatkową, nisko i wokalicznie brzmiącą przestrzenią), wibrującymi i chłodnymi solówkami klawiszy o wysokim, wysmukłym i futurystycznym brzmieniu oraz delikatnym akompaniamentem akustycznej gitary. Z czasem pojawiają się długie, chłodne, szorstko, tubalnie i retrospektywnie brzmiące solówki klawiszowe tworzące rozmyte linie melodii, subtelna sekcja gitary basowej w podkładzie oraz spowolniona do pojedynczego uderzenia, oszczędna sekcja perkusyjna. Drugą część utwór rozpoczyna mocnym uderzeniem elektronicznej perkusji przechodząc w standardowe, jednostajne i lekko spowolnione tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej. Podkład wypełnia lekko pulsująca sekcja syntezatorowego basu. Strukturę muzyczną kreuje funkowy akompaniament gitarowy tworzący zapętlenia, ponadto występują krótkie, zapętlone i wysoko brzmiące solówki klawiszy z wplecionymi w nie partiami gitarowymi oraz chóralne wokalizy gospelowe.
   Piosenka (Let's Play) U.S.A. zabarwiona jest klimatem psychodelicznej twórczości formacji The Doors, co uwidacznia się w szczególności w jednostajnym tempie automatu perkusyjnego o prostym i przyspieszonym uderzeniu perkusyjnego werbla wspartego zagęszczonym i równomiernym podkładem rytmicznym, kołyszącymi się liniami gitary basowej w podkładzie i zapętlającym się akompaniamencie gitarowym. Kompozycja zawiera długie, chłodne i zapętlone, ale wysoko i archaicznie brzmiące solówki klawiszowe, chłodne, dynamiczne i wysoko brzmiące pętle klawiszowe oraz przytłumione i wibrujące glam rockowe riffy gitarowe przechodzące w dłuższe partie o wysokim brzmieniu. Linie wokalne zabarwione są klimatem psychodeli lat 60. rodem z zachodniego wybrzeża.
   Utwór I Have No Desire osadzony jest na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, głębokiej, gęstej, twardej i funkowej sekcji gitary basowej w podkładzie, równomiernym akompaniamencie gitary rytmicznej w tle, subtelnych post punkowych chwytach i riffach gitarowych, pojawiającej się w refrenach chłodnej przestrzeni wspartej dodatkową chłodną, nisko i wokalicznie brzmiącą przestrzenią oraz zimnej i wibrującej solówce klawiszowej przypominającej dźwiękiem partię skrzypcową bądź brzmienie Thereminu. Linia wokalna w refrenach nabiera niezwykle przebojowego i romantycznego charakteru.
   Zamykający podstawową setlistę albumu, śpiewany po niemiecku numer Stille Nacht, Heilige Nacht to oczywiście przeróbka słynnej austriackiej kolędy znanej w Polsce jako Cicha Noc. Warstwa muzyczna charakteryzuje się niezwykłą prostotą, wręcz minimalizmem, oparta jest o delikatne, proste, jednostajne i spowolnione tempo automatu perkusyjnego, cała zaś struktura muzyczna składa się z głębokiej, funkowej sekcji gitary basowej - bez żadnych dodatków instrumentalnych. Partia wokalna zasadniczo jest deklamacją przechodzącą w tradycyjną i rozpoznawalną linię wokalną dopiero w refrenach.
   Wznowienie CD albumu z 2020 roku zawiera trzy wersje przeboju Major Tom - wydłużoną, pochodzącą z 12-calowego singla, niemiecką - Major Tom (Völlig losgelöst) - oraz wersję instrumentalną. Dodatkowo reedycja zawiera pozostałe piosenki z albumu Fehler im System muzycznie identyczne, pokrywające się z wersjami z wydawnictwa Error in the System, różniące się jedynie niemiecką wersją językową.
   Album Error in the System, poza sukcesami na listach przebojów singla Major Tom (Coming Home), sprawił, iż Peter Schilling stał się rozpoznawalnym artystą po obu stronach oceanu oraz w Australii i Nowej Zelandii, co utorowało wokaliście drogę do dalszej kariery.
   Error in the System jest dziś jednym z najważniejszych albumów nurtu neue deutsche welle i jednym z najbardziej kultowych wydawnictw lat 80.


Tracklista:


1 Only Dreams 3:23
2 Lifetime Guarantee 6:45
3 The Noah Plan 4:18
4 Error In The System 3:33
5 Major Tom (Coming Home) 4:59
6 Major Tom, Part 2 3:42
7 Let's Play (U.S.A.) 3:16
8 I Have No Desire 3:29
9 Stille Nacht, Heilige Nacht (Silent Night, Holy Night) 3:29


Bonus Tracks:


10 Major Tom (Coming Home) (12" Special Extended Version) 8:06
11 Die Wüste Lebt (12" Remix) 4:27
12 Fehler Im System 3:27
13 Fast Alles Konstruiert 6:45
14 …Dann Trügt Der Schein 3:23
15 Ich Hab' Keine Lust 3:30
16 U.S.A. 3:19
17 Major Tom (Völlig Losgelost) 4:58
18 Major Tom (Coming Home) (Special Instrumental Version) 4:47


Personel:


Peter Schilling – all vocals
Armin Sabol – guitars (all tracks), additional bass (on "Stille Nacht, Heilige Nacht")
Rolf Kersting – bass (all tracks except "Major Tom")
Gunther Gebauer – bass (on "Major Tom")
Frank Hieber – keyboards (all tracks except "Major Tom")
Gonzo Bishop – keyboards (on "Major Tom")
Dicky Tarrach – drums, percussion (all tracks except "The Noah Plan" and "Major Tom")
Mickie Stickdorn – drums, percussion (on "The Noah Plan")
Curt Cress – drums, percussion (on "Major Tom")

 


Written by, © copyright November 2022 by Genesis GM.

The Twins - The Impossible Dream, 1993;


29 lutego 2024, 23:54

The Impossible Dream - szósty album studyjny niemieckiej formacji synth popowej, The Twins, nagrywany w latach 1992-93, ukazał się w 1993 roku.
   Po wydaniu albumu Hold On to Your Dreams w 1987 roku oraz trasie koncertowej promującej wydawnictwo w latach 1987-88, muzycy The Twins postanowili dłużej odpocząć od nagrywania w studiu. W 1991 roku formacja na swoje 10-lecie wypuściła jednak kompilację Classics • Remixed zawierającą jej największe przeboje z lat 1981-85 w odświeżonych aranżacjach. Wydawnictwo odniosło dość duży sukces komercyjny, fakt ten pobudził The Twins do nagrania i wydania pierwszego od sześciu lat premierowego albumu studyjnego. Za warstwę liryczną wydawanictwa The Impossible Dream odpowiadał współpracujący z The Twins od połowy lat 80. brytyjski gitarzysta i wokalista, Tim Dowdall.
   Rzeczywistość muzyczna pierwszej połowy lat 90. była diametralnie odmienna niż w latach 80. Na muzycznej scenie dominował pochodzący z Seattle rockowy nurt grunge z jednej strony i pochodząca z Londynu subkultura rave i tandetne euro dance z drugiej strony. Jednakże gwiazdy synth popu lat 80., jak Depeche Mode, New Order, Yello, Erasure, Pet Shop Boys czy Orchestral Manoeuvres in the Dark (OMD) doskonale potrafiły odnaleźć się w rzeczywistości pierwszej połowy lat 90., dopasowując swoją muzykę do ówczesnych realiów, najczęściej ograniczały bądź odcinały się od brzmienia lat 80. Wyjątkiem od reguły był OMD, który na albumach Sugar Tax (1991) i Liberator (1993) łączył brzmienia z lat 80. ze stylem i brzmieniem elektroniki początków lat 90., odnosząc przy tym sukces komercyjny. I właśnie wydany w 1991 roku album OMD, Sugar Tax, wywarł niezwykle silny wpływ na brzmienie nowego wydawnictwa The Twins, The Impossible Dream. Formacja poprzez sukces komercyjny kompilacji Classics • Remixed oraz sukces albumu OMD - Sugar Tax - postawiła na prosty i wybitnie taneczny charakter zaprezentowanej muzyki nie odcinając się jednocześnie od retrospektywnego brzmienia z lat 80. syntezatorów. Brak jest też eksperymentów z industrialem i dark wave, jak było w przypadku albumów Modern Lifestyle (1982), A Wild Romance (1983) i Until the End of Time (1985), czy zwrotów w kierunku soulu, jazzu oraz dodawania gitarowych riffów i sekcji dętych (poza jednym epizodem) czym zaskakiwał album Hold On to Your Dreams (1987). Miało być tanecznie, sentymentalnie i romantycznie. I tak też było od pierwszego, otwierającego album utworu, niezwykle przebojowego Then We Start Again z utanecznioną automatyczną sekcją rytmiczną charakteryzującą się jednostajnym beatem perkusyjnym, gęstym i zapętlonym basowym pulsem sekwencera w podkładzie wspartym dodatkową chłodną, twardą i gęstą wysoko brzmiącą sekwencerową pulsacją, chłodnymi i chwytliwymi solówkami klawiszy o wysokim brzmieniu, dodatkowymi chłodnymi i przestrzennie brzmiącymi solówkami klawiszowymi podążającymi za liniami wokalnymi w refrenach, subtelnymi klawiszowymi zapętleniami o fortepianowym brzmieniu w stylu house w tle oraz melancholijną przestrzenią. Niezwykle przebojowe partie wokalne w wykonaniu Ronny'ego Schreinzera wspierane są kobiecymi chórkami w gościnnym wykonaniu Cathrin Vaessen i Gunduli Bartsch.
   Największy przebój albumu, singlowy numer Tonight utrzymany jest w bardziej retrospektywnej formie nawiązującej do brzmień z kultowego albumu A Wild Romance i przeboju Love System. Utrzymująca jednostajne tempo automatyczna sekcja perkusyjna jest mocno utaneczniona i zabarwiona retrospektywą lat 80., gęsty basowy puls sekwencera w podkładzie wspierany jest chłodną, gęstą i futurystycznie-wysoko brzmiącą sekwencerową pulsacją oraz dyskretnie tradycyjną sekcją gitary basowej. Tworzące chwytliwą linię melodii chłodne solówki klawiszy mają wysoko-organowo-futurystyczne brzmienie brzmienie lat 80., w refrenach podążają za linią wokalną. W drugiej części piosenki pojawia się również zapętlona linia melodii tworzona przez chłodną i przestrzennie brzmiącą partię klawiszową. W tle dyskretnie występują chłodne, krótkie, wibrujące i zapętlone wstawki klawiszowe o wysokim brzmieniu, chłodne partie klawiszowe o miękkim brzmieniu xylofonu oraz krótkie partie klawiszy o brzmieniu typu piano tworzące house'ową pętlę. Przestrzeń naznaczona jest melancholią, ale nie ma się co dziwić skoro tekst jest o rozstaniu i tęsknocie: ,,Chociaż chwile przychodzą i odchodzą / Widzę, że są ostatnie z tobą / To jest szansa na całe życie tej nocy / Nie będę czekać, aż znikniesz z pola widzenia". Tym razem Ronny'ego Schreinzera falsetem w chórkach wspiera Sven Dohrow.
   Dość silne wpływy OMD z albumu Sugar Tax, zarówno w muzyce jak i w partiach i liniach wokalnych, słychać w drugim singlowym numerze, Love Is Blind, o prostej, utrzymującej jednostajne tempo beatu i wybitnie utanecznionej automatycznej sekcji perkusyjnej, subtelnym kołyszącym basowym pulsie sekwencera w podkładzie, gęstej, równomiernej, dynamicznej i tubalnie brzmiącej sekwencerowej pulsacji, chłodnych, wysoko brzmiących klawiszowych pętlach w tle, oraz chłodnych, zabarwionych romantyzmem i retrospektywą, wysoko bądź przestrzennie brzmiących solówkach klawiszy przechodzących od prostych zapętlonych melodii po bardziej rozbudowane zapętlone linie melodii. Odległa, chłodna i melancholijna przestrzeń nieznacznie naznaczona jest retrospektywą, tło zaś subtelnie wypełnia niskie brzmienie syntezatorowe. W drugiej połowie piosenki pojawia się długa i lekko zapętlająca się podsumowująca solówka klawiszowa o retrospektywnym, wysokim i gładkim gitarowym brzmieniu. Kompozycja zasadniczo niczym nie różni się od repertuaru OMD, którego wpływy sięgają również piosenki Deep Down charakteryzującej się połamanym, ale dynamicznym i utanecznionym tempem automatu perkusyjnego, podwójną chłodną i melancholijną przestrzenią, dyskretnym, nisko brzmiącym tłem syntezatorowym, głęboko osadzonym, twardym basowym pulsem sekwencera w podkładzie oraz, wspomaganymi przez chłodne, melancholijnie i przestrzennie brzmiące solówki klawiszowe, partiami pianina przechodzącymi w bardziej rozbudowane jazzowe formy w drugiej połowie numeru. Kompozycja posiada również dodatkowe zapętlające się, orkiestracyjnie brzmiące solówki klawiszowe, dodatkowe, retrospektywnie i tubalnie brzmiące syntezatorowe tło, a nawet dyskretny funkowy akompaniament gitarowy.
   Kompozycja Glory Days oparta jest na jednostajnym i utanecznionym tempie automatu perkusyjnego, równomiernym basowym pulsie sekwencera w podkładzie wspartym twardą i gęstą, wysoko brzmiącą sekwncerową pulsacją, melancholijnej i chłodnej przestrzeni oraz - podszytych dyskretnie smyczkowo brzmiącymi, chłodnymi partiami klawiszowymi - partiach fortepianowych w gościnnym wykonaniu Markusa Roessigera, które podążają za liniami wokalnymi. W drugiej części utworu - w jego puencie - pojawia się chropowato, wysoko-tubalnie i futurystycznie brzmiąca solówka klawiszowa ustępująca miejsca chłodnej, twardo i wysoko brzmiącej oraz romantycznie zabarwionej solówce klawiszowej tworzącej bardziej rozbudowaną linię melodii.
   Chwilę spokoju i wytchnienia przynosi utwór The Long Goodbye ze spowolnionym trip-hopowym tempem automatu perkusyjnego, głęboko osadzonym, ale dość twardym basowym pulsem sekwencera w podkładzie, silnie melancholijną przestrzenią oraz wysoko osadzonymi, chłodnymi solówkami klawiszy o przestrzennym i retrospektywnym brzmieniu, które w refrenach podążają za linią wokalną. W tle występują chłodne klawiszowe pętle o delikatnym brzmieniu marimby. W drugiej połowie kompozycji pojawia się wspomniany na wstępie epizod w postaci długiej i rozbudowanej partii saksofonu w gościnnym wykonaniu Ferry'ego Grotta.
   Nawiązująca do tytułu albumu kompozycja An Impossible Dream zawiera długą i mroczną introdukcję o nisko brzmiącym surowym syntezatorowym tle oraz chłodnej przestrzeni, w tle występują odległe, rozmyte, chropowate i nisko brzmiące pulsacje syntezatorowe oraz zaszumienia i przetworzone dzwonki, po czym utwór przechodzi w pogodne klimaty synth popu o dynamicznym, utanecznionym i trip hopowym tempie automatycznej sekcji perkusyjnej, twardym basowym pulsie sekwencerowym w podkładzie, klawiszowych zapętleniach w stylu house o fortepianowym brzmieniu w tle, odległej i melancholijnej przestrzeni oraz chłodnych, romantycznie zabarwionych i wysoko brzmiących, podążających za liniami wokalnymi w refrenach solówkach klawiszowych wspartych dodatkowymi, wysoko i futurystycznie brzmiącymi partiami klawiszy.
   Touch of Heaven to numer, który w pewnym stopniu nawiązuje stylistycznie i brzmieniowo do przeboju z lat 80., Not The Loving Kind, z albumu A Wild Romance, co słychać w wyrazistym i zapętlonym, ale nie gęstym basowym pulsie sekwencera w podkładzie. Piosenka zawiera jednak standardowe, jednostajne i znacznie bardziej utanecznione tempo automatu perkusyjnego, odległą i chłodną przestrzeń z dozą melancholii, chłodne solówki klawiszy o brzmieniu typu piano podążające za liniami wokalnymi w refrenach, smyczkowo brzmiące partie klawiszowe podążające w strofach za liniami wokalnymi, fortepianowo brzmiące klawiszowe pętle w stylu house w tle oraz subtelny fortepianowy akompaniament w refrenach podbijający solówki klawiszowe. Pojawiają się również dymamiczne, twarde i zapętlone partie fortepianowe.
   Nieco mniej dynamiczny, ale i tak posiadający jednostajny i utaneczniony beat automatycznej sekcji perkusyjnej oraz wyrazisty basowy puls sekwencera w podkładzie utwór I Died For You zawiera subtelny akompaniament klawiszowy o brzmieniu typu piano przechodzący w zapętlenia oraz partie pianina, które podążają za liniami wokalnymi, twardą i wysoko brzmiącą chłodną pętlę w tle, chłodną i melancholijną przestrzeń oraz chłodne, wysoko brzmiące solówki klawiszy. W tle dodatkowo subtelnie występuje akompaniament gitary akustycznej. W refrenach pojawia się odległa solówka klawiszowa o brzmieniu przypominającym klarnet. W pomostach jednostajny beat automatycznej sekcji perkusyjnej przechodzi w połamane tempo.
   Kompozycja On the Other Side klimatami brzmieniowymi powraca do albumu Hold On to Your Dreams, o czym świadczy dynamiczny, jednostajny i utaneczniony beat automatu perkusyjnego, gęsty i zapętlony basowy puls sekwencera w podkładzie wsparty chłodną, gęstą, dynamiczną i wysoko brzmiącą sekwencerową pulsacją, odległa i chłodna przestrzeń zabarwiona melancholią, smyczkowo brzmiąca i bardziej rozległa chłodna przestrzeń występująca w refrenach, chłodne, tubalnie i retrospektywnie brzmiące zapętlone solówki klawiszowe przechodzące w tak samo zapętlone chłodne partie klawiszowe o wysokim brzmieniu i romantycznym zabarwieniu, oraz subtelna, wysoko i szorstko brzmiąca klawiszowa pętla o funkowym zabarwieniu w tle.
   Utwór Inside Out osadzony jest na spowolnionym, ale jak najbardziej utanecznionym, podkreślonym przez zapętlony i pulsujący podkład rytmiczny, tempie automatu perkusyjnego. W podkładzie występuje twardy i równomierny basowy puls sekwencera. Warstwa muzyczna w początkowej fazie utworu zawiera chłodną i zapętloną solówkę klawiszową o wysokim brzmieniu podszytą subtelną partią klawiszową o delikatnym, wysmukłym, wysokim i futurystycznym brzmieniu, ponadto charakteryzuje się melancholijną i chłodną przestrzenią, zimnymi, delikatnymi, krótkimi, wysoko i futurystycznie brzmiącymi klawiszowymi zapętleniami w tle w refrenach przechodzącymi w dłuższe formy, a także chłodnymi oraz wysoko i retrospektywnie brzmiącymi solówkami klawiszowymi, które w końcówce piosenki podążają za liniami wokalnymi.
   Poprzedzona introdukcją złożoną z odległej i wysoko zawieszonej chłodnej przestrzeni, atonalnego drgającego tła oraz szumów zamykająca album kompozycja Afterlife oparta jest o spowolnione standardowe tempu sekcji perkusyjnej, równomierny puls syntezatorowego basu w podkładzie, rozległą, chłodną i melancholijną przestrzeń, odległe, chłodne i wysoko brzmiące solówki klawiszowe oraz delikatne, chłodne i rozmyte sekwencerowe pulsacje o wysokim brzmieniu w tle. Warstwa muzyczna w refrenach wyraźnie ożywia się, zaś za linią wokalną podąża chłodna i przestrzennie brzmiąca solówka klawiszowa. Z czasem tło subtelnie wypełnia retrospektywnie i tubalnie brzmiąca partia syntezatorowa. W drugiej połowie piosenki pojawia się fortepianowa partia o jazzowym zabarwieniu. Zwraca uwagę partia wokalna w wykonaniu Ronny'ego Schreinzera, dość mocno przypominająca stylem barwę głosu wokalisty OMD, Andy'ego Mc Clusky'ego. Utwór niewątpliwie łączy w sobie wpływy brzmieniowe formacji OMD i Pet Shop Boys.
   Album The Impossible Dream charakteryzuje się dość utanecznioną fakturą zawartych na nim kompozycji - o wiele bardziej utanecznioną niż na którymkolwiek wcześniejszym wydawnictwie studyjnym. Niewątpliwie na taki stan rzeczy miała sytuacja panująca na ówczesnej światowej scenie muzycznej. Z drugiej strony były sukcesy komercyjne formacji Pet Shop Boys i OMD, które wywarły ogromny wpływ na zawartość albumu The Impossible Dream. Muzycy The Twins nie chcieli zbytnio ryzykować skręcając w kierunku grunge'u czy techno, niemniej całość prezentuje się bardzo konkretnie. Artyści doskonale operują tu pomiędzy taneczną rytmiką a melancholią, romantyzmem i nostalgią. Mimo sukcesów na listach przebojów singla Tonight wydawnictwo The Impossible Dream nie powtórzyło sukcesu komercyjnego swoich poprzedników z lat 80. ani kompilacji Classics • Remixed. Chociaż, wraz z Tonight, utwory Then We Start Again, Love Is Blind, Glory Days, Deep Down, The Long Goodbye, An Impossible Dream, I Died For You czy Touch Of Heaven przeszły już do kanonu twórczości The Twins, formacja skupiła się wyłącznie na koncertowaniu, zaś na jej następny album studyjny fani musieli czekać kolejne aż 25 lat.
   The Impossible Dream, mimo swych niewątpliwych walorów artystycznych, jest najsłabszym albumem w dorobku The Twins.


Tracklista:


1 Then We Start Again 3:51
2 Tonight 3:39
3 Love Is Blind (Radio Version) 3:51
4 Deep Down 4:47
5 Glory Days 4:09
6 The Long Goodbye 5:37
7 An Impossible Dream 6:02
8 Touch Of Heaven 4:20
9 I Died For You 4:59
10 On The Other Side 4:22
11 Inside Out 5:01
12 Afterlife 4:59


Personel:


Art Direction – Thomas Sassenbach
Design – Ariola, Rappl-Design
Lyrics By – Tim Dowdall
Mastered By – MM Sound, Manfred Melchior
Music By – Ronny Schreinzer, Sven Dohrow
Other [The Angel] – Marie Recker
Photography By – Kramer & Giogoli
Producer – Ronny Schreinzer, Sven Dohrow
Vocals [Female Voices] – Cathrin Vaessen, Gundula Bartsch

 


Written by, © copyright November 2022 by Genesis GM.

Super Girl Romantic Boys - Osobno, 2016;


27 lutego 2024, 10:46

Osobno - drugi album studyjny polskiej formacji synth popowej, Super Girl Romantic Boys, którego premiera miała miejsce 14 marca 2016 roku. Zapowiedzią ukazania się nowego materiału studyjnego formacji była wydana w grudniu 2014 roku winylowa EP-ka, Stop!Klatka. W odróżnieniu od debiutanckiego albumu, Miłość Z Tamtych Lat (2013), prezentującego materiał z przekroju całej twórczości Super Girl Romantic Boys z lat 1998 - 2013, album Osobno zawiera piosenki z wydawnictwa EP Stop!Klatka plus zupełnie premierowy materiał. Jedno nie zmieniło się z całą pewnością - zespół łączy retrospektywny synth pop w stylistyce lat 80. z ponurą i przygnębiającą warstwą tekstową podkreśloną sekcjami wokalnymi o estetyce post punkowej, co też od razu rzuca się w otwierającym wydawnictwo numerze, Gorzko, Gorzko, o dynamicznym i jednostajnym tempie elektonicznej sekcji perkusyjnej z zagęszczającym się podkładem rytmicznym, głęboko osadzonym i równomiernym basowym pulsie sekwencera w podkładzie, zapętlających się chwiejnych i chłodnych solówkach klawiszy o futurystyczno-wysokim i szorstkim brzmieniu będących wizytówką brzmienia Super Girl & Romantic Boys, wspartych gładko i wysoko-futurystycznie brzmiącymi zapętlającymi się partiami klawiszy. W refrenach dochodzą również zapętlające się nisko i szorstko bądź tubalnie brzmiące solówki klawiszowe. Całości dopełniają wysoko brzmiące gitarowe riffy w tle, subtelne, gęste i twarde basowe pulsacje sekwencerowe oraz odległa i chłodna przestrzeń.
   Utwór Sylwester S dość wyraźnie naznaczony jest wpływami brzmieniami twórczości brytyjskiej formacji synth popowej, The Human League. Elektroniczna sekcja perkusyjna jest standardowa i jednostajna, podszyta jednak industrialnymi perkusyjnymi pulsacjami. Przestrzeń jest chłodna, odległa i lekko wibrująca. Chłodne, krótkie i zapętlające się wysoko brzmiące solówki klawiszowe mają nieco orientalne, japońskie zabarwienie. Pojawiają się również wysoko i gitarowo brzmiące klawiszowe zapętlenia. Warstwę muzyczną wspomagają chłodne, wysoko i futurystyczno-retrospektywnie brzmiące sekwencerowe pulsacje, tło wypełniają futurystycznie brzmiące efekty syntezatorowe. Twardy sekwencerowy basowy puls w podkładzie osadzony jest głęboko, riffy gitarowe są odległe i dyskretne. W początkowej fazie, jak i drugiej połowie numeru pojawiają się zapętlone, nisko i warkotliwie brzmiące klawiszowe wstawki.
   Kompozycja Zassani powraca klimatem i stylistyką do albumu Miłość Z Tamtych Lat. Retrospektywna sekcja elektronicznej perkusji o jednostajnym tempie zapętla się w podkładzie rytmicznym podkreślana twardym basowym pulsem sekwencera w podkładzie. Oprawę muzyczną tworzą zimne, rozchwiane, retrospektywnie i wysoko brzmiące solówki klawiszy wsparte dodatkowymi, szorstko i gitarowo brzmiącymi klawiszowymi solówkami, krótkimi, wibrującymi, przeciągłymi, chłodnymi, wysoko i futurystycznie brzmiącymi klawiszowymi wstawkami, a także wysoko brzmiącymi riffami gitarowymi. Wyróżniają się tu twarde, krótkie i dynamicznie zapętlające się szorstko, wysoko i futurystycznie brzmiące chwytliwe solówki klawiszy w stylu twórczości belgijskiej formacji, Telex. Konstanty Usenko i Ewa Malinowska tworzą tutaj idealnie współgrający ze sobą duet wokalny.
   Numer Nic oparty jest o jednostajny beat elektronicznej perkusji podszyty twardym basowym pulsem sekwencera w podkładzie, zimne i chwiejne solówki klawiszy o wysokim, lekko szorstkim i futurystycznym brzmieniu oraz wysoko brzmiące odległe gitarowe riffy. Warstwę muzyczną dopełniają krótkie, wysoko, wysmukle, futurystycznie i japońsko brzmiące solówki klawiszy, lekko zapętlające się długie partie klawiszowe o brzmieniu riffu gitarowego oraz chłodny, wysoko i futurystycznie brzmiący sekwencerowy puls w stylu muzyki z gier na Commodore 64 i Atari.
   Piosenka Wielkie Oczy zawiera jednostajne tempo elektronicznej sekcji perkusji, twardy i bardziej wyrazisty basowy puls sekwencera w podkładzie, chłodne, wysoko, wysmukle i futurystycznie brzmiące klawiszowe pętle w tle, krótkie, dynamicznie zapętlające się i chwytliwe, wysoko, futurystycznie i japońsko brzmiące solówki klawiszowe w stylu z utworu formacji Kraftwerk, The Robots (album The Man-Machine, 1978), oraz długie i wysoko brzmiące riffy gitarowe przechodzące w glam rockowe formy. W refrenach pojawia się chłodna, wysoko zawieszona, wysoko i szorstko brzmiąca oraz wibrująca partia syntezatorowa. W tle występują też wysoko i futurystyccznie brzmiące syntezatorowe wibracje.
   Kompozycja Stop! Klatka osadzona jest na jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej z zapętlającym się podkładem rytmicznym, twardej sekcji sekwencerowego basu w podkładzie oraz zimnych, chwiejnych, wysoko i futurystyczno-retrospektywnie brzmiących solówkach klawiszy. W refrenach automatyczna sekcja perkusyjna przechodzi do jednostajnego uderzenia typu raz po raz, pojawia się wysoko brzmiący gitarowy riff oraz dyskretna, nisko brzmiąca syntezatorowa partia w tle.
   Najlepszy moment albumu, utwór Tani Lot. charakteryzuje się jednostajnym, ale popadającym w zapętlenia beatem elektronicznej sekcji perkusyjnej, gęstym basowym pulsem sekwencerowym w podkładzie, krótkimi, mechanicznymi, nisko i chropowato brzmiącymi partiami klawiszowymi o industrialnym zabarwieniu, chłodnymi i przetworzonymi syntezatorowo partiami gitary akustycznej oraz zimnymi, chwiejnymi, wysoko, szorstko i futurystycznie brzmiącymi solówkami klawiszy podszytymi lekko zapętlającymi się i wibrującymi partiami klawiszowymi o gładkim, wysokim i futurystycznym brzmieniu. Wysoko brzmiące riffy gitarowe tym razem są bardziej schowane, tło wypełniają industrialne efekty, drgania, zaszumienia i szumy. W końcówce piosenki pojawiają się krótkie, nisko i warkotliwie brzmiące partie klawiszowe, po nich zaś występują atonalne syntezatorowe efekty industrialne, pojawiające się również w początkowej fazie kompozycji.
   Pochodzący z repertuaru formacji Pustostator utwór Nie Rozumieć Słów jest klasycznym przykładem łączenia synth popu z punkiem. Kompozycja wyróżnia się silną elektroniczna sekcją rytmiczną charakteryzującą się jednostajnym tempem retrospektywnej perkusji z zapętlonym podkładem rytmicznym, równomiernym i twardym basowym pulsem sekwencera w podkładzie, chłodną, ale chropowatą, subtelną i retrospektywnie brzmiącą przestrzenią, zimnymi, chwiejnymi, wysoko i retrospektywno-futurystycznie brzmiącymi solówkami klawiszy oraz wysoko brzmiącymi riffami gitarowymi. Pojawiają się również krótkie, nisko i chropowato brzmiące, nakładające się na siebie partie klawiszowe.
   Romantyzm, melancholia i nostalgia mieszają się w piosence Tylko Korytarze z charakterystyczną new wave'ową partią gitarową w stylu twórczości formacji Joy Division i New Order, chłodną, nostalgiczną i melancholijną przestrzenią oraz tworzącymi krótką, lekko zapętloną linię melodii chłodnymi, wysoko i futurystyczno-retrospektywnie brzmiącymi solówkami klawiszy w stylu twórczości z lat 80. zespołu Kombi. Głęboko osadzony basowy puls sekwencera w podkładzie jest gęsty, ale nieco bardziej subtelny; pod koniec piosenki pojawia się gęsty, twardy i chropowato brzmiący sekwencerowy puls basowy. Elektroniczna sekcja perkusyjna charakteryzuje się jedostajnym tempem, typowym dla synth popu epoki lat 80. rodem z twórczości formacji The Human League.
   Wpływy brzmieniowe zespołów Joy Division i New Order (w partiach gitarowych), ale i The Human League (w partiach klawiszowych) słychać w wieńczącym album utworze Cienie o równomiernym i kołyszącym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, twardym pulsie basowym sekwencera w podkładzie, chłodnej i lekko chwiejnej przestrzeni oraz chłodnych, wysoko, przestrzennie i futurystycznie brzmiących solówkach klawiszy. Zimne, chłodne, chwiejne, wysoko i futurystycznie brzmiące solówki klawiszowe tworzące zapętlenia są tym razem bardzo odległe. Bardziej subtelne są chwyty gitarowe, które pod sam koniec piosenki przechodzą w bardziej agresywne i odległe post punkowe riffy. Okazjonalnie w drugiej części utworu pojawiają się chłodne, wysoko i futurystyczno-retrospektywnie brzmiące solówki klawiszy tworzące zapętloną linię melodii. Kompozycję zamyka krótkie interlude przypominające przetworzone i zniekształcone odgłosy tłumów.
   Wydawnictwem Osobno, mimo braku chwytliwych numerów o przebojowym charakterze, jak np. Zimny Dzień, Spokój, Na Pętli Znów, Klub SS, Koma czy Syreny z albumu Miłość Z Tamtych Lat, zespół nadrabia znacznie bardziej wyrafinowaną i dojrzałą formą artystyczną tradycyjnie odwołującą się do retrospektywy lat 80. ciągle cieszącej się popularnością. Album potwierdza kultowy status Super Girl Romantic Boys na polskim rynku muzycznym oraz rolę jednego z najważniejszych polskich przedstawicieli electro clash i synth popu.


Tracklista:


1 Gorzko, Gorzko 4:25
2 Sylwester S 4:26
3 Zassani 3:50
4 Nic 3:42
5 Wielkie Oczy 4:16
6 Stop! Klatka 4:25
7 Tani Lot 5:08
8 Nie Rozumieć Słów 3:35
9 Tylko Korytarze 4:00
10 Cienie 3:24


Personel:


„Kostja” (Konstanty Usenko) – syntezator, wokal
„Ewik” (Ewa Malinowska) – wokal
„Lord Mich” (Michał Wróblewski) – gitara
„Evil Phil Rakowski" (Filip Rakowski) – perkusja, sekwencer

 


Written by, © copyright November 2022 by Genesis GM.

Telex - How Do You Dance?, 2006;


20 lutego 2024, 00:34

How Do You Dance? - wydany w 2006 roku, po 18 latach studyjnego milczenia, szósty album studyjny kultowej belgijskiej formacji synth popowej, Telex. Na wydawnictwie How Do You Dance? Telex nawiązuje do retrospektywnego brzmienia synth popu z lat 80. nieznacznie podrasowanego uwspółcześnioną sekcją rytmiczną. Zespół, oprócz autorskich nagrań, odważnie sięga również po repertuar innych wykonawców i światowe standardy muzyczne przedstawiając je w formie synth popu.
   I właśnie coverem utworu z 1968 roku, On the Road Again, pochodzącego z repertuaru amerykańskiej formacji blues rockowej, Canned Heat, rozpoczyna się album. Numer oparty jest o prosty i jednostajny beat automatu perkusyjnego, gęsty, twardy i industrialny basowy puls sekwencera w podkładzie, chłodną i wibrującą, wysoko brzmiącą klawiszową partię w tle stanowiącą główną oprawę muzyczną oraz długą i nakładającą się na siebie, wznoszącą się i opadającą chłodną, lekko wibrująca klawiszową solówką o futurystyczno-wysokim brzmieniu. Występują też krótkie, zapętlone i warkotliwe efekty syntezatorowe. Główna sekcja wokalna częściowo podrasowana jest wokoderem, zaś wspomagający ją chórek w całości przetworzony jest przez warkotliwie brzmiący wokoder.
   Tytułowy numer How Do You Dance? zawiera jednostajny, technoidalny, mocno utaneczniony beat sekcji automatu perkusyjnego podszytego kołyszącym się basowym pulsem sekwencera w podkładzie, oraz twardą, tubalnie brzmiącą sekwencerową pulsację w tle. Wsparte chłodnymi i przestrzennie brzmiącymi wejściami klawiszy chłodne solówki klawiszowe o wysmukłym, futurystyczno-wysokim brzmieniu tworzą zapętloną linię melodii. Kompozycja w tle zawiera krótkie i chłodne klawiszowe pętle o wysokim brzmieniu i house'owym zabarwieniu. Sekcja wokalna, wsparta kobiecymi chórkami w gościnnym wykonaniu Christy Jérôme, tym razem jest już tradycyjna.
   Kompozycja This Is Your Song dla odmiany spowalnia do trip hopowego tempa automatu perkusyjnego, przestrzeń jest chłodna z odrobiną melancholii, w podkładzie, niekiedy dość oszczędnie, występuje silny, ale spowolniony basowy i warkotliwie brzmiący puls sekwencera. Numer wypełniają krótkie futurystyczno-tubalnie brzmiące solówki klawiszy, futurystyczne efekty syntezatorowe rodem z komputerowych gierek oraz odległa i chłodna, wysoko i futurystycznie brzmiąca syntezatorowa wibracja. Nie brakuje też basowych efektów klawiszowych typu fretless. Sekcja wokalna charakteryzuje się powolną i szorstko brzmiącą deklamacją. W drugiej połowie kompozycji pojawia się dodatkowa, bardziej rozległa i zabarwiona melancholią smyczkowo brzmiąca chłodna przestrzeń. Utwór łączy w sobie klimaty twórczości formacji Kraftwerk i Pet Shop Boys.
   Piosenka #1 Song In Heaven to pochodząca z 1979 roku klasyka synth popu z repertuaru amerykańskiej formacji Sparks. Kompozycja wyróżnia się nawiązującym do jej oryginalnego brzmienia gęstym, industrialnym i twardym basowym pulsem sekwencera z okazjonalnym wsparciem chłodnego i futurystyczno-tubalnie brzmiącego sekwencerowego pulsu, chłodnymi solówkami klawiszy o futurystyczno-wysokim brzmieniu podążającymi za linią wokalną, odległą, subtelną i chłodną przestrzenią, szorstko i brzęcząco-futurystycznie brzmiącymi, pulsacyjnymi syntezatorowymi efektami w tle oraz prostym i jednostajnym beatem automatu perkusyjnego. Sekcja wokalna, względem oryginalnej wersji piosenki, jest dość szorstko brzmiąca i bardziej wyciszona.
   Kompozycja J'aime la Vie, którą w 1986 roku na festiwalu Eurowizji zaśpiewała reprezentująca Belgię Sandra Kim, w interpretacji Telex zaprezentowana została niczym futurystyczne synth popowe numery formacji Beaver & Krause z końca lat 60. Piosenka opiera się na lekko połamanym tempie retrospektywnie brzmiącego automatu perkusyjnego wspartego zapętlającym się syntezatorowym basem w podkładzie, chłodnych, długich, wibrujących, wysoko, wysmukle i futurystycznie brzmiących solówkach klawiszowych, chłodnych solówkach klawiszy o futurystyczno-wysokim brzmieniu tworzących bardziej skomplikowane linie melodii i podążających za linią wokalną oraz chłodnej, odległej, chropowato i retrospektywnie brzmiącej delikatnej przestrzeni. Okazjonalnie w refrenie występuje długa, lekko wibrująca, wokaliczno-futurystycznie brzmiąca partia klawiszowa. Tradycyjna, szorstko brzmiąca sekcja wokalna wspierana jest partiami wokalnymi przetworzonymi przez metalicznie brzmiący wokoder.
   White Noise to numer, który charakteryzuje się - podszytymi subtelnym i gęstym elektronicznym perkusyjnym pulsem - zapętlającymi się suchymi i atonalnymi sekwencerowymi pulsacjami w stylu twórczości formacji Kraftwerk z utworu Home Computer (album Computer World, 1981), chłodnymi i drgającymi solówkami klawiszy o wysokim, futurystycznym i komputerowym brzmieniu podążającymi za liniami wokalnymi, oraz jednostajnym tempem retrospektywnie brzmiącego automatu perkusyjnego. Brak jest tym razem przestrzeni. Sekcja wokalna w strofach ociera się o deklamację, zaś w refrenach przechodzi w klasyczny śpiew.
   Utwór Move! dość bliski jest futurystycznym brzmieniom wczesnej twórczości brytyjskiego zespołu The Human League, o czym świadczą krótkie i chłodne klawiszowe solówki o futurystyczno-wysokim brzmieniu tworzące lekko zapętloną linię melodii, krótkie, basowo i warkotliwie brzmiące klawiszowe partie z efektem fretless, twardy i równomierny basowy sekwencerowy puls w podkładzie podszyty twardą elektroniczną perkusyjną pulsacją, oraz chłodna przestrzeń pojawiająca się okresowo. Za linią wokalną w strofach podąża dyskretny riff gitarowy, w refrenach występują zapętlające się chłodne, futurystyczno-przestrzennie brzmiące solówki klawiszy, zaś tytułowa fraza ,,Move!" podkreślana jest... końskim śmiechem. W tle pojawiają się przetworzone szumy, utaneczniona sekcja rytmiczna oparta jest o jednostajny beat automatu perkusyjnego o house'owej charakterystyce.
   Pochodzący z 1957 roku z repertuaru Elvisa Presleya numer Jailhouse Rock, oparty jest na spowolnionym, ale wyraźnym, twardym i warkotliwie brzmiącym sekwencerowym pulsie basowym w podkładzie podkreślającym mocno spowolnione trip hopowe tempo automatu perkusyjnego. Warstwę muzyczną budują wibrujące, nisko i warkotliwie brzmiące partie klawiszowe oraz archaicznie i tubalnie brzmiące dynamiczne pętle klawiszowe nawiązujące do stylistyki rockabilly. Partia wokalna zaznacza się szorstko brzmiącą deklamacją ocierającą się niemal o rap. Brak jest przestrzeni, za to w drugiej połowie piosenki pojawiają się odległe i przeciągłe dźwięki wycia syreny alarmowej.
   Do Worry to numer, który osadzony jest na jednostajnym i utanecznionym tempie sekcji automatu perkusyjnego o house'owej stylistyce, gęstym, zapętlonym i twardym basowym pulsie sekwencera w podkładzie, chłodnej i melancholijnej przestrzeni, chłodnych, krótkich i futurystyczno-wysoko brzmiących solówkach klawiszy oraz nieco bardziej odległej i wyżej zawieszonej chłodnej i falującej klawiszowej solówce o szorstkim, wysokim i futurystycznym brzmieniu. Sekcja wokalno-liryczna jest minimalistyczna i częściowo przetworzona.
   Album zamyka przeróbka tradycyjnej meksykańskiej pieśni ludowej, La Bamba, najbardziej znanej z wykonania Ritchie'ego Valensa z 1958 roku. W interpretacji Telex piosenka zawiera jednostajny i utaneczniony, ale spowolniony beat automatu perkusyjnego. Tradycyjne linie melodii odtwarzane są przez chłodne, wibrujące, szorstko, wysoko i futurystycznie brzmiące, wysoko i retrospektywnie brzmiące oraz gładko, wysoko i futurystycznie brzmiące solówki klawiszy spięte całościowo krótkimi, futurystyczno-tubalnie brzmiącymi partiami klawiszowymi. Podkład kompozycji wyposażony jest w subtelny, gęsty i równomierny basowy puls sekwencera. Sekcja wokalna, po częściowym przetworzeniu, brzmi niczym przepuszczona przez krótkofalówkę. To jednak jest najsłabszy moment całego wydawnictwa.
   Chociaż Telex od czasu ukazania się albumu Looney Tunes (1988) kazał czekać swoim fanom aż 18 lat, to ci na pewno nie mogli czuć się zawiedzeni, bowiem formacja na albumie How Do You Dance? prezentuje swoją najlepszą formę muzyczną z lat 80. dopasowaną zarówno do aktualnej mody na retrospektywne brzmienia syntezatorowe z lat 80., jak i do współczesnych trendów w muzyce elektronicznej.
   Telex zdążył jednak przyzwyczaić swoich fanów do rzadkiego wydawania albumów studyjnych; w 2006 roku, kiedy ukazał się album How Do You Dance? fani czekali 18 lat i jest to jak dotąd ostatnie wydawnictwo studyjne formacji. W 2022 roku mija już 16 lat oczekiwania na nowy album studyjny Telex - ale czy pionierzy belgijskiej sceny synth popowej kiedykolwiek ucieszą jeszcze swoich fanów nowym wydawnictwem studyjnym?


Tracklista:


1 On The Road Again 2:58
2 How Do You Dance? 4:26
3 This Is Your Song 4:50
4 #1 Song In Heaven 6:27
5 J'Aime La Vie 3:09
6 White Noise 3:20
7 Move! 4:20
8 Jailhouse Rock 3:29
9 Do Worry 4:06
10 La Bamba 4:05


Personel:


Artwork [Pixels Illustrations] – Quick Honey
Engineer [Recording And Mixing Engineer] – Dan Lacksman
Liner Notes, Artwork [Telex Faces & Front Cover Idea] – Marc Moulin
Mastered By – Pompon
Photography By [Fair Copy], Artwork [Fair Copy] – Julie-Cerise Moers
Photography By, Artwork – Michel Moers
Producer – TELEX

 


Written by, © copyright November 2022 by Genesis GM.