Kategoria

Rock elektroniczny & dark wave, strona 15


Cluster - Qua, 2009;
13 lutego 2023, 23:54

Qua - jedenasty studyjny album legendarnej formacji krautrockowej Cluster, nagrywany w Seventh Chance Studio w Maumee w stanie Ohio (USA) w listopadzie 2008 roku, ukazał się 21 maja 2009 roku.
   Cluster, w odróżnieniu od swojego muzycznego kuzynostwa, nie miał w zwyczaju wydawać hurtowej ilości albumów, jak Klaus Schulze czy Tangerine Dream, ani też spędzać czasu na okrągło w trasie, jak czyni to Kraftwerk. Po 1981 roku na kolejne albumy Cluster trzeba było czekać średnio ponad dekadę, zaś na Qua przeszło 14 lat. W tym czasie wiekowi muzycy Cluster mogli bardziej skupić się na generowaniu w studiu nowych pomysłów, zaproponowanych jednak w zupełnie retrospektywnych barwach. Album Qua zawiera siedemnaście muzycznych miniatur. Próżno tu szukać wykorzystywania nowoczesnych technologii w tworzeniu muzyki, tak jak robią to formacje Kraftwerk czy Tangerine Dream. W odróżnieniu od nich, Cluster sięgnął po staromodne metody nagrywania i analogowe syntezatory z lat 70. i 80. Nie ma tu mowy o robieniu czegokolwiek na siłę, jednak trudno nie oprzeć się wrażeniu, że muzyka na wydawnictwie bezkompromisowo nawiązuje do dawnej twórczości Cluster z najlepszych albumów formacji i, co ważne, kompozycje pełne są świeżości połączonej z nostalgią.
   Utwory takie jak Lerandis, So Ney, Zircusile czy Albtrec Com przypominają dawne dokonania Cluster z albumu Zuckerzeit (1974), z futurystycznym syntezatorowym brzmieniem połączonym z psychodelicznymi eksperymentami dźwiękowymi. Z kolei bardziej ambientowe i eksperymentalne numery, jak Imtrerion, Formalt, Curvtum, Gissander, Protrea czy industrialny Flutful, nawiązują do stylu z albumów Sowiesoso (1976) i Cluster & Eno (1977), zaś minimalistyczne, Xanesra i Ymstrob, prezentują stylistykę z wydawnictw Grosses Wasser (1979) i Curiosum (1981).
   Na osobną notkę zasługują w szczególności kompozycje Stenthin i Malturi Sa, przypominające muzyczne dokonania Borisa Blanka w formacji Yello. Zaskakujący synth popowy Na Ernel utrzymany jest nieco w stylu twórczości Jeana-Michela Jarre'a, z kolei Putoil przynosi skojarzenia z twórczością Morta Garsona z lat 60. Psychodeliczno-eksperymentalno-industrialny numer Diagon z przesterowanym punkowym riffem gitarowym to bodaj najlepszy numer na albumie.
   Całościowo album Qua jest blisko godzinną podróżą pośród minimalistyczno-analogowych dźwięków syntezatorów z industrialnymi, ambientowymi i psychodelicznymi przystawkami. Wiekowi muzycy udowadniają, że wciąż jeszcze mogą przysporzyć kompleksów niejednemu współczesnemu elektronicznemu grajkowi. I tym bardziej robi się żal, kiedy uświadomić sobie można, iż najprawdopodobniej Qua jest ostatnim albumem w dorobku Cluster*. Jednakże album ten jest idealnym podsumowaniem całej bogatej twórczości legendarnej formacji.
 
*Edit. 2022: - Życie napisało własny scenariusz i niestety moje przypuszczenia okazały się prawdziwe, bowiem Dieter Moebius zmarł w lipcu 2015 roku, zatem Qua faktycznie jest ostatnim albumem wydanym przez Cluster.
 
Tracklista:
 
"Lerandis" – 1:46
"So Ney" – 3:21
"Flutful" – 2:36
"Protrea" – 1:59
"Zircusile" – 1:38
"Xanesra" – 4:02
"Na Ernel" – 3:48
"Putoil" – 1:33
"Malturi Sa" – 4:53
"Diagon" – 1:22
"Gissander" – 6:55
"Ymstrob" – 1:39
"Albtrec Com" – 4:05
"Stenthin" – 3:48
"Curvtum" – 1:00
"Formalt" – 5:03
"Imtrerion" – 5:12
 
Personel:
 
Dieter Moebius – composer, concept, cover art
Hans-Joachim Roedelius – composer
Tim Story – concept, cover art, producer
Paula Ashley – art direction, design
Tim Fisher – art direction, design
 
Written by, © copyright July 2014 by Genesis GM.
Kafel - 1982-1992, 2011;
09 lutego 2023, 01:08

1982-1992 - wydana w 2011 roku, nakładem wytwórni Requiem Records, retrospektywna dwupłytowa kompilacja zawierająca pochodzący z lat 1982-1992 wybrany archiwalny materiał szczecińskiej formacji Kafel, formalnie będącej pierwszym polskim zespołem wykonującym rock industrialny, gatunek, który na polskim gruncie, inaczej niż na rynku zachodnim, niespecjalnie zaistniał, szczególnie pod względem komercyjnym, mimo większych lub mniejszych sukcesów grup, które przyswoiły sobie ten gatunek, takich jak Aya RL, Agressiva 69, Nowy Horyzont czy Wieloryb.
   Kafel został założony na początku lat 80. przez artystę młodego pokolenia, Darka Krzywańskiego (prywatnie kuzyna Zbigniewa Krzywańskiego, gitarzysty kultowej formacji nowofalowej, Republika), zafascynowanego twórczością elektronicznych eksperymentatorów lat 50. i 60. pokroju Stockhausena, Ussachevsky'ego, Edgara Varese, Johna Cage'a, Joe Meeka i międzywojennego awangardowego ruchu artystycznego Dada. Darek Krzywański był wielkim fanem Depeche Mode, a także m.in. Throbbing Gristle, Cabaret Voltaire czy Kraftwerk, co stało zupełnie w sprzeczności wobec ówczesnej polskiej sceny muzycznej ślepo zapatrzonej w mit amerykańskiego bluesa i hard rocka.
   Industrialne szlaki dekadę wcześniej przecierał Czesław Niemen, zacząwszy nagrywać muzykę elektroniczną na początku lat 70. z czasem stał się polskim prekursorem muzyki industrialnej (album Katharsis, 1976). Kafel kontynuował te same założenia, stając się pierwszą polską formacją grającą taki rodzaj muzyki.
   Początkowo formacja była solowym projektem Darka Krzywańskiego, który będąc uczniem szkoły średniej w czasach siermiężnego PRL-u, mógł jedynie pomarzyć o syntezatorze. Artysta wykorzystywał środki, które miał pod ręką, m.in. sprzęt AGD, harmonijkę ustną, generatory, a nawet tapczan! Do tego dochodził magnetofon szpulowy legendarnej socjalistycznej marki Unitra, taśmy preparowane, klawiatury-samoróbki z klawiszami wyciętymi z drewnianych listew, które przypominały wyglądem syntezatory, w rzeczywistości były nieskomplikowanymi modułami połączonymi z generatorami generującymi dźwięki muzyczne. Niezwykle pomocny okazał się również niezawodny ówczesny podręcznik-czasopismo ,,Młody Elektronik". Wszystko to do złudzenia przypominało przeniesione na polski grunt metody zapoczątkowane przez elektronicznych pionierów lat 50. i 60. oraz wczesne produkcje zespołów pokroju Silver Apples, Cluster, Cabaret Voltaire czy Kraftwerk, nagrywane klilkanaście lat wcześniej.
   Pierwszy dysk kompilacji, 1982 - 1986, zawiera wybrane, najwcześniejsze kompozycje jednoosobowego jeszcze zespołu Darka Krzywańskiego, który oprócz wymyślnego instrumentarium, dysponował mocnym wokalnym barytonem w stylu Tomasza Adamskiego z Siekiery bądź Igora Czerniawskiego z Aya RL, zresztą artysta całkiem swobodnie bawił się zarówno wokalem, jak i możliwościami archaicznej elektroniki rodem z lat 60. i 70.
   Najwcześniejsze utwory Kafel z lat 1982-83, za wyjątkiem numeru Egzaltacja, to czysta industrialna psychodela zaczerpnięta stylistycznie z krautrocka bądź przemysłowej północnej Anglii lat 70. Utwory z okresu lat 1982-83 charakteryzuje struktura muzyczna niejednokrotnie oparta się na gitarze, zaś ich eksperymentalizm przypomina wczesne dokonania Cabaret Voltaire, Throbbing Gristle, Neu! i Cluster. Wspomniana wcześniej Egzaltacja jako jedyna z tego okresu ma charakter piosenkowy; kompozycja wyraźnie inspirowana jest twórczością Throbbing Gristle, w szczególności utworem Persuasion z albumu 20 Jazz Funk Greats (1979).
   Z biegiem czasu utwory Kafel zaczęły nabierać klasycznie piosenkowego charakteru, co wiązało się z dołączeniem do składu formacji znajomych Darka Krzywańskiego z liceum, Andrzeja Panfila i Piotra Gniedziejki w 1986 roku, obsługujących generatory. Utwory z lat 1985-86 zyskują nie tylko piosenkową formę, ale również punkowo-nowofalową warstwę tekstowo-wokalną Darka Krzywańskiego. Numery Ciągnik, Mogą Być, Odpadacz, Roiciel, Egzalte, brzmią już niczym klasyczne standardy rocka industrialnego lat 80. pokroju twórczości Throbbing Gristle, Cabaret Voltaire, Skinny Puppy, Ministry czy Einstürzende Neubauten, z kolei Ogranicznik jest prawdopodobnie pierwszym polskim numerem house'owym.
   Latem 1986 roku nastąpił debiut sceniczny formacji. Kafel w składzie, Darek Krzywański - Andrzej Panfil, wystąpił na ważnym wówczas festiwalu dla młodych grup ,,Poza Kontrolą" w warszawskim klubie Remont (bezsilność człowieka ogarnia, jak patrzy na te wszystkie współczesne ,,festiwale" typu ,,Mam Talent" i ,,The Voice of Ponand" lansujące tandetę i bezguście!!!). Występ awangardowej grupy został niespodziewanie ciepło przyjęty przez publiczność i krytykę. Cały następny rok zespół poświęcił się działalności koncertowej oraz na wzbogacaniu swojego wyposażenia o nowe instrumentarium. Po raz pierwszy Kafel posiadł profesjonalny sampler z prawdziwego zdarzenia, Casio SK - 1.
   W 1988 roku w zespole nastąpiły przetasowania, od składu odeszli Andrzej Panfil i Piotr Gniedziejko, krótko z zespołem występował Tomek Czerwiński, jednak już wiosną 1989 do składu dołączył wokalista Andrzej ,,Lenin" Kwinto, który był filarem post punkowej kapeli, Balistyczne Cukierki, rozbitej przez powołania do wojska kolejnych jej członków. Co więcej, Lenin posiadał cenne znajomości w światku muzycznym; dzięki jego znajomościom zespół zaangażował młodziutką, 17-letnią Katarzynę Nosowską, przyszłą gwiazdę polskiej sceny, z którą Kafel zarejestrował kilka utworów w latach 1989-90.
Zespół pozyskał także artystów-poetów piszących teksty, Dorotę Maziakowską i Zbyszka Uciechowskiego. Podczas koncertów muzycy prezentowali slajdy Zdzisława Beksińskiego, który oficjalnie wydał na to zgodę zespołowi. W późniejszym okresie, podczas koncertów Kafel, swoje prace prezentował szczeciński artysta-plastyk, Radek Brodecki.
   W 1989 roku trio Kafel zagrało na tak kultowych eventach, jak m.in. na festiwalu Fama w Świnoujściu i FMR Jarocin, a warto pamiętać, że dla Kaśki Nosowskiej był to absolutny debiut i preludium do jej późniejszej wspaniałej kariery wokalistki. W 1990 roku, tuż przed festiwalem w Jarocinie z zespołem rozstała się Kaśka Nosowska, Kafel jako duet, Derek Krzywański - Andrzej Kwinto, zarejestrował w studiu szczecińskiego radia materiał na swój pierwszy album, Egzalte, niestety na początku 1991 roku zespół zawiesił działalność (w tym czasie Darek Krzywański scenicznie wspomagał zaprzyjaźniony katowicki industrialny zespół Düsseldorf), by wznowić ją kilka miesięcy później. W tym czasie zespół wzbogacił się o nowy sprzęt w postaci supernowoczesnego wtedy komputera Amiga 500, posiadającego ogromne możliwości procesowe i operacyjne. Wiosną 1992 roku Kafel zdobył wyróżnienie na festiwalu OMPP Wrocław '92, po czym wydał w formie kasety MC jedyny w swoim dorobku album studyjny, Egzalte. Niestety, na tym zakończyła się działalność formacji, która została rozwiązana w pod koniec 1992 roku.
   Drugi dysk kompilacji rozpoczynają utwory nagrane w 1989 roku w trzyosobowym składzie, Darek Krzywański, Katarzyna Nosowska, Andrzej Kwinto. W tym okresie zespół zaprezentował swoje bodaj najbardziej rockowe oblicze, kierując się w mroczne klimaty dark wave i rocka gotyckiego.
Psalm i Korowody poruszają tematy religijne; utwory są pełne żalu i cierpienia. A Ero z kolei przesiąknięta jest niesamowitą falą erotyzmu podsycanego przede wszystkim przez drapieżny głos Kasi Nosowskiej, a także bezkompromisowe teksty. Kończący tę sesję instrumentalny DA jest utworem o charakterze neofolku, w którym słychać echa przyszłych dokonań Smolika bądź Grzegorza z Ciechowa. Kompozycja kończy się jednak smutną puentą wyśpiewaną przez babcię z lokalnego zespołu folkowego z Makoszowy.
   Resztę drugiego dysku stanowi zremasterowany materiał z albumu Egzalte (1992), już bez udziału Kaśki Nosowskiej, za to utrzymany w stylu industrialno-synth popowym i EBM. I chociaż surowe Intro sugeruje kontynuację gotycko-neofolkowej stylistyki, reszta nie pozostawia już złudzeń; electro-industrialne utwory Ate i Dom nawiązują do twórczości Front Line Assembly; synth popowo-zimnofalowa Klatka, warstwą tekstową oraz swoim sterylnym brzmieniem przypomina dokonania Depeche Mode z albumu Violator (1990); Eko, z mrocznym i długim instrumentalnym wstępniakiem, przypomina z kolei twórczość Clan of Xymox. Rockowo-elektroniczne kompozycje Noc i Nic nawiązują stylem do twórczości Front 242 - w szczególności Noc silnie naznaczona jest klimatem utworu Front 242, Slaughter z albumu Official Version (1987), jednakże w drugiej części kompozycji pojawiają się mocne sample gitarowe, dzięki którym nie można mieć wątpliwości, iż jest to Kafel. Śpiewana przez Darka Krzywańskiego piosenka Nic o połamanej sekcji rytmicznej, jest jedną z pierwszych polskich kompozycji o charakterystyce drum and bass.
   Kompilacja 1982-1992 to kawał ciekawej historii jednego z najbardziej osobliwych przedstawicieli niezależnej polskiej sceny muzycznej jakim jest Kafel. Jest to także historia rodzącej się polskiej sceny industrialnej i EBM.
 
Edit. 2022: Kafel studyjnie reaktywował się w 2012 roku, zaś aktywnie koncertuje od roku 2017. Jest też gotowy materiał na album studyjny, Chmur, w całości dedykowany zmarłej w 2018 roku teksciarce zespołu, Dorocie Maziakowskiej, jednak mam wątpliwości, niestety, czy album kiedykolwiek ukaże się.
 
Tracklista:
 
Dysk1:
 
1. Eksperyment Robot S2i
2. Eksperyment 220V
3. Eksperyment Organek
4. Ekspozycja
5. Lodowiec
6. Odlot
7. Ciągnik
8. Mogą Być
9. Odpadacz
10. Ogranicznik
11. Roiciel
12. Egzaltacja
13. Egzalte
 
Dysk 2
 
1. Psalm
2. Korowody
3. A ero
4. DA
 
Egzalte
 
5. Intro
6. Ate
7. Dom
8. Klatka
9. Noc
10. Eko
11. Nic
 
Personel:
 
Darek Krzywański - elektronika, produkcja, głos
Andrzej Kwinto - śpiew
Katarzyna Nosowska - śpiew
Andrzej Panfil - generatory
Piotr Gniedziejko - generatory, taśmy
Bogusław Czerwiński - generatory
Dorota Maziakowska - teksty
Zbyszek Uciechowski - teksty
 
Written by, © copyright December 2013 by Genesis GM.
Throbbing Gristle - The Taste Of TG, 2004;...
06 lutego 2023, 00:54

The Taste of TG - wydany w maju 2004 roku przegląd pochodzącej z lat 1977-81 twórczości brytyjskiej, eksperymentalno-industrialnej formacji, Throbbing Gristle, obrazuje style w jakich zespół poruszał się, poczynając od eksperymentalnego rocka awangardowego, na całkiem przyswajalnym synth popie kończąc. Fakt ten obrazuje, że muzycy Throbbing Gristle, mimo iż określali siebie mianem zespołu antymuzycznego, potrafili perfidnie i cynicznie korzystać z ,,dobrodziejstw" jakie niósł ze sobą pop, często wydając single, których zawartość miała całkiem popowy charakter.
   Album zawiera wybór czternastu kompozycji z pierwszego okresu działalności formacji, zarówno studyjnych jak i koncertowych. Warto przy tym zaznaczyć, że niemal wszystkie albumy studyjne Throbbing Gristle z tego okresu zawierały także materiał... koncertowy, ale to był dość powszechny zabieg wśród zespołów tego kalibru, poczynając choćby od The Velvet Underground.
   Na kompilacji The Taste of TG umieszczono również eksperymentalno-psychodeliczne numery pochodzące z albumów live: Persuasion USA (album Mission of Dead Souls, 1981), Cabaret Voltaire i His Arm Was Her Leg (Throbbing Gristle Live, Volume 2: 1977-1978); są też utwory live pochodzące z wydawnictw studyjnych (single): We Hate You (Little Girls) (album D.o.A: The Third and Final Report - jako bonus track do edycji CD albumu) oraz Zyclon B Zombie (album The Second Annual Report - jako bonus track do edycji CD albumu).
   Utwory studyjne prezentują materiał zarówno eksperymentalny, jak i piosenkowy; do tego pierwszego z całą pewnością zaliczyć można Industrial Introduction, neofolkowy Exotic Functions, psychodeliczną Hamburger Lady czy klasycznie industrialny Dead on Arrival. Popowo-piosenkowe oblicze zespołu objawia się w utworach Distant Dreams (Part Two), Something Came Over Me, United, Walkabout - wszystkie są synth popowymi i zimnofalowymi utworami, zaś Hot on the Heels of Love jest wręcz dyskotekowym numerem utrzymanym w stylistyce piosenek Giorgio Morodera.
   Jedynym minusikiem wydawnictwa The Taste of TG wydaje się być nader skromny zestaw utworów, pobudzający co prawda apetyt - jak w tytule - na smak twórczości Throbbing Gristle, jednak bardziej wytrawnemu koneserowi niezwykle bogatej twórczości zespołu, pozostanie uczucie niezaspokojenia, niczym po szybkim posiłku w miejskim fastfoodzie.
 
Tracklista:
 
"Industrial Introduction" - 1:05
"Distant Dreams (Part Two)" - 5:30
"Persuasion USA" - 7:29
"Something Came Over Me" - 3:43
"Dead on Arrival" - 6:08
"Hot on the Heels of Love" - 4:24
"We Hate You (Little Girls)" - 2:07
"United" - 4:04
"Cabaret Voltaire" - 3:58
"Exotic Functions" - 4:18
"Zyclon B Zombie" - 3:52
"Walkabout" - 3:04
"Hamburger Lady" - 4:15
"His Arm Was Her Leg" - 5:40
 
Personel:
 
Genesis P-Orridge – bass guitar, violin, vocals, guitar
Cosey Fanni Tutti – guitars, cornet, vocals, tapes
Peter Christopherson – tapes, sampler, found sounds, cornet, electronics
Chris Carter – synthesizers, tapes, electronics, programming
 
Written by, © copyright November 2013 by Genesis GM.
Deutsch Amerikanische Freundschaft - Die...
05 lutego 2023, 18:55

Die Kleinen Und Die Bösen - drugi album niemieckiej formacji Deutsch Amerikanische Freundschaft (DAF), nagrywany przy współprodukcji z legendarnym niemieckim inżynierem dźwięku, Conny'm Plankiem, w marcu 1980 roku. Do składu zespołu powrócił wokalista, Gabi Delgado-López, który nie wziął udziału w sesji nagraniowej do debiutanckiego, eksperymentalnego albumu D.A.F., Ein Produkt der Deutsch-Amerikanischen Freundschaft (1979).
Die Kleinen und die Bösen nagrywany był w czteroosobowym składzie - Robert Görl, Gabi Delgado-Lopez, Chrislo Haas i Wolfgang Spelmans - w niemieckim Neunkirchen (część pierwsza) oraz podczas występu na żywo zespołu w londyńskiej hali Electric Ballroom, w marcu 1980 roku (część druga).
W trakcie przenosin D.A.F. do Londynu, formacja podpisała kontrakt płytowy z wytwórnią Daniela Millera, Mute Records.
   Die Kleinen und die Bösen ukazał się 13 czerwca 1980 roku, album złożony jest de facto z dwóch części: pierwszej - studyjnej i drugiej - koncertowej. Całość zmiksowana została w studiu Conny'ego Planka w marcu 1980 roku.
   Łączenie materiału studyjnego z koncertowym nie było wówczas niczym nowym wśród zespołów grających muzykę industrialną; tak robili brytyjscy przedstawiciele gatunku, jak Throbbing Gristle i Cabaret Voltaire, jednak w odróżnieniu od Anglików, niemiecka scena industrialna miała korzenie przede wszystkim w punk rocku.
   Album Die Kleinen Und Die Bösen stanowił stopniowe przejście D.A.F. od muzyki eksperymentalnej, w stronę łatwiejszego w odbiorze i bardziej przyswajalnego synth popu, który w wersji niemieckiej reprezentowany był przez nurt neue deutsche welle (NDW), którego przedstawicielami, oprócz D.A.F., byli wtenczas m.in. Die Krupps, Der Plan czy Rheingold.
   Pierwsza, studyjna część albumu Die Kleinen und die Bösen, jest dobitnym przykładem stylu NDW łączącego punk z synth popem. Album otwiera eksperymentalno-industrialny, najdłuższy, bo blisko 6-minutowy Osten Wahrt Am Langsten. Reszta utworów z reguły nie przekracza dwóch do trzech minut; kompozycje w większości mają piosenkowy i całkiem przystępny styl mariażu punk rocka z industrialnym synth popem, z czego najefektowniej prezentuje się punkowy numer De Panne, który mógłby spokojnie być kompozycją Trobbing Gristle. W studyjnej części albumu eksperymentalny charakter zachowują jedynie kompozycje Kinderfunk, Ich Gebe Dir Ein Stueck Von Mir i Gewalt, który zamyka studyjny set albumu. Utwór pełni również rolę introdukcji-przejścia do setu koncertowego, wypełniającego drugą część albumu.
   Koncertowa część albumu zawiera krótkie post punkowe kompozycje o bardziej gitarowo-punkowej strukturze, z których najbardziej wyróżniają się dwie piosenki: Auf Wiedersehen nawiązująca do twórczości Throbbing Gristle oraz bardziej psychodeliczna Volkstanz. Pozostałe utwory utrzymane są w stylistyce bliskiej punk rockowi, cechującej się wrzaskliwymi wokalami i krótkimi często kontrowersyjnymi tekstami, jak np. w utworze Die Lustigen Stiefel: ,,Zabawne buty maszerują w całej Polsce, niemieckie dzieci maszerują po całej Polsce, w zabawnych ciężkich butach".
   Zmiany w strukturze muzycznej następują pod sam koniec w postaci eksperymentalnego, tytułowego, Die Kleinen und Die Boesen. I, chociaż numer Die Fesche Lola utrzymany jest jeszcze w punk rockowej stylistyce, dwa zamykające cały set utwory, El Basilon i Y La Gracia, są stricto syntezatorowo-industrialnymi kompozycjami, śpiewanymi w języku rodziców wokalisty zespołu - hiszpańskim.
   Album Die Kleinen und die Bösen zwrócił uwagę nie tylko brytyjskiej publiczności i krytyki, ale także brytyjskich wykonawców synth popowych, jak Soft Cell, Pest Shop Boys czy - przede wszystkim - Depeche Mode, którego muzycy oficjalnie stali się fanami D.A.F., z czym się zresztą wcale nie kryli. A przecież lepszej rekomendacji D.A.F. nie mógł sobie nawet wymarzyć.
 
Tracklista:
 
"Osten währt am längsten" 5:44
"Essen, dann schlafen" 1:05
"Co Co Pino" 3:25
"Kinderfunk" 3:02
"Nachtarbeit" 1:53
"Ich gebe dir ein Stück von mir" 1:41
"De Panne" 2:34
"Gewalt" 1:24
"Gib's mir" 1:01
"Auf Wiedersehen" 1:59
"Das ist Liebe" 1:22
"Was ist eine Welle" 1:15
"Anzufassen und anzufassen" 1:44
"Volkstanz" 0:47
"Die lustigen Stiefel" 1:50
"Die Kleinen und die Bösen" 1:05
"Die fesche Lola" 1:41
"El Basilon" 2:51
"Y La Gracia" 2:05
 
Personel:
 
Cover – F. Fenstermacher, R. Görl, S. Grant
Drums – R. Görl (tracks: 1 to 18 )
Engineer – C. Plank
Guitar – W. Spelmans (tracks: 1 to 13, 15, 17, 18 )
Music By, Lyrics By – Deutsch Amerikanische Freundschaft (tracks: 1 to 16, 18, 19)
Producer – Deutsch Amerikanische Freundschaft
Synthesizer – C. Haas (tracks: 1 to 15, 17 to 19), R. Görl (tracks: 16, 17), W. Spelmans (tracks: 6)
Typography [Innersleeve Typed By] – T. Schnekenburger
Vocals – G. Delgado-Lopez (tracks: 1 to 7, 9 to 15, 17 to 19), R. Görl (tracks: 6), W. Spelmans (tracks: 10 to 12, 15)
 
Written by, © copyright November 2013 by Genesis GM.
Throbbing Gristle - Part Two: The Endless...
05 lutego 2023, 18:12

Part Two: The Endless Not - album studyjny brytyjskiej legendy rocka industrialnego, formacji Throbbing Gristle, nagrywany w latach 2004-05, wydany został nakładem wytwórni Mute Records 2 kwietnia 2007 roku.
   Przechodząc do analizy tego wydawnictwa warto na chwilę wrócić do historii, kiedy maju 1981 roku, po pamiętnym występie w San Francisco, zespół ogłosił słynne „Throbbing Gristle: Mission is Terminated”, w następstwie czego rozwiązał się na ponad dwie dekady. Powrócił na fali popularności muzyki lat 80. (choć w przypadku Throbbing Gristle należałoby użyć raczej zwrotu ,,na przeciw") koncertem w 2004 roku. W tymże roku ukazał się minialbum (i tak trwający blisko 50 minut), TG Now, na którym zespół wyraźnie daje do zrozumienia, że nie chce i nie będzie na siłę powracał do sprawdzonego stylu granego w latach 70. i 80., chroniąc się tym samym przed zarzutami o odcinanie kuponów od dawnej sławy - nic z tych rzeczy.
   Album Part Two: The Endless Not jest rozwinięciem muzycznych założeń i tematów znanych z wydawnictwa TG Now. Z jednej strony Throbbing Gristle prezentuje zupełnie piosenkowe oblicze, z drugiej zaś strony nie brakuje momentów czysto eksperymentalnych. Zespół wykazuje się idealnym wyczuciem w aktualnie panujących trendach muzycznych, choć w dużej części dominuje klimat trip-hopu, który Throbbing Gristle konsekwentnie wykorzystuje na własne potrzeby, wszakże muzycy przez ponad 20 lat nie zasypywali gruszek w popiele. Genesis P- Orridge w tym samym czasie reaktywował swoją drugą formację, Psychic TV, prowadził też eksperymentalny projekt, Thee Majesty. Chris Carter i Cosey Fanni Tutti tworzyli electro popowy duet, CarterTutti, zaś Peter Christopherson wraz ze swoim życiowym partnerem, Jhonnem Balance'em, przez 20 lat tworzyli awangardowo-rockową formację Coil. I właśnie wpływy Coila są najsilniejsze w nowym wcieleniu Throbbing Gristle, czego świadectwo dał album TG Now.
   Part Two: The Endless Not, choć był nagrywany w latach 2004-05, wskutek nieporozumień z wytwórnią Mute, ukazał się ze sporym poślizgiem dopiero w kwietniu 2007 roku. Okładka albumu, autorstwa Martina Graya, przedstawia tybetańską górę Mount Kailash - świętą górę wyznawców starotybetańskiej religii Bön oraz wyznawców buddyzmu.
   Podobnie jak na kultowym albumie formacji z 1978 roku, D.o.A: The Third and Final Report of, także i tu pojawia się po jednej solowej kompozycji każdego z muzyków zespołu. O każdej z nich należy wspomnieć w oddzielnej rubryce. Separated, to rockowo-psychodeliczna kompozycja autorstwa Chrisa Cartera z krótką szeptaną narracją. Numer charakteryzuje się przeciągłymi riffami gitarowymi na tle drgającego elektronicznego podkładu muzyki tła.
Above the Below, autorstwa gitarzystki, Cosey Fanni Tutti, jest bodaj najbardziej eksperymentalnym momentem całego albumu; elektroniczną muzykę tła nawiązującą do klimatu niemieckiego krautrocka przełomu lat 60. i 70. wypełniają szumy oraz miarowe industrialne dźwięki maszyn. Z dusznego klimatu utworu wyłania się wyrazista solówka grana na klarnecie.
   The Worm Waits Its Turn, to utwór autorstwa Genesisa P-Orridge'a, który skomponował również tekst piosenki na motywach poezji swojego wielkiego mentora, Bryina Dalla. Mimo wyraźnie industrialnej introdukcji kompozycja nabiera psychodelicznego klimatu z gęstym podkładem gitary basowej, trip hopową sekcją rytmiczną, subtelnymi solówkami klawiszy oraz warstwą wokalną w postaci mrocznej narracji w wykonaniu Genesisa.
   After the Fall, kompozycja skomponowana przez Petera Christophersona, oparta na delikatnych partiach pianina na chłodnej, dark ambientowej przestrzeni, jest niezwykle minimalistycznym utworem z finałowymi wokalizami w wykonaniu Genesisa. Kompozycja stanowi zamknięcie albumu.
   Reszta utworów, pod którymi podpisuje się cały zespół, również prezentuje się nie mniej ciekawie, poczynając od otwierającego album, Vow of Silence, z dusznym klimatem, przestrojonymi riffami gitarowymi oraz opętańczymi partiami wokalnymi przygłuszanymi przez industrialne zgrzyty i hałasy, od razu kojarzy się z klimatami z albumu The Second Annual Report of (1977), jednak podkład rytmiczny utworu osadzony jest stylistyce trip-hopu.
   Rabbit Snare jest przykładem psychodelicznego jazzu; utwór zawiera jazzowe sekcje fortepianu, przeciągłe sekcje saksofonu oraz psychodeliczne solówki organowe. Posępny, psychodeliczno-jazzowy rytm sekcji perkusyjnej oraz duszny i melancholijny klimat utworu nawiązują do klimatów ze ścieżek dźwiękowych kultowej serii filmowej Davida Lyncha, ,,Twin Peaks", choć sam tekst piosenki opowiada o dość dziwnych relacjach między partnerami; ,,Dlaczego jesteś przerażona? / Czy kochasz mnie? / Jesteś przerażona? (...)".
   Będący sequelem kompozycji Almost Like This z albumu TG Now, utwór Almost a Kiss, osadzony jest w koncepcji rocka elektronicznego. To najpiękniejszy utwór nie tylko tego albumu, ale i być może w całej twórczości Throbbing Gristle, godny wszystkiego, co niesie ze sobą piosenka Weeping (album D.o.A: The Third and Final Report of). To jedyna kompozycja albumu nawiązująca analogowym brzmieniem syntezatorów do stylu lat 80. z nisko granym tłem i chłodnymi przestrzeniami. Grunge'owe partie wokalne Gensisa P- Orridge'a są przepełnione bólem, nieprzypadkowo zresztą bowiem piosenka opowiada o nieodwzajemnionej miłości.
   Czysto instrumentalna i industrialna kompozycja, Greasy Spoon, oraz Lyre Liar z depresyjnym wokalem Genesisa, który bez końca, jak mantrę, powtarza tytułową frazę ,,Lyre Liar", to częściowe nawiązanie do korzeni zespołu oraz do tradycji z klasycznych albumów Throbbing Gristle z lat 1977-81, ale, co ważne, nie jest to nachalne kopiowanie muzyki z tamtego okresu.
   Tytułowy, Endless Not, jest mariażem rocka industrialnego z trip hopową sekcją rytmiczną i partiami smyczkowymi w tle. Partie wokalne zawierają sporą ilość bólu i depresji.
   Całościowo album broni się doskonale, nie przebija co prawda kultowych wydawnictw z lat 70. i 80., jednak nie jest to żadną ujmą wszakże tamte albumy zawiesiły zespołowi poprzeczkę niezwykle wysoko.
   Album Part Two: The Endless Not jest kontynuacją wspaniałych tradycji Throbbing Gristle, który jako zespół, mimo powrotu do łask brzmień lat 80., nie zamierzał na siłę sięgać po wzorce wypracowane w tamej dekadzie, odnajdując drogę w aktualnej muzycznej rzeczywistości. Zespół nie tylko odnalazł się w tej rzeczywistości, ale doskonałym albumem mógł kontynuować swoją legendę, bez odcinania kuponów od dawnej świetności.
Tracklista:
 
1. "Vow of Silence" 7:02
2. "Rabbit Snare" 8:55
3. "Separated" 4:51
4. "Almost a Kiss" 6:47
5. "Greasy Spoon" 9:31
6. "Lyre Liar" 7:51
7. "Above the Below" 4:28
8. "Endless Not" 8:01
9. "The Worm Waits Its Turn" 5:50
10. "After the Fall" 4:05
 
Personel:
 
Genesis P-Orridge – vocals, bass guitar, violin
Cosey Fanni Tutti – lead guitar, cornet, samples
Peter Christopherson – sleeve design and art direction, samples
Chris Carter – production, audio mastering, programming, synthesizer
 
Written by, © copyright October 2013 by Genesis GM.