Archiwum 08 kwietnia 2024


The Twins - Until the End of Time, 1985;
08 kwietnia 2024, 23:39

Until the End of Time - czwarty album studyjny niemieckiej formacji synth popowej, The Twins, nagrywany w latach 1984-85 w słynnym berlińskim studiu nagraniowym Hansa Tonstudio, w którym dotąd nagrano tak znakomite wydawnictwa, jak m.in. Low i "Heroes" (1977) Davida Bowie'ego, Lust for Life (1977) Iggy'ego Popa czy Construction Time Again (1983) i Some Great Reward (1984) Depeche Mode. Dwa ostatnie z wymienionych wydawnictw wywarły zresztą ogromny wpływ na wydany w czerwcu 1985 roku album Until the End of Time. Po ogromnych sukcesach komercyjnych trzech poprzednich wydawnictw studyjnych The Twins formacja postanowiła kontynuować dotychczasową, synth popową formułę muzyki w połączeniu o to, co charakteryzowało trzy wcześniejsze albumy, polegając na chwytliwych syntezatorowych liniach melodii muzycy kierowali się w stronę industrialu, szerzej wzbogacając syntezatorową warstwę muzyczną sekcją saksofonu. Teksty przeważnie dotyczyły relacji damsko-męskich, jednakże w niektórych kompozycjach wcale nie uciekały od spraw polityczno-społecznych. Po raz pierwszy zespół zaangażował tekściarza z zewnątrz, brytyjskiego wokalistę, gitarzystę i poetę, Tima Dowdalla, co z jednej strony ukierunkowane było na bardziej wyrazistszą warstwę tekstową trafiającą do szerszego grona odbiorców, z drugiej zaś strony mogło być przejawem braku weny, czy wręcz kryzysu The Twins na tym polu, bowiem Tim Dowdall w całości jest autorem tekstów połowy piosenek wydawnictwa, resztę tekstów skomponował do spółki ze Svenem Dohrowem i Ronny'ym Schreinzerem. Tim Dowdall począwszy od albumu Until the End of Time związał się z The Twins na stałe tworząc i współtworząc teksty formacji do czasów obecnych. W sesji nagraniowej Until the End of Time udział wzięli ponadto muzycy sesyjni - Gundula Bartsch (wokal wspierający), klawiszowiec formacji Eloy, Michael Gerlach (syntezatory) oraz Frank Lüdecke (saksofon).
   Album otwiera numer I Fell For You, utrzymany nieco w synth popowej stylistyce przeboju Love System z albumu A Wild Romance (1983), z chłodną przestrzenią, standardową, synth popową sekcją rytmiczną o jednostajnym tempie automatu perkusyjnego oraz równomiernym basowym pulsem sekwencera w podkładzie, za którym podąża wysoko brzmiąca chłodna pętla klawiszowa przechodząca w xylofonowe brzmienie w strofach, wsparta subtelną, nisko brzmiącą klawiszową pętlą. Warstwę muzyczną wspierają chłodne, orkiestracyjnie brzmiące wstawki syntezatorowe oraz sekcja saksofonu tworząca rozbudowane linie melodii.
   Utwór The Game Of Chance (Anvil Club Mix) był pierwszym singlem, który ukazał się jeszcze w 1984 roku będąc zapowiedzią nowego wydawnictwa The Twins. Jest to zarazem najlepszy moment całego albumu, bardzo bliski industrialnym klimatom wydawnictwa formacji Depeche Mode, Some Great Reward (1984), o standardowym, jednostajnym synth popowym tempie automatycznej sekcji perkusyjnej, gęstym i równomiernym industrialnym pulsie basowym sekwencera w podkładzie, twardym, nisko, szorstko brzmiącym i zapętlającym się klawiszowym akordzie, krótkich i chłodnych solówkach klawiszowych tworzących krótką i zapętloną linię melodii, nisko brzmiącym syntezatorowym tle, chłodnych solówkach klawiszowych o wysokim i nieco bardziej wysmukłym brzmieniu tworzących dłuższą i zapętlającą się linię melodii oraz dłuższych chłodnych solówkach klawiszowych o bardziej retrospektywnym, wysokim, chropowatym i nieznacznie wibrującym brzmieniu podążających za linią wokalną refrenu. Po refrenach pojawiają się zapętlone industrialne partie klawiszowe w stylu twórczości Depeche Mode o twardym, szorstkim i niskim brzmieniu tworzące zapętloną linię melodii. W drugiej połowie kompozycji Ronny Schreinzer daje efektowny popis gry na elektronicznej perkusji. Ciekawostką jest na pewno fakt, że pierwszy refren samodzielnie w roli głównej patii wokalnej śpiewa Gundula Bartsch, po niej zaś wraz ze strofą wchodzi główna partia wokalna w wykonaniu Ronny'ego Schreinzera.
   Piosenka In My Broken Dream zahacza z kolei o synth popowy klimat albumu zespołu Depeche Mode, Construction Time Again (1983), co uwidacznia się w jednostajnym i standardowym tempie automatycznej sekcji automatu perkusyjnego, twardym, gęstym i zapętlającym się basowym pulsie sekwencera w podkładzie, przeciętych przestrzennie brzmiącym zimnym i zwielokrotnionym klawiszowym akordem, oraz chłodnych partiach klawiszowych o wysokim i nieco orkiestrowym brzmieniu, które podążają za linią wokalną w strofach i przechodzą w zimną, wysoko brzmiącą partię klawiszową podążającą za linią wokalną w strofo-refrenach. Kompozycja wyróżnia się wysoko i wysmukle brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi zapętloną linię melodii oraz chłodnymi solówkami klawiszy tworzącymi chwytliwą i zapętloną linię melodii nawiązującą do linii wokalnej w refrenie. W tle występuje chłodna, dynamiczna, wysoko brzmiąca i lekko dzwoniąca klawiszowa pętla. W drugiej części piosenki pojawiają się długie, przestrzennie brzmiące chłodne solówki klawiszowe.
   Tytułowy numer, Until The End Of Time, wyraźnie spowalnia w jednostajnym tempie sekcji automatu perkusyjnego. Piosenka zawiera twardy, funkowy podkład gitary basowej, chłodną przestrzeń zabarwioną melancholią, subtelną, chłodną, względnie dynamiczną i smyczkowo brzmiącą klawiszową pętlę w tle oraz zimne, wysoko i smyczkowo brzmiące solówki klawiszowe tworzące zapętloną linię melodii. W drugiej części utworu pojawiają się dłuższe, lekko drżące, chłodne solówki klawiszowe o twardym, wysokim i futurystycznym brzmieniu kojarzące się z brzmieniem rodzimego synth popowego zespołu, Kombi, tworzące zapętloną i nostalgiczną linię melodii, pod sam zaś koniec piosenki wznoszące się i opadające szumy w tle dodają jej dodatkowej nostalgii. Kompozycja ewidentnie wywarła wpływ na późniejsze synth popowe ballady w wykonaniu formacji Pet Shop Boys.
   Czwarty singiel albumu, I Need You (Long Version), o niezwykle przebojowej linii wokalnej, to raczej pogodne synth popowe klimaty, choć naznaczone chłodnymi brzmieniami syntezatorowymi, przede wszystkim w chłodnej i odległej przestrzeni oraz chłodnej klawiszowej pętli o wysokim i lekko futurystycznym brzmieniu w tle w strofach. Chłodne solówki klawiszowe o wysokim i lekko retrospektywnym brzmieniu tworzące chwytliwą i zapętloną linię melodii przechodzą w tworzące zapętloną linię melodii chłodne i krótkie solówki klawiszowe o wysokim brzmieniu tworzące splot z zimnymi, wysmukle, wysoko i niemal organowo brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótszą pętlę, która występuje w strofo-refrenach. Sekcja rytmiczna automatu perkusyjnego jest standardowo synth popowa, utrzymująca jednostajne tempo, basowy sekwencerowy puls w podkładzie jest równomierny, ale zagęszcza się w strofo-refrenach i refrenach. Druga część utworu przechodzi w rozbudowane partie instrumentalne zawierające dodatkowe, chłodne i zapętlone partie klawiszowe o wysokim i retrospektywnym brzmieniu, chłodne, gładko i wysoko brzmiące partie klawiszowe tworzące dynamiczne zapętlenia przechodzące w bardziej rozbudowaną i zapętloną linię melodii z czasem podszytą pozytywkowym brzmieniem, a także dynamicznie i symfonicznie zapętlające się smyczkowe solówki klawiszowe o brzmieniu skrzypiec. Końcówka kompozycji, wraz z pojawieniem się strofo-refrenu, a następnie refrenu, powraca do stanu poprzedniego.
   Drugi z singlowych utworów albumu, Love in the Dark (Special Dance Mix), to klasycznie synth popowy numer, który brzmieniem i stylistyką powraca do debiutanckiego wydawnictwa The Twins, Passion Factory (1981), opierając się na standardowym i jednostajnym tempie automatycznej sekcji perkusyjnej wspartej efektami perkusji elektronicznej, równomiernym basowym pulsie sekwencera w podkładzie, krótkich i chłodnych solówkach klawiszowych o wysokim brzmieniu oraz nakładających się na nie chłodniejszych, wyżej i bardziej futurystycznie brzmiących klawiszowych solówkach tworzących zapętloną linię melodii, które w strofach i w strofo-refrenach zapętlając się podążają za linią wokalną, zaś w refrenach powracają do poprzednich zapętleń. W strofo-refrenach występuje dodatkowo subtelna i chłodna klawiszowa pętla o futurystyczno-pozytywkowym brzmieniu. Tym razem Ronny'ego Schreinzera wokalnie falsetem w chórkach wspiera Sven Dohrow. Kompozycja zwiera wydłużoną drugą część, początkowo opartą wyłącznie na sekcji rytmicznej i basowym pulsie sekwencera w podkładzie, z czasem jednak warstwa muzyczna powraca do stanu poprzedniego. Utwór Love In The Dark to największy przebój albumu; singiel w 1985 roku dotarł do 55. miejsca w Niemczech.
   Trzecia z singlowych kompozycji wydawnictwa, Deep Within My Heart, oparta jest na klasycznie synth popowym, jednostajnym tempie automatu perkusyjnego, równomiernym basowym industrialnym pulsie sekwencera w podkładzie, chłodnej przestrzeni z domieszką melancholii, subtelnym, nisko brzmiącym tle syntezatorowym, krótkich, nisko i chropowato brzmiących solówkach klawiszowych tworzących względnie krótką i zapętloną linię melodii oraz długich partiach saksofonu altowego. W refrenach pojawia się dyskretna, chłodna, choć względnie nisko brzmiąca solówka klawiszowa podążająca za linią wokalną, w drugiej zaś części piosenki występuje retrospektywna solówka klawiszowa o nieco chropowatym i tubalnym brzmieniu, której linia melodii pokrywa się z linią wokalną w strofach. Linia wokalna (okazjonalnie przechodząca w szorstką deklamację) jest niezwykle przebojowa, w szczególności w refrenach. W końcowej fazie piosenki na tle partii saksofonowej występuje subtelna, nieco archaicznie i tubalnie brzmiąca solówka klawiszowa, której linia melodii pokrywa się z linią wokalną w refrenach. W sekcji wokalnej Ronny'ego Schreinzera idealnie wspiera Sven Dohrow - tym razem klasyczną barwą głosu.
   Kompozycja Fantasy, której współautorem jest Mike Gerlach, brzmieniowo powraca do klimatów kultowego albumu The Twins, Modern Lifestyle (1982), zaznaczając się standardowym, jednostajnym tempem automatu perkusyjnego, gęstym i industrialnym basowym pulsem sekwencera w podkładzie, zimną, wysoko brzmiącą i pulsującą sekwencerową pętlą, która jednak ustaje wraz z wejściem sekcji wokalnej, oraz chłodnymi solówkami klawiszowymi o przestrzenno-dzwoniącym brzmieniu podszytymi brzmieniem saksofonu. W strofach występują zapętlające się chłodne solówki klawiszowe o wysokim brzmieniu i futurystycznym zabarwieniu poprzecinane króciutkimi, wysoko, wysmukle i niemal tweetująco brzmiącymi chłodnymi partiami klawiszowymi, strofo-refreny z kolei wsparte są zimną klawiszową pętlą o wysmukłym i wysokim brzmieniu oraz futurystycznym zabarwieniu. W drugiej połowie utworu w tle pojawia się delikatny, zimny i równomierny sekwencerowy puls o wysokim brzmieniu, na który z czasem nakłada się krótka i wysoko brzmiąca, chłodna solówka klawiszowa wsparta kobiecą wokalizą, po niej zaś występuje długa i rozbudowana partia saksofonu. Główną partię wokalną w wykonaniu Ronny'ego Schreinzera kobiecymi chórkami wspiera Gundula Bartsch, która w drugiej części piosenki, w pomoście, wysuwa na solo z monologiem.
   Talk To Me to synth popowo-industrialny numer charakteryzujący się jednostajnym beatem automatycznej sekcji perkusyjnej, kołyszącym się, szorstko brzmiącym basowym pulsem sekwencera w podkładzie, chłodnymi solówkami klawiszowymi o wysokim brzmieniu układającymi się identycznie jak linia wokalna w refrenie oraz występującymi za nimi, zapętlającymi się twardymi solówkami klawiszowymi o szorstkim i tubalnym brzmieniu. Za linią wokalną w strofach podąża krótka i chłodna solówka klawiszowa o twardym i xylofonowym brzmieniu, pojawia się też chłodna i odległa, ale masywna przestrzeń. W refrenie za linią wokalną podąża chłodna partia klawiszowa o przestrzennym brzmieniu. W drugiej części piosenki występują, wsparte nisko i szorstko brzmiącym klawiszowym akordem, krótkie i chłodne solówki klawiszowe o wysokim brzmieniu i miękkim xylofonowym zabarwieniu zapętlające się w house'owym stylu. Kompozycja zawiera niezwykle przebojową linię wokalną. Główną partię wokalną w wykonaniu Ronny'ego Schreinzera wspólnie chórkami wspierają Sven Dohrow i Gundula Bartsch.
   Albumową setlistę zamyka występujący jedynie we wznowieniu CD albumu, electro funkowy utwór The Time Lords osadzony na standardowym, jednostajnym tempie automatycznej sekcji perkusyjnej. Basowy puls sekwencera w podkładzie wsparty jest tradycyjną sekcją gitary basowej o twardym, wręcz warkotliwym brzmieniu funkowym. W tle występuje dynamiczna, chłodna i wysoko brzmiąca klawiszowa pętla o funkowym zabarwieniu. Chłodne klawiszowe solówki o retrospektywnym i wysokim brzmieniu tworzą długą i rozmywającą się linię melodii oraz przestrzenną oprawę; ta sama solówka klawiszowa podąża za linią wokalną w refrenie, ale brzmi znacznie wyżej. W pomoście występują subtelne, zapętlające się syntezatorowe tweety. W drugiej części kompozycji pojawia się bardzo wysoko brzmiąca, zimna i migocząca klawiszowa pętla poprzecinana z czasem krótkimi i chłodnymi, również zapętlającymi się klawiszowymi partiami o wysokim i twardym brzmieniu, w tle występuje nisko i szorstko brzmiące klawiszowe zapętlenie. Na tę klawiszową fakturę nakłada się chłodna, długa i zapętlająca się partia klawiszowa o wysokim i surowo-retrospektywnym brzmieniu tworząca podsumowującą linię melodii. Warstwa liryczna odwołuje się tu do sprzeciwu wobec panującej zimnej wojny i skierowana jest ku odwiecznemu marzeniu ludzkości o podboju przestrzeni kosmicznej.
   Mimo ogromnej przebojowości oraz ogólnemu sukcesowi utworów singlowych na listach przebojów, w radiu i w TV, album Until the End of Time nie powtórzył sukcesu komercyjnego, a przynajmniej nie w takiej skali, jak trzy poprzednie wydawnictwa studyjne The Twins. Najprawdopodobniej na taki stan rzeczy złożyły dwa główne czynniki - zmierzch ery synth popu, który następował od połowy lat 80. oraz rozkwit nurtu italo disco, jaki miał miejsce w tamtym czasie. Niemniej Until the End of Time jest najlepszym albumem studyjnym w dyskografii The Twins oraz jednym z najważniejszych i najbardziej kultowych synth popowych wydawnictw lat 80.


Tracklista:


1 I Fell For You 4:37
2 The Game Of Chance (Anvil Club Mix) 6:57
3 In My Broken Dream 3:58
4 Until The End Of Time 5:01
5 I Need You (Long Version) 6:19
6 Love In The Dark (Special Dance Mix) 5:57
7 Deep Within My Heart 4:03
8 Fantasy 3:55
9 Talk To Me 3:29
10 The Time Lords 4:56


Personel:


Artwork [Fashion] – Hans Weifenbach, Pia Petrini
Artwork [Hair] – Andreas Hagen
Cover, Design – Inge-Lore Wagener
Lead Vocals [Vocals], Synthesizer, Drums – Ronny Schreinzer
Lyrics By [Man Of Letters] – Tim Dowdall
Mixed By – Hubert Henle, Ken Thomas
Photography By – Jürgen Müller
Producer – The Twins
Recorded By – David, Uwe
Saxophone [Sax] – Frank Lüdecke
Synthesizer [Additional] – Mike Gerlach
Synthesizer, Drums [Linn] – Sven Dohrow
Voice [Female] – Gundula Bartsch

 


Written by, © copyright December 2022 by Genesis GM.

Tubylcy Betonu - Wielki Ogień, 1993;
08 kwietnia 2024, 23:24

Wielki Ogień - debiutancki - i jedyny - album studyjny formacji Tubylcy Betonu, powstałej na fali punk rocka i FMR Jarocin w połowie lat 80. Z czasem muzyka zespołu zaczęła przybierać bardziej wygładzone i popowe formy, stopniowo eliminując brzmienia gitarowe na rzecz brzmień klawiszy.
  W 1992 roku formacja wydała kasetę Acid Party z coverami przebojów z lat 80., zaś jej debiut płytowy przypadł na 1993 rok, w czasie, kiedy popularni w latach 80. polscy wykonawcy synth popowi, tacy jak Kombi, Aya RL, Kapitan Nemo, Papa Dance czy Klincz dawno zawiesili działalność, zaś ich niszy nikt w tym okresie nie wypełnił. W tamtym czasie polski rynek muzyczny zalała faworyzowana przez radio i TV fala post-grunge'u z jednej strony i niepotrzebująca żadnej promocji fala tandety disco polo z drugiej strony.
   Mimo, iż na Zachodzie obok grunge'u, rozwinęła się ciesząca się popularnością scena euro-dance, ponadto także ciągle popularni byli wykonawcy synth popowi z lat 80., którzy dostosowali swój repertuar do wymogów lat 90., na polskim rynku muzycznym niszę taneczną wypełniły zespoły disco polo, praktycznie nie istniała scena dance na wzór zachodni. Jednakże polscy odbiorcy muzyki również potrzebowali wykonawcy grającego muzykę taneczną niebędącego jednocześnie wykonawcą disco polo, czego symptomem były sukcesy wykonawców pokroju Nazar, ówczesnego Top One czy Jamrose. Była to jednak kropla w morzu; jako taka, scena dance w Polsce jeszcze się nie ukształtowała, a co gorsza dla niej, radio i TV często dyskredytowały wówczas rodzącą się scenę dance, uparcie promując post-grunge. Jedynymi z tych, którzy podjęli rękawice i na przekór stacjom radiowym oraz telewizji, byli muzycy zespołu Tubylcy Betonu, którzy już w tym okresie opierali swoją muzykę głównie na partiach klawiszowych, zaś gitary stanowiły tam rolę drugo i trzecioplanową. Formacja zadebiutowała w 1993 roku albumem Wielki Ogień, za którego produkcję i brzmienie odpowiedzialny był Igor Czerniawski, klawiszowiec i frontman zespołu Aya RL.
   Wydawnictwo otwiera niespełna minutowa introdukcja w stylu twórczości formacji Dead Can Dance, Piga Ngoma, o folkowym charakterze orientalnych tańców i śpiewów, które potem pojawiały się także na albumach Aya RL - widać Igor Czerniawski traktował to wydawnictwo jako poligon doświadczalny dla własnej działalności pod szyldem Aya RL.
   Tytułowy numer, Wielki Ogień, to nowoczesny, dynamiczny electro-popowy utwór z elementami funku jakiego dotąd na polskim rynku nie było. W podobnej koncepcji, choć w nieco bardziej spowolnionym tempie i z dodatkiem partii gitarowych, utrzymana jest kompozycja You've Got It.
   Prawdziwym przebojem okazał się numer Ye, Ye, Ye, będący połączeniem synth popu w warstwie muzycznej i trip-hopu w sekcji perkusyjnej, z chwytliwym riffem gitarowym i rapowaną partią wokalną. Całość bardzo przypomina dokonania z lat 90. zespołu Depeche Mode. Utwór stał się przebojem radiowym i ówczesnej telewizyjnej Muzycznej Jedynki, na przekór faworyzowanym wykonawcom post-grunge'owym.
   Fascynacje twórczością Depeche Mode słychać jest w piosence Talk łączącej trip-hopowe tempo sekcji perkusyjnej z chłodną sekcją syntezatorową, partiami gitar i fortepianu, a nawet jazzowymi partiami saksofonu.
   Mocno utanecznionym charakterem z wpływami nurtu house charakteryzuje się synth popowa kompozycja Mięso z post punkowo zabarwionym refrenem.
   Kompozycja Aya to oczywiście wielki hołd dla formacji Aya RL i podróż do lat 80. Numer łączy synth pop z post punkiem, zaś sekcję rytmiczną stanowią sample automatu perkusyjnego pochodzące z utworu Aya RL, Nie Zostawię.
   Electro-funkowy numer Idziemy łączy utanecznione tempo sekcji perkusyjnej z funkowymi chwytami partii gitarowej. Słychać tu silne wpływy twórczości zespołu Kraftwerk, zaś warstwa wokalna piosenki jest rapowana.
   W utworze For Nights opartym na ciężkim i spowolnionym tempie sekcji perkusyjnej, chłodnej sekcji syntezatorowej i bluesowych partiach gitary, znowu odzywają się echa twórczości z lat 90. formacji Depeche Mode lat 90. W strukturze muzycznej pojawiają się także dłuższe partie gitarowe.
   Zimnofalowy numer Red Lights z długimi partiami gitarowymi, mocną sekcją basową w podkładzie i połamanym tempem sekcji perkusyjnej, przypomina dokonania zespołów Killing Joke, The Cure czy też bardziej gitarowe oblicze twórczości z lat 80. formacji New Order lat 80. Utwór wieńczy krótkie interlude wypełnione plemiennymi afrykańskimi śpiewami i tańcami.
   Instrumentalna, neofolkowa kompozycja Urban Jungle przypomina troszkę późniejsze dokonania zespołu Aya RL z albumu Nomadeus. Utwór łączy ospałe i ciężkie tempo sekcji perkusyjnej z ambientem, przetworzonymi dźwiękami natury i odgłosami przemysłowymi.
   Wydawnictwo uzupełniają remixy nagrane w legendarnym studio Abbey w Londynie - Ye, Ye, Ye (Abbey Mix), Wielki Ogień (Abbey Mix) i Talk (Abbey Mix) w bardziej utanecznionych aranżacjach, oraz instrumentalne wersje kompozycji Wielki Ogień i Talk.
   Mimo, iż album Wielki Ogień osiągnął sukces komercyjny, a piosenka Ye, Ye, Ye stała się wielkim przebojem, zespół Tubylcy Betonu nie nagrał już więcej żadnego wydawnictwa, kończąc działalność pod tym szyldem, niemniej muzycy udowodnili, że można było na polskim gruncie wczesnych lat 90. nagrać album z muzyką opartą na syntezatorach i - mimo przeciwności - odnieść z nim sukces komercyjny, co dało pozytywny impuls dla innych wykonawców z nurtu electro na polskiej scenie.


Tracklista:


01. Piga Ngoma
02. Wielki Ogień
03. You’ve Got It
04. Ye,ye,ye
05. Talk
06. Mięso
07. Aya
08. Idziemy
09. For Nights
10. Red Lights
11. Urban Jungle
12. Ye,ye,ye (abbey mix)
13. Talk (abbey mix)
14. Wielki Ogień (abbey mix)
15. Wielki Ogień (instr.)
16. Talk (instr.)


Personel:


Backing Vocals – Anja Orthodox, Fiolka Najdenowicz, Jarek Wajk, Robert Gawliński
Drums – Dariusz Nowakowski
Mixed By – Gareth Cousins (tracks: 12 to 16), Robert Ochnio (tracks: 1 to 4, 7 to 9, 11)
Mixed By, Producer, Engineer – Igor Czerniawski (tracks: 5, 6, 10)
Vocals – Ludmiła Łączyńska
Vocals, Guitar, Music By, Lyrics By, Programmed By, Sampler – Robert Ochnio

 

Written by, © copyright November 2017 by Genesis GM.