Archiwum 26 lipca 2023


Can - Landed, 1975;
26 lipca 2023, 01:09

Landed - siódmy album legendarnej krautrockowej, psychodeliczno-eksperymentalnej formacji, Can, nagrywany między lutym a kwietniem 1975 roku w kolońskim studiu Inner Space pod okiem basisty, inżyniera dźwięku i zarazem filaru zespołu, Holgera Czukaya, oraz w studiu w Stommeln pod nadzorem Dietera Dierksa i Toby'ego Robinsona. Po raz pierwszy podczas nagrywania albumu Can wykorzystano nowoczesny 16-ścieżkowy mixer, sam zaś zespół postanowił pójść w kierunku bardziej przystępnego stylu piosenkowego, z którym eksperymentował już na poprzednim albumie Soon Over Babaluma (1974). Zespół wspomógł również dodatkowy autor tekstów, Peter Gilmour. Landed jest też drugim albumem nagranym w klasycznym czteroosobowym składzie Can. Album ukazał się we wrześniu 1975 roku.
   Setlistę otwiera art-rockowy utwór Full Moon on the Highway w klimatach funk i glam-rocka z mocno przesterowanymi solówkami gitar w stylu Jimmy'ego Hendrixa. Linie wokalne przypominają przebojowy styl rockabilly kojarzący się ze stylem Alana Vegi (Suicide). Michael Karoli jest tu wspierany wokalnie przez Irmina Schmidta i Holgera Czukaya, a ich partie wokale są przetworzone i zniekształcone.
   W popowo-psychodelicznym numerze Half Past One, z elementani muzyki latynoskiej, dominują organowe przestrzenie i partie Farfisy oraz syntezatorowe sekcje i pulsy. Utwór stanowi protoplastę stylu synth pop. Słychać tu inspirację twórczością legendarnej formacji psychodelicznej, The Doors. Partie wokalne w wykonaniu Michaela Karoli'ego stanowią de facto melodeklamację w stylu Alana Vegi, zresztą kompozycja wyraźnie wywarła wpływ na późniejszą twórczość Suicide - w zasadzie stanowi niemal zapowiedź twórczości tej formacji.
   Hunters and Collectors można określić mianem proto-synth popowego utworu z delikatnie funkującą perkusją, partiami fortepianu na tle organowej przestrzeni, odległymi przesterowanymi solówkami gitar oraz syntezatorowymi pulsacjami i eksperymentami. Ciepłe partie wokalne w wykonaniu Michaela Karoli'ego, wspomagane przez damskie chórki, przywołują na myśl zarówno czasy hippisowskich lat 60., jak i przyszłe klimaty synth popu i new romantic lat 80.
   Instrumentalny utwór Vernal Equinox stanowi powrót do wczesnych, eksperymentalnych form twórczości Can; kompozycja jest fuzją szalonego transowo-jazzowego rytmu sekcji perkusji w wykonaniu Jakiego Liebezeita, gitarowych wariacji Michaela Karoli'ego w stylu Jimmy'ego Hendrixa na tle wysoko brzmiącej psychodelicznej organowej przestrzeni, które ustępują miejsca sekwencerowym pulsom, te na powrót zaś przechodzą w klimat art.-rocka z popisowymi gitarowymi solówkami Michaela Karoli'ego współgrającymi z morderczym tempem perkusji.
   Utwór Red Hot Indians to trochę starego Can z początków lat 70. Numer jest połączeniem jazzu, art.-rocka, latin rocka, funku i elektroniki w postaci wypełniającego tło efektów taśmowych oraz syntezatorowych szumów i pogłosów. Utwór oparty jest na quasi-plemiennym rytmie afrykańskich ludowych bębenków. Wyróżniają się też długie partie saksofonu, na którym gościnnie zagrał Olaf Kübler z zespołu Amon Düül.
   Album wieńczy instrumentalna eksperymentalna, pozornie niepasująca do reszty albumu, ponad 13-minutowa kompozycja Unfinished w duchu Dadaizmu, wczesnych elektronicznych eksperymentatorów pokroju Karlheinza Stockhausena, Vladimira Ussachevsky'ego czy Pierre'a Schaeffera oraz wczesnego industrialu i psychodeli przełomu lat 60. i 70. Utwór stanowi dźwiękowy mariaż eksperymentalnej syntezatorowej przestrzeni, dźwięków nagranych na dworcu w Kolonii, partii skrzypcowych, perkusjonaliów, pulsów automatu perkusyjnego, industrialnych syntezatorowych brzmień, mocno przetworzonych, odległych przesterowanych solówek gitarowych i przytłumionych partii fortepianu, które przechodzą w industrialno-drone'owe tło rodem z twórczości formacji Kluster z przełomu lat 60. i 70. czy Mortona Subotnicka z lat 60. Na tym tle pojawiają się typowe dla krautrocka przełomu lat 60. i 70. eksperymenty perkusyjne, które znowu ustępują drone'owemu tłu, na nie zaś nakładają się wysoko brzmiące syntezatorowe pejzaże, przez chwilę pojawiają się subtelne art.-rockowe solówki gitary. Z czasem drone'owe tło zanika, pozostaje syntezatorowa przestrzeń, w której tle pojawiają się odległe dźwięki skrzypiec i solówki gitarowe.
   Album Landed niewątpliwie wywarł ogromny wpływ na oblicze rocka w latach 80., a w szczególności na twórców new wave, synth pop i industrialnych.
Brytyjski muzyk post-punkowy, Barry Adamson, który w latach 80. był znany ze współpracy m.in. z wykonawcami pokroju Visage, Nick Cave and the Bad Seeds, Iggy Popa czy Depeche Mode, umieszczał album Landed wśród trzynastu swoich ulubionych wydawnictw.


Tracklista:


Full Moon On The Highway 3:28
Half Past One 4:34
Hunters And Collectors 4:17
Vernal Equinox 8:39
Red Hot Indians 5:34
Unfinished 13:20


Personel:


Holger Czukay – bass, vocals on "Full Moon on the Highway"
Michael Karoli – guitar, violin, lead vocals
Jaki Liebezeit – drums, percussion, winds
Irmin Schmidt – keyboards, Alpha 77, vocals on "Full Moon on the Highway"
Olaf Kübler – tenor saxophone on "Red Hot Indians"


Produkcja & sprzęt:


Holger Czukay – engineer, mixing
Toby Robinson – mixing (Side A only)
René Tinner – recording assistant and road management
Bobby Hickmott – equipment control
Christine – cover collage
J. B. Lansing – P.A.
Farfisa keyboards – electronics
Alpha 77 - Zurich – electronics

 

Written by, © copyright November 2019 by Genesis GM.

Dead or Alive - Mad, Bad and Dangerous to...
26 lipca 2023, 01:00

Mad, Bad, and Dangerous to Know - trzeci album brytyjskiego synth popowego zespołu, Dead or Alive, dowodzonego przez ekscentrycznego i kontrowersyjnego wokalistę, Pete'a Burnsa.
   Światowa premiera albumu nastąpiła 21 listopada 1986 roku. Za produkcję wydawnictwa odpowiedzialne było producenckie trio, Stock Aitken Waterman (SAW), które zapewniło ogólnoświatowy sukces komercyjny poprzedniemu albumowi Dead or Alive, Youthquake (1985), choć sam Pete Burns nie był do końca zadowolony ze współpracy ze Stock Aitken Waterman zarzucając producentom faworyzowanie innych wykonawców (w tym żeński zespół Bananarama), którzy z nimi współpracowali. Pete Burns zarzucał ponadto producentom, że ignorują jego sugestie oraz pomysły, w tym także w kwestii doboru singli, lub by singiel Something in My House wydać w Halloween. Niemniej jednak producenckie trio zaakceptowało kontrowersyjny tytuł albumu ,,Mad, Bad, and Dangerous to Know" - taki tytuł pierwotnie miał nosić debiutancki album zespołu, Sophisticated Boom Boom (1984), jednakże wówczas wytwórnia Epic Records nie wyraziła na to zgody. Tytuł albumu był, rzecz jasna, nawiązaniem do wypowiedzi Lady Caroline Lamb (anglo-irlandzkiej arystokratki i powieściopisarki, słynnej z romansu z Georgem Gordonem Noelem Byronem) opisującej kontrowersyjną angielską postać Lorda Byrona. Autorem okładki albumu, na której widnieje wizerunek Pete'a Burnsa, oraz całej sesji zdjęciowej zespołu jest fotograf, Bob Carlos Clarke.
   Zapowiedzią wydawnictwa był wydany na singlu 11 września 1986 roku numer Brand New Lover, jednocześnie otwierający albumową setlistę, który z miejsca stał się światowym przebojem. Numer ma klasycznie synth popową strukturę wzbogaconą o głęboką sekcję basową i długie glam rockowe riffy gitarowe. W USA singiel dotarł do 1. miejsca listy Hot Dance Club Play w zestawieniu Billboardu oraz do 15. miejsca w zestawieniu US Billboard Hot 100. W Wlk. Brytanii singiel zajął 31. miejsce w zestawieniu UK Singles Chart. Ponadto singiel notowany był m.in. na 2. miejscu w Japonii, 15. miejscu w Nowej Zelandii, 19. miejscu w RPA, 21. miejscu w Australii, 27. miejscu w Kanadzie, czy 44. miejscu we Włoszech.
   Kolejny z singlowych przebojów, I'll Save You All My Kisses, oparty jest o dynamiczną i jednostajną post punkową sekcję rytmiczną, funkowy podkład basowy, synth popowe sekcje klawiszowe oraz charakterystyczne burleskowe orkiestracje. Linie wokale w wykonaniu Pete'a Burnsa osadzone są w popie lat 60.
   Son of a Gun jest klasycznie synth popowym numerem z wpływami brzmieniowymi formacji Bronski Beat. Warstwa muzyczna zawiera elementy funku i new wave oraz post punkową sekcję wokalną, co było rzeczą dosyć powszechną w tamtym okresie twórczości Dead or Alive.
   Synth popowy numer, Then There Was You, charakteryzuje się wyraźnie podkreślonym, równomiernym i dynamicznym basowym pulsem sekwencera w podkładzie oraz new wave'owym zabarwieniem uwydatnionym przez silną, jednostajną sekcję rytmiczną, akompaniament gitary klasycznej, chłodne solówki klawiszy o wysokim brzmieniu i partie smyczków w tle. Piosenka ma niesamowicie przebojowy charakter, szczególnie w warstwie i linii wokalnej i, gdyby była singlem, zapewne również byłaby hitem.
   Kompozycja Come Inside prezentuje bardziej utanecznioną formę synth popu z wyrazistym, gęstym i zapętlającym się basowym pulsem sekwencera w podkładzie oraz chłodnymi partiami klawiszy o wysokim i twardym brzmieniu przechodzącymi w chwytliwe formy. Nie brakuje tu też partii fortepianu czy odległych gitarowych riffów. Piosenka przypomina trochę przyszłe dokonania Kylie Minogue, Ricka Astleya i formacji Pet Shop Boys, jest też zapowiedzią klimatów, w które podąży Dead or Alive na następnych albumach, w szczególności na Nude (1988).
   Wydany na singlu 29 grudnia 1986 roku utwór Something in My House to największy przebój tego albumu i jeden z największych hitów w dorobku Dead or Alive, obok You Spin Me Round (Like a Record), zresztą numer Something in My House utrzymany jest w bardzo podobnym rockowo (partie wokalne) synth popowym (muzyka) klimacie do You Spin Me Round (Like a Record), choć wersja albumowa Something in My House charakteryzuje się znacznym wydłużeniem, zaś glam rockowe riffy gitarowe zastąpione zostają latynoskimi partiami akustycznej gitary. Teledysk do utworu był hołdem dla filmu Jeana Cocteau, ,,La Belle et la Bête" (Piękna i Bestia) z 1946 roku, gdzie w plenerach Château de Raray tworzono klip. Singiel w USA dotarł do 3. miejsca listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu oraz 85. mkiejsca w zestawieniu US Billboard Hot 100. W Wlk. Brytani singiel osiągnął 12. miejsce, zaś w Australii doszedł do 19. miejsca.
   Kolejny singlowy przebój, utwór Hooked on Love, utrzymany jest w dość podobnym taneczno-synth popowym klimacie jak Come Inside, choć Hooked on Love posiada wyraźniejsze glam rockowe riffy gitarowe zabarwione twórczością zespołu Queen.
   Kompozycja I Want You, z dodatkiem glam rockowego riffu gitarowego, łączy synth popową strukturę utworu z klimatami soulu i funku. Piosenka dość mocno przypomina stylistykę z wydanego w tym samym czasie albumu zespołu The Human League, Crash.
   Wieńczący album Special Star jest chłodnym i łagodnym, (także w warstwie wokalnej) klasycznie synth popowym numerem, który klimatem powraca do debiutanckiego albumu Dead or Alive, Sophisticated Boom Boom (1984).
   Album Mad, Bad, and Dangerous to Know przyniósł zespołowi ogólnoświatowy sukces komercyjny, choć jego notowania przyniosły nieco słabsze wyniki na listach przebojów od wydawnictwa Youthquake, niemniej Mad, Bad, and Dangerous to Know dotarł do 27. miejsca listy U.K. Top 75 Albums w Wlk. Brytanii, 52. miejsca w zestawieniu U.S. Billboard 200 w USA - taką samą pozycję album osiągnął w Kanadzie (w zestawieniu Canada Top 100 Albums). W Japonii dotarł do 19. miejsca, z kolei na szwedzkim zestawieniu Sweden Top 60 Albums wydawnictwo uplasowało się na 21. miejscu, zaś w Australii na miejscu 37.


Tracklista:


"Brand New Lover" – 5:18
"I'll Save You All My Kisses" – 3:35
"Son of a Gun" – 4:15
"Then There Was You" – 3:45
"Come Inside" – 4:28
"Something in My House" – 7:20
"Hooked on Love" – 3:55
"I Want You" – 4:12
"Special Star" – 4:10


Personel:


Pete Burns – vocals
Mike Percy – bass guitar, guitars
Tim Lever – keyboards
Steve Coy – drums


Written by, © copyright January 2022 by Genesis GM.