05 października 2024, 22:30
Neu '86 - czwarty album studyjny niemieckiej formacji art rockowej, Neu!, wywodzącej się z nurtu krautrocka. Wydawnictwo znane jest też pod tytułem Neu! 4.
Zespół Neu!, choć nie osiągnął w latach 70. znaczącego sukcesu komercyjnego, stał się jedną z najbardziej wpływowych formacji wywodzących się z nurtu krautrocka. Do inspiracji twórczością Neu! przyznawali się w latach 70. tak wielcy i ważni brytyjscy wykonawcy rockowi, jak David Bowie, Brian Eno i Iggy Pop. Twórczość zespołu miała bezpośredni wpływ na brytyjską i amerykańską scenę punk rocka i industrialu, wpłynęła też na późniejszą twórczość formacji synth popowych w latach 80. Twórczość Neu! ceniona była przez Juliana Cope'a, wokalistę kultowego brytyjskiego zespołu psychodelicznego, The Teardrop Explodes, a także przez legendarne niemieckie formacje wywodzące się z nurtu krautrocka, w tym Kraftwerk oraz Can.
Stanowiący trzon składu zespołu Neu! perkusista i wokalista, Klaus Dinger, oraz gitarzysta i klawiszowiec, Michael Rother, będąc wielkimi muzycznymi indywidualnościami charakteryzowali się mocnymi i trudnymi osobowościami, co w krótkim czasie musiało doprowadzić do różnic zdań i w efekcie - konfliktu między muzykami. W dodatku Klaus Dinger nie stronił od alkoholu i twardych narkotyków, co było dodatkowym destrukcyjnym aspektem dla działalności formacji. Do tego dochodziły odmienne wizje twórcze, czego efektem była forma trzeciego albumu Neu!, wydanego w lutym 1975 roku Neu! 75, podzielonego zasadniczo na dwie oddzielne części, gdzie strona A zawierała utwory skomponowane przez Michaela Rothera, zaś na stronie B znajdowały się kompozycje autorstwa Klausa Dingera. Wkrótce po ukazaniu się wydawnictwa Neu! 75 zespół został rozwiązany. Klaus Dinger razem z pozostałymi muzykami ze składu Neu!, Thomasem Dingerem i Hansem Lampe, założył art rockową formację, La Düsseldorf, natomiast Michael Rother rozpoczął karierę solo wydając albumy studyjne, na których łączył art rock z muzyką ambient. Gitarzysta w drugiej połowie lat 70. współtworzył również rockowo-elektroniczny zespół Harmonia, nawiązał też przyjaźń i współpracę z brytyjskimi muzykami rockowymi, Brianem Eno oraz Davidem Bowie.
Jesienią 1985 roku, po blisko dekadzie wzajemnej niechęci, Klaus Dinger i Michael Rother postanowili zakopać topór wojenny i reaktywować formację Neu! z zamiarem nagrania zupełnie nowego wydawnictwa studyjnego. Przez dekadę świat muzyczny zmienił się jednak niemal całkowicie. W połowie lat 80. nurt krautrocka dawno był już martwy; niemal wszystkie wywodzące się z niego zespoły wiele lat wcześniej rozpadły się, zasadniczo w obiegu pozostały jedynie formacje Tangerine Dream i Kraftwerk, choć obie borykały się z mniejszymi lub większymi problemami. Muzyka elektroniczna, której pionierami byli wykonawcy wywodzący się z nurtu krautrocka, w tym Neu!, zyskała status popu, choć od połowy lat 80. zaczęła ustępować stylowi italo disco - prostszej odmianie synth popu. Michael Rother i Klaus Dinger, doskonale znający aktualnie panujące w muzyce trendy, postanowili połączyć stary, art rockowy styl twórczości zespołu Neu! z brzmieniami syntezatorowymi dominującymi w muzyce lat 80. Nagrań i mixów dokonano między październikiem 1985, a kwietniem 1986 roku w Grundfunk Studio i Dingerland-Lilienthal Studio w Düsseldorfie oraz w studiu Michaela Rothera we wsi Forst. Pod koniec sesji nagraniowej między oboma muzykami na nowo doszło do ostrego konfliktu dotyczącego kierunku i brzmienia muzycznego, w efekcie czego formacja Neu! rozpadła się, zaś pomysł wydania jej czwartego albumu studyjnego zarzucono. Zarejestrowany materiał przeleżał w archiwach Klausa Dingera prawie kolejną dekadę. Muzyk postanowił się jednak wyłamać i bez pytania o zgodę Michaela Rothera, oficjalnie wydać materiał (wcześniej dostępny w formie bootlegów). Wydawnictwo zatytułowane Neu! 4 ukazało się 17 października 1995 roku nakładem japońskiej wytwórni, Captain Trip Records. Michael Rother dowiedział się o tym fakcie z otrzymanego telegramu gratulacyjnego z okazji wydania przez Neu! albumu. Między muzykami doszło do kolejnego ostrego konfliktu; Michael Rother zagroził wytoczeniem sprawy sądowej Klausowi Dingerowi, ostatecznie jednak obaj panowie doszli do ugody, iż wydawnictwo Neu! 4 nie będzie już więcej wznawiane po wyczerpaniu się ostatniego nakładu egzemplarza wydanego przez wytwórnię Captain Trip Records.
W 2001 roku wobec nieautoryzowanych wydań trzech pierwszych albumów Neu! przez luksemburską wytwórnię Germanofon, skonfliktowani ze sobą Klaus Dinger i Michael Rother zawarli porozumienie o legalnym wznowieniu w formacie CD trzech pierwszych wydawnictw studyjnych zespołu przez amerykańską wytwórnię Astralwerks (w USA) oraz brytyjsko-niemiecką wytwórnię Grönland Records (w Europie), przy użyciu oryginalnych taśm-matek. Michael Rother nie zgodził się jednak na wydanie albumu Neu! 4 twierdząc, iż materiał jest niedopracowany. Wydawnictwo dalej zatem dostępne było dla fanów Neu! jedynie poprzez nieautoryzowane wznowienia, choć sam muzyk w wywiadach nie zaprzeczał, iż w przyszłości materiał z Neu! 4 może doczekać się oficjalnego wydania.
W połowie lat 2000. Klaus Dinger i Michael Rother krótko nawiązali współpracę w celu nagrania premierowego albumu studyjnego pod szyldem Neu!, jednak na zamiarach się skończyło, bowiem obaj muzycy ponownie popadli w konflikt. Klaus Dinger zmarł z powodu niewydolności serca 21 marca 2008 roku, zaś Michael Rother w wywiadach przyznał, iż nie wiedział i nawet nie przypuszczał o chorobie swojego kolegi.
Na początku 2010 roku Michael Rother doszedł do porozumienia z wdową i spadkobierczynią po Klausie Dingerze, Miki Yui, w kwestii oryginalnych taśm-matek zawierających materiał z Neu! 4, dokonując całkowitego ich remasteringu, dodając dwie niepublikowane wcześniej ścieżki, Drive (Grundfunken) i Paradise Walk, całkowicie zmienił też chronologię i niektóre tytuły utworów, w części przypadków skrócono (niekiedy dość radykalnie) czas trwania ścieżek. Choć szata graficzna okładki wydawnictwa pozostała praktycznie niezmieniona, zmianie uległ za to kolor tła, którego czarną barwę zastąpił kolor różowy. Album pod zmienionym tytułem, Neu! '86, ukazał się 16 sierpnia 2010 roku nakładem wytwórni Grönland Records. Michael Rother nazwał wydawnictwo ,,naszym czwartym albumem studyjnym".
Setlistę wydawnictwa otwiera 33-sekundowa, ambientowa miniatura Intro (Haydn slo-mo), wypełniona organowym tłem wspartym odległym i gęstym szumem syntezatorowym, chłodną i nieco melancholijną przestrzenią oraz chłodną, wysoko i przestrzennie brzmiącą partią klawiszową układającą się w rozmytą linię melodii nawiązującą do XVIII-wiecznej muzyki autorstwa austriackiego kompozytora, Josepha Haydna, która posłużyła za muzyczne tło dla pieśni Das Lied der Deutschen, autorstwa niemieckiego poety, Augusta Heinricha Hoffmanna von Fallerslebena, stanowiącej współczesny hymn Republiki Federalnej Niemiec. Brak jest sekcji rytmicznej. W pierwotnej wersji ścieżka zatytułowana była jako Nazionale i trwała ponad trzy minuty, na albumie Neu! '86 skrócona została do nieco ponad pół minuty i de facto stanowi reprise utworu Elanoizan.
Piosenka Dänzing przedstawia zupełnie dotąd nieznane, synth popowe oblicze twórczości formacji Neu! Sekcja elektronicznej perkusji utrzymuje jednostajne, standardowe tempo, niekiedy wsparta jest efektem przypominającym dźwięki hiszpańskich kastanietów, w podkładzie występuje równomierny, basowy puls sekwencerowy, czasem przyjmujący gładkiego brzmienia basowego, innym razem brzmienia bardziej wyrazistego i szorstkiego. Struktura muzyczna złożona jest z chłodnych, wysoko brzmiących i twardych pulsacji sekewncerowych tworzących niedługie, przeciągnięte i występujące po sobie linie melodii, chłodnej, lekko i miękko wibrującej, smyczkowo-przestrzennie brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w krótką i zapętloną linię melodii, post punkowego riffu gitarowego oraz chłodnej partii klawiszowej o wysokim, przestrzennym brzmieniu, tworzącej krótką, przeciągłą i rozmytą linię melodii. W drugiej połowie kompozycji następują wsparte efektami echa zmasowane i przetworzone uderzenia werbli elektronicznej sekcji perkusyjnej, pojawiają się subtelne, lekko przytłumione, przeciągłe partie klawiszowe o miękkim, wysokim i retrospektywnym brzmieniu grane po sobie, zaś bliżej końcowej fazy piosenki występują długie, wysoko brzmiące i art rockowe riffy gitarowe. W warstwie muzycznej w tle występują liczne zaszumienia i efekty stereofoniczne, charakterystyczne dla twórczości Neu! w latach 70., przybierające na sile szczególnie w drugiej części utworu. Wzorem stylu krautrocka z lat 70. Klaus Dinger wyśpiewuje prosty i minimalistyczny tekst w języku angielskim, dość punkową barwą głosu i linią wokalną. Tło struktury muzycznej dodatkowo wypełniają pogwizdywania, nieznacznie przetworzone śpiewy ptaków oraz dialogi w języku niemieckim zaczerpnięte z reklam z niemieckiej telewizji z tamtego okresu. Kompozycja zawiera interlude wypełnione, odległym wygięciem art rockowego riffu gitarowego, odległą, wznoszącą się i opadającą partią klawiszową o archaicznym, wysoko-tubalnym brzmieniu, pogwizdywaniem, nieznacznie przetworzonym śpiewem ptaków, wsamplowanymi dialogami pochodzącymi z telewizyjnych reklam, krótkimi, miękkimi, wibrującymi, wznoszącymi się, wysoko brzmiącymi i łagodnymi zgrzytnięciami taśmowymi, subtelną, wibrującą, nisko i archaicznie brzmiącą partią syntezatorową, wreszcie subtelną, wysoko i archaicznie brzmiącą wibracją syntezatorową.
Dla odmiany Crazy to numer, w którym zespół Neu! powraca do stylistyki punkowej z elementami bluesa znanej z wydawnictwa Neu! '75. Żywa sekcja perkusyjna utrzymuje jednostajne i dynamiczne tempo, podkład wypełnia miękka sekcja gitary basowej wsparta dynamicznym i równomiernym pulsem gitary basowej. Warstwa muzyczna składa się z łagodnych, bluesowych partii gitarowych, post punkowych riffów gitarowych, krótkich, punkowych wstawek riffu gitarowego, dyskretnej, odległej i chłodnej przestrzeni, syntezatorowo przetworzonego riffu gitarowego o niskim, chropowatym i archaicznym brzmieniu czasem podszytym wysokim, archaicznym i chropowatym brzmieniem klawiszowym, subtelnej, chropowato, archaicznie, wysoko i wysmukle brzmiącej partii klawiszowej oraz art rockowego, wysoko brzmiącego i lekko przetworzonego riffu gitarowego. W końcowej fazie piosenki cała warstwa muzyczna ustępuje efektowi stereofonicznemu złożonemu z syntezatorowego szumu psychodelicznego podszytego efektem echa. Klaus Dinger w języku angielskim wykonuje post punkową partię wokalną z minimalistyczną i sarkastyczną warstwą tekstową, choć czasem śpiew wokalisty przechodzi w nerwowe i krzykliwe formy w stylu partii wokalnych z początku lat 70. w wykonaniu Damo Suzukiiego, występującego wówczas w niemieckiej, eksperymentalno-psychodelicznej formacji Can.
Instrumentalny, niepublikowany wcześniej utwór Drive (Grundfunken), nawiązuje do punkowej tradycji kultowych kompozycji z repertuaru Neu!, jak Hallogallo (album Neu!, 1972), Für Immer (Forever) (wydawnictwo Neu! 2, 1973) oraz Isi (album Neu! 75, 1975). Żywa sekcja perkusyjna utrzymuje dynamiczne i jednostajne tempo, w podkładzie występuje miękka, masywna i zapętlona sekcja gitary basowej wsparta dodatkową, nieco bardziej delikatną, za to wyrazistą i zapętlającą się partią gitary basowej. Warstwę muzyczną tworzą zapętlające się, punkowe riffy gitarowe (niekiedy popadające w rozstrojone i chwiejne formy), krótki, nisko brzmiący riff gitarowy tworzący hipnotyczną pętlę (w końcowej fazie utworu przetworzony do formy stukotu), krótkie partie punkowego riffu gitarowego, krótkie, post punkowe partie gitarowe, punkowy riff gitarowy tworzący dłuższe linie melodii, krótkie i suche riffy gitarowe, krótkie, ale przeciągłe i warkotliwie brzmiące riffy gitarowe, oraz krótkie zagrywki gitarowe o bluesowym zabarwieniu pojawiające się bliżej końcowej fazy ścieżki.
Wyrażająca sprzeciw wobec panującego na świecie rasizmu kompozycja La Bomba (Stop Apartheid World-Wide!) jest adaptacją słynnej tradycyjnej, meksykańskiej pieśni ludowej, La Bamba, najbardziej znanej z wykonania amerykańskiego piosenkarza rock'n'rollowego, Ritchie'ego Valensa, z 1958 roku. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje jednostajne i standardowe tempo z przechodzącym w zapętlenia beatem podkładu rytmicznego, podkład wypełniony jest subtelnym, gęstym i równomiernym, basowym pulsem sekwencerowym. Na strukturę muzyczną składa się chłodny, wysoko i retrospektywnie brzmiący puls sekwencerowy intonujący tradycyjną linię melodii, przechodzący też w zimne i wyższe rejestry brzmieniowe, dyskretne, przetworzone i przedłużone wejścia gitarowe, tubalnie i retrospektywnie brzmiące solówki klawiszowe układające się w krótką i zapętloną linię melodii finalizowaną długim przeciągnięciem, oraz zimne, krótkie, bardzo wysoko, futurystycznie i wysmukle brzmiące partie klawiszowe tworzące krótkie i dynamiczne zapętlenia. W niektórych momentach w tle występują syntezatorowe efekty eksplozji, wibrujące, wysoko i męsko brzmiące efekty wokalne wsparte zagęszczoną serią werbla elektronicznej sekcji perkusji przerwane krótkim, szumiącym efektem wciągnięcia taśmy, stereofoniczne efekty zaszumień, furkoczące efekty perkusji elektronicznej oraz przeciągnięty, wysoko i nawołująco brzmiący efekt taśmowy. Bliżej końcowej fazy utworu następuje pomost, w którym werbel elektronicznej sekcji perkusyjnej nabiera zagęszczonego i quasi plemiennego tempa uderzenia, pojawia się również subtelna, post punkowa partia gitarowa. W pierwszej połowie kompozycji warstwę muzyczną przerywa nagła i niespodziewana pauza z powtórzoną dwukrotnie męską sentencją w języku niemieckim pochodzącą z reklamy telewizyjnej, wspartą efektem poszumów i echa. Partie wokalne są bardzo proste, polegające na krótkich wypowiadanych sentencjach oraz przyśpiewkach w wykonaniu Klausa Dingera naśladujących oryginalną linię wokalną tradycyjnej pieśni. Wokaliście towarzyszą latynoskie przyśpiewki oraz krótkie wypowiadane sentencje w gościnnym wykonaniu tajemniczej pary - Jochena i Brigit. W drugiej połowie numeru cała trójka wykonuje słynną, wznoszącą się i nakładającą na siebie rock'n'rollową wokalizę ,,aaaaah - aaaaah", rozpropagowaną w latach 60. przez kultowy zespół brytyjski, The Beatles.
Poprzedzona wstecznie odtwarzanymi, szumiąco oraz wysoko i wysmukle brzmiącymi efektami taśmowymi, pozbawiona sekcji rytmicznej ambientowa miniatura Elanoizan, której tytułową frazę ,,odwrócono", de facto jest rozwiniętą wersją ścieżki otwierającej setlistę wydawnictwa Neu! '86, Intro (Haydn slo-mo). Ma też blisko minutę skrócony czas trwania względem wersji pierwotnej. Kompozycję wypełnia subtelny, syntezatorowy szum, organowe tło, chłodna, masywna i melancholijna przestrzeń oraz chłodna, przeciągła partia klawiszowa o przestrzennym brzmieniu Mellotronu ustępująca miejsca chłodnej, smyczkowo-przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej układającej się we wstecznie odtwarzaną i rozmytą, tradycyjną linię melodii pieśni Das Lied der Deutschen, stanowiącej narodowy hymn RFN.
Instrumentalny utwór, Wave Mother (pierwotnie zatytułowany jako Wave Naturelle, również nieznacznie skrócony względem wcześniejszej aranżacji), odwołuje się do solowej twórczości z drugiej połowy lat 70. Michaela Rothera oraz do ambientowo-art rockowej tradycji twórczości Neu! z lat 70. Elektroniczna sekcja perkusyjna, ze wsparciem żywej sekcji perkusyjnej, utrzymuje jednostajne tempo werbla (z czasem nabierającego silniejszego uderzenia) oraz zagęszczone i jednostajne tempo uderzenia podkładu rytmicznego. W podkładzie występuje równomierny puls sekcji gitary basowej. Na warstwę muzyczną składa się chłodna, lekko melancholijna, wznosząca się i opadająca przestrzeń, na którą nakłada się dodatkowa, subtelna, chłodna i przestrzennie brzmiąca partia klawiszowa tworząca silnie rozmytą linię melodii, delikatne, new wave'owo zabarwione zagrywki gitary akustycznej, występująca jednorazowo chłodna, niedługa, ale przeciągła, wysoko, retrospektywnie i przestrzennie brzmiąca partia klawiszowa, chłodna, lekko wibrująca, wysoko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w rozmytą linię melodii, oraz delikatne i bluesowo zabarwione partie gitary akustycznej tworzące zapętloną linię melodii. Krótkotrwale występują też subtelne, chłodne, miękkie, wysoko brzmiące i futurystycznie zabarwione wiry syntezatorowe w tle oraz subtelna, chłodna, delikatna i miękka pulsacja sekwencerowa o wysokim brzmieniu i nieco organowym zabarwieniu dźwiękowym. W drugiej połowie ścieżki na pewien czas warstwę muzyczną wzbogacają glam rockowo zabarwione partie gitarowe o niskim brzmieniu.
Niepublikowana wcześniej kompozycja Paradise Walk poprzedzona jest eksperymentalną introdukcją początkowo złożoną z subtelnych, atonalnie brzmiących wibracji syntezatorowych wspartych przytłumionym i zapętlonym stukotem, ustępujących szumiącym i wstecznie odtworzonym efektom taśmowym przeciętym przez wstecznie odtworzone krótkie, miękkie, tubalnie i archaicznie brzmiące wstawki syntezatorowe, następnie pojawiają się wysoko brzmiące dźwięki zakłóceń fal radiowych, szorstko brzmiące szmery, krótka, wstecznie odtworzona, wysoko, chropowato i archaicznie brzmiąca partia klawiszowa, męsko brzmiąca wokaliza odtwarzana na spowolnionych obrotach, z czasem następuje odległa i chłodna przestrzeń, tło wypełniają krótkie, dyskretne i delikatne syki tworzące zapętlenia, oraz taśmowe zaszumienia, ponownie pojawiają się wstecznie odtwarzane krótkie, miękkie, tubalnie i archaicznie brzmiące partie klawiszowe grane tym razem po sobie, wreszcie następują miękkie furkoty. Zasadnicza część utworu składa się z elektronicznej sekcji perkusyjnej utrzymującej jednostajne i spowolnione tempo głównego uderzenia werbla oraz zapętlone i plemiennie zabarwione tempo uderzeń dodatkowych partii werbli, krótkiego akordu syntezatorowego basu w podkładzie oraz pojawiającej się i łagodnie urywającej chłodnej i lekko melancholijnej przestrzeni wspartej też dyskretnie chłodną i przestrzennie brzmiącą partią klawiszową oraz chłodną i wysoko brzmiącą partią klawiszową tworzącą krótkie zapętlenie. Tło charakteryzuje się dźwiękami dodatkowymi, jak liczne efekty syków, zaszumień oraz delikatnych zgrzytnięć i przetworzonych stukotów, występujący jednorazowo wysmukle brzmiący i przeciągły efekt pisku syntezatorowego, szorstko i atonalnie brzmiące efekty bulgotu syntezatorowego, bardzo wysoko i chropowato brzmiące efekty syntezatorowe przypominające dźwięk alarmu, krótka, chropowato i atonalnie brzmiąca wibracja syntezatorowa, powielane echami i zapętlające się efekty elektronicznej perkusji, krótkie efekty terkotów oraz syntezatorowe dźwięki dość ciężko brzmiących dzwonków. Numer wieńczy eksperymentalne interlude złożone ze wstecznie odtworzonej, zniekształconej i utrzymującej zapętlony rytm elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkiego, rozmytego, wstecznie odtworzonego basowego akordu syntezatorowego oraz wstecznie odtworzonej chłodnej i melancholijnej przestrzeni. Cała ta faktura dźwiękowa zastąpiona zostaje przez retrospektywnie, chropowato i wysoko-tubalnie brzmiącą wibrację syntezatorową przechodzącą we wznoszącą się, szorstko, wysoko-tubalnie i archaicznie brzmiącą partię syntezatorową, której brzmienie wznosi się do wysokiego i archaicznego rejestru dźwiękowego. W tle słychać jest też dyskretną partię automatu perkusyjnego utrzymującą rytm pośredni między utanecznionym i trip hopowym, a quasi plemiennym tempem. Partie wokalne w wykonaniu Klausa Dingera polegają na krótkich, wypowiadanych w języku angielskim monologach czy sentencjach, niektórych także wykrzyczanych lub zniekształconych. Występują także efekty czy wygłupy wokalne. Nietrudno jest tu doszukać się podobieństw do twórczości z pierwszej połowy lat 80. kultowej szwajcarskiej formacji synth popowej, Yello.
Poprzedzony wysoko i orkiestrowo brzmiącą partią klawiszową, klasycznie new wave'owo brzmiący instrumentalny utwór, Euphoria (w pierwotnej aranżacji zatytułowany Quick Wave Machinelle), osadzony jest na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, równomiernym, basowym pulsie sekwencera w podkładzie, chłodnej przestrzeni, chłodnych, subtelnych, krótkich, miękkich i wysoko brzmiących partiach klawiszowych, dyskretnych, zimnych, przeciągłych, lekko chropowato, wysoko i wysmukle brzmiących partiach klawiszowych, tworzących krótką, ale dynamicznie zapętlającą się linię melodii zimnych, delikatnych, krótkich, wysoko, wysmukle i ,,szklankowo" brzmiących partiach klawiszowych, subtelnych, new wave'owych partiach gitarowych, chłodnej, bardzo wysoko brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w rozmytą linię melodii, oraz zimnych, wysoko, wysmukle i smyczkowo brzmiących partiach klawiszowych tworzących rozciągniętą i rozmytą linię melodii. W tle występują syntezatorowe efekty szumów. W drugiej połowie ścieżki warstwa muzyczna zagęszcza się poprzez pojawienie się dodatkowej, chłodnej i smyczkowo brzmiącej przestrzeni oraz subtelnych partii syntezatorowych o retrospektywnym, wysoko-tubalnym oraz organowym brzmieniu wypełniających tło. Całość zamykają chłodne, krótkie, bardzo wysoko brzmiące zapętlenia klawiszowe następujące po sobie oraz seria odległych, chłodnych, krótkich, miękkich i wysoko brzmiących sygnalizacji syntezatorowych do złudzenia przypominających takie same syntezatorowe efekty występujące w piosence The Robots, legendarnego niemieckiego zespołu, Kraftwerk (album The Man-Machine, 1978).
Chociaż eksperymentalna, instrumentalna miniatura Vier 1/2 trwa tylko minutę, ma charakter wielowątkowy, będąc połączeniem fragmentów pochodzących z dwóch pierwotnie nagranych kompozycji - Fly Dutch II i Dänzing. Początkowo pojawia się podszyta zaszumieniem archaicznie, gładko i wysoko-tubalnie brzmiąca partia klawiszowa z organowym zabarwieniem brzmieniowym układająca się w powtarzające się zapętlenie, tło wypełnia gęsta, nieznacznie wibrująca, wysoko i archaicznie brzmiąca partia syntezatorowa. Z czasem w tle słychać jest niewyraźny męski głos, pojawiają się industrialne stukoty maszynowe, zniekształcone i odtworzone na spowolnionych obrotach dialogi, delikatne i wibrujące tweety syntezatorowe oraz przeciągły i dyskretny radiowy dźwięk wysokiej częstotliwości, poprzednia warstwa muzyczna w międzyczasie zanika, następuje niezwykle odległa, chłodna przestrzeń, pojawia się miękka, ale chropowato, archaicznie i wysoko-tubalnie brzmiąca wibracja syntezatorowa oraz krótkie, miękkie, archaicznie i tubalnie brzmiące partie klawiszowe, następnie struktura muzyczna powraca do formy początkowej. Po krótkiej, zniekształconej i odtworzonej na spowolnionych obrotach sentencji wokalnej, dotychczasowa warstwa muzyczna zanika, pojawia się atonalnie i chropowato brzmiąca wibracja syntezatorowa, następuje sekcja rytmiczna w postaci silnie spowolnionego, standardowego i jednostajnego tempa automatu perkusyjnego (w początkowej fazie z dynamicznym beatem podkładu rytmicznego), następują wsparte dyskretnym radiowym dźwiękiem wysokiej częstotliwości przeciągłe, unoszące się, chropowato i atonalnie brzmiące efekty syntezatorowe przechodzące w wysoki, chropowaty i archaiczny rejestr dźwiękowy, pojawiają się krótkie i miękkie partie klawiszowe o archaicznym, wysoko-tubalnym brzmieniu tworzące dość chaotyczną linię melodii przechodzącą w leniwą formę przeciętą przez krótkie, rozmiękłe, wysoko i archaicznie brzmiące wstawki klawiszowe oraz krótkie i surowo brzmiące akordy syntezatorowego basu. Warstwę muzyczną uzupełnia, wsparta chłodną, dyskretną, miękką, retrospektywnie i wysoko brzmiącą partią klawiszową, odległa i chłodna przestrzeń, która jednak zanika. Całość zamyka krótki, wysoko i archaicznie brzmiący warkot syntezatorowy. Numer przypomina najwcześniejsze dokonania kultowej brytyjskiej formacji rocka psychodelicznego, Cabaret Voltaire.
New wave'owo-synth popowa piosenka Good Life przypomina - szczególnie w partii wokalnej w wykonaniu Klausa Dingera - dokonania brytyjskiego wokalisty new wave, Johna Foxxa. Warto zwrócić jest uwagę na wyjątkowo rozbudowaną warstwę tekstową. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje standardowe i jednostajne tempo, wsparta jest też partią tamburynu. W podkładzie występuje równomierny puls sekcji gitary basowej. Warstwa muzyczna składa się z chłodnej, gęstej i retrospektywnie brzmiącej przestrzeni, krótkich wejść gitary akustycznej wspartych dźwiękiem bicia dzwonu, chłodnych wejść klawiszowych o masywnym, wysokim i retrospektywnym brzmieniu, chłodnych, krótkich i granych po sobie partii klawiszowych o wysokim, retrospektywnym brzmieniu przypominającym dźwięk trąbki, chłodnych, wysoko, sucho i lekko orkiestrowo brzmiących partii klawiszowych, subtelnych, new wve'owych partii gitary akustycznej, oraz chłodnych, nieznacznie wibrujących, wysoko i lekko futurystycznie brzmiących solówek klawiszowych wspartych partiami klawiszowymi o archaicznym brzmieniu wysokiego dźwięku gładkiego riffu gitarowego, a także chłodnymi, gładko i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi. Tło wypełniają niekiedy efekty zaszumień.
Pozbawiona sekcji rytmicznej instrumentalna ambientowa miniatura, November, jest zniekształconą aranżacją pierwotnie nagranego, trwającego ponad pięć i pół minuty utworu Wave Naturelle. Struktura muzyczna kompozycji złożona jest z lekkiej i chłodnej przestrzeni, nisko brzmiącego tła organowego, krótkich, ale przeciągłych, wstecznie odtworzonych, wysoko i archaicznie brzmiących partii klawiszowych, chłodnej, wysoko brzmiącej partii klawiszowej tworzącej silnie rozmytą linię melodii, oraz chłodnej i wysoko brzmiącej partii klawiszowej tworzącej rozmyte i zgniecione falowania.
Całości dopełnia eksperymentalny utwór KD będący w zasadzie reprise'em kompozycji La Bomba (Stop Apartheid World-Wide!). Numer poprzedzony jest pojedynczą, chłodną, miękką i wysoko brzmiącą sygnalizacją syntezatorową, po której następuje krótki monolog w języku niemieckim w wykonaniu Klausa Dingera z cichymi stukotami w tle. Partie śpiewane w wykonaniu wokalisty ograniczają się do utrzymujących tradycyjną, ludową linię wokalną przyśpiewek, często o punkowym zabarwieniu, latynoskich okrzyków i przyśpiewek, krótkich sentencji mówionych oraz zniekształconych wokaliz. W końcowej fazie utworu, kiedy kakofonia dźwiękowa cichnie pozostawiając jedynie zniekształcone i wysoko brzmiące efekty wokalne oraz dyskretne i wibrujące efekty echa, Klaus Dinger swoim głosem imituje dźwięk szybko jadącego samochodu, po czym ustami wydaje przeciągły dźwięk prukania. Sekcja rytmiczna pojawia się tu epizodycznie w postaci zagęszczonych i odległych uderzeń werbli automatu perkusyjnego. Warstwę muzyczną w pierwszej części kompozycji tworzą układające się w tradycyjną, latynoską linię melodii funkowe partie gitarowe oraz chłodne i krótkie partie klawiszowe o brzmieniu fletu (wyższym lub nieco niższym) tworzące zapętlającą się w latynoskim stylu linię melodii. W drugiej części miniatury struktura muzyczna przechodzi w całkowicie eksperymentalną formę kakofonii dźwiękowych zaczynających się od przetworzonego dźwięku grzmotu, po którym tło wypełniają szumiące brzmienia przypominające dźwięk padającego deszczu, trzaski przypominające dźwięki wystrzałów lekkich fajerwerków, masywna partia syntezatorowa o niskim, głębokim, niemal atonalnym brzmieniu przechodzącym w masywny, głuchy i drgający odgłos, który opada i zanika, z czasem w tle słychać jest radosne krzyki bawiących się dzieci, następnie twardo wibrujące i wysokie dźwięki wiertła sprężarki budowlanej zmieszane z furkotaniem, wreszcie następuje gęsty, industrialny i twardy, początkowo atonalnie brzmiący puls sekwencerowy, którego brzmienie przechodzi w niski dźwięk przypominający odgłos wydawany przez nadlatujący helikopter. Wcześniejsze odgłosy tła ustępują miejsca tubalnie brzmiącym zgrzytom syntezatorowym, na tę fakturę brzmieniową nachodzi wznosząca się i opadająca, matowo, wysoko i wyjąco brzmiąca partia klawiszowa.
Neu! '86 jest wydawnictwem przeznaczonym raczej dla fanów twórczości zespołu Neu!, solowych dokonań Klausa Dingera i Michaela Rothera, także projektów muzycznych z nimi związanych oraz miłośników twórczości wykonawców z wywodzących się z nurtu krautrocka. Album Neu! '86 nie spowodował takiego rozgłosu i poruszenia wśród współczesnych słuchaczy i wykonawców, jakiego dokonały wydawnictwa studyjne Neu! w latach 70., bo i nie mógł. Nie te czasy i - niestety - nie te gusta muzyczne. Album ukazał się co najmniej 24 lata za późno, bowiem nawet w 1995 roku ukazanie się wydawnictwa Neu! 4 wzbudziło zainteresowanie jedynie wśród fanów formacji Neu!, względnie wśród muzyków i wykonawców wywodzących się z kręgu alternatywnej muzyki elektronicznej. Niemniej album Neu! '86 prezentuje godny i wysoki poziom muzyczny i artystyczny, którego najczęściej próżno jest szukać wśród twórczości współczesnych wykonawców.
Tracklista:
1. "Intro (Haydn slo-mo)" ("Nazionale") 0:33
2. "Dänzing" 5:05
3. "Crazy" 3:14
4. "Drive (Grundfunken)" (new track) 5:13
5. "La Bomba (Stop Apartheid World-Wide!)" 5:30
6. "Elanoizan" 2:31
7. "Wave Mother" ("Wave Naturelle") 4:52
8. "Paradise Walk" (new track) 5:11
9. "Euphoria" ("Quick Wave Machinelle") 3:57
10. "Vier 1/2" ("Fly Dutch II" and "Dänzing") 1:01
11. "Good Life" 3:41
12. "November" ("Wave Naturelle") 1:42
13. "KD" ["La Bomba (Stop Apartheid World-Wide!)"] 1:55
Personel:
Michael Rother - guitar, bass, keyboards, Fairlight Music Computer, remix, producer, recording, mixing, performer, programming
Klaus Dinger – vocals, drums, guitar, keyboards
Muzycy dodatkowi:
Georg Sessenhausen - drums (3, 4, 8, 11)
Michael Grund – bass, percussive sounds (8)
Jochen and Brigit – voices (5)
Personel techniczny:
Michael Grund – engineer (basic recordings of tracks 3-5, 7, 8 )
Michael Rother – rework of original master and multi-track tapes (July–December 2009)
Tom Meyer – mastering (Master and Servant, Hamburg, January 2010)
Klaus Dinger – original artwork front cover
Walter Schönauer, Miki Yui, Michael Rother – adaptation album artwork 2010
Michael Rother – Polaroid and Grundfunk studio view
Klaus Dinger – drawing
la.dusseldorf.de – portraits from video stills
Written by, © copyright October 2024 by Genesis GM.