Archiwum 27 kwietnia 2023


Kraftwerk - 3 - D 1 2 3 4 5 6 7 8, 2017;
27 kwietnia 2023, 01:35

3-D 1 2 3 4 5 6 7 8 - album kompilacyjny, wydany przez legendarną niemiecką formację, Kraftwerk, 26 maja 2017 roku, nakładem wytwórni Parlophone Records Limited.
   Legendarny elektroniczny band Kraftwerk, jak żaden inny zespół, do perfekcji opanował wielokrotne wydawanie jednego i tego samego produktu, za każdym razem w zmienionym tylko opakowaniu.
   W latach 70. Kraftwerk, pomijając fakt, że w zasadzie wprowadził muzykę elektroniczną do kanonu muzyki pop, stał się synonimem technologii wyprzedzającej swoje czasy. Jego upadek stał się faktem wraz komercyjną porażką wydanego w 1986 roku albumu Electric Café, co też zapewne było przyczyną głębokiej niechęci do tego albumu frontmana i wokalisty zespołu, Ralfa Hüttera, i nieumieszczenia go na serii reedycji oraz w boxie The Catalogue w 2009 roku (zamiast Electric Café ukazała się dziwna kompilacja materiału z Electric Café i singla The Telephone Call z 1987 roku, zatytułowana Techno Pop), zresztą album Electric Café nie doczekał się również swojego sequela na 3-D The Catalogue, zamiast niego, zaprezentowano sequel kompilacji Techno Pop.
   W 1986 roku muzyka elektroniczna była już w pełni ukształtowana, choć era synth popu chyliła się ku upadkowi, co mogło być przyczyną porażki Kraftwerk, który nie potrafił odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
   W 1991 roku Kraftwerk po raz pierwszy zaprezentował stary materiał opakowany na nowo, zatytułowany The Mix, który został bardzo ciepło przyjęty. Od tej pory zespół kilkakrotnie jeszcze "odświeżał" stary materiał; w 2005 roku ukazał się album koncertowy Minimum-Maximum pochodzący ze światowej trasy promującej album Tour de France Soundtracks, zawierający w głównej mierze "odświeżony" stary materiał; album cieszył się dużym powodzeniem, otrzymując m.in. nominację do nagrody Grammy, nic więc dziwnego, że Kraftwerk, zamiast ryzykując reputację wydając nowy materiał, który mógłby zostać źle przyjęty przez krytykę lub okazać się komercyjną klapą, po raz kolejny postanowił sięgnąć po coś, co przynosiło mu już niejednokrotnie sukces - po raz kolejny na nowo "odświeżyć" stary materiał.
   Minęły już czasy, kiedy technologia nienadążała, czy wręcz goniła Kraftwerk; od przeszło trzech dekad zespół stał się narzędziem technologii, z czym się wyraźnie pogodził, a nawet całkiem dobrze się z tym faktem czuł.
   Poczynając od początku lat 10. XXI wieku zespół zainteresował się technologią video 3 D, która nie była już żadną nowością, ale też żaden - przynajmniej znany - wykonawca po tę technologię nie sięgnął. Kraftwerk zaczął więc na koncertach łączyć swoją muzykę z wizualizacjami w technologii 3 D. Był to też pretekst do realizacji kolejnego wydawnictwa zawierającego stary-nowy materiał. W latach 2012-16, zespół na potrzeby takiego wydawnictwa zagrał serię koncertów prezentując w całości materiał z albumów z lat 1974 - 2003 (za wyjątkiem oczywiście Electric Café, który ponownie zastąpiła kompilacja Techno Pop), począwszy od występu w Museum of Modern Art w Nowym Jorku (9–17 kwietnia 2012 r.), przez koncerty w Kunstsammlung Nordrhein-Westfalen w Düsseldorfie (11–20 stycznia 2013 r.), Tate Modern w Londynie (6–14 lutego 2013 r.), Akasaka Blitz w Tokio (8–16 maja 2013 r.), Sydney Opera House (24–27 maja 2013 r.), Walt Disney Concert Hall w Los Angeles (18–21 marca 2014 r.), Burgtheater w Wiedniu (15–18 maja 2014 r.), Fondation Louis Vuitton w Paryżu (6–14 listopada 2014 r.), Neue Nationalgalerie w Berlinie (6-13 stycznia 2015 r.), Paradiso w Amsterdamie (16 –23 stycznia 2015 r.), DR Koncerthuset w Kopenhadze (26 lutego - 1 marca 2015 r.), Opera w Oslo (4–7 sierpnia 2016 r.), po występ w Muzeum Guggenheima w Bilbao (7–14 października 2016 r.). Z nagranego podczas tych koncertów materiału wyselekcjonowano każdy z utworów i poddano kolejno cyfrowej obróbce, całkowicie wyczyszczono też cały materiał ze wszelkich dźwięków pochodzących od publiczności, dzięki czemu materiał brzmi - i można go też tak traktować - jak studyjny.
   Na podstawie tego materiału skompilowano "na nowo" każdy z albumów z lat 1974 - 2003 i umieszczono w boxie 3-D The Catalogue, tym samym Kraftwerk nie tylko "odświeżył" stary materiał, ale wzorem swoich elektronicznych pobratymców - Tangerine Dream, Jeana-Michela Jarre'a czy Mike'a Oldfielda - zupełnie "na nowo" nagrał swoje stare albumy sprzed lat.
   Wydawnictwo 3-D 1 2 3 4 5 6 7 8 jest kompilacją wybranych utworów pochodzących z 8-płytowego boxu 3-D The Catalogue, ułożonych chronologicznie do roku, w którym wydany został dany album.
   Set otwiera rzecz jasna utwór Autobahn, daleki co prawda od swojego progresywnego przodka, ale ze wszystkich wersji prezentowanych na przestrzeni kilkudziesięciu lat, ta jest najlepsza i najbardziej zbliżona brzmieniowo do oryginału, mimo ograniczenia wyłącznie do elektronicznego instrumentarium i minimalistycznej formy. Również długość bliższa jest pierwowzorowi, utwór trwa bowiem blisko 15 minut, na które składają się zasadniczo trzy części; pierwsza, choć minimalistyczna i stricte synth popowa, najbardziej zbliżona jest pod względem brzmienia, melodii i partii wokalu do wersji albumowej z 1974 roku; krótka środkowa część odwołuje się do wersji z The Mix (1991), by przejść do trzeciej części, również odwołującej się brzmieniowo i melodycznie do 1974 roku, choć sekcja wokalna jest tu przetworzona przez vocoder, zaś sekcja rytmiczna jest gęstsza i wyraźniejsza niż w oryginale. Całościowo jest to najlepszy moment całego albumu.
   Utwór Radioactivity poprzedza bardzo bliski oryginałowi króciutki numer Geiger Counter oparty na uderzeniach perkusyjnych osadzonych na tle trzasków licznika Geigera. Sam zaś utwór Radioactivity, po raz kolejny zresztą, został zmieniony, przede wszystkim w warstwie tekstowej. Utwór został zaprezentowany w wersji bliskiej tej z albumu Minimum-Maximum, składającej się z dwóch części; spowolnionej i bardziej industrialnej części pierwszej oraz bardziej utanecznionej i synth popowej części drugiej, z tym, że część pierwsza została zmieniona tekstowo, śpiewana jest po japońsku, a tekst odwołuje się do katastrofy w elektrowni atomowej w Fukushimie. Druga część śpiewana jest standardowo po angielsku ze znanym już tekstem. Brak jest też słynnego wprowadzenia ostrzegającego przed skutkami katastrofy nuklearnej, za to do przetworzonej deklamacji ,,Tschernobyl, Harrisburgh, Sellafield, Hiroshima" dodane zostało słowo ,,Fukushima".
   Trylogia Trans-Europe Express, Metal on Metal, Abzug, zaprezentowana została w wersji bliskiej The Mix, jednak dwa ostanie utwory są znacznie skrócone - do nieco ponad dwóch minut.
   The Man-Machine najbliższy jest wersji z Minimum-Maximum, choć poprzedzony jest minimalistycznym wokalnym wstępem, jest też bardziej minimalistyczny pod względem sekcji perkusyjnej i basowego pulsu, oraz chłodniejszy brzmieniowo. Druga strofa śpiewana jest po niemiecku.
   Kompozycje Numbers i Computer World bliskie są wersji z albumu Minimum-Maximum, choć różnią się tylko niewielkimi detalami w postaci dodatkowych innowacji czy przetworzonego głosu powtarzającego wartość cyfry w innym momencie niż uprzednio.
Boing Boom Tschak nawiązuje brzmieniowo do oryginału z Electric Café, choć pojawiają się tu dodatkowe innowacje.
   Utwór Techno Pop, choć znacznie ucięty do niespełna trzech minut, zachowuje brzmienie pierwowzoru, przy jednoczesnym przyśpieszeniu dzięki dodaniu groove'u do sekcji rytmicznej. Tekst utworu zaprezentowany w formie deklamacji - klasycznej, jak i przetworzonej - zaśpiewany został w każdym z języków, w jakim utwór był prezentowany: po angielsku, niemiecku i hiszpańsku.
   Numer Music Non Stop z kolei zaprezentowany został w bardziej innowacyjnej i wydłużonej do blisko ośmiu minut wersji.
   Remixowa wersja piosenki The Robots rozkręca się powoli, by w końcu nabrać szybkiego i utanecznionego rytmu przypominającego wersję z The Mix, choć sama sekcja rytmiczna jest bardziej retrospektywna, zaś brzmienie nawiązuje do remixów utworu z początków lat 90., znanych przede wszystkim z bootlegów, choć czasami zespół prezentował też taką wersję podczas koncertów.
   Utwór Tour de France, choć poprzedzony został minimalistyczną introdukcją znaną z albumu Minimum-Maximum, brzmieniowo bliski jest oryginałowi z 1983 roku.
   Całość finalizują cztery miniatury składające się na Tour de France z albumu Tour de France Soundtracks - Prologue, Étape 1, Chrono i Étape 2 - zaprezentowane w wersjach niemal identycznych jak na albumie Minimum-Maximum, dodatkowo Prologue wyposażony został w dynamiczną i pulsującą sekcję rytmiczną, co tylko korzystnie wpłynęło na tę miniaturkę.
   Wydawnictwa 3-D The Catalogue i 3-D 1 2 3 4 5 6 7 8 okazały się spodziewanym sukcesem komercyjnym docierając do 4. miejsca w Niemczech (w zestawieniu Offizielle Top 100), 7. miejsca w Belgii oraz 24. miejsca w zestawieniu UK Albums w Wlk. Brytanii.
   Album w 2018 roku uhonorowany został nagrodą Gammy w kategorii Best Dance/Electronic Album.
 
Tracklista:
 
Autobahn (14:27)
1 Autobahn 14:27
 
Radioactivity (6:45)
2 Geiger Counter 0:31
3 Radioactivity 6:14
 
Trans Europe Express (7:53)
4 Trans Europe Express 3:21
5 Metal On Metal 2:08
6 Abzug 2:24
 
The Man-Machine (5:08)
7 The Man-Machine 5:08
 
Computer World (6:20)
8 Numbers 2:58
9 Computer World 3:22
 
Techno Pop (13:03)
10 Boing Boom Tschak 2:33
11 Techno Pop 2:46
12 Music Non Stop 7:45
 
The Robots (7:44)
13 The Robots 7:44
 
Tour De France (14:43)
14 Tour De France 4:18
15 Prologue 0:27
16 Etape 1 3:46
17 Chrono 1:12
18 Etape 2 4:59
 
Personel:
 
Graphic Design – Johann Zambryski
Mastered By [Mastering] – Henning Schmitz
Music By [Music] – Schneider (tracks: 1 to 3, 8, 10 to 18 ), Hilpert (tracks: 15 to 18 ), Bartos (tracks: 7 to 14), Hütter
Photography By [Photos] – Peter Boettcher
Programmed By [Music Programming], Mixed By [Audio Mix] – Fritz Hilpert
Recorded By [Live Recording] – Serge Gräfe
Words By [Words] – Schult (tracks: 1, 3, 4, 9, 11), Schneider (tracks: 1, 3, 9, 10, 12), Bartos (tracks: 10 to 12), Schmitz (tracks: 14, 16 to 18), Hütter (tracks: 1, 3, 4, 7, 9 10 to 14, 16 to 18 )
 
Written by, © copyright February 2020 by Genesis GM.
Heldon - Electronique Guerilla, 1974;
27 kwietnia 2023, 01:11

Electronique Guerilla - debiutancki album francuskiej formacji eksperymentalnej, Heldon, nagrywany w latach 1973-74, wydany został w 1974 roku.
   Heldon został powołany przez studenta filozofii na Sorbonie, Richarda Pinhasa, w 1973 roku. Począwszy od końca lat 60. Richard Pinhas grał na gitarze w amatorskich zespołach blues-rockowych; jego pierwszym poważnym zespołem była w 1972 roku art.-rockowa formacja Schizo, która wydała dwa single, jednakże w następnym roku Schizo uległa rozwiązaniu, wobec czego Richard Pinhas powołał nową formację, której nazwę zaczerpnął z twórczości amerykańskiego pisarza, reżysera, twórcy ruchu Beatników i nieformalnego ojca chrzestnego subkultury hippisowskiej, Williama S. Burroughsa. Od samego też początku, jeszcze w czasach Schizo, główną inspiracją Richarda Pinhasa była filozofia Fryderyka Nietzschego, zaś muzycznie artysta inspirował się twórczością King Crimson, Roberta Frippa i Briana Eno.
   Francja w latach 70. nie wykształciła tak wpływowej sceny alternatywno-rockowej, jak prog-rockowa scena w Wlk. Brytanii czy scena krautrockowa w Niemczech, mimo to także we Francji powstało na przełomie lat 60. i 70. kilka zespołów nagrywających ambitną muzykę, m.in. Triangle, z którego na szerokie wody wypłynął potem Jean-Michel Jarre, czy najbardziej znany francuski prog-rockowy zespół Gong. Powstała też tzw. scena zeuhlowa, do której należały m.in. formacje Magma, Eskaton, Dün, Art Zoyd, Lard Free czy właśnie Heldon.
   Muzyka wczesnego Heldon opierała się przede wszystkim na brzmieniu syntezatora EMS Synthi AKS i starej gitary Gibson Les Paul z 1954 roku. Muzycznie najbliżej było zatem Heldonowi do niemieckiej sceny krautrockowej, bowiem główne brzmienie muzyki zespołu opierało się na syntezatorze, sam wymiar muzyki był też mocno eksperymentalny, gdyby więc zespół tworzył i nagrywał w Niemczech, należałby z całą pewnością do sceny krautrockowej - i pewnie byłby o wiele bardziej znany.
   W spadku po Schizo pozostało Richardowi Pinhasowi studio, które nosiło nazwę tejże formacji, oraz utwory z dwóch singli, które artysta postanowił wykorzystać na potrzeby debiutanckiego wydawnictwa Heldon - Electronique Guerilla. Album otwiera jednak syntezatorowa miniatura Zind, oparta w całości na niskim, drone'owym brzmieniu syntezatorowym poprzetykanym podnoszącymi się i opadającymi sprzężeniami.
   Utwór Back To Heldon opiera się na zagęszczonych syntezatorowych zapętleniach osadzonych na nisko granym drone'owym tle, w którym zawieszone zostały przetworzone elektronicznie gitarowe riffy. W drugiej połowie utworu syntezatorowe pętle ustępują zastąpione przez liczne syntezatorowe bulgoty, pulsy i eksperymenty dźwiękowe. W miejsce gitarowych riffów pojawiają się z kolei powtarzalne klawiszowe sekwencje.
   Charakterystyką albumów Heldon był fakt, że oprócz utworów stricte elektronicznych, zespół znajdował na nich miejsce także dla kompozycji art.-rockowych, co było pozostałością po twórczości w Schizo oraz miało związek z inspiracjami muzyką formacji King Crimson. Art.-rockowa kompozycja Northernland Lady jest powrotem do stylistyki twórczości Schizo; utwór opiera się na podkładzie gitary rytmicznej, w tle zaś słychać wysokie riffy gitarowe w stylu Roberta Frippa, klawiszowe solówki w orientalnym japońskim stylu (można rzec, że to Heldon, nie Kraftwerk, jest pionierem tego modnego w latach 80. trendu), oraz naprzemienne wysoko brzmiące (epizodycznie) i nisko brzmiące (zdecydowanie częstsze) brzękliwe solówki syntezatora uzupełniające tło.
   Równie art.-rockowy, choć utrzymany bliżej tradycyjnej rock'n'rollowej struktury muzycznej jest utwór Ouais, Marchais, Mieux Qu'en 68 (Ex: Le Voyageur) pochodzący jeszcze z repertuaru Schizo. Utwór oparty jest na konwencjonalnej rockowej sekcji rytmicznej oraz mocnych i wyrazistych riffach gitarowych. Pojawiają się też rozbudowane klawiszowe solówki o jazz-rockowym zabarwieniu, a także subtelne organowe tło. Utwór posiada rzadką w przypadku twórczości Heldon warstwę wokalną, a w zasadzie deklamację w gościnnym wykonaniu francuskiego filozofa, Gillesa Deleuze'a, recytującego wybrane fragmenty książki ,,Ludzkie, arcyludzkie" Fryderyka Nietzschego.
   Numer Circulus Vitiosus jest powrotem do elektronicznego oblicza muzyki Heldon. Dominują tu charakterystyczne już wtedy dla zespołu zagęszczone wibrujące syntezatorowe pętle, w których tle słychać przetworzone, przeciągłe solówki gitarowe i retrospektywne klawiszowe partie. Pod koniec utworu zagęszczone pętle ustępują miejsca syntezatorowym pulsom i ciągle powtarzającej się syntezatorowej sekwencji, choć odległe przetworzone solówki gitarowe nie milkną, w końcu atmosfera znowu gęstnieje za sprawą wibrujących dynamicznych syntezatorowych zapętleń.
   Album wieńczy miniatura Ballade Pour Puig Antich, Révolutionnaire Assassiné En Espagne. Numer osadzony jest na syntezatorowych dźwiękach szumów atmosferycznych i morza oraz elektronicznych wibracjach i sygnałach wypełniających przestrzeń, której podstawę stanowi głęboki basowy puls w podkładzie  oraz delikatne solówki gitary w stylu Roberta Frippa i Micheala Rothera z krautrockowej formacji Neu!
   Chociaż Electronique Guerilla nie odniósł komercyjnego sukcesu, co zresztą jest w pełni zrozumiałe, album jest dziś jednym z najbardziej kultowych wydawnictw muzyki elektronicznej, zaś w latach 70. wpłynął na twórczość m.in. brytyjskich formacji rocka industrialnego, Throbbing Gristle i Cabaret Voltaire.
 
Tracklista:
 
"Zind" (2:18)
"Back To Heldon" (8:31)
"Northernland Lady" (6:57)
"Ouais Marchait, Mieux Qu'en 68 (Le Voyageur)" (4:22)
"Circulus Vitiosus" (8:43)
"Ballade pour Puig Antich (Révolutionnaire Assassiné en Espagne)" (2:19)
 
Personel:
 
Richard Pinhas: AKS-synthesizer, 1957 Gibson Les Paul-gitaar
Alain Renaud: gitaar
George Grunblatt: VCS3-synthesizer
Patrick Gauthier: piano en VCS3-synthesizer
Coco Roussel: drums
Pierrot Roussel: basgitaar
Gilles Deleuze: voorlezen, track 4
 
Written by, © copyright February 2020 by Genesis GM.