Archiwum 04 lipca 2023


Null + Void - Cryosleep, 2017;
04 lipca 2023, 00:26

Cryosleep - album projektu Null + Void, pod którego szyldem ukrywa się szwajcarski muzyk i producent, Kurt Uenala, znany przede wszystkim ze współpracy z zespołem Depeche Mode, dla którego komponował muzykę do utworów, dla których teksty pisał Dave Gahan. Obaj muzycy poznali się w 2011 roku w trakcie sesji nagraniowej do albumu formacji Soulsavers, The Light the Dead See, którego Kurt Uenala był współproducentem i inżynierem dźwięku. Znajomość obu muzyków zaowocowała dalszą współpracą; Dave Gahan zaproponował Kurtowi Uenali komponowanie muzyki do swoich tekstów w utworach Depeche Mode w trakcie sesji nagraniowej do albumu Delta Machine (2013), dzięki czemu o szwajcarskim muzyku usłyszał świat.
   3 listopada 2017 roku ukazał się album Cryosleep macierzystego projektu Kurta Uenali, Null + Void.
   Początek albumu może błędnie sugerować klimat jaki na nim panuje, bowiem rozpoczynający setlistę utwór Falling Down, z gościnnym udziałem formacji Black Rebel Motorcycle Club, utrzymany jest w zupełnie odmiennych rejonach muzycznych od pozostałej części albumu. Utwór opiera się na ambientowo-drone'owo-organowej, wysoko zawieszonej przestrzeni z odległymi partiami wokalnymi.
   Następna kompozycja jest już odzwierciedleniem tego, co prezentuje większość materiału albumu. Instrumentalny utwór Into The Void jest połączeniem industrialu, minimalu i electro. Numer zawiera również chwytliwe solówki klawiszy.
   W podobnej stylistyce, choć w nieco bardziej house'owym wymiarze utrzymany jest numer Asphalt Kiss. Brak tu jest co prawda chwytliwych solówek klawiszy, które są tu znacznie delikatniejsze i chłodne, za to sekcja basowa w podkładzie jest wyraźniejsza.
   Promujący album singiel Where I Wait z udziałem wokalnym Dave'a Gahana, który również gościnnie zagrał na syntezatorze, jest efektem wieloletniej współpracy obu muzyków. Utwór pochodzi z sesji nagraniowej do Delta Machine, choć ostatecznie na wydawnictwo nie wszedł. Numer zresztą jest dość bliski klimatom twórczości Depeche Mode utrzymując się w koncepcji mrocznego i chłodnego synth popu z mechanicznym beatem sekcji rytmicznej, choć nie brakuje tu elementów industrialu czy gotyku.
   Come To Me to bliski klimatom twórczości formacji Kraftwerk utwór z przetworzoną przez vocoder sekcją wokalną, utrzymany w stylistyce electro z elementami industrialu i minimal.
   Kompozycja Take It Easy, z wpływami brzmieniowymi Depeche Mode i z gościnnym udziałem formacji The Big Pink, utrzymany jest w stylistyce synth popu oraz minimalu, głównie w warstwie beatu automatu perkusyjnego.
   Utwór Foreverness zbudowany jest na retrospektywnych, ejtisowo brzmiących przestrzeniach, w których tle pojawia się przetworzona przez vocoder deklamacja. Numer Paragon z kolei prezentuje industrialno-ebm-owe oblicze albumu.
   Piosenka Hands Bound z gościnnym udziałem wokalistki Shannon Funchess, której czarna partia wokalna (prawie męska) idealnie dopełnia electro-industrialnego klimatu utworu pełnego retrospektywnych brzmień oraz o zagęszczonej sekcji rytmicznej.
   Album zamyka spokojna, syntezatorowa instrumentalna ballada, Lost And Blind, brzmieniem, przestrzenią i partiami klawiszy do złudzenia przypominająca twórczość formacji The Human League z lat 1977-80.
   Wydawnictwo Cryosleep jest jednym z najlepszych i najciekawszych albumów z muzyką elektroniczną jakie pojawiło się w pierwszym dwudziestoleciu XXI wieku, a o wartościowe albumy elektronicznych wykonawców w ostatnim dwudziestoleciu wcale przecież nie jest łatwo, patrząc z jednej strony na synth popowych klasyków, takich jak Depeche Mode, New Order, Orchestral Manoeuvres in the Dark (OMD) czy Pet shop Boys, których pomysły ciągle wydają się niedoścignione i nieosiągalne dla młodych twórców, z drugiej strony zaś na kompletną posuchę twórczą wśród wykonawców elektronicznych w wieku 20+ i 30+, Kurt Uenala wydaje się być jednym z młodszych wykonawców prezentujących ciekawe pomysły w muzyce elektronicznej, a biorąc pod uwagę jego wiek - jest tylko dekadę młodszy od muzyków Depeche Mode - to raczej nie wróży to za dobrze muzyce elektronicznej przyszłość.


Tracklista:


01. Falling Down (feat. Black Rebel Motorcycle Club)
02. Into The Void
03. Asphalt Kiss
04. Where I Wait (feat. Dave Gahan)
05. Come To Me
06. Take It Easy (feat. The Big Pink)
07. Foreverness
08. Paragon
09. Hands Bound (feat. Shannon Funchess)
10. Lost And Blind

 

Personel (skład podstawowy):

 

Kurt Uenala - all instruments

 

Written by, © copyright December 2019 by Genesis GM.

 

 

 

 

Ministry - The Land of Rape and Honey, 1988;...
04 lipca 2023, 00:16

The Land of Rape and Honey - trzeci album chicagowskiej formacji industrialnej, Ministry, nagrywany w Southern Studios w Londynie oraz w Chicago Trax Studios, wydany został 11 października 1988 roku.
   Brak sukcesu komercyjnego albumu Twitch sprawił, że frontman i wokalista Ministry, Al Jourgensen, postanowił po raz kolejny przeprowadzić swoistą rewolucję w brzmieniu i stylistyce zespołu, którego szeregi zasilił były basista i klawiszowiec post punkowego zespołu The Blackouts, Paul Barker, będący odtąd podstawowym muzykiem Ministry. Wymieniono również, względem poprzedniego albumu, producentów, muzyków sesyjnych i personel techniczny; do współpracy zaproszono m.in. znanego perkusistę, Williama Rieflina (współpraca m.in. z Revolting Cocks, Lard, KMFDM, Pigface, Swans, Chrisem Connelly'm, Nine Inch Nails, zaś w latach 90. z R.E.M.) oraz wokalistę, Chrisa Connelly'ego. Ze starej ekipy producenckiej pozostał jedynie Adrian Sherwood (aka Eddie Echo), który jednak miał niewielki wpływ na brzmienie albumu w porównaniu do Twitch.
   Tak samo zresztą jak w stosunku do debiutanckiego albumu Ministry, synth popowego With Sympathy (1983), wydawnictwo Twitch miało o wiele cięższy, bardziej industrialny wymiar, również The Land of Rape and Honey jest pójściem o krok naprzód względem albumu Twitch, bowiem zespół po raz pierwszy realnie sięgnął po gitary i zwrócił się ku rockowej stylistyce, choć w znacznej mierze album The Land of Rape and Honey w dalszym ciągu opierał swoje brzmienie na syntezatorach, w porównaniu do następnych albumów.
   Tytuł albumu zaczerpnięty został od sloganu „Tisdale, Saskatchewan", którego motto w tamtym czasie brzmiało „Kraina rzepaku i miodu”, co było bezpośrednim nawiązaniem do produktów rolnych z miodu i rzepaku, zaś zespół prześmiewczo przerobił ów slogan na „Kraina Gwałtu i Miodu".
   Okładka albumu, autorstwa Ala Jourgensena, przedstawia spreparowane przez artystę zdjęcie spalonych zwłok ofiar podobozu Leipzig-Thekla w Buchenwaldzie. Na taki artwork nie chciała jednak początkowo wyrazić zgody wytwórnia Sire Records, jednakże znany ze swojego artystycznego cynizmu Al Jourgensen odciął znalezionemu w lesie martwemu jeleniowi łeb, który zapakował do swojej ciężarówki i zawiózł go do Los Angeles, wszedł do budynku Sire Records i cisnął "rekwizytem" na biurko szefa działu artystycznego wytwórni i powiedział: „Oto twoja nowa pieprzona okładka".
   Album otwiera numer będący zarazem jedynym singlem promującym album, Stigmata, który musiał być niemałym zaskoczeniem dla fanów Ministry, bowiem struktura muzyczna oparta jest na agresywnym brzmieniu gitarowym, choć generowanym przez sampler i przetworzonym za pomocą pitch shiftera. Ponadto utwór zawiera mocny podkład rytmiczny automatu perkusyjnego i agresywne partie wokalne. Co ciekawe, Stigmata powstała naprędce, jako ostatni utwór albumu mający na celu go uzupełnić.
   W piosence The Missing Ministry sięga już po jak najbardziej żywe, hardrockowe riffy gitarowe, choć podkład rytmiczny opiera się na jednostajnym, acz niezwykle dynamicznym uderzeniu automatu perkusyjnego. Również sekcja wokalna jest agresywniejsza niż w utworze Stigmata.
   W bardzo podobnej do The Missing hardrockowej stylistyce utrzymany jest Deity, choć numer zawiera sekwencerowy, pulsujący industrialny podkład basowy.
   Dalsza część albumu to stopniowy powrót do syntezatorowego grania znanego z wydawnictwa Twitch, niemniej trzy pierwsze kompozycje albumu są faktyczną zapowiedzią rockowych i metalowych klimatów, którymi formacja Ministry podąży na swoich następnych wydawnictwach.
   Golden Dawn to ciężka i duszna, industrialna kompozycja instrumentalna oparta na potężnym uderzeniu automatu perkusyjnego, gęstej sekcji basowej w podkładzie, surowej sekcji syntezatorowej i partiach klawiszy oraz odległych riffach gitarowych. Utwór zawiera sample dialogów z horroru The Devils (1971, reż. Ken Russell). Słychać tu zapowiedź stylistki i klimatu następnego albumu formacji, The Mind Is a Terrible Thing to Taste (1989).
   Destruction, choć rozpoczyna się od surowych riffów gitarowych, to numer początkowo oparty jest na gęstym basowym pulsie w podkładzie, suchej i industrialnej sekcji rytmicznej oraz wokalnych wrzaskach. Z czasem kompozycja traci spójność nabierając cech eksperymentalnych; w tle pojawiają się wysoko brzmiące i przeciągłe riffy gitarowe oraz syntezatorowe i industrialne efekty. Utwór może kojarzyć się z twórczością zespołu Skinny Puppy.
   Kompozycja Hizbollah jest połączeniem stylistki EBM i electro-industrialu z samplami bliskowschodniego folkloru z charakterystycznymi śpiewami muzułmańskich szamanów oraz arabską muzyką plemienną. W utworze wykorzystano sample wokalne libańskiej śpiewaczki, Fairuz.
   Tytułowy utwór, The Land of Rape and Honey, utrzymany jest w stylistyce industrialno-EBM-owej z wpływami brzmieniowymi formacji Front 242, choć krzykliwe partie wokalne to typowy rozpoznawczy znak Ala Jourgensena począwszy jeszcze od albumu Twitch.
   Najlepszy na albumie numer You Know What You Are? również utrzymany jest w stylistyce industrialno-EBM-owej z silnymi wpływami brzmieniowymi formacji Front 242 i Skinny Puppy, choć utwór ma jednostajną i spowolnioną, za to znacznie bardziej transową sekcję rytmiczną, zaś pulsujący industrialny podkład sekwncera jest znacznie wyrazistszy. Charczące partie wokalne Ala Jourgensena zostały częściowo przetworzone. W utworze wykorzystano sample dialogów z filmów "Dobry, Zły i Brzydki" (1966, reż. Sergio Leone), "Za Garść Dolarów" (1964, reż. Sergio Leone), "Obcy" (1986, reż. James Cameron). "Pluton" (1986, reż. Oliver Stone).
   Utwór I Prefer w całości utrzymany jest w stylistyce niemieckiego nurtu NDW, w klimatach znanych z twórczości niemieckich formacji, D.A.F., Der Plan i wczesnego Die Krupps. To jedyny numer albumu nieśpiewany przez Ala Jourgensena, którego gościnne - i godnie - w roli głównego wokalisty zastąpił Chris Connelly.
   Flashback to silnie industrialny utwór utrzymany w zabójczym tempie, choć nie da się nie zauważyć w muzyce dość uderzającego podobieństwa do utworu Warm Leatherette z 1978 roku z repertuaru zespołu The Normal, który wywarł ogromny wpływ na scenę synth popową i industrialną w latach 80. Partie wokalne są tu niezwykle agresywne, w stylu Douglasa McCarthy'ego z zespołu Nitzer Ebb. Pod koniec piosenki pojawiają się wysoko brzmiące riffy gitarowe. W utworze wykorzystano również sample dialogów z filmu "Pluton" (1986, reż. Oliver Stone).
   Album finalizuje instrumentalna kompozycja w całości autorstwa producenta, Adriana Sherwooda - Abortive - łącząca industrial i synth pop z wczesną formą house'u. W utworze wykorzystane zostały sample dialogów astronautów z misji NASA.
   Choć The Land of Rape and Honey docierając w USA do zaledwie 164. miejsca w zestawieniu US Billboard 200 początkowo nie odniósł większego sukcesu komercyjnego, co też było przyczyną coraz bardziej zdecydowanego pójścia Ministry w kierunku rocka i metalu na następnych wydawnictwach, album okazał się jednym z najważniejszych i najbardziej inspirujących wydawnictw w całym dorobku zespołu. Do inspiracji albumem The Land of Rape and Honey przyznawali się tacy wykonawcy, jak m.in. Fear Factory, Linkin Park, Slipknot i Nine Inch Nails. Album zdobył status Złotej Płyty po latach - w styczniu 1996 roku.
   Sam Al Jourgensen przyznał, iż The Land of Rape and Honey jest jego ulubionym albumem Ministry.
   Słynny amerykański saksofonista, Tom Moon, umieścił album w swojej książce "1000 Nagrań do Usłyszenia Przed Śmiercią".


Tracklista:


1. "Stigmata" 5:45
2. "The Missing" 2:55
3. "Deity" 3:20
4. "Golden Dawn" 5:42
5. "Destruction" 3:30
6. "Hizbollah" 3:58
7. "The Land of Rape and Honey" 5:10
8. "You Know What You Are?" 4:43
9. "I Prefer" 2:15
10. "Flashback" 4:50
11. "Abortive" 4:23


Personel:


Al Jourgensen – vocals, guitar, programming, production, engineer
Paul Barker – bass, keyboards, programming, production, engineer


Muzycy dodatkowi:


William Rieflin – drums, programming, keyboards, guitar, background vocals
Chris Connelly – background vocals (2 & 3)
Eddie Echo – production (11)
Steve Spapperi – engineer
Julian Herzfeld – engineer
Keith "Fluffy" Auerbach – engineer


Written by, © copyright December 2021 by Genesis GM.