Archiwum 28 czerwca 2024


Cabaret Voltaire - Three Mantras, 1980;
28 czerwca 2024, 02:42

Three Mantras - drugi album studyjny brytyjskiego zespołu psychodelicznego, Cabaret Voltaire, nagrywany w styczniu 1980 roku w studiu Western Works w Sheffield, wydany został w maju 1980 roku nakładem wytwórni Rough Trade.
   Tłem do powstania wydawnictwa było koncertowe tournée formacji po USA w listopadzie 1979 roku, podczas którego jej muzycy zainspirowali się działalnością amerykańskiej chrześcijańskiej skrajnej prawicy pozyskującej fundusze na swoją działalność przy pomocy stacji TV Evangelist radykalnego pastora, Eugene'a Scotta, którego poglądy przyrównywano do fundamentalizmu islamskiego. Religia zatem wyraźnie wpłynęła na kierunek, jaki obrali muzycy Cabaret Voltaire.
   Album Three Mantras, mimo swojego tytułu, składa się nie z trzech, ale dwóch mantr, ponad 20-minutowych kompozycji o tematyce religijno-kulturowej, obrazującej kontrasty pomiędzy kulturą i obyczajami cywilizacji zachodnich i wschodnich. Najwidoczniej trzecią mantrę każdy ze słuchaczy musiał dopowiedzieć sobie sam - takie mogło być założenie muzyków.
   Tylna okładka wydawnictwa mylnie, ale celowo podaje odwróconą kolejność utworów, które różnią się od siebie dość zasadniczo, bowiem kompozycja Western Mantra, mimo ponad 20-minutowego czasu trwania, zaskakuje spójnością, czy wręcz popowym charakterem. Natomiast utwór Eastern Mantra posiada strukturę eksperymentalną o charakterystyce orientalnej, bliskowschodniej muzyki ludowej.
   Pierwszą część albumu stanowi kompozycja Western Mantra, która mimo swojego ponad 20-minutowego czasu trwania zachowuje zaskakująco spójny i jednolity schemat, niczym konwencjonalna piosenka trwająca trzy minuty. Dynamiczna sekcja elektronicznej perkusji przez cały czas utrzymuje jednostajne tempo werbla, zaś beat podkładu rytmicznego jest szybki i jednostajny, tworzący zapętlenie. W podkładzie występuje masywna i zapętlająca się sekcja gitary basowej. W tle słychać jest przeciągłe piski przypominające efekt ze wzmacniacza, taśmowe efekty scratch, szumy, krótkie syki, przeciągły brzęk bądź delikatne zgrzyty. Warstwę muzyczną tworzą częściowo przetworzone i przesterowane, art rockowe riffy gitarowe przechodzące niekiedy w nisko i warkotliwie brzmiące rejestry, tubalnie brzmiąca i nieznacznie zapętlona partia syntezatorowa o lekko chropowatym, tubalnym brzmieniu wypełniająca tło i wspomagająca riffy gitarowe, oraz orientalnie zabarwione klawiszowe zapętlenia o chropowatym, wysmukłym i wysokim brzmieniu organowym przechodzące też w nieco dłuższe linie melodii i czasem także w bardziej szorstkie i sperforowane brzmienie. Następują też wysoko brzmiące gitarowe efekty przechodzące w zwielokrotnione echa. W drugiej połowie utworu, subtelnie w tle pojawia się długa, przeciągła, wibrująca, szorstko i tubalnie-wysoko brzmiąca partia klawiszowa, warstwę muzyczną wzbogacają kolejne elementy, jak krótkie wstawki post punkowego riffu gitarowego, lekkie zapętlenia tworzone przez riff gitarowy o funkowo-new wave'owym zabarwieniu, długa pętla wysoko brzmiącej partii gitarowej w tle, zimne, krótkie, wysoko i wysmukle brzmiące zapętlenia gitarowe czy krótkie, dynamiczne, post punkowe partie riffu gitarowego grane po sobie. Strukturę muzyczną po ustaniu sekcji rytmicznej puentuje interlude złożone z długiej, wibrującej, brzęcząco i tubalnie brzmiącej partii klawiszowej, krótkiego, wysoko brzmiącego, podbitego echami i zapętlonego efektu riffu gitarowego oraz dwóch podbitych zwielokrotnionymi echami uderzeń werbla perkusyjnego - pierwszego dość silnego, drugiego delikatnego i dyskretnego. Partia i linia wokalna w wykonaniu Stephena Mallindera ma wyraźnie punkowy charakter. Ale oprócz tradycyjnej formy wokalnej występują tu podszyte echami narracje i deklamacje.
   Na drugą część wydawnictwa składa się całkowicie eksperymentalna, neofolkowa, naznaczona bliskowschodnim folklorem kompozycja Eastern Mantra, złożona z lekko wibrującego, tubalnie brzmiącego tła syntezatorowego oraz wstecznie odtworzonych i częściowo przetworzonych partii wokalnych przypominających rodzaj obłędnych modłów pogańskich, w rzeczywistości wypowiadających tylko jedną frazę -,,The Human League" - będącą nazwą zespołu synh popowego pochodzącego tak samo jak Cabaret Voltaire z Sheffield. Na syntezatorowe tło nakłada się co jakiś czas przeciągły, tubalnie brzmiący brzęk syntezatorowy. Warstwę muzyczną wypełniają w tle delikatne dźwięki dzwonków, odgłosy z rynku w Jerozolimie, jak śpiewy islamskich szamanów, tradycyjne śpiewy lokalnych plemion, tradycyjne, beduińsko-arabskie dęte sekcje instrumentalne tworzące plemienną, arabsko brzmiącą, bliskowschodnią linię melodii, zapętlający się w nieznacznie spowolnionym i plemiennym tempie werbel ludowego bębenka wsparty partią tamburynu, tradycyjnych ludowych perkusjonaliów i perkusyjnych talerzy, także orientalnie brzmiąca partia arabskiej lutni czy partie trąbki. W drugiej połowie utworu pojawiają się sporadyczne uderzenia organowego automatu perkusyjnego Rhythm Ace, dalej także tworzenie przezeń pulsujące groovy, również występujące sporadycznie. W końcowej fazie kompozycji następują zapętlające się w plemiennym rytmie, bardziej intensywne werble ludowych bębnów, zaś w jej finale tubalnie brzmiące tło syntezatorowe ustępuje miejsca wibrującej, psychodelicznej, archaicznie i wysoko brzmiącej partii syntezatorowej. Mimo dość eksperymentalnego i folkowego charakteru, podobnie jak w przypadku utworu Western Mantra, schemat kompozycji Eastern Mantra przez ponad dwadzieścia minut jej trwania pozostaje niezmieniony.
   Po dość pozytywnie przyjętym przez słuchaczy i krytykę albumie Mix-Up (1979), nazbyt awangardowy, niczym z pierwszej połowy lat 70. charakter wydawnictwa Three Mantras przyniósł raczej ogromne rozczarowanie wśród fanów zespołu, choć jednocześnie album zdobył pozytywne recenzje krytyków muzycznych, którzy wręcz rozpływali się nad użytą na nim techniką inżynierii dźwiękowej oraz szerokim jak na tamte czasy zastosowaniem sampli.
   Mimo ówczesnego, dość chłodnego przyjęcia przez fanów wydawnictwa, dziś miłośnicy zarówno twórczości Cabaret Voltaire, jak i muzyki psychodelicznej czy eksperymentalnej, uznają album Three Mantras za jedno z kultowych dzieł w twórczości formacji.


Tracklista:


1. "Western Mantra" 20:39
2. "Eastern Mantra" 20:11


Personel:


Richard H. Kirk – guitar, wind instruments
Stephen Mallinder – bass guitar, vocals, electronic percussion
Chris Watson – synthesizers, tapes


Muzycy dodatkowi:


John Clayton – percussion (on "Eastern Mantra")
Jane – tapes, Jerusalem market recordings (on "Eastern Mantra")

 


Written by, © copyright November 2011 by Genesis GM.

Zee - Identity, 1984;
28 czerwca 2024, 02:21

Identity - pierwszy i jedyny album studyjny efemerycznej, brytyjskiej formacji synth popowej, Zee, wydany 9 kwietnia 1984 roku.
   Zespół Zee został założony w 1983 roku przez klawiszowca formacji Pink Floyd, Richarda Wrighta - skłóconego z pozostałymi muzykami macierzystego zespołu i będącego poza nim od 1979 roku - oraz wywodzącego się z synth popowej formacji Fashion wokalistę, Dave'a Harrissa.
   Dominującym instrumentem muzyków Zee stał się najnowocześniejszy w tamtym czasie syntezator Fairlight CMI, toteż muzyka na wydawnictwie Identity mocno oscylowała w kierunku synth popu.
   Album otwiera singlowy utwór Cönfüsiön osadzony w klimacie synth popu z elementami funku w stylu twórczości zespołu Cabaret Voltaire z wydawnictw Micro-Phonies (1984) i Code (1987), oraz z new wave'ową partią wokaną w wykonaniu Dave'a Harrissa.
   Prawdziwymi muzycznymi majstersztykami wydawnictwa są powoli rozwijające się numery. Pierwszym z nich jest chłodna, przesycona aurą tajemniczości ballada Vöices, mająca w sobie - także wokalnie - coś z klimatu piosenek Johna Foxxa. Pod koniec utworu pojawiają się długie riffy gitarowe w stylu twórczości Davida Gilmoura, będące cechą charakterystyczną niemal wszystkich kompozycji albumu.
   Priväte Persön z kolei jest numerem o electro-funkowym rodowodzie, trochę w muzycznym stylu wydawnictwa studyjnego Herbiego Hancocka, Future Shock. Wokalnie Dave'a Harrissa wspomagają chórki w stylu rodem z lat 60.
   Stränge Rhythm to kolejny powoli rozwijający się utwór budujący napięcie, mający w sobie klimat twórczości Johna Foxxa, jednakże w odróżnieniu od piosenki Vöices, kompozycja Stränge Rhythm jest dynamicznym, soczyście synth popowym numerem z transowym sekwncerowym pulsem basowym w podkładzie przechodzącym niekiedy w krótkie fazy rytmów afrykańskiej muzyki plemiennej, podkreślanych przez silne folkowe uderzenia sekcji perkusyjnej i sample ludowych śpiewów. Pod koniec utworu pojawiają się funkowe partie gitarowe.
   W klimatycznej, elektroniczno-rockowej balladzie Cüts Like Ä Diämönd odżywają klimaty rodem z twórczości formacji Pink Floyd. Tu warstwa muzyczna również rozwija się powoli budując klimat, od łagodnych, nieco psychodelicznych brzmień klawiszowych, po rock elektroniczny z dramatycznym klimatem i długimi riffami gitarowymi. Kompozycja do złudzenia przypomina klimaty z lat 70. muzyki zespołu Pink Floyd.
   Piosenka By Töüching jest przebojowym, synth popowym i funkowym wytchnieniem od aury tajemniczości i depresji; w warstwie muzycznej słychać jest klimaty przypominające brzmienia wykonawców pokroju Thompson Twins, Cabaret Voltaire, Herbiego Hancocka czy Kraftwerk. Utwór finalizują długie riffyi gitarowe. Z kolei kompozycja Höw Dö Yöü Dö It jest zdecydowanie bardziej funkową piosenką w stylu twórczości Herbiego Hancocka.
   Doskonale wieńczący album utwór Seems We Were Dreäming jest kolejną balladą budującą nastrój tajemniczości, od błogiego, z lekka depresyjnego soulu, przez szybką i dramatyczną psychodelę w utrzymaną klimacie lat 60., by znów wrócić do stanu błogiej psychodeliczno-soulowej depresji, tworząc niesamowity efekt końcowy.
   Mimo nagrania bardzo dobrego pod względem muzycznym i artystycznym wydawnictwa Identity, gdzie połączono styl synth popu z klimatami psychodelii, już w 1985 roku Richard Wright, który zresztą wkrótce powrócił do składu formacji Pink Floyd, rozczarowany brakiem sukcesu komercyjnego albumu i niezadowolony z prezentowanego materiału, uznał iż wydawnictwo jest - jak się wyraził - eksperymentalną pomyłką, postanowił nie kontynuować już twórczości pod szyldem Zee, definitywnie rozwiązując zespół.


Tracklista:


"Cönfüsiön" – 4:17
"Vöices" – 6:21
"Priväte Persön" – 3:36
"Stränge Rhythm" – 6:36
"Cüts Like Ä Diämönd" – 5:36
"By Töüching" – 5:39
"Höw Dö Yöü Dö It" – 4:45
"Seems We Were Dreäming" – 4:57


Personel:


Richard Wright: keyboards, synthesized percussion, Fairlight, backing vocals
Dave "Dee" Harris: guitars, keyboards, percussion, Fairlight, lead vocals

 

Written by, © copyright September 2017 by Genesis GM.