Najnowsze wpisy


Kombi - Minerał Życia, 2021;


13 listopada 2025, 22:48

Minerał Życia - album studyjny polskiego zespołu synth popowego, Kombi, nagrywany w studiu w Gdańsku w czasie lockdownu spowodowanego pandemią COVID-19, między wrześniem 2020 a wrześniem 2021 roku. Wydawnictwo powstało z okazji 45-lecia legendarnej formacji i ukazało się 26 listopada 2021 roku nakładem niezależnej wytwórni SL Sound. Do współpracy zespół zaprosił znaną z korelacji z polskimi wykonawcami popowymi, jak m.in. Alicja Janosz, Feel i Iwona Węgrowska, popularną polską wokalistkę pop-rockową i autorkę tekstów, Patrycję Kosiarkiewicz, która jest autorką znacznej większości tekstów piosenek zawartych na albumie.
   Najwcześniejszą zapowiedzią wydawnictwa była jego tytułowa kompozycja, Minerał Życia, z tekstem autorstwa Sławomira Łosowskiego, która ukazała się na singlu już 19 stycznia 2021 roku. Jednocześnie utwór otwiera albumową setlistę. Piosenkę poprzedza introdukcja złożona z wysoko-tubalnie, archaicznie i chropowato brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego, unoszącego się, szorstko, wysoko i archaicznie brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego, oraz chłodnych, krótkich, miękkich, chropowato i wysoko brzmiących partii klawiszowych w tle wypełnionym niskim brzmieniem syntezatorowym, gdzie słychać jest również krótką, twardą, wysoko, retrospektywnie i chropowato brzmiącą wstawkę klawiszową. W swojej zasadniczej części kompozycja utrzymuje spowolnione, trip hopowe tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, w podkładzie brak jest sekcji basowej. Warstwa muzyczna złożona jest z rozległego, nisko brzmiącego tła syntezatorowego (nabierającego większej intensywności w refrenach), dyskretnych, chłodnych, krótkich, miękkich i wysoko brzmiących partii klawiszowych tworzących zapętlające się górne arpeggio, chłodnej, gładko, wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w krótkie i zapętlone linie melodii, chłodnych, krótkich, rozległych, wysoko, retrospektywnie i matowo brzmiących partii klawiszowych w stylu twórczości z lat 80. Kombi tworzących krótkie zapętlenia, chłodnych, krótkich, wysoko i matowo brzmiących przeciągnięć klawiszowych, chłodnych, wysoko i świszcząco brzmiących wstawek klawiszowych, subtelnych, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partii klawiszowych układających się w luźne arpeggio w refrenach, chłodnych, gładko, wysoko i retrospektywnie brzmiących solówek klawiszowych w stylu twórczości z lat 80. Kombi tworzących krótkie zapętlenia w refrenach, oraz chłodnych, krótkich, twardych i wysoko brzmiących partii klawiszowych tworzących niedługie, quasi gitarowe arpeggia. Tło wypełniają krótkie, brzmiące niczym przepuszczone przez radio bądź wymawiane niskim i szorstkim głosem wypowiadane sentencje w wykonaniu Zbigniewa Fila, wysoko-wokalicznie (obojniaczo) brzmiące partie klawiszowe tworzące krótkie i dynamicznie zapętlone linie melodii bądź występujące jako krótkie wstawki, chłodne, krótkie i wysoko brzmiące wstawki klawiszowe, nisko i szorstko brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie zaszumienia radiowe oraz syntezatorowe syki, szumy i efekty zaszumień. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest silna i soulowa. Bliżej środkowej fazy utworu następuje pomost, w którym cała warstwa muzyczna zatrzymuje się zastąpiona opadającą od dołu i obniżającą swoje brzmienie nisko brzmiącą partią syntezatorową oraz opadającym do dołu sykiem syntezatorowym, pojawia się przetworzona przez wokoder wysoko i chropowato brzmiąca partia wokalna w wykonaniu Sławomira Łosowskiego, przytłumione wokalne frazy w wykonaniu Zbigniewa Fila słychać jest w tle. W drugim refrenie pojawiają się chłodne, krótkie, wysoko i retrospektywnie brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, w tle zaś występują zapętlone, nisko brzmiące partie klawiszowe. W drugiej połowie piosenki warstwa muzyczna zatrzymuje się, następuje syntezatorowy syk i szum tła oraz odległa, stłumiona, ale rozległa, wysoko brzmiąca partia syntezatorowa wypełniająca tło, po czym następuje bardzo krótka pauza, po której struktura muzyczna powraca do swojej zasadniczej formy. Pojawia się chłodna, wysoko brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w rozbudowaną, zapętloną i soulową linię melodii, w tle dodatkowo występują wsamplowane, krótkie, wysoko (obojniaczo, damsko i męsko) brzmiące efekty wokaliczne oraz wysoko, futurystycznie i szorstko brzmiące efekty syntezatorowe. W końcowej fazie kompozycji chłodna i wysoko brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w rozbudowaną, zapętloną i soulową linię melodii przyjmuje wyższego, bardziej wysmukłego i gładkiego rejestru dźwiękowego, finalnie wtapiając się w tło. Warstwę muzyczną zamyka efekt szumu syntezatorowego wsparty miękkim uderzeniem partii werbla elektronicznej perkusji, jednak utwór posiada jeszcze interlude złożone z chłodnej przestrzeni, rozległego, nisko brzmiącego tła syntezatorowego oraz nisko, retrospektywnie i szorstko brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego, które wycisza się i niknie w warstwie muzycznej.
   Kolejną zapowiedzią premierowego wydawnictwa studyjnego Kombi była wydana na singlu 9 kwietnia 2021 roku piosenka Ale Co Z Tego poprzedzona introdukcją złożoną z unoszącego się długiego, podwójnego, wysoko i chropowato brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego, na które nachodzi zawijająca się kilkukrotnie masywna, wysoko, archaicznie i matowo brzmiąca partia klawiszowa. W swojej zasadniczej części kompozycja posiada jednostajne i utanecznione tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkie i miękkie basowe akordy syntezatorowe następujące luźno i równomiernie po sobie, w refrenach ustępujące krótkim basowym pulsom sekwencerowym w podkładzie, występującą jedynie w początkowej fazie utworu chłodną, krótką, miękką, rozległą i fletowo brzmiącą partię klawiszową układającą się w pogodną i zapętloną linię melodii wspartą przez chłodne, krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe tworzące akordy w stylistyce reggae, chłodne, masywne, wysoko, retrospektywnie i chropowato brzmiące partie klawiszowe układające się w płytko zapętloną linię melodii bądź tworzące krótkie przeciągnięcia, chłodne, krótkie, retrospektywnie i bardzo wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w krótką i zapętloną linię melodii, chłodne, rozległe, wysoko i retrospektywnie brzmiące solówki klawiszowe tworzące krótkie i rozmyte linie melodii, chłodne, krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe tworzące płytko zapętlone arpeggia w refrenach, występujące okresowo nisko brzmiące tło syntezatorowe oraz również pojawiającą się okresowo subtelną i chłodną przestrzeń. W tle słychać jest przeciągłe szumy syntezatorowe przechodzące w syki. W drugiej części piosenki w jej podkładzie krótki i miękki syntezatorowy akord basowy tworzy krótką i płytko zapętloną linię basu wspartą krótką i miękką basową pulsacją sekwencerową, w warstwie muzycznej pojawia się chłodny, miękki, równomierny, dynamiczny i wysoko brzmiący puls sekwencerowy, chłodna, rozległa, wysoko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa układa się w płytko zapętloną linię melodii, przeciętą chłodnym, krótkim i wysoko brzmiącym akordem klawiszowym poddanym efektowi echa, z czasem zakończoną krótkim, tubalnie brzmiącym pulsem sekwencerowym, po którym następuje dźwięk uderzenia podszyty efektem echo-szumu, następnie pojawia się krótki, wstecznie odtworzony i szeleszcząco-wysoko brzmiący efekt taśmowy szybko zastąpiony chłodnym, krótkim, bardzo wysoko i wysmukle brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym następującym wraz w chłodną, wysoko, gładko i wokalicznie (męsko) brzmiącą partią klawiszową, po czym warstwa muzyczna powraca do swojej zasadniczej formy. Bliżej końcowej fazy kompozycji na pewien czas pojawiają się krótkie, masywne, nisko i chropowato brzmiące partie klawiszowe podszyte wysokim i chropowatym brzmieniem klawiszowym układające się w krótką, płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii wymieniającą się z krótkim i płytkim zapętleniem tworzonym przez krótkie, masywne, nisko i chropowato brzmiące partie klawiszowe, słychać jest też wsamplowaną, damsko brzmiącą wokalizę, dalej zaś następują chłodne, krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w quasi gitarowe, płytko-sinusoidalne arpeggio. Całość zamykają krótkie, masywne, nisko i chropowato brzmiące partie klawiszowe podszyte wysokim i chropowatym brzmieniem klawiszowym układające się w krótką, płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii, po której następuje krótki efekt syntezatorowego szumu. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila charakteryzuje się klimatem czarnego soulu.
   Równo miesiąc przed premierą albumu Minerał Życia, 26 października 2021 roku, na promującym go singlu został wydany utwór Jeszcze Wszystko Przed Nami, poprzedzony krótką introdukcją złożoną z subtelnego, ale gęstego szumu syntezatorowego, subtelnej, nisko i szorstko brzmiącej wstawki syntezatorowej, unoszącej się, wysoko brzmiącej i stopniowo nabierającej coraz wyższego rejestru dźwiękowego partii klawiszowej, subtelnego, wysoko brzmiącego pulsu sekwencerowego, stłumionych i podszytych efektem echa dźwięków uderzeń, utrzymującej standardowe, jednostajne i nieznacznie przyspieszające tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, równomiernego i dynamicznego basowego pulsu sekwencerowego w podkładzie, krótkich, wysoko brzmiących przeciągnięć klawiszowych, chłodnych, krótkich, wysoko i świszcząco brzmiących partii klawiszowych oraz chłodnego, krótkiego, wysoko i retrospektywnie brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego. Jednak numer wprost odwołuje się do największego przeboju z repertuaru Kombi, piosenki Słodkiego, Miłego Życia (wydawnictwo Nowy Rozdział, 1984). Zasadniczo kompozycja Jeszcze Wszystko Przed Nami jest młodszą siostrą, czy też kontynuacją kultowego utworu, o czym świadczy zarówno warstwa tekstowa (częściowo w refrenach), linia i partia wokalna (w refrenach) oraz struktura muzyczna charakteryzująca się standardowym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej okresowo wyhamowującej do lekko spowolnionego, standardowego i jednostajnego tempa bądź ograniczającej się do utrzymującego standardowe tempo beatu podkładu rytmicznego, równomiernym basowym pulsem sekwencerowym w podkładzie, nisko brzmiącym tłem syntezatorowym, chłodną, rozległą, wysoko i retrospektywnie brzmiącą solówką klawiszową układającą się w krótką, płytko zapętloną i rozmytą bądź chwytliwą i zapętloną linię melodii, czasem tworzącą także krótkie przeciągnięcia, chłodnymi, krótkimi, wysoko i świszcząco brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótką i zapętloną bądź płytko zapętloną linię melodii, chłodnymi, wysoko, retrospektywnie i chropowato brzmiącymi solówkami klawiszowymi układającymi się w płytko zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, wysoko i matowo brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, oraz chłodnymi, krótkimi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótkie arpeggia. W tle warstwy muzycznej słychać jest krótkie syki syntezatorowe. W drugiej połowie piosenki pojawiają się chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w równomierne arpeggio, o które odtąd poszerza się struktura muzyczna, występuje też chłodna, rozległa, wysoko i chropowato brzmiąca solówka klawiszowa tworząca zapętloną linię melodii, jednorazowo następuje unoszące się, wysoko brzmiące przeciągnięcie klawiszowe. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest soulowa, nawiązująca do stylu śpiewania dawnego wokalisty Kombi, Grzegorza Skawińskiego, szczególnie w kompozycji Słodkiego, Miłego Życia, choć w drugiej połowie utworu Zbigniew Fil przez chwilę śpiewa surową i zachrypniętą barwą głosu.
   Kompozycja Fahrenheit była pierwszym singlem, który ukazał się już po premierze albumu Minerał Życia. Singiel wydany został 17 grudnia 2021 roku. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje spowolnione i połamane tempo, w podkładzie występuje miękka i zapętlona sekcja gitary basowej, jednak okresowo krótkie syntezatorowe akordy basowe tworzą dodatkową, płytko zapętloną linię basu. Warstwa muzyczna złożona jest z chłodnych, krótkich, miękkich i wysoko brzmiących partii klawiszowych (przyjmujących też niższego rejestru dźwiękowego) tworzących luźną i płytko zapętloną linię melodii, krótkie zapętlenia bądź występujących pojedynczo, subtelnych, krótkich, wysoko i gitarowo brzmiących partii klawiszowych imitujących akompaniament gitarowy w tle, chłodnych, delikatnych, wysoko i matowo brzmiących przeciągnięć klawiszowych często podszywanych delikatnym syntezatorowym efektem szumu, chłodnych, miękkich, zapętlonych, wysoko i gładko brzmiących wstawek klawiszowych, chłodnej przestrzeni, subtelnych, krótkich i wysoko-tubalnie brzmiących partii klawiszowych tworzących płytko i stale zapętloną linię melodii, chłodnych, krótkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących wibracji syntezatorowych, chłodnych, przestrzennie brzmiących wejść klawiszowych, chłodnych, krótkich i smyczkowo brzmiących partii klawiszowych układających się w krótkie zapętlenia, subtelnych, chłodnych, krótkich, płytkich, wysoko i gładko brzmiących zapętleń klawiszowych, subtelnych, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partii klawiszowych tworzących lekko zapętlające się arpeggia, subtelnych, chłodnych, krótkich, lekko wibrujących, wysoko i futurystyczno-retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych podążających za partia wokalną, chłodnych, krótkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych tworzących krótką i zapętloną linię melodii, chłodnej, wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w rozmytą linię melodii wspartą zapętlającą się chłodną, lekko chropowato, retrospektywnie i wysoko brzmiącą solówką klawiszową, oraz chłodnych, krótkich, twardych i wysoko brzmiących partii klawiszowych tworzących jednorazowe, krótkie i równomierne arpeggio. W tle czasami słychać jest syntezatorowe szumy. W drugiej połowie utworu podążając za partią wokalną, na krótkie solo wychodzi chłodna, lekko chropowato, retrospektywnie i wysoko brzmiąca solówka klawiszowa, nieco dalej w tle następuje unoszące się chłodne, rozległe, wysoko i matowo brzmiące przeciągnięcie klawiszowe. W końcowej fazie numeru warstwa muzyczna minimalizuje się do utrzymującej spowolnione i połamane tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, subtelnych, krótkich i wysoko-tubalnie brzmiących partii klawiszowych tworzących płytko i stale zapętloną linię melodii oraz chłodnych, krótkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących wibracji syntezatorowych. Całość zamyka silnie stłumiony efekt huku podszytego echem oraz syntezatorowy szum. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest soulowa, wokalista wykonuje również wokalizy.
   Jako piąty i ostatni singiel promujący wydawnictwo Minerał Życia, 14 lutego 2022 roku ukazała się piosenka Mam Cię W Snach poprzedzona intensywnym szumem syntezatorowym imitującym szum morskich fal, na który nachodzi chłodna, wysoko i gładko brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w folkową linię melodii, z czasem także chłodna, wysoko zawieszona przestrzeń. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje standardowe, jednostajne i spowolnione tempo, w podkładzie brak jest sekcji basowej. W początkowej fazie kompozycji słychać jest wsamplowaną krótką, damsko brzmiącą, ludowo-sakralną pieśń. Warstwa muzyczna składa się z chłodnego, miękkiego, równomiernego i wysoko brzmiącego pulsu sekwencerowego wymieniającego się z równomiernym arpeggio tworzonym przez chłodne, krótkie, twarde i wysoko brzmiące partie klawiszowe, masywnego, nisko brzmiącego tła syntezatorowego okresowo wspieranego nisko i chropowato brzmiącą partią syntezatorową, chłodnej i wysoko brzmiącej partii klawiszowej układającej się w silnie rozmytą linię melodii, masywnych, nisko i szorstko brzmiących wstawek syntezatorowych, chłodnych, krótkich, wysoko i gładko brzmiących przeciągnięć klawiszowych, opadających do dołu lub unoszących się ku górze chłodnych, krótkich, wysoko i chropowato brzmiących przeciągnięć klawiszowych, subtelnych, krótkich, wysoko i matowo brzmiących przeciągnięć klawiszowych oraz subtelnej i chłodnej przestrzeni. Warstwę muzyczną wspierają masywne, ale przytłumione i wysoko brzmiące wstawki klawiszowe okresowo podszywające partię werbla elektronicznej perkusji, oraz krótkie syntezatorowe zaszumienia i syki. W pierwszej połowie utworu występuje pomost, w którym warstwa muzyczna ogranicza się do utrzymującej spowolnione, standardowe i jednostajne tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, pojawia się krótkie, ale masywne przeciągnięcie syntezatorowego szumu, po którym następuje masywna, dwukrotnie unosząca się, lekko chropowato i wysoko-tubalnie brzmiąca partia klawiszowa wsparta syntezatorowym sykiem. Od środkowej fazy piosenki w warstwie muzycznej pojawia się chłodna, wysoko i gładko brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w krótką i folkową linię melodii, występuje chłodne, krótkie, wysoko i retrospektywnie brzmiące przeciągnięcie klawiszowe, dalej zaś chłodna, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiąca solówka klawiszowa układa się w zapętloną linię melodii wspartą krótkim przeciągnięciem klawiszowym o wysokim i chropowatym brzmieniu riffu gitarowego oraz klawiszową wstawką o wysokim i gładkim brzmieniu riffu gitarowego, następnie chłodna, rozległa, wysoko i retrospektywnie brzmiąca partia klawiszowa tworzy dwa szerokie i płytkie zapętlenia, między którymi występuje krótkie przeciągnięcie klawiszowe o wysokim i chropowatym brzmieniu riffu gitarowego, dalej zaś chłodne, krótkie, miękkie, wysoko, organowo i matowo brzmiące partie klawiszowe układają się w krótką i płaską linię melodii. Bliżej końcowej fazy kompozycji stałym elementem struktury muzycznej stają się płytkie zapętlenia chłodnej, wysoko i retrospektywnie brzmiącej partii klawiszowej. Warstwę muzyczną finalizuje chłodny, masywny, miękki, wysoko i matowo brzmiący akord klawiszowy, jednak utwór posiada interlude złożone z intensywnego szumu syntezatorowego imitującego szum morskich fal, chłodnych, krótkich, rozległych, wysoko i wokalicznie (damsko) brzmiących partii klawiszowych tworzących luźną i płytko zapętloną linię melodii, oraz chłodnej, wysoko i gładko brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w krótką i folkową linię melodii. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest soulowa, z wyraźną nutką nostalgii w głosie.
   Numer Jedna Liga poprzedzony jest krótką introdukcją złożoną z chłodnej, wysoko i organowo brzmiącej przestrzeni, syntezatorowego szumu oraz krótkich, ale przeciągniętych i futurystycznie bądź świszcząco brzmiących tweetów syntezatorowych. W swojej zasadniczej części piosenka opiera się na jednostajnym i utanecznionym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkich i miękkich syntezatorowych akordach basowych układających się w płytko i house'owo zapętloną linię basu okresowo wspartą twardym i zapętlającym się basowym pulsem sekwencerowym bądź krótkimi syntezatorowymi akordami basowymi tworzącymi płytko zapętloną linię basu w podkładzie, chłodnych, wysoko i melancholijnie brzmiących partiach klawiszowych tworzących silnie rozmytą linię melodii, chłodnych partiach klawiszowych o brzmieniu marimby - z czasem podszytych chłodnym, wysokim, matowym i retrospektywnym brzmieniem klawiszowym - układających się w krótkie i zapętlone linie melodii w tle, dyskretnej, chłodnej i przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej podążającej za linią wokalną, subtelnej, chłodnej, wysoko i wokalicznie (damsko) brzmiącej partii klawiszowej tworzącej rozmytą linię melodii, krótkim, nisko i warkotliwie brzmiącym przeciągnięciu klawiszowym, krótkiej, wstawkowej, miękkiej i tubalnie brzmiącej pulsacji sekwencerowej, chłodnej, krótkiej, wstawkowej, twardej i wysoko brzmiącej pulsacji sekwencerowej, chłodnej, masywnej, nisko i chropowato brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w płytko zapętloną linię melodii przecinaną przez chłodne, krótkie i smyczkowo-przestrzennie brzmiące wstawki klawiszowe, chłodnych, rozległych, wysoko i retrospektywnie brzmiących partiach klawiszowych tworzących krótką i rozmytą linię melodii, chłodnych, krótkich, masywnych, drżących, wysoko, matowo i retrospektywnie brzmiących partiach klawiszowych układających się w krótką i płytko zapętlona linię melodii, następujących trzy razy po sobie chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących wstawkach klawiszowych, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partiach klawiszowych tworzących krótkie i luźne zapętlenia, miękkich, nisko i szorstko brzmiących wstawkach syntezatorowych, chłodnych, krótkich, wysoko i chropowato brzmiących partiach klawiszowych układających się w krótkie, ale głębokie zapętlenie, oraz chłodnej, masywnej, wysoko i chropowato brzmiącej solówki klawiszowej tworzącej rozmytą i płytko zapętloną linię melodii. W tle słychać jest subtelne, miękkie, lekko wibrujące i wysoko brzmiące wstawki klawiszowe, chłodne, krótkie, wysoko i matowo brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, krótkie i miękkie tweety syntezatorowe, syntezatorowe efekty szumów, oraz miękkie, nisko i chropowato brzmiące wstawki syntezatorowe. W drugiej połowie kompozycji pojawia się chłodna, wysoko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w powtarzane kilkakrotnie krótkie i zapętlone oraz płytko zapętlone linie melodii. Całość zamyka syntezatorowy szum, na który nachodzą twarde, miarowo spowalniające i atonalnie brzmiące fascykulacje syntezatorowe, syntezatorowy syk, wreszcie ta faktura dźwiękowa ustępuje niskiemu i szorstkiemu brzmieniu syntezatorowemu. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest soulowa.
   Utwór Piękna Jest poprzedza introdukcja złożona z nisko i szorstko brzmiących przeciągnięć klawiszowych, chłodnych, krótkich, wysoko-tubalnie, gładko i retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych tworzących luźną i płytko zapętloną linię melodii, chłodnej, twardej, wysoko i retrospektywnie brzmiącej wibracji syntezatorowej w stylu twórczości legendarnej niemieckiej formacji muzyki elektronicznej, Kraftwerk, chłodnych, krótkich i wysoko-futurystycznie brzmiących partii klawiszowych tworzących krótkie arpeggia, subtelnej, miękkiej, tubalnie i chropowato brzmiącej wibracji syntezatorowej oraz niezliczonych chłodnych, wysoko i wysmukle brzmiących efektów syntezatorowych. W swojej zasadniczej części piosenka zawiera spowolnione, trip hopowe tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, subtelne, krótkie i miękkie syntezatorowe akordy basowe tworzące płytko zapętloną linię basu w podkładzie, nisko brzmiące tło syntezatorowe, chłodną, rozległą, wysoko i retrospektywnie brzmiącą solówkę klawiszową układającą się w zapętloną i chwytliwą linię melodii nawiązującą do linii wokalnej w refrenach, chłodne, miękkie, wysoko i świszcząco brzmiące wstawki klawiszowe, chłodne, krótkie, twarde i wysoko brzmiące partie klawiszowe tworzące krótkie i dynamiczne arpeggia, chłodne, miękkie, retrospektywnie, wysoko i lekko tubalnie brzmiące partie klawiszowe układające się w równomierne arpeggio, miękkie, masywne, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiące wstawki syntezatorowe wchodzące wraz z partią werbla elektronicznej perkusji, miękkie i nisko brzmiące wstawki syntezatorowe, subtelne, chłodne, miękkie, wysoko i wokalicznie (damsko) brzmiące wstawki klawiszowe, chłodne, krótkie, wysoko i gładko brzmiące partie klawiszowe podążające za linią wokalną w strofach, chłodną solówkę klawiszową o wysokim i chropowatym brzmieniu tworzącą krótką i rozmytą linię melodii, chłodne, krótkie, wysoko i retrospektywnie brzmiące partie klawiszowe układające się w płytko zapętloną linię melodii, chłodne, krótkie i smyczkowo brzmiące partie klawiszowe tworzące równomierne i krótkie arpeggia, nisko i chropowato brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, oraz subtelne, chłodne i wysoko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe. W drugiej połowie kompozycji, bliżej jej środkowej fazy, kiedy na chwilę zatrzymuje się elektroniczna sekcja perkusyjna, pojawia się chłodna, wysoko, retrospektywnie i lekko wysmukle brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w płytko zapętloną linię melodii oraz chłodna przestrzeń. Dalej chłodna partia klawiszowa o wysokim i gładkim brzmieniu riffu gitarowego tworzy krótką i dynamicznie zapętlającą się linię melodii. Bliżej końcowej fazy utworu w niedługie, ale dynamicznie zapętlone arpeggio układają się chłodne, krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe, następnie pojawiają się chłodne, wysoko, gładko i wysmukle brzmiące partie klawiszowe tworzące krótkie i płytko zapętlone linie melodii bądź krótkie zapętlenia. Całość zamyka odległy szum syntezatorowy oraz lekko przeciągnięte z dołu do góry chłodne, wysoko, gładko i wysmukle brzmiące partie klawiszowe. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest soulowa, ale okresowo wokalista śpiewa łagodną i senną barwą głosu, którą wykonuje również krótkie wokalizy.
   Autorem tekstu piosenki Moc Marzeń jest polski aktor teatralny i filmowy, piosenkarz, autor tekstów, scenarzysta i reżyser spektakli muzycznych, także wokalista i gitarzysta zespołów rockowych, Bończyk/Krzywański oraz Nowe Sytuacje, Jacek Bończyk. Utwór poprzedzony jest dość długą introdukcją złożoną z chłodnych, krótkich, miękkich i bardzo wysoko brzmiących partii klawiszowych powtarzanych echem i tworzących swobodną linię melodii, subtelnej, chłodnej i melancholijnej przestrzeni, gęsto osadzonych, miękkich bądź twardych i wysoko brzmiących efektów stukotów, chłodnej, wysoko, archaicznie i chropowato brzmiącej wstawki syntezatorowej powtórzonej echem, chłodnego, krótkiego i wysoko-tubalnie brzmiącego przeciągnięcia klawiszowego, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w zapętloną linię melodii, oraz silnego i narastającego syku syntezatorowego, po którym warstwa muzyczna zatrzymuje się, pojawia się beat podkładu rytmicznego elektronicznej sekcji perkusyjnej utrzymujący spowolnione tempo 2 / 1, krótki syntezatorowy akord basowy, następują chłodne, krótkie, wysoko i chropowato brzmiące partie klawiszowe tworzące krótkie zapętlenia, w krótkie zapętlenie układa się chłodna, masywna i wysoko brzmiąca solówka klawiszowa, pojawia się chłodne, krótkie i przestrzennie brzmiące przeciągnięcie klawiszowe, za nim występuje dublująca się chłodna, krótka, miękka i wysoko brzmiąca partia klawiszowa, następnie nisko i szorstko brzmiące przeciągnięcie klawiszowe wsparte szumem syntezatorowym, po którym następują krótkie efekty szumów syntezatorowych. W tle introdukcji słychać jest rozmyty i poddany efektowi echa dźwięk uderzenia, chłodną, wysoko i wokalicznie (obojniaczo) brzmiącą wstawkę klawiszową oraz zawijający się syntezatorowy efekt zaszumienia. W swojej zasadniczej części kompozycja prezentuje początkowo oszczędną sekcję rytmiczną w postaci utrzymującego spowolnione tempo 2 / 1 beatu podkładu rytmicznego elektronicznej sekcji perkusyjnej, która rozwija się do pełnej formy utrzymującej jednostajne i utanecznione tempo, gęsty basowy puls sekwencerowy, na który okresowo (i dość często) nachodzi tak samo gęsty, ale chropowato brzmiący basowy puls sekwencerowy w podkładzie, chłodne, wysoko i świszcząco brzmiące wstawki klawiszowe, chłodne, miękkie, rozległe i wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w stale zapętloną linię melodii, chłodne, masywne i wysoko brzmiące solówki klawiszowe tworzące krótkie zapętlenia, masywne, nisko i szorstko brzmiące wstawki syntezatorowe, chłodne, wysoko i retrospektywnie brzmiące partie klawiszowe tworzące rozmytą linię melodii bądź krótkie przeciągnięcia, chłodne, wysoko i matowo brzmiące wstawki klawiszowe z efektem echa, chłodne, krótkie, masywne i wysoko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, występującą okresowo chłodną, równomierną, dynamiczną i wysoko brzmiącą pulsację sekwencerową, pojawiające się okresowo nisko brzmiące tło syntezatorowe oraz również występującą okresowo chłodną przestrzeń. W tle słychać jest krótkie efekty syków syntezatorowych. W drugiej połowie utworu, bliżej jego środkowej fazy, pojawia się chłodna, krótka, rozległa, wysoko i matowo brzmiąca partia klawiszowa z efektem echa tworząca krótką i płytko zapętloną linię melodii (powtórzoną jeszcze w dalszej części kompozycji), dalej zaś chłodne, krótkie i smyczkowo brzmiące partie klawiszowe układają się w płytko zapętloną linię melodii wspartą krótkimi, dublującymi się, nisko i szorstko brzmiącymi akordami syntezatorowymi, następnie chłodna, krótka, masywna, wysoko, retrospektywnie i lekko chropowato brzmiąca partia klawiszowa tworzy zapętloną i orientalnie (dalekowschodnio) zabarwioną linię melodii, po której chłodne, krótkie, miękkie, masywne, wysoko i matowo brzmiące partie klawiszowe układają się w krótką i płytko zapętloną linię melodii wspartą krótkimi, dublującymi się, nisko i szorstko brzmiącymi akordami syntezatorowymi. Bliżej końcowej fazy piosenki cztery razy po sobie następują chłodne i wysoko brzmiące wstawki klawiszowe, zaś w jej końcowej fazie powracają znane z introdukcji chłodne, krótkie wysoko i chropowato brzmiące partie klawiszowe tworzące krótkie zapętlenia wsparte krótkimi, dublującymi się, nisko i szorstko brzmiącymi akordami syntezatorowymi. Oprócz dotychczasowych syntezatorowych efektów syków i zaszumień, w tle słychać jest masywną, wysoko i matowo brzmiącą wstawkę syntezatorową oraz rozmytą, poddaną efektowi echa i wysoko brzmiącą wstawkę klawiszową, następnie ponownie chłodna, krótka, masywna, wysoko, retrospektywnie i lekko chropowato brzmiąca partia klawiszowa tworzy zapętloną i orientalnie (dalekowschodnio) zabarwioną linię melodii, po której następuje chłodna, wysoko i wokalicznie (obojniaczo) brzmiąca wstawka klawiszowa, warstwa muzyczna poszerza się o dodatkową, wysoko zawieszoną, chłodną i smyczkowo brzmiącą przestrzeń, ponownie pojawiają się chłodne, krótkie, miękkie, masywne, wysoko i matowo brzmiące partie klawiszowe układające się w krótką i płytko zapętloną linię melodii wspartą krótkimi, dublującymi się, nisko i szorstko brzmiącymi akordami syntezatorowymi. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila jest soulowa.
   Kompozycja Laba oparta jest na jednostajnym i utanecznionym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkich, miękkich i szorstko brzmiących syntezatorowych akordach basowych w fazach refenowych tworzących płytko zapętloną linię basu w podkładzie, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących wejściach klawiszowych, podszytych sykiem chłodnych, wysoko i chropowato brzmiących partiach klawiszowych układających się w orientalnie (bliskowschodnio) zabarwioną i płytko zapętloną linię melodii, chłodnej, rozległej, wysoko i chropowato brzmiącej solówce klawiszowej tworzącej krótkie i płytko zapętlone linie melodii, miękkich, masywnych, wysoko i chropowato brzmiących wstawkach klawiszowych, występującym okresowo nisko brzmiącym tle syntezatorowym, chłodnych, miękko wibrujących, gładko i wysoko brzmiących zapętleniach klawiszowych, stale następujących po sobie trzy razy chłodnych, krótkich, twardych, wysoko i retrospektywnie brzmiących partiach klawiszowych, chłodnej, rozległej i wysoko brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w krótkie zapętlenia, występującej okresowo subtelnej i chłodnej przestrzeni, chłodnej, miękko wibrującej, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiącej partii klawiszowej tworzącej krótką i zapętloną linię melodii, subtelnych, odległych, chłodnych, krótkich i smyczkowo-przestrzennie brzmiących przeciągnięciach klawiszowych, chłodnych, masywnych, wysoko i chropowato brzmiących przeciągnięciach klawiszowych oraz krótkich, bardzo wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiących partiach klawiszowych układających się w bardzo krótkie, wstawkowe arpeggia w refrenach. Warstwę muzyczną wspierają dodatkowe komponenty, takie jak nisko i warkotliwie brzmiące wstawki syntezatorowe, chłodne, miękkie, przestrzennie i melancholijnie brzmiące wstawki klawiszowe, delikatne syntezatorowe efekty zaszumień, krótkie, rozległe, nisko i szorstko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące wibracje syntezatorowe, wysoko brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie i silnie sykliwe wstawki syntezatorowe podszyte wysokim i gładkim brzmieniem, syntezatorowe syki, następujące gęsto po sobie chłodne, krótkie, miękkie, wysoko, chropowato i retrospektywnie brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie, zawinięte, wysoko i gładko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, chłodne, krótkie, wysoko i retrospektywnie brzmiące wibracje syntezatorowe, występująca epizodycznie miękka, ale masywna, luźna i równomierna perkusyjno-sekwencerowa pulsacja, oraz następujące w refrenach chłodne, krótkie i miękkie tweety syntezatorowe. W drugiej połowie utworu w warstwie muzycznej co pewien czas pojawiają się chłodne, twarde i wysoko brzmiące pulsy sekwencerowe, w tle występują krótkie, nisko i chropowato brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, na krótko chłodne, wysoko i gładko brzmiące partie klawiszowe tworzą rozmytą linię melodii, dalej chłodne, masywne, wysoko i chropowato brzmiące solówki klawiszowe, oprócz krótkich przeciągnięć, które teraz wychodzą na solo, tworzą płytkie zapętlenia, w tle dodatkowo słychać jest krótkie, twardo wibrujące i wysoko brzmiące wstawki syntezatorowe, następnie chłodna, rozległa, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiąca partia klawiszowa układa się w zapętloną i rozbudowaną linię melodii, na którą z czasem nachodzi unoszące się przeciągnięcie klawiszowe o wysokim brzmieniu riffu gitarowego, finalizujące ją. W końcowej fazie piosenki elektroniczna sekcja perkusyjna ogranicza się do utrzymującego spowolnione i jednostajne tempo beatu podkładu rytmicznego, pojawiają się tworzące swobodną i płytko zapętloną linię melodii masywne, nisko, retrospektywnie i szorstko brzmiące akordy syntezatorowe, chłodne, twarde i wysoko brzmiące pulsy sekwencerowe oraz przeciągła i miękka wibracja syntezatorowa o wysokim i wysmukłym brzmieniu. Całość zamyka chłodny, smyczkowo-przestrzennie brzmiący akord klawiszowy, twarda i atonalnie brzmiąca wibracja syntezatorowa oraz odległy syntezatorowy efekt szumu. Partia wokalna w wykonaniu Zbigniewa Fila tradycyjnie jest soulowa, niekiedy wokalista wspiera siebie samego dodatkowymi, szeptanymi partiami wokalnymi. Jedną z ciekawostek jest jednorazowo pojawiające się w drugiej połowie kompozycji, bliżej jej środkowej fazy, spowolnienie ostatniej głoski „a" i jednoczesne silne obniżenie głosu wokalisty w śpiewanej frazie „Laba".
   Instrumentalna ścieżka Zalogowany przypomina dokonania z lat 90. i 2000. legendarnej niemieckiej formacji rocka elektronicznego, Tangerine Dream. Kompozycja poprzedzona jest bulgoczącym, opadającym do dołu przeciągnięciem klawiszowym przechodzącym od wysokiego, gładkiego i retrospektywnego brzmienia, przez wysoko-tubalne i retrospektywne brzmienie, po tubalny i retrospektywny rejestr dźwiękowy. Elektroniczna sekcja perkusyjna pojawia się dopiero z czasem i utrzymuje trip hopowe tempo, podkład wypełniony jest następującymi wraz z pojawieniem się elektronicznej sekcji perkusyjnej retrospektywnie brzmiącymi, krótkimi i miękkimi syntezatorowymi akordami tworzącymi płytko zapętloną linię basu. Warstwa muzyczna tworzona jest przez z czasem ustępującą chłodną, przestrzeń, występującą jedynie w początkowej fazie utworu chłodną, wysoko i wokalicznie (obojniaczo) brzmiącą partię klawiszową tworzącą rozmytą linię melodii, chłodne, delikatne, miękkie, wysoko i retrospektywnie (z czasem wysoko i chropowato) brzmiące partie klawiszowe układające się w przeciągłe, opadające do dołu arpeggio niewystępujące już później, chłodną, wysoko i retrospektywnie brzmiącą solówkę klawiszową tworzącą płytko zapętloną linię melodii, chłodne, krótkie i futurystyczno-dzwoniące partie klawiszowe układające się w krótkie zapętlenia, nisko brzmiące tło syntezatorowe, chłodną, wysoko brzmiącą solówkę klawiszową tworzącą rozbudowaną linię melodii bądź krótką i zapętloną linię melodii (w tym drugim przypadku z towarzyszeniem nisko brzmiącej partii klawiszowej, wychodzącej z tą samą linią melodii na solo w dalszej części numeru), chłodne, krótkie, miękkie, masywne, wysoko i chropowato brzmiące partie klawiszowe układające się w płytko zapętloną linię melodii, występującą okresowo chłodną i melancholijną przestrzeń, chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące wejścia klawiszowe, następujące luźno po sobie chłodne, krótkie, miękkie i smyczkowo-przestrzennie brzmiące partie klawiszowe, oraz chłodne, krótkie, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiące partie klawiszowe tworzące płytko zapętloną linię melodii, w którą układają się również chłodne, krótkie, miękkie, wysoko i lekko chropowato brzmiące partie klawiszowe. W tle początkowo słychać jest rozległy syntezatorowy echo-szum, dalej zaś występują rozmyte i podszyte efektem szumu dźwięki uderzeń, chłodne, rozmyte i przestrzennie brzmiące wstawki klawiszowe, chłodne, wysoko i lekko świszcząco brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie efekty dźwięku pocierania, syntezatorowe szumy, krótkie syki syntezatorowe, chłodne, krótkie, wysoko i matowo brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, krótkie, szorstko i tubalnie-brzęcząco brzmiące przeciągnięcia klawiszowe oraz podszyta efektem echa chłodna i wysoko brzmiąca wstawka klawiszowa. W środkowej fazie ścieżki pojawia się krótka, rozległa, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiąca partia klawiszowa układająca się w zapętloną linię melodii wspartą chłodną partią pianina oraz delikatną partią dzwonka, w tle występuje masywna i nisko brzmiąca partia klawiszowa tworząca rozmytą linię melodii, dalej zaś w tle słychać jest nisko i szorstko brzmiącą wstawkę syntezatorową. W drugiej połowie utworu wraz z nastąpieniem podszytej efektem echa chłodnej, wysoko brzmiącej wstawki klawiszowej wcześniej poprzedzonej chłodnym, wysoko brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym, struktura muzyczna zatrzymuje się, pojawiają się nałożone na siebie przeciągłe chłodne, bardzo wysoko i nawołująco brzmiące partie klawiszowe wzmocnione chropowato i lekko wysmukle brzmiącym sykiem syntezatorowym, tło wypełnia rozległa, nisko i szorstko brzmiąca partia syntezatorowa, brak jest sekcji rytmicznej. Ponownie następuje bulgoczące, opadające do dołu przeciągnięcie klawiszowe przechodzące od wysokiego, gładkiego i retrospektywnego brzmienia, przez wysoko-tubalne i retrospektywne brzmienie, po tubalny i retrospektywny rejestr dźwiękowy. Po chwili powraca chłodna, wysoko brzmiąca solówka klawiszowa tworząca rozbudowaną linię melodii, tło w którym słychać jest rozmyte i podszyte efektem echa uderzenia, chłodne, wysoko i lekko świszcząco brzmiące wstawki klawiszowe oraz krótkie efekty szumów syntezatorowych, wypełnia niskie brzmienia syntezatorowe, pojawiają się chłodne, krótkie, miękkie, masywne, wysoko i chropowato brzmiące partie klawiszowe układające się w płytko zapętloną linie melodii. Namiastkę sekcji rytmicznej pełnią odległe i poddane efektowi echa uderzenia partii werbla elektronicznej perkusji, utrzymujące silnie spowolnione i jednostajne tempo. W końcowej fazie kompozycji jej struktura muzyczna minimalizuje się do nisko brzmiącego tła syntezatorowego, na które nachodzi, a następnie wtapia się weń twarda, atonalnie brzmiąca wibracja syntezatorowa, tło dodatkowo wypełnia subtelny syntezatorowy echo-szum, brak jest też sekcji rytmicznej.
   Również nawiązujący do twórczości, ale z lat 80. zespołu Tangerine Dream instrumentalny utwór Opowieści Szafy, poprzedzony jest introdukcją złożoną z chłodnej, wysoko-klarnetowo i przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej układającej się w rozmytą linię melodii, chropowato-brzęczącego, tubalnie brzmiącego, następnie przyjmującego jękliwą formę i tubalnego rejestru dźwiękowego przeciągnięcia klawiszowego, chłodnej, rozległej i wysoko brzmiącej partii klawiszowej tworzącej rozmytą i płytko zapętloną linię melodii, oraz nisko brzmiącego tła syntezatorowego. Tę początkową fazę ścieżki zamyka nisko-tubalnie i warkotliwie brzmiąca partia klawiszowa degradująca się do szorstkiego i atonalnego dźwięku, po czym następuje zasadnicza część utworu z trip hopowym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, tworzącymi płytko zapętloną linię basu krótkimi i miękkimi syntezatorowymi akordami basowymi bądź krótkimi, miękkimi, masywnymi i szorstko brzmiącymi syntezatorowymi akordami basowymi w podkładzie, występującą okresowo chłodną i melancholijną przestrzenią, chłodnymi krótkimi, gładko i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi układającymi się w chwytliwą i płytko zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, miękkimi, masywnymi, wysoko i chropowato brzmiącymi partiami klawiszowymi (epizodycznie ulegającymi efektowi silnego przytłumienia) tworzącymi zapętloną linię melodii, chłodną, rozległą, nisko i chropowato brzmiącą solówką klawiszową układającą się w zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi chwytliwą i płytko zapętloną linię melodii, krótkimi, chłodnymi, wysoko i retrospektywnie brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, chłodną, wysoko, chropowato i archaicznie brzmiącą solówką klawiszową układającą się w krótką i zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, miękkimi, wysoko i retrospektywnie brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii w tle, oraz chłodną i wysoko brzmiącą solówką klawiszową układającą się w jednorazowo występującą krótką i głęboko zapętloną linię melodii finalizowaną krótkim i równomiernym arpeggiem tworzonym przez krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe. W tle słychać jest przeciągnięte syki syntezatorowe przechodzące w miękki dźwięk chrobotania, dyskretne, unoszące się, wysoko i matowo brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, subtelne, chłodne, krótkie i wysoko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe, efekty twardego dźwięku chrobotania, efekty delikatnego i miękkiego dźwięku zgrzytu oraz nisko i szorstko brzmiącą wstawkę syntezatorową. W środkowej fazie kompozycji elektroniczna sekcja perkusyjna na pewien czas przyjmuje bardziej oszczędnej formy utrzymując lekko spowolnione, standardowe i jednostajne tempo, pojawia się chłodna, rozległa, wysoko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa, wsparta chłodnym, wysokim i wokalicznym (damskim) brzmieniem klawiszowym, układająca się w płytko zapętloną linię melodii, w tle słychać jest krótkie, rozległe, nisko i wokalicznie (męsko) brzmiące zapętlenia klawiszowe, krótki, wibrujący, szorstko i wysoko brzmiący efekt syntezatorowy, krótkie, zapętlone, wysoko-tubalnie, chropowato i komputerowo brzmiące wstawki syntezatorowe, krótką, chropowato, wysoko-futurystycznie i komputerowo brzmiącą wstawkę syntezatorową oraz delikatne efekty szmerów i stukotów. Dalej pojawiają się krótkie, masywne i tubalnie brzmiące zapętlenia klawiszowe, w tle dodatkowo słychać jest krótkie i miękkie efekty scratch oraz krótkie, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiące wstawki syntezatorowe. Wraz z powrotem pełnej struktury muzycznej chłodna, lekko matowo, wysoko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa układa się w płytko zapętloną linię melodii finalizowaną krótkim i równomiernym arpeggiem tworzonym przez krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe, dalej ta sama chłodna, lekko matowo, wysoko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa tworzy rozbudowaną linię melodii również finalizowaną krótkim i równomiernym arpeggiem tworzonym przez krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe. W warstwie muzycznej pojawiają się chłodne, miękkie, rozległe, wysoko i retrospektywnie brzmiące wstawki klawiszowe, w tle zaś, oprócz syntezatorowych syków i zaszumień, słychać jest miękkie, nisko i wybitnie szorstko brzmiące wstawki syntezatorowe, także krótką, wysoko, chropowato i metalicznie brzmiącą wstawkę syntezatorową, potem zaś powracają chłodne, krótkie i wysoko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe oraz efekty dźwięku twardego chrobotania. W końcowej fazie ścieżki następuje pomost, w którym elektroniczna sekcja perkusyjna zatrzymuje się, pojawia się rozległa i chłodna przestrzeń oraz chłodne, krótkie, wysoko i gładko brzmiące partie klawiszowe układające się w chwytliwą i płytko zapętloną linię melodii, w tle słychać jest krótkie, nisko i szorstko brzmiące przeciągnięcie klawiszowe, przeciągły, wznoszący się i opadający syk syntezatorowy oraz krótkie i wysoko brzmiące przeciągnięcie klawiszowe. Zasadniczą część kompozycji finalizuje chłodne, krótkie, rozległe, lekko chwiejne, wysoko i retrospektywnie brzmiące przeciągnięcie klawiszowe, po którym następuje krótki, miękki, nisko i szorstko brzmiący akord klawiszowy. Utwór posiada interlude złożone z chłodnej, wysoko-klarnetowo i przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej układającej się w rozmytą linię melodii oraz chropowato-brzęczącego, tubalnie brzmiącego, następnie przyjmującego jękliwą formę i tubalnego rejestru dźwiękowego przeciągnięcia klawiszowego. Całość zamyka dźwięk trzasku zamknięcia drzwiczek od szafki.
   Album finalizuje instrumentalna wersja jego tytułowej kompozycji, Minerał Życia, pozbawionej głównej partii wokalnej w wykonaniu Zbigniewa Fila oraz przetworzonej przez wokoder wokalnej frazy w wykonaniu Sławomira Łosowskiego, choć jednocześnie w tle warstwy muzycznej pozostają krótkie, brzmiące niczym przepuszczone przez radio bądź wymawiane niskim i szorstkim głosem wypowiadane sentencje w wykonaniu Zbigniewa Fila. Sama struktura muzyczna nie ulega zmianie, jedynie partię wokalną zastępuje masywna i wysoko-tubalnie brzmiąca solówka klawiszowa przyjmująca również (w szczególności w refrenach) wysokiego i gładkiego rejestru dźwiękowego, układająca się w linię melodii pokrywającą się z linią wokalną. Utwór zawiera też niewystępujące w jego piosenkowej wersji dodatkowe komponenty, jak tworząca rozmytą linię melodii partia klawiszowa o wysokim i gładkim brzmieniu riffu gitarowego, chłodna, wysoko i wokalicznie (damsko bądź męsko) brzmiąca partia klawiszowa układająca się w krótką i rozmytą linię melodii, występujące swobodnie w tle krótkie, wysoko-tubalnie i gitarowo brzmiące partie klawiszowe, krótkie, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiące partie klawiszowe tworzące dynamicznie i płytko zapętloną linię melodii, w którą układają również chłodne, krótkie, wysoko i chropowato brzmiące partie klawiszowe, oraz chłodne, lekko chwiejne, przeciągnięte i wysoko-futurystycznie brzmiące partie klawiszowe tworzące swobodną linię melodii.
   Wydawnictwo Minerał Życia zyskało przychylne opinie fanów Kombi oraz dziennikarzy muzycznych, którzy jednak często krytykowali jego warstwę liryczną. Niestety, rzeczywiście trudno szukać tu jakichkolwiek odniesień do wręcz poetyckich i kultowych tekstów pochodzących z lat 80. piosenek z repertuaru Kombi. Niewątpliwie formacja zaprezentowała swoją bardzo wysoką formę artystyczno-muzyczną, łącząc klasyczne, syntezatorowe brzmienie Kombi znane z albumów z lat 80. ze współczesnymi aranżacjami, choć największa popularność zespołu należy do zamierzchłej przeszłości.
   Wydawnictwo Minerał Życia jest ostatnim albumem studyjnym sygnowanym nazwą Kombi, bowiem 7 września 2022 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oddalił skargę Sławomira Łosowskiego dotyczącą praw autorskich do nazwy formacji, na skutek czego muzyk utracił wyłączne prawa do znaku towarowego Kombi.


Tracklista:


1 Minerał Życia 4:54
2 Jeszcze Wszystko Przed Nami 4:41
3 Mam Cię W Snach 3:54
4 Ale Co Z Tego 4:21
5 Fahrenheit 4:26
6 Jedna Liga 3:59
7 Piękna Jest 5:07
8 Moc Marzeń 4:22
9 Laba 5:23
10 Zalogowany 3:56
11 Opowieści Szafy 4:02
12 Minerał Życia (Instrumentalnie) 4:58


Personel:


Sławomir Łosowski – lider, instrumenty klawiszowe
Zbigniew Fil – wokal
Karol Kozłowski – gitara basowa
Tomasz Łosowski – perkusja

 


Written by, © copyright November 2025 by Genesis GM.

Gary Numan - Engineers (live), 1980;


13 listopada 2025, 22:39

Engineers - koncertowy album brytyjskiego wokalisty new wave, Gary'ego Numana, który ukazał się 25 lutego 2008 roku nakładem niezależnej brytyjskiej wytwórni Beggars Banquet w limitowanej edycji 3000 sztuk. Wydawnictwo jest zapisem koncertu Gary'ego Numana w Capitol Theatre w Sydney w Australii, który miał miejsce 31 maja 1980 roku podczas światowej trasy koncertowej promującej album The Pleasure Principle (1979). Był to też największy okres popularności Gary'ego Numana, który pod tym pseudonimem występował względnie od niedawna. Artysta zaprezentował głównie materiał ze swojego wówczas najnowszego (debiutanckiego) albumu, The Pleasure Principle, oraz drugiego wydawnictwa studyjnego, Replicas (1979), wydanego jeszcze pod szyldem formacji Tubeway Army.
   W mroczny nastrój koncertu wprowadza minimalistyczna, instrumentalna ścieżka Introduction: Theme From Replicas. Tempo rozkręca kolejny instrumentalny numer, Airlane, który studyjnie również rozpoczyna album The Pleasure Principle i również niewiele różni się od wersji studyjnej; kompozycja łączy style new wave i synth pop z charakterystyczną dla twórczości Gary'ego Numana chłodną, lekko wibrującą i wysoko brzmiącą solówką klawiszową. W końcowej fazie utworu pojawiają się gitarowe riffy, których brak jest w wersji studyjnej.
   Po instrumentalnej rozgrzewce przychodzi czas na właściwą fazę występu, którą otwiera new-wave'owo-post punkowa piosenka Me! I Disconnect From You pochodząca z wydawnictwa Replicas, zaprezentowana w aranżacji bliskiej wersji studyjnej. Tak samo, bliskie wersjom studyjnym prezentowane są niemal wszystkie pozostałe kompozycje, gdzie różnice są niewielkie, zazwyczaj w postaci nieznacznego wydłużenia bądź dodania partii gitarowych.
   Utwór Praying to the Aliens, także pochodzący z albumu Replicas, to mroczny synth pop oparty na retrospektywnym, niskim brzmieniu syntezatorowym będącym wizerunkiem stylu twórczości Gary'ego Numana tamtego okresu, czego przykładem jest również pochodząca z wydawnictwa The Pleasure Principle mroczna i chłodna, synth popowa piosenka M.E., choć w jej wersji koncertowej partie skrzypiec zastąpiono chłodnymi, lekko wibrującymi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi.
   Nie inaczej prezentuje się pochodzący z albumu The Pleasure Principle numer Films, choć poprzez gęstszą sekcję perkusyjną i silniejszą sekcję gitary basowej w podkładzie utwór zyskuje bardziej new wave'owego wymiaru.
   Niewydana na żadnym wydawnictwie studyjnym, ale pochodząca z ery albumu Replicas kompozycja We Are So Fragile jest połączeniem klasycznego post punka w stylu wczesnej twórczości brytyjskiego zespołu new wave, Ultravox, co uwidocznione jest w basowym pulsie sekwencera w podkładzie oraz melodyjnymi partiami klawiszowymi, które zaskakująco dobrze współgrają z riffami gitarowymi.
   Synth rockowy utwór Are 'Friends' Electric? pochodzący z wydawnictwa Replicas już w w tamtym czasie stał się klasykiem (czego dowodzi reakcja publiczności), jednym z najważniejszych punktów koncertów Gary'ego Numana, wykonywanym do dzisiaj w zasadzie w niezmienionej formie. Kompozycja uchodzi za wczesną formę znanego obecnie rocka gotyckiego.
   Synth popowa piosenka Conversation pochodząca z albumu The Pleasure Principle wprowadza w iście trasowy klimat. Tym razem jednak, podobnie jak w wersji studyjnej, nie brakuje żywej partii skrzypiec. Z kolei niewydany na żadnym wydawnictwie studyjnym numer Remind Me to Smile jest hybrydą funku lat 70., glam rocka i synth popowej zimnej fali.
   Synth rockowa kompozycja Replicas pochodząca z debiutanckiego albumu formacji Tubeway Army o tym samym tytule (1978) łączy syntezatorowe brzmienia cold wave z glam rockowymi riffami gitarowymi.
   Niewydany na żadnym wydawnictwie studyjnym utwór Remember I Was Vapour ma charakter new wave'u z poukładaną sekcją elektronicznej sekcji perkusyjnej oraz charakterystycznymi dla twórczości Gary'ego Numana chłodnymi, lekko wibrującymi i wysoko brzmiącymi solówkami klawiszowymi.
   W nastrój wyciszenia wprowadza XIX-wieczna, instrumentalna ścieżka Trois Gymnopédies z repertuaru francuskiego pianisty, Erika Satiego, uważanego za pioniera ambientu. W interpretacji Gary'ego Numana fortepianowe partie osadzone są na tle delikatnie wibrującego syntezatorowego brzmienia. Kompozycja idealnie wprowadza w stan relaksu oraz stanowi pomost do następnej piosenki, Cars, pochodzącej z albumu The Pleasure Principle, której chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. To największy przebój w twórczości Gary'ego Numana, wykonywany na jego koncertach do dziś, choć w nieco zmienionej aranżacji. Wtedy jednak wykonywany był w swojej najlepszej aranżacji - czyli identycznej jak studyjny pierwowzór.
   W niewydanym na żadnym wydawnictwie studyjnym numerze I Die: You Die następuje zderzenie post punka z brzmieniem cold wave. Z kolei kompozycja Bombers jest powrotem do początków muzycznej kariery Gary'ego Numana, czyli do czasów wczesnej twórczości zespołu Tubeway Army. Piosenka jako jedyna w koncertowej setliście nie została zaprezentowana w formie zbliżonej do studyjnej aranżacji, a osadzona została na tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej oraz strukturze muzycznej takiej samej jak w utworze Remember I Was Vapour, chociaż kompozycja Bombers zawiera partie skrzypiec oraz agresywne, glam rockowe riffy gitarowe w refrenie. Nie brakuje też dodatkowych klawiszowych eksperymentów. Utwór ten zresztą był w tamtym okresie wykonywany w takiej właśnie, znacznie odbiegającej od pierwowzoru wersji glam rockowej.
   Występ finalizuje pochodząca z albumu The Pleasure Principle piosenka Tracks łącząca synth pop i new wave, będąca w zasadzie formą elektronicznego punka. Warto podkreślić silniejszą sekcję perkusji i sekwencerowego pulsu basowego w podkładzie względem aranżacji studyjnej.
   Wydawnictwo Engineers jest idealnym przypomnieniem i powrotem do przełomu lat 70. i 80., najlepszego okresu w twórczości Gary'ego Numana, nie tylko poprzez pryzmat jego ogromnej ówczesnej popularności. Wokalista zaprezentował zarówno najlepsze swoje kultowe już dziś kompozycje, ale także sporo niealbumowych rarytasów. Wydawnictwo Engineers jest jednym z najlepszych koncertowych albumów w dorobku Gary'ego Numana - pozycja jak najbardziej warta polecenia.


Tracklista:


"Introduction: Theme From Replicas"
"Airlane"
"Me! I Disconnect From You"
"Praying to the Aliens"
"M.E."
"Films"
"We Are So Fragile"
"Are 'Friends' Electric?"
"Conversation"
"Remind Me to Smile"
"Replicas"
"Remember I Was Vapour"
"Trois Gymnopédies"
"Cars"
"I Die: You Die"
"Bombers"
"Tracks"


Personel:


Gary Numan - vocals, guitar, synthesizers
Paul Gardiner - bass guitar
Chris Payne - keyboards, viola (left tower)
Cedric Sharpley - drums
Rrussell Bell - guitar, keyboards, electronic percussion
Denis Haines - keyboards (right tower)

 

Written by, © copyright February 2021 by Genesis GM.

Y.M.O. - Naughty Boys & Instrumental,...


10 listopada 2025, 00:03

Naughty Boys & Instrumental - szósty, podwójny album studyjny japońskiej formacji synth popowej, Yellow Magic Orchestra (YMO), nagrywany w tokijskich studiach Alfa Studio "A", Shibaura, Minato, Onkio Haus Inc., Ginza oraz Chūō między październikiem 1982 a marcem 1983 roku. Materiał na wydawnictwie zwrócony jest w o wiele bardziej niż dotychczas popową stronę muzyczną, również po raz pierwszy w dotychczasowej twórczości YMO pojawiają się synth popowe piosenki w języku japońskim. W nagraniach gościnnie udział wziął brytyjski gitarzysta art rockowy, Bill Nelson.
   Premiera albumu miała miejsce 24 maja 1983 roku nakładem japońskiej wytwórni, Alfa Records Inc. Kompozycją pilotującą wydawnictwo i otwierającą jego setlistę jest wydany na singlu wiosną 1983 roku, śpiewany w języku japońskim utwór Kimi ni, mune kyun. (A holiday affair) (君に、胸キュン。(浮気なヴァカンス); Kimi ni, mune kyun. (Uwaki na vacances). Autorem tekstu piosenki jest japoński muzyk rockowy, Takashi Matsumoto, z którym basista i klawiszowiec YMO, Haruomi Hosono, współpracował już pod koniec lat 60. w zespołach Burns, The Floral / Apryl Fool i Valentine Blue, następnie zaś obaj w pierwszej połowie lat 70. wspólnie występowali w art rockowej formacji, Happy End. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje standardowe i jednostajne tempo, w podkładzie występuje miękka i płytko zapętlająca się sekcja gitary basowej. Warstwa muzyczna złożona jest z partii cymbałków tworzącej płytko zapętloną linię melodii wspartą krótkimi przeciągnięciami partii cymbałków, chłodnej, rozległej i wysoko brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w rozmytą i płytko zapętloną, bądź silnie rozmytą linię melodii, występującej okresowo subtelnej, chłodnej i melancholijnej przestrzeni, chłodnej, smyczkowo brzmiącej partii klawiszowej tworzącej rozmytą linię melodii i długie przeciągnięcia, chłodnych, krótkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych układających się w dynamiczną i płytko zapętloną linię melodii, chłodnych, przestrzennie brzmiących przeciągnięć klawiszowych, oraz chłodnej, wysoko brzmiącej partii klawiszowej tworzącej rozmytą i płytko zapętloną linię melodii. W środkowej fazie utworu warstwę muzyczną subtelnie wspiera partia gitary akustycznej, występują też wsamplowane, damsko brzmiące krótkie dialogi w języku japońskim. W drugiej połowie numeru na pewien czas struktura muzyczna minimalizuje się do utrzymującej standardowe i jednostajne tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, w tle słychać jest wsamplowane, kobieco brzmiące westchnienia, dalej zaś następuje chłodne, masywne, wysoko i retrospektywnie brzmiące klawiszowe przeciągnięcie, po którym warstwa muzyczna powraca do swojej zasadniczej formy. Partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest łagodna i ciepła, linia wokalna jest przebojowa, nawiązująca do stylistyki popu lat 70., w szczególności do twórczości szwedzkiego zespołu disco, Abba. Singiel znalazł się na 2. miejscu w Japonii w zestawieniu listy Oricon w 1983 roku.
   Utwór Expected Way (希望の路; Kibou no michi), w całości autorstwa Yukihiro Takahashiego, poprzedzony jest przeciągłym, opadającym szumem syntezatorowym. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje standardowe i jednostajne tempo, podkład wypełniony jest gęstym i miękkim basowym pulsem sekwencerowym okresowo wspartym subtelną i miękką sekcją gitary basowej. Warstwa muzyczna składa się z chłodnego, równomiernego, dynamicznego i wysoko brzmiącego pulsu sekwencerowego, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partii klawiszowych tworzących krótkie arpeggia, new wave'owych, nisko brzmiących partii gitarowych układających się w płytko zapętloną linię melodii, subtelnej, chłodnej, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiącej solówki klawiszowej tworzącej rozmytą linię melodii, chłodnych, wysoko, gładko i archaicznie brzmiących przeciągnięć klawiszowych, subtelnej, new wave'owej i miękkiej partii gitarowej w tle, oraz występującej w refrenach subtelnej i chłodnej przestrzeni. W drugiej połowie kompozycji w tle słychać jest znany z jej introdukcji przeciągły, opadający do dołu szum syntezatorowy, w warstwie muzycznej pojawiają się subtelne, chłodne, krótko przeciągnięte, wysoko i lekko wysmukle brzmiące partie klawiszowe układające się w urywaną i lekko zapętloną linię melodii wspartą chłodnymi, krótkimi, lekko chwiejnymi, wysoko i retrospektywnie brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi. Partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest łagodna, new wave'owa, śpiewana w języku japońskim, linia wokalna jest chwytliwa. Haruomi Hosono i Ryuichi Sakamoto wykonują łagodne wokalizy.
   Współautorem tekstu do piosenki Focus jest współpracujący z YMO od 1981 roku (album BGM), mieszkający w Japonii brytyjski DJ i dziennikarz, Peter Barakan. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje standardowe i jednostajne tempo, okresowo wspierana jest przez utrzymujące bojowe tempo silne uderzenia dodatkowej partii werbla perkusyjnego, podkład wypełniają krótkie i twarde basowe pulsy sekwencerowe wymieniające się z krótkimi syntezatorowymi akordami basowymi. Warstwę muzyczną tworzą chłodne partie klawiszowe o brzmieniu xylofonu występujące luźno bądź tworzące płytko zapętlającą się linię melodii, chłodne, krótkie, wysoko i gładko brzmiące przeciągnięcia klawiszowe wymieniające się z krótkimi, masywnymi, tubalnie i archaicznie brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, new wave'owy, wysoko i gładko brzmiący riff gitarowy układający się w rozmyte linie melodii, dyskretna, chłodna, rozległa, lekko wibrująca i wysoko brzmiąca partia klawiszowa tworząca silnie rozmytą linię melodii w refrenach, oraz miękkie, new wave'owe partie gitarowe układające się w krótką i płytko zapętloną linię melodii w tle. Śpiewana w języku angielskim partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest łagodna, z lekkim wpływem stylu śpiewania wokalisty kultowej brytyjskiej formacji new wave Ultravox, Midge'a Ure'a. Haruomi Hosono i Ryuichi Sakamoto wspierają Yukihiro Takahashiego chórkami.
   Kompozycja Ongaku (音楽; Music), w całości autorstwa Ryuichiego Sakamoto, opiera się na tempie bossa novy elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkich, masywnych i chropowato brzmiących syntezatorowych akordach basowych tworzących zapętloną linię basu bądź równomiernym, chropowato brzmiącym i miękkim basowym pulsie sekwencera w podkładzie, chłodnych, krótkich, retrospektywnie i wysoko brzmiących zapętleniach klawiszowych, chłodnych, krótkich, miękkich, wysoko, matowo i organowo brzmiących partiach klawiszowych układających się w krótkie arpeggia bądź w płytko zapętloną, jazzową linię melodii, a także krótkie i płytkie zapętlenia podszyte subtelnym, chropowato, archaicznie i wysoko-tubalnie brzmiącą partią klawiszową, chłodnych, retrospektywnie i wysoko brzmiących solówkach klawiszowych tworzących krótką i płytko zapętloną linię melodii, wysoko i archaicznie brzmiącym tle syntezatorowym, partii saksofonu układającej się w rozmytą i jazzową linię melodii, tworzącej rozmytą linię melodii chłodnej, rozległej i przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej subtelnie podszytej wysokim, fletowym i retrospektywnym brzmieniem klawiszowym, oraz chłodnej, wysoko i wiolonczelowo brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w funkową, płytko zapętloną i rozmytą linię melodii. Całość zamyka unoszące się ku górze chłodne, wysoko brzmiące przeciągnięcie organowe. Śpiewana w języku japońskim partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest ciepła i pogodna, wokalistę chórkami wspierają Ryuichi Sakamoto i Haruomi Hosono. Istnieje plotka, iż Ryuichi Sakamoto skomponował numer dla swojej dwuletniej wówczas córki, Miu - przyszłej popularnej japońskiej piosenkarki, Miu Sakamoto.
   Utwór Opened My Eyes autorstwa Yukihiro Takahashiego i Petera Barakana charakteryzuje się standardowym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej wspartej zapętloną rytmiką elektronicznych bongosów, płytko zapętloną sekcją gitary basowej wspartą krótkimi, masywnymi, nisko i chropowato brzmiącymi przeciągnięciami syntezatorowymi w podkładzie, chłodnymi, krótkimi i głębokimi zapętleniami klawiszowymi o wysokim i gładkim brzmieniu, chłodną i wysoko brzmiącą solówką klawiszową układającą się w płytko zapętloną linię melodii, chłodnymi, krótkimi i smyczkowo brzmiącymi zapętleniami klawiszowymi, chłodnymi, krótkimi, miękkimi, wysoko, gładko i wysmukle brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi krótką i opadającą do dołu linię melodii, chłodną, wysoko brzmiącą solówką klawiszową o skrzypcowo-gitarowym zabarwieniu dźwiękowym układającą się w krótką i zapętloną linię melodii o orientalnym, dalekowschodnim zabarwieniu, subtelnymi, miękkimi i funkowymi partiami i akordami gitarowymi w tle, chłodnymi, wysoko i wysmukle brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi wstawkową, krótką, dynamicznie i płytko zapętloną linię melodii przechodzącą w krótkie przeciągnięcie, subtelnymi, chłodnymi, krótkimi i wysoko brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi w tle, oraz chłodną, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiącą partią klawiszową układającą się w rozmytą linię melodii. W tle niekiedy słychać jest krótkie i rozległe szumy syntezatorowe. Całość wieńczy miękki akord organowy wsparty subtelnym, nisko i szorstko brzmiącym tłem organowym. Śpiewana w języku angielskim partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest new wave'owa i łagodna, wokalistę w chórkach wspierają Haruomi Hosono i Ryuichi Sakamoto.
   Półminutowa instrumentalna miniatura You've Got to Help Yourself (Preview) (以心電信(予告編); Ishin denshin (Yokokuhen) autorstwa Yukihiro Takahashiego i Ryuichiego Sakamoto, osadzona jest na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, miękkim i równomiernym pulsie basowym sekwencera z czasem wspartym dyskretną, miękko kołyszącą się w stylu disco lat 70. sekcją gitary basowej w podkładzie, dyskretnej, chłodnej i melancholijnej przestrzeni z czasem zanikającej, chłodnej i wysoko brzmiącej partii klawiszowej układającej się w rozmytą i płytko zapętloną linię melodii, krótkich partiach klawiszowych o brzmieniu trąbki tworzących krótkie, wstawkowe arpeggio, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partiach klawiszowych układających się w krótkie i zapętlone arpeggia, subtelnych, chłodnych i smyczkowo brzmiących partiach klawiszowych tworzących rozmytą linię melodii, oraz solówkach klawiszowych o wysokim brzmieniu trąbki układających się w płytko zapętloną linię melodii.
   Piosenka Lotus Love w całości autorstwa Haruomiego Hosono prezentuje jednostajne tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, twardy i płytko zapętlony basowy puls sekwencerowy w podkładzie, lekko chwiejną, tubalnie brzmiącą solówkę klawiszową układającą się w płytko zapętloną linię melodii wspartą płytko zapętlającą się, wysoko-tubalnie i wysmukle brzmiącą partią klawiszową, chłodne, smyczkowo-przestrzennie brzmiące partie klawiszowe tworzące rozmytą i płytko zapętloną linię melodii, chłodną partię klawiszową o wysokim, gładkim i retrospektywnym brzmieniu układającą się w rozmytą linię melodii, oraz chłodną partię klawiszową o brzmieniu skrzypcowym tworzącą silnie rozmytą linię melodii wspartą subtelną partią klawiszową o wiolonczelowym brzmieniu. Śpiewana w języku angielskim partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest łagodna, new wave'owa, ze wsparciem chórków w wykonaniu Haruomiego Hosono i Ryuichiego Sakamoto. Linia wokalna, szczególnie w refrenach, jest chwytliwa. Utwór posiada interlude złożone z nisko i szorstko brzmiącego tła syntezatorowego, tubalnie brzmiących, popadających w lekkie wibracje przeciągnięć klawiszowych, subtelnych, chłodnych, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiących przeciągnięć klawiszowych oraz zimnych i krótkich przeciągnięć elektronicznej partii dzwonków w tle.
   Kompozycja Kai-Koh (邂逅; Kaikō) w całości autorstwa Ryuichiego Sakamoto, oparta jest na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkich, basowych pulsach sekwencerowych złączonych z takimi samymi pulsami sekwencerowymi o nisko-tubalnym i chropowatym brzmieniu w podkładzie, chłodnych, krótkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących partiach klawiszowych tworzących dynamiczne i równomierne arpeggio, chłodnych, twardych i wysoko brzmiących pulsacjach sekwencerowych, chłodnych, rozległych i wysoko brzmiących wejściach klawiszowych, występującej okresowo chłodnej, płytko zapętlonej, twardej i wysoko brzmiącej wibracji syntezatorowej, chłodnej, wysoko i matowo brzmiącej solówce klawiszowej tworzącej rozmytą i płytko zapętloną linię melodii, chłodnej, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiącej partii klawiszowej układającej się w krótkie i płytko zapętlone linie melodii, występującej okresowo subtelnej, chłodnej i melancholijnej przestrzeni, chłodnym, gęstym, melancholijnym i wysoko brzmiącym tle syntezatorowym, chłodnej, przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej finalizującej refreny, oraz chłodnej, krótkiej i dzwoniącej partii klawiszowej podążającej za linią wokalną w drugiej połowie utworu. W końcowej fazie piosenki sekcja rytmiczna powoli wycisza się i ustaje, struktura muzyczna minimalizuje się do chłodnego, gęstego, melancholijnego i wysoko brzmiącego tła syntezatorowego oraz chłodnej, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiącej partii klawiszowej układającej się w krótkie i płytko zapętlone linie melodii, pozostają też chłodne, rozległe i wysoko brzmiące wejścia klawiszowe, ale przyjmują one rozległego, dzwoniącego brzmienia podszytego chłodnym i przestrzennym brzmieniem klawiszowym, jednorazowo pojawia się chłodna, krótka i wysoko brzmiąca wibracja syntezatorowa. Śpiewana w języku japońskim partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest ciepła i łagodna. Wokalistę w chórkach wspierają Haruomi Hosono i Ryuichi Sakamoto.
   Utwór Expecting Rivers (希望の河; Kibou no kawa) autorstwa Yukihiro Takahashiego i Ryuichiego Sakamoto zawiera jednostajne tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej dodatkowo wspartej dynamiczną, bojową i zapętloną rytmiką elektronicznego bębna, rozległe i szorstko brzmiące basowe przeciągnięcia syntezatorowe w podkładzie, chłodne, krótkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe tworzące równomierne arpeggio wsparte chłodnymi, krótkimi, wysoko i lekko matowo brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, chłodną, rozległą, wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiącą partię klawiszową układającą się w chwytliwą, zapętloną i rozmytą linię melodii, chłodną i wysoko brzmiącą solówkę klawiszową tworzącą pogodną i płytko zapętloną linię melodii, chłodną partię pianina elektrycznego układającą się w arpeggiową, płaską, jazzowo-soulową linię melodii, oraz pojawiającą się z czasem, jeszcze w pierwszej części kompozycji chłodną, rozległą i wysoko brzmiącą przestrzeń organową. Śpiewana w językach japońskim (strofy) i angielskim (refreny) partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego jest ciepła i pogodna, wokalistę w chórkach wspierają Haruomi Hosono i Ryuichi Sakamoto. Linia wokalna nawiązuje do stylistyki popu lat 70.
   Wydawnictwo zamyka piosenka Wild Ambitions autorstwa Haruomiego Hosono i Ryuichiego Sakamoto, z podwójną sekcją rytmiczną w postaci, jednostajnego i mechanicznego tempa elektronicznej sekcji perkusyjnej oraz gęstej, plemiennej rytmiki elektronicznych bongosów i twardych, wysoko brzmiących elektronicznych perkusjonaliów, twardym, równomiernym i dynamicznym basowym pulsem sekwencerowym bądź krótkimi i miękkimi basowymi pulsami sekwencerowymi w podkładzie, występującym jedynie w pierwszej części utworu nisko-tubalnie i brzęcząco brzmiącym tłem syntezatorowym przypominającym dźwięk brzęku transformatora wysokiego napięcia, następującymi po sobie krótkimi, miękkimi, masywnymi, nisko, retrospektywnie i szorstko brzmiącym akordami syntezatorowymi w tle, chłodną, retrospektywnie i wysoko brzmiącą solówką klawiszową układającą się w płytko zapętloną linię melodii, w którą układa się również chłodna, krótka i wysoko brzmiąca partia klawiszowa (w tym drugim przypadku linia melodii przecinana jest chłodnym, krótkim, miękkim, wysoko i gładko brzmiącym akordem klawiszowym), chłodną, lekko wibrującą, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiącą partią klawiszową tworzącą rozmytą i płytko zapętloną linię melodii wspartą stale zapętlającą się, wysoko-tubalnie brzmiącą partią klawiszową, oraz chłodnymi partiami pianina elektrycznego układającymi się w soulową linię melodii ustępującą długiemu, nisko i szorstko brzmiącemu przeciągnięciu syntezatorowemu, które wypełnia tło. W pierwszej części kompozycji, bliżej jej początkowej fazy, słychać jest wznoszące się i drgające syntezatorowe zaszumienie tła finalizowane miękką, wysoko, archaicznie i chropowato brzmiącą wstawką klawiszową, zaś w jej drugiej połowie, blisko fazy środkowej, pojawia się chłodna, wysoko i chropowato brzmiąca solówka klawiszowa tworząca rozmytą linię melodii. W końcowej fazie piosenki, wraz z nastąpieniem długiego, nisko i szorstko brzmiącego przeciągnięcia syntezatorowego wypełniającego tło, powraca chłodna, retrospektywnie i wysoko brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w płytko zapętloną linię melodii. Śpiewana w języku angielskim partia wokalna w wykonaniu Yukihiro Takahashiego, choć jest new wave'owa i łagodna, pełna jest nostalgii. Wokaliście w chórkach towarzyszą Haruomi Hosono i Ryuichi Sakamoto. Linia wokalna nawiązuje do twórczości z pierwszej połowy lat 80. zespołu Ultravox.
   Dla audiomaniaków muzycy formacji przygotowali alternatywną, instrumentalną wersję albumu, Naughty Boys Instrumental, gdzie zaprezentowano pozbawione partii wokalnych utwory z bardziej wyeksponowanymi partiami instrumentalnymi, w zmienionej względem wokalnej wersji wydawnictwa chronologii, brak jest jednak instrumentalnej wersji numeru Kimi ni, mune kyun. (A holiday affair) (君に、胸キュン。(浮気なヴァカンス); Kimi ni, mune kyun. (Uwaki na vacances).
   Setlistę instrumentalnej części albumu otwiera pochodząca ze strony B singla Kimi ni, mune kyun. (A holiday affair) kompozycja Chaos Panic w całości autorstwa Haruomiego Hosono, ze standardowym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, względnie twardym pulsem basowym sekwencera wspartym miękką, masywną i rozmytą sekcją gitary basowej w podkładzie, chłodnymi, krótkimi, retrospektywnie i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi na przemian bardzo krótkie arpeggia i dublujące się wstawki, chłodnymi, wysoko i gładko brzmiącymi solówkami klawiszowymi układającymi się krótkie i płytko zapętlone bądź rozmyte linie melodii, chłodną i wysoko brzmiącą partią klawiszową tworzącą stale zapętloną linię melodii, za którą niekiedy podąża chłodna, lekko chropowato i wysoko brzmiąca solówka klawiszowa, chłodną, wysoko, retrospektywnie i gładko brzmiącą solówką klawiszową układającą się w rozmytą linię melodii, chłodnymi partiami klawiszowymi o wysokim i gładkim brzmieniu saksofonu układającymi się w zapętlone i jazzowe linie melodii, oraz chłodnymi, krótkimi, wysoko, archaicznie i matowo brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi płytko zapętloną linię melodii w tle, gdzie okresowo słychać jest szorstko brzmiący szum syntezatorowy. W drugiej połowie ścieżki pojawia się chłodna, wysoko i chropowato brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w rozmytą linię melodii, dalej zaś chłodne przeciągnięcia klawiszowe o wysokim brzmieniu saksofonu tworzą swobodną, funkowo zabarwioną linię melodii.
   W pozostałych utworach partie wokalne zastąpione zostają klawiszowymi solówkami, zaś ich struktura muzycznie nie ulega zmianie. Wyjątkiem jest tu kompozycja You've Got to Help Yourself (以心電信; Ishin denshin), zaprezentowana w pełnej, ponad 4-minutowej wersji, poprzedzona krótką introdukcja złożoną z syntezatorowego szumu oraz silnie zmasowanych uderzeń partii werbla perkusyjnego. W swojej zasadniczej części ścieżka opiera się na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, kołyszącej się w stylu disco lat 70. sekcji gitary basowej w podkładzie, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partiach klawiszowych tworzących bardzo krótkie, wstawkowe arpeggia, chłodnych, rozległych i wysoko brzmiących solówkach klawiszowych układających się w rozmytą i zapętloną linię melodii, chłodnej przestrzeni, chłodnych, miękkich, masywnych, wysoko i melancholijnie brzmiących partiach klawiszowych tworzących płytko zapętloną, rozmytą i soulowo zabarwioną linię melodii wspartą niekiedy chłodnymi i wysoko brzmiącymi nakładkami klawiszowymi, oraz chłodnych i wysoko brzmiących solówkach klawiszowych układających się w zapętloną, rozmytą i soulową linię melodii. W środkowej fazie utworu pojawia się chłodna, rozległa i przestrzennie brzmiąca partia klawiszowa tworząca płytko zapętloną linię melodii poprzecinaną oddalonymi, chłodnymi, krótkimi i smyczkowo brzmiącymi zapętleniami klawiszowymi. W drugiej połowie kompozycji następuje krótki pomost, w którym elektroniczna sekcja perkusyjna ogranicza się do utrzymującego jednostajne tempo uderzenia beatu podkładu rytmicznego, struktura muzyczna wycisza się, tło wypełnia subtelne, niskie brzmienie syntezatorowe oraz masywny syntezatorowy syk ustępujący miejsca rozległemu gongowi kotła perkusyjnego. W końcowej fazie ścieżki warstwa muzyczna poszerza się o oddalone, chłodne i smyczkowo brzmiące partie klawiszowe układające się w płytko zapętloną linię melodii.
   Wydawnictwo Naughty Boys, choć w 1983 roku dotarło do 1. miejsca w Japonii w zestawieniu listy Oricon, nie wzbudzało już tak wielkiego entuzjazmu wśród fanów YMO, jak trzy pierwsze albumy zespołu, prezentując się również gorzej pod względem muzycznym od najlepszych wydawnictw studyjnych formacji, BGM i Technodelic (oba pochodzące z 1981 roku), mimo to album zdobył pozytywne opinie krytyków i dziennikarzy muzycznych, którzy podkreślali solidność zawartego na nim komercyjnego synth popu oraz perfekcję muzyczną kompozycji.


Tracklista:


1. "Kimi ni, mune kyun. (A holiday affair)" (君に、胸キュン。(浮気なヴァカンス); "Kimi ni, mune kyun. (Uwaki na vacances)") 4:07
2. "Expected Way" (希望の路; "Kibou no michi") 4:34
3. "Focus" 3:41
4. "Ongaku" (音楽; "Music") 3:25
5. "Opened My Eyes" 3:40
6. "You've Got to Help Yourself (Preview)" (以心電信(予告編); "Ishin denshin (Yokokuhen)") 0:30
7. "Lotus Love" 4:05
8. "Kai-Koh" (邂逅; "Kaikō") 4:27
9. "Expecting Rivers" (希望の河; "Kibou no kawa") 4:37
10. "Wild Ambitions" Hosono Hosono, Sakamoto 5:10


Naughty Boys Instrumental:


1. "Chaos Panic" 4:12
2. "Expected Way" (希望の路; "Kibou no michi") 4:34
3. "Focus" 3:41
4. "Kai-Koh" (邂逅; "Kaikō") 4:27
5. "Expecting Rivers" (希望の河; "Kibou no kawa") 4:37
6. "You've Got to Help Yourself" (以心電信; "Ishin denshin") 4:21
7. "Lotus Love" 4:05
8. "Ongaku" (音楽; "Ongaku") 3:25
9. "Opened My Eyes" 3:40
10. "Wild Ambitions" 5:10


Personel:


Haruomi Hosono – Bass, Synth Bass, Keyboards, Vocals
Ryuichi Sakamoto – Keyboards, Vocals
Yukihiro Takahashi – Vocals, Electronic drums, Cymbals, Keyboards


Personel dodatkowy:


Takeshii Fujii & Akihiko Yamazoe – Technical assistance
Takashi Matsumoto – Lyrics for "Kimi ni, mune kyun."
Peter Barakan – Lyrics for "Focus" and "Opened My Eyes"
Bill Nelson – Electric guitar

 


Written by, © copyright November 2025 by Genesis GM.

Depeche Mode - Live in Berlin Soundtrack,...


09 listopada 2025, 23:57

Live in Berlin Soundtrack - wydany 14 listopada 2014 roku koncertowy album kultowej brytyjskiej formacji synth popowej, Depeche Mode, zarejestrowany w dniach 23 i 27 listopada 2013 roku w berlińskiej hali O2 WORLD. Występ był częścią trasy koncertowej Delta Machine Tour, promującej wydawnictwo studyjne, Delta Machine (2013).
   Wydanie albumu koncertowego przez Depeche Mode właśnie w Berlinie jest wydarzeniem symbolicznym, poczynając od hołdu dla niemieckich fanów zespołu uznawanych za najbardziej z nim i jego twórczością utożsamiających się, z drugiej zaś strony Niemcy zawsze stanowiły miejsce wyjątkowe dla Depeche Mode, poczynając od niemieckiej muzycznej awangardy z lat 70., która wpłynęła na twórczość formacji, na nagraniu w Niemczech kilku najważniejszych wydawnictw w jej karierze kończąc. Symboliczny jest także powrót legendarnego współpracownika zespołu, holenderskiego reżysera, Antona Corbijna, odpowiedzialnego za takie koncertowe sukcesy wydawnicze, jak Devotional Tour (1993), czy One Night in Paris (2001). Postęp w stosunku do poprzedniego, dość siermiężnego albumu koncertowego z Barcelony (Tour of the Universe: Barcelona 20/21.11.09) za sprawą Antona Corbijna jest wyraźny. Depeche Mode, jak żadna inna formacja tego formatu, z ponad trzydziestoletnią, nieprzerwalną działalnością, wciąż potrafi porwać publiczność do zabawy i - co ważne - świetnie z nią wchodzić w interakcję, co bezpośrednio potrafi uchwycić holenderski reżyser.
   Wydawnictwo, podobnie jak poprzedni album koncertowy, prezentuje największe, wykonywane od lat przeboje Depeche Mode z niewielkimi zmianami. Brakuje m.in. piosenek In Your Room, It's No Good, czy Stripped, jednak specyficzny klimat, który potrafi oddać jedynie Depeche Mode oraz świetne aranżacje w większości bliskie studyjnym oryginałom, wynagradzają i tę niedogodność. Oczywiście pojawiają się i pozytywne niespodzianki w postaci zmian w aranżacji niektórych utworów, jak A Pain That I'm Used To w wersji Jacques Du Cont mix, utrzymanym w dynamicznym, funkowo-utanecznionym tempie, Personal Jesus z gitarowo-bluesowym wstępem, po czym numer przechodzi w wersję tradycyjną. Z kolei Halo w wersji Goldfrapp mix nabiera głębi, mroku i chłodu, zaś zupełnie przeciwieństwo stanowi Just Can't Get Enough w radosnym, retrospektywnym brzmieniu połączonym z uwspółcześnionym i utanecznionym tempem sekcji perkusyjnej.
   Na pewno silną stronę koncertu - pomijając trochę nijaką piosenkę Precious - stanowią standardy z repertuaru zespołu, takie jak kompozycje Walking in My Shoes, syntezatorowo mroczna Black Celebration, Policy of Truth, A Question of Time, będąca tradycyjnym punktem kulminacyjnym wszystkich występów Depeche Mode Enjoy the Silence, czy też stanowiąca tradycyjny finał, Never Let Me Down Again. Nawet numery zaśpiewane przez Martina Gore'a - But Not Tonight i Shake the Disease - z ,,akustycznym" akompaniamentem a'la fortepian są bez porównania lepsze dzięki wspaniałej berlińskiej publiczności bijącej na głowę beznadziejną, piszcząco-wyjącą publikę z Barcelony, która na ogół nie czuła klimatu muzyki formacji.
   Koncertowa setlista (i w ogóle cały Tour) nie zawiera ani jednego utworu z pochodzącego wydawnictwa Sounds of the Universe (2009), którego piosenki - powiedzmy - średnio wypadały na poprzedniej trasie; ich miejsce zajmują świetnie wypadające koncertowo kompozycje z albumu Delta Machine, utrzymane w wersjach identycznych, jak ich studyjne aranżacje - Welcome to My World, Angel, Should Be Higher, The Child Inside, Heaven, Soothe My Soul oraz świetnie wieńcząca cały występ piosenka Goodbye. Wielka szkoda tylko, że zabrakło równie rewelacyjnych, wykonywanych na Delta Machine utworów Tour Secret To The End i Soft Touch / Raw Nerve.
   Wydawnictwo Live in Berlin Soundtrack odniosło sukces komercyjny w postaci m.in. 2. miejsca w zestawieniu Offizielle Top 100 w Niemczech, 7. miejsca w Polsce, 9. miejsca we Francji, 11. miejsca we Włoszech, 13. miejsca w Austrii i Szwajcarii, 22. miejsca w Szwecji, czy 64. pozycji w zestawieniu UK Albums w Wlk. Brytanii. Album z nakładem 5 tysięcy sprzedanych egzemplarzy otrzymał status Złotej Płyty w Polsce.


Tracklista:


Live in Berlin – disc one:


1. "Welcome to My World" 6:42
2. "Angel" 4:18
3. "Walking in My Shoes" 6:33
4. "Precious" 5:03
5. "Black Celebration" 4:34
6. "Should Be Higher" 5:51
7. "Policy of Truth" 5:26
8. "The Child Inside" 4:21
9. "But Not Tonight" (acoustic) 6:48
10. "Heaven" 4:13
11. "Soothe My Soul" 7:15


Live in Berlin – disc two:


1. "A Pain That I'm Used To" (Jacques Lu Cont's Remix) 4:28
2. "A Question of Time" 4:24
3. "Enjoy the Silence" 7:27
4. "Personal Jesus" 8:42
5. "Shake the Disease" (acoustic) 4:58
6. "Halo" (Goldfrapp remix) 4:53
7. "Just Can't Get Enough" 6:03
8. "I Feel You" 6:47
9. "Never Let Me Down Again" 7:30
10. "Goodbye" 5:34


Personel:


Dave Gahan – vocals
Martin Gore – keyboards, backing vocals, vocals, guitar
Andrew Fletcher – keyboards
Muzycy dodatkowi:
Christian Eigner – drums
Peter Gordeno – keyboards, backing vocals, bass guitar on "A Pain That I'm Used To"

 

Written by, © copyright August 2015 by Genesis GM.

Sparks - Pulling Rabbits Out of a Hat, 1984;...


05 listopada 2025, 23:03

Pulling Rabbits Out of a Hat - trzynasty album studyjny amerykańskiej formacji new wave, Sparks, nagrywany w studiu Oasis Studios w Los Angeles (Kalifornia), wydany został w czerwcu 1984 roku przez amerykańską wytwórnię, Atlantic. Wydawnictwo rozwijało synth popową koncepcję poprzedniego albumu zespołu, In Outer Space (1983), choć warstwa tekstowa jest tu mroczniejsza, poruszająca tematy związków. Producentem nagrań był Ian Little, zaś za brzmienie wydawnictwa odpowiadał inżynier dźwięku, Steve Bates. W nagraniach gościnny udział wzięli stali współpracownicy Sparks, Bob Haag (gitara, syntezator gitarowy, wokal wspierający), Leslie Bohem (gitara basowa, wokal wspierający), David Kendrick (perkusja elektroniczna), oraz John Thomas (instr. klawiszowe).
   Album bezpośrednio pilotowany był wydaną na singlu w czerwcu 1984 roku piosenką With All My Might z jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, miękką i płytko zapętlającą się sekcją gitary basowej wspartej subtelnym, dynamicznym i równomiernym basowym pulsem sekwencerowym w podkładzie, chłodnym, dynamicznym, równomiernym i wysoko brzmiącym pulsem sekwencerowym, chłodną i wysoko brzmiącą solówką klawiszową podszytą chłodnym i przestrzennym brzmieniem klawiszowym układającą się w zapętloną i pogodną linię melodii, chłodnymi, krótkimi, miękkimi i płytko zapętlającymi się partiami klawiszowymi o wysokim, retrospektywnym i lekko matowym brzmieniu wspartymi miękkimi wejściami gitarowymi, chłodnymi, krótkimi, wysoko i retrospektywnie brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi luźne i równomierne arpeggio, oraz następującymi po sobie subtelnymi, chłodnymi, płytkimi, wysoko, retrospektywnie, chropowato i wysmukle brzmiącymi zapętleniami klawiszowymi. W drugiej połowie kompozycji struktura muzyczna, poprzedzona silnymi uderzeniami partii werbla elektronicznej perkusji, poszerza się o chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w luźne i równomierne arpeggio w tle, z czasem ustępujący równomierny, tubalnie i chropowato brzmiący puls sekwencerowy, chłodne partie klawiszowe o brzmieniu xylofonu tworzące tymczasową, płytko zapętloną linię melodii, oraz chłodną, wysoko i retrospektywnie brzmiącą solówkę klawiszową układającą się w zapętloną i rozmytą linię melodii. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest pogodna o new wve'owym zabarwieniu, linia wokalna jest pogodna, przebojowa i new wave'owo zabarwiona, jednak za sprawą chórków w post refrenach w wykonaniu Boba Haaga i Leslie Bohema, nabiera klimatu psychodeli lat 60. Singiel odniósł sukces komercyjny w postaci 4. miejsca w zestawieniu Billboard Bubbling Under the Hot 100 w USA, choć sami muzycy formacji przyznawali, że notowania na listach przebojów singla były dla nich rozczarowaniem. W 1990 roku wokalista, Russell Mael, przyznał w jednym z wywiadów, że utwór skomponowany został z myślą o radiosłuchaczach i masowej publiczności, ale z jakichś powodów stacje radiowe nie chciały go zbyt często grać. Do piosenki powstał efektowny teledysk w reżyserii amerykańskiego scenarzysty i reżysera, Graeme'a Whiflera, nawiązujący do westernu łączonego z fantasy, ale i ten zabieg niewiele pomógł singlowi na listach przebojów.
   Wydawnictwo otwiera jego tytułowa kompozycja, Pulling Rabbits Out of a Hat, z dynamicznym, standardowym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, równomiernie i dynamicznie pulsującą sekcją gitary basowej w podkładzie, występującymi naprzemiennie, silnymi i gwałtownymi oraz słabszymi i bardziej stonowanymi smyczkowo-przestrzennie brzmiącymi partiami klawiszowymi (pierwsze z nich występują również luzem bądź tworzą krótką i płytko zapętloną linię melodii), dyskretną i równomierną partią gitary rytmicznej w tle, chłodnymi partiami klawiszowymi o brzmieniu typu piano wraz z chłodnymi partiami o miękkim brzmieniu xylofonu układającymi się w płytko i stale zapętloną linię melodii, występującą w fazach refrenowych utworu chłodną przestrzenią wspartą subtelnym, new wave'owym riffem gitarowym, chłodnymi, krótkimi i przestrzennie brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi też krótką i dynamicznie zapętloną linię melodii, chłodnymi i krótkimi partiami klawiszowymi o wysoko-tubalnym brzmieniu gitary akustycznej tworzącymi płytko zapętloną linię melodii, oraz pojawiającą się od trzeciej strofy subtelną, chłodną, wysoko, lekko wysmukle i nieco organowo brzmiącą partią klawiszową układającą się w rozmytą linię melodii przecinaną przez chłodne, krótkie i przestrzennie brzmiące partie klawiszowe tworzące też krótką i dynamicznie zapętloną linię melodii. W drugiej połowie piosenki, bliżej jej środkowej fazy, w jej strukturę muzyczną wplecione zostają dyskretne, gładkie i dynamicznie zawijające się efekty dźwięku tarcia. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest klasycznie new wave'owa; w strofach barwą głosu przypomina śpiew Franka Toveya z brytyjskiego zespołu synth popowego, Fad Gadget, zaś w refrenach wokalista śpiewa łagodnym krzykiem. W obu przypadkach linia wokalna zachowuje przebojowy charakter.
   Numer Love Scenes prezentuje standardowe i jednostajne tempo elektronicznej sekcji perkusyjnej, krótkie i miękkie syntezatorowe akordy basowe tworzące płytko zapętloną linię basu w podkładzie, chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące akordy klawiszowe układające się w płytko i dynamicznie zapętloną linię melodii, następujące po sobie trzykrotnie bądź występujące pojedynczo wysoko brzmiące, krótkie przeciągnięcia klawiszowe, chłodny, wysoko i gładko brzmiący riff syntezatora gitarowego tworzący rozmytą linię melodii, układające się w zapętloną i chwytliwą linię melodii krótkie partie klawiszowe o wysoko-tubalnym i gładkim brzmieniu riffu gitarowego podszyte chłodną partią klawiszową o dzwoniącym brzmieniu, łączące się ze sobą krótkie i dłuższe przeciągnięcia new wave'owego, wysoko-tubalnie i chropowato brzmiącego riffu syntezatora gitarowego imitującego riff gitarowy typu ,,overdive", oraz chłodną, wysoko i gładko brzmiącą solówkę klawiszową tworzącą zapętloną, wspierającą linię melodii w drugiej fazie strofowej. W drugiej połowie kompozycji pojawiają się chłodne, krótkie, miękkie, wysoko i retrospektywnie brzmiące partie klawiszowe układające się w tę samą chwytliwą i zapętloną linię melodii, co krótkie partie klawiszowe o wysoko-tubalnym i gładkim brzmieniu riffu gitarowego podszyte chłodną partią klawiszową o dzwoniącym brzmieniu, następnie zaś chłodne i krótkie partie klawiszowe o dzwoniącym brzmieniu wymieniają się swobodnie z chłodną, krótką, miękką i wysoko brzmiącą partią klawiszową, na tę fakturę brzmieniową nachodzi subtelna, unosząca się, przeciągła i wysoko brzmiąca partia klawiszowa. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest new wave'owa i łagodna, w refrenach wokalistę chórkami wspierają Bob Haag i Leslie Bohem. Linia wokalna zachowuje przebojowy charakter.
   Utwór Pretending to Be Drunk został w 1984 roku wydany jako drugi singiel promujący album Pulling Rabbits Out of a Hat. Elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje jednostajne tempo w stylu rock'n'rolla lat 50., w podkładzie występuje miękka i równomiernie pulsująca sekcja gitary basowej wsparta miękkimi, funkowymi wstawkami akordu gitary basowej. Warstwa muzyczna złożona jest z chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partii organowych układających się w soulowo zapętloną linię melodii spajaną krótkimi, archaicznie, nisko i chropowato brzmiącymi partiami klawiszowymi, chłodnych, wysoko brzmiących solówek organowych tworzących skoczną linię melodii w stylu popu z lat 50. i 60., chłodnych i wysoko brzmiących partii klawiszowych układających się w krótką i zapętloną linię melodii bądź tworzących przeciągnięcia, subtelnych i krótkich przeciągnięć new wave'owego riffu syntezatora gitarowego, chłodnego, subtelnego i wysoko brzmiącego przeciągnięcia organowego, chłodnych, krótkich, miękkich i wysoko brzmiących akordów klawiszowych okresowo wchodzących w interakcję z partią werbla perkusyjnego, subtelnej i chłodnej partii klawiszowej o miękkim brzmieniu typu piano tworzącej płytko zapętloną linię melodii wspartą new wave'owym riffem syntezatora gitarowego, oraz new wave'owego riffu syntezatora gitarowego układającego się w płytko zapętloną linię melodii a'la rock'n'roll lat 60. W środkowej fazie piosenki pojawia się chłodna, wysoko, retrospektywnie i lekko matowo brzmiąca solówka klawiszowa podszyta rozległą, wysoko i matowo brzmiącą partią klawiszową tworząca tę samą linię melodii, co linia wokalna w strofach i refrenach, dalej zaś, po dłuższym przeciągnięciu, obie partie klawiszowe układają się w płytko zapętloną linię melodii, przy czym rozległa, wysoko i matowo brzmiąca solówka klawiszowa przejmuje rolę dominującą, zaś linię melodii wspierają krótkie, wysoko-tubalnie i archaicznie brzmiące akordy klawiszowe. Z wolna na tę fakturę muzyczną nachodzi subtelna i chłodna przestrzeń. W końcowej fazie numeru ponownie występuje chłodna wysoko, retrospektywnie i lekko matowo brzmiąca solówka klawiszowa podszyta rozległą, wysoko i matowo brzmiącą partią klawiszową tworząca tę samą linię melodii, co linia wokalna w strofach i refrenach. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest łagodna, nawiązująca, tak samo jak cała linia wokalna, do stylistyki rockabilly. Wokalistę w chórkach wspierają Bob Haag i Leslie Bohem; obaj wykonują również łagodne, wysoko brzmiące okrzyki. W drugiej połowie utworu Bob Haag śpiewając falsetem wychodzi na wokalne solo. Singiel w USA dotarł do 60. miejsca listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu.
   Piosenka Progress wydana została w 1984 roku jako trzeci singiel promujący wydawnictwo Pulling Rabbits Out of a Hat. Okresowo wspierana równomiernym stukotem werbla automatu perkusyjnego elektroniczna sekcja perkusyjna utrzymuje standardowe i jednostajne tempo, sekcję rytmiczną niekiedy wspierają krótkie i zmasowane uderzenia dodatkowej, miękkiej partii werbla elektronicznej perkusji, podkład wypełniony jest równomiernym i twardym basowym pulsem sekwencerowym cyklicznie wymieniającym się z krótkim i twardym syntezatorowym akordem basowym. Warstwa muzyczna składa się z poddanych efektowi zwielokrotnionego echa krótkich, dublujących się, nisko, retrospektywnie i warkotliwie brzmiących wstawek klawiszowych, subtelnych, chłodnych, krótkich i wysoko brzmiących partii klawiszowych układających się równomierne arpeggio w tle z czasem wsparte takim samym, równomiernym arpeggio tworzonym przez chłodne, krótkie i miękkie partie klawiszowe o brzmieniu gitary akustycznej, chłodnych partii klawiszowych o brzmieniu typu piano tworzących krótkie, wstawkowe linie melodii bądź pojedyncze wstawki, chłodnej, masywnej, wysoko i retrospektywnie brzmiącej solówki klawiszowej układającej się w zapętloną i rozmytą linię melodii, chłodnych, miękkich, wysoko i lekko wysmukle brzmiących wstawek klawiszowych, występującej okresowo dyskretnej, chłodnej i melancholijnej przestrzeni, oraz subtelnych, krótkich, twardych, ale delikatnych, wysoko i retrospektywnie brzmiących partii klawiszowych tworzących krótkie i zapętlone arpeggia. W końcowej fazie kompozycji pojawia się dość dyskretna, chłodna, miękko wibrująca, wysoko i futurystycznie brzmiąca partia klawiszowa układająca się w krótką i rozmytą linię melodii. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela tym razem ma bardziej soulowe zabarwienie, choć linia wokalna jest new wave'owa. Singiel w USA znalazł się na 28. pozycji listy Dance Club Songs w zestawieniu Billboardu.
   Króciutka, półminutowa instrumentalna ścieżka Sparks in the Dark (Part One), poprzedzona jest krótką introdukcją złożoną z układającej się w szerokie zapętlenie krótkiej partii klawiszowej o brzmieniu ludzkiego głosu odtworzonego na przyspieszonych obrotach taśmy. W swojej zasadniczej części miniatura zawiera początkowo oszczędną sekcję rytmiczną złożoną z utrzymującej jednostajne tempo przypominającej dźwięk klaśnięcia partii werbla automatu perkusyjnego, z czasem jednak sekcja rytmiczna rozwija się do jednostajnego tempa elektronicznej sekcji perkusyjnej. W pierwszej części utworu warstwę muzyczną tworzy wokalicznie, wysoko (męsko) brzmiąca partia klawiszowa przechodząca w gładkie i wysokie brzmienie organowe, tworząca płytko zapętloną linię melodii przeciętą nisko i wokalicznie (męsko) brzmiącą wstawką klawiszową. W tle słychać jest miękkie, drżące, wysoko-tubalnie i retrospektywnie brzmiące wstawki klawiszowe, drżące efekty syntezatorowych zaszumień, chłodne i wysoko brzmiące wstawki klawiszowe, chłodne, wysoko-tubalnie, retrospektywnie i chropowato brzmiące wstawki klawiszowe oraz przetworzone i rozmyte efekty dźwięku uderzeń. W drugiej połowie ścieżki pojawia się chłodna, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiąca solówka klawiszowa z krótkimi, miękkimi i bardzo wysoko brzmiącymi nakładkami klawiszowymi na wykończeniach, układająca się w pogodną, zapętloną i chwytliwą linię melodii. W tle słychać jest miękkie efekty syntezatorowych furkotów.
   Miniatura Everybody Move zaznacza się standardowym, dynamicznym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, twardym i równomiernym basowym pulsem sekwencerowym wspartym równomiernym i miękkim pulsem sekcji gitary basowej w podkładzie, subtelną, glam rockowo zabarwioną partią gitarową w tle, chłodnymi, krótkimi, wysoko i lekko matowo brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, krótkimi, wysoko-tubalnie i gitarowo brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi, chłodnym, krótkim, unoszącym się i wysoko brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym poprzedzającym pomosty, oraz przeciągnięciami typu ,,overdrive" riffu syntezatora gitarowego. W drugiej połowie piosenki, bliżej jej środkowej fazy, pojawia się nisko i szorstko brzmiąca solówka klawiszowa układająca się w zapętloną linię melodii, za którą podąża również miękka sekcja gitary basowej w podkładzie, gdzie ustaje twardy i równomierny basowy puls sekwencerowy, jednocześnie następuje krótka i gitarowo brzmiąca partia klawiszowa tworząca równomierne arpeggio, występuje również twardy, zapętlony i wysoko brzmiący puls sekwencerowy, chłodna, wysoko i matowo brzmiąca partia klawiszowa dotąd tworząca krótkie przeciągnięcia układa się w krótkie i płytkie zapętlenia, na tę fakturę muzyczną nachodzi masywny, wysoko brzmiący, glam rockowy riff syntezatora gitarowego wsparty efektem szumu syntezatorowego, z czasem jednak warstwa muzyczna powraca do swojej zasadniczej formy, choć chłodne, wysoko i lekko matowo brzmiące przeciągnięcie klawiszowe czasami dubluje się. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest łagodna i pogodna, dostosowana do linii wokalnej w stylu rockabilly. Wokalistę wspierają damskie chórki, o których brak jest szerszych informacji. Utwór zawiera pięć pomostów (w tym introdukcję), w których warstwa muzyczna minimalizuje się do utrzymującej tempo 2 / 1 elektronicznej sekcji perkusyjnej oraz kilkukrotnie wyśpiewywanej przez Russella Maela i damskie chórki frazy ,,Everybody". W czwartym pomoście ostatnia wyśpiewana przez wokalistę fraza ,,Everybody" poddana jest efektowi zwielokrotnionego echa.
   Kompozycja A Song That Sings Itself charakteryzuje się jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, płytko zapętloną sekcją gitary basowej w podkładzie, chłodnymi, krótkimi, twardymi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi układającymi się w zapętlone i dynamiczne arpeggio, występującymi jedynie w początkowej fazie numeru nisko brzmiącym tłem syntezatorowym oraz chłodną i melancholijną przestrzenią, chłodnymi partiami klawiszowymi o wysokim brzmieniu i organowym zabarwieniu dźwiękowym tworzącymi płytko zapętloną linię melodii niepowtarzającą się już później, zapętlonym bądź układającym się w rozmytą linię melodii riffem typu ,,overdrive" syntezatora gitarowego przechodzącym też w new wave'ową formę riffu, chłodną i smyczkowo brzmiącą solówkę klawiszową układającą się w rozmytą linię melodii występującą w pre refrenach i refrenach, oraz następującą w refrenach chłodną, rozległą i smyczkowo brzmiącą partią klawiszową tworzącą zapętloną i rozmytą linię melodii, za którą podąża bardziej subtelna, nisko i archaicznie brzmiąca partia klawiszowa. W warstwie muzycznej pojawiają się również chłodne, krótkie, miękkie i wysoko brzmiące partie klawiszowe układające się w krótkie i dynamiczne arpeggia oraz chłodne partie klawiszowe o brzmieniu vibrafonu tworzące równomierne arpeggio. W drugiej połowie piosenki następują chłodne partie klawiszowe o brzmieniu xylofonu układające się w dynamiczną i płytko zapętloną linię melodii, dalej zaś chłodna, smyczkowo-przestrzennie brzmiąca partia klawiszowa tworzy zapętloną i soulowo zabawioną linię melodii, za którą podąża również subtelna partia klawiszowa o brzmieniu vibrafonu. Bliżej końcowej fazy utworu jego warstwa muzyczna dodatkowo poszerza się o chłodną i smyczkowo brzmiącą przestrzeń. Linia i łagodna partia wokalna w wykonaniu Russella Maela nawiązują do stylistyki muzyki pop lat 70. Wokalistę w chórkach wspomagają Bob Haag i Leslie Bohem.
   Piosenka Sisters osadzona jest na jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, masywnej i zapętlającej się sekcji gitary basowej w podkładzie, chłodnych, krótkich i organowo-fortepianowo brzmiących partiach klawiszowych tworzących zapętlenia, krótkich, twardych i wysoko brzmiących pulsacjach sekwencerowych, chłodnych, krótkich, miękkich, wysoko i retrospektywnie brzmiących partiach klawiszowych układających się w krótkie arpeggia łączone tym samym, pojedynczym akordem klawiszowym, nisko brzmiącym tle syntezatorowym występującym w refrenach, oraz tworzących krótkie i płytko zapętlone linie melodii chłodnych, krótkich, miękkich, wysoko-tubalnie i lekko wysmukle brzmiących partiach klawiszowych, których dźwięk przypomina brzmienie gitary akustycznej. W drugiej połowie kompozycji w warstwie muzycznej pojawiają się new wave'owe, płytko zapętlone riffy syntezatora gitarowego, dalej zaś już na stałe w zapętloną linię melodii wspólnie układają się chłodne partie klawiszowe o brzmieniu typu piano oraz wysokim brzmieniu, w końcowej fazie piosenki warstwa muzyczna poszerza się o chłodne, krótkie, miękkie, wysoko-tubalnie, retrospektywnie i lekko wysmukle brzmiące partie klawiszowe tworzące głębokie i krótkie zapętlenia, oraz przeciągnięcia new wave'owego riffu syntezatora gitarowego. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest łagodna i pogodna, linia wokalna zachowuje styl rockabilly. Wokalistę chórkami wspierają Bob Haag, Leslie Bohem oraz niewymieniona w informacji o dodatkowych muzykach wokalistka, która w drugiej połowie piosenki na krótko wychodzi na wokalne solo.
   Utwór Kiss Me Quick oparty jest na standardowym i jednostajnym tempie elektronicznej sekcji perkusyjnej, miękkiej, płytko zapętlonej, funkowej sekcji gitary basowej cyklicznie wspartej twardymi, funkowymi akordami gitary basowej w podkładzie, chłodnych, krótkich, ale łączących się ze sobą wysoko brzmiących pulsach sekwencerowych, chłodnej, wysoko i retrospektywnie brzmiącej solówce klawiszowej układającej się w płytko zapętlone, orientalne linie melodii o bliskowschodnim zabarwieniu wsparte krótkimi przeciągnięciami chłodnej, lekko rozległej i fletowo-przestrzennie brzmiącej partii klawiszowej oraz chropowato, archaicznie i tubalnie brzmiącej partii klawiszowej, dalej zaś przechodzących do tła (początkowy motyw powtarza się jeszcze w drugiej części i końcowej fazie piosenki), subtelnych, krótkich, wysoko i gładko brzmiących przeciągnięciach klawiszowych o dźwięku wysoko i gładko brzmiącego riffu gitarowego, występujących w refrenach wysoko i gładko brzmiących riffach syntezatora gitarowego tworzących silnie rozmytą linię melodii, funkowych akordach gitarowych układających się w płytko zapętloną linię melodii w tle, oraz chłodnych, fletowo brzmiących partiach klawiszowych tworzących krótką i płytko zapętloną linię melodii w tle. W drugiej połowie kompozycji następują zmasowane, utrzymujące bojowe tempo uderzenia werbla elektronicznej sekcji perkusyjnej, sekcja rytmiczna wspierana jest powielanymi efektem zwielokrotnionego echa efektami miękkiego werbla elektronicznej perkusji, w tle słychać jest krótkie, poddane efektowi zwielokrotnionego echa tweety syntezatorowe. Epizodycznie pojawiają się silne i krótkie uderzenia dodatkowej partii werbla elektronicznej perkusji utrzymane w zapętlonym tempie. W końcowej fazie utworu powracają zmasowane, utrzymujące bojowe tempo uderzenia werbla elektronicznej sekcji perkusyjnej, jednocześnie w podkładzie miękką, płytko zapętloną, funkową sekcję gitary basowej cyklicznie wspartą twardymi, funkowymi akordami gitary basowej zastępuje miękki, basowy puls sekwencerowy. Partia wokalna w wykonaniu Russella Maela jest new wave'owa i łagodna, linia wokalna, szczególnie w refrenach, jest przebojowa. Wokalistę w refrenach chórkami wspierają śpiewający falsetem Bob Haag i Leslie Bohem.
   Podstawową setlistę albumu zamyka instrumentalna miniatura Sparks in the Dark (Part Two) ze standardowym i jednostajnym tempem elektronicznej sekcji perkusyjnej, równomiernym basowym pulsem sekwencerowym w podkładzie, chłodną, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiącą solówką klawiszową z krótkimi, miękkimi i bardzo wysoko brzmiącymi nakładkami klawiszowymi na wykończeniach układającą się w pogodną, zapętloną i chwytliwą linię melodii, chłodnymi, krótkimi i wysoko brzmiącymi przeciągnięciami klawiszowymi (niekiedy tworzącymi krótkie wstawki), chłodnymi, krótkimi, twardymi i wysoko brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi dynamicznie i płytko zapętloną linię melodii, chłodnymi partiami klawiszowymi o brzmieniu typu piano układającymi się w luźną i swobodną linię melodii w tle, jednorazowo występującym chłodnym, długim, rozległym, lekko unoszącym się, wysoko i gładko brzmiącym przeciągnięciem klawiszowym, oraz wysoko-tubalnie, niemal atonalnie, archaicznie i szorstko brzmiącymi partiami klawiszowymi tworzącymi płytko zapętloną i chaotyczną linię melodii w tle, gdzie na długości prawie całej ścieżki słychać jest liczne efekty, takie jak przetworzone i rozmyte uderzenia (niektóre poddane efektowi echa), syntezatorowe miękkie bądź twarde furkoty i zgrzyty, zimne i delikatnie dzwoniące wstawki klawiszowe, krótkie i twarde tweety syntezatorowe, nisko i warkotliwie brzmiące wstawki klawiszowe, wysoko, futurystycznie i chropowato brzmiące wstawki syntezatorowe, krótkie i miękkie tweety syntezatorowe, wysoko, retrospektywnie i chropowato brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie, twarde, wysoko i futurystycznie-komputerowo brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie, miękkie, wysoko i futurystycznie-komputerowo brzmiące wstawki klawiszowe, krótkie, miękkie i atonalnie brzmiące wibracje syntezatorowe oraz zawinięte, szorstko i atonalnie brzmiące efekty syntezatorowe.
   We wznowieniu wydawnictwa Pulling Rabbits Out of a Hat nakładem wytwórni Repertoire Records dodano utwory bonusowe w postaci pochodzących ze stron B singli remixów. Sparks in the Dark (Extended Club Mix) jest de facto połączeniem obu instrumentalnych miniatur, Part One i Part Two, przy czym Part Two posiada wydłużoną drugą część, choć w strukturze muzycznej nic się nie zmienia. Piosenki Pretending to Be Drunk (Extended Version), Progress (Extended Club Mix), With All My Might (Extended Club Mix) oraz Kiss Me Quick (Extended Version) w strukturze muzycznej nie różnią się od swoich podstawowych aranżacji, są jedynie wydłużone na odcinkach instrumentalnych, chociaż kompozycja Pretending to Be Drunk (Extended Version) zawiera niewystępującą w podstawowej wersji introdukcję złożoną z marszowego tempa beatu podkładu elektronicznej sekcji perkusyjnej, tylko cyklicznie wzmocnionej uderzeniem partii werbla, chłodnej, krótkiej, wysoko, gładko i retrospektywnie brzmiącej partii klawiszowej układającej się w krótką i płytko zapętloną linię melodii wspartą krótkim akordem klawiszowym o wysokim brzmieniu z czasem obniżającym się do brzmienia organowego, dalej zaś w podkładzie pojawia się równomierny i dynamiczny basowy puls sekwencerowy, warstwę muzyczną tworzy chłodny, równomierny, dynamiczny i organowo brzmiący puls sekwencerowy, występują też krótkie zapętlenia new wave'owego riffu syntezatora gitarowego w stylu rock'n'rolla lat 60. Z kolei w początkowej fazie i drugiej części utworu Kiss Me Quick (Extended Version) w podkładzie występuje naprzemiennie dwukrotnie dublujący się bądź pojedynczy, następujący trzy razy po sobie krótki i masywny syntezatorowy akord basowy.
   Album Pulling Rabbits Out of a Hat, choć zdobywał przeważnie pozytywne recenzje krytyków muzycznych, nie powtórzył ogromnych sukcesów komercyjnych dwóch poprzednich wydawnictw studyjnych Sparks, Angst in My Pants (1982) i In Outer Space (1983), docierając w USA do zaledwie 202. miejsca zestawienia Billboard Bubbling Under the Top LPs.


Tracklista:


1. "Pulling Rabbits Out of a Hat" 4:07
2. "Love Scenes" 4:20
3. "Pretending to Be Drunk" 3:38
4. "Progress" 4:43
5. "With All My Might" 4:06
6. "Sparks in the Dark (Part One)" 0:28
7. "Everybody Move" 2:58
8. "A Song That Sings Itself" 4:29
9. "Sisters" 3:53
10. "Kiss Me Quick" 4:07
11. "Sparks in the Dark (Part Two)" 2:58


Repertoire Records bonus tracks (2013):


12. "Sparks in the Dark" (Extended Club Mix) 3:57
13. "Pretending to Be Drunk" (Extended Version) 5:39
14. "Progress" (Extended Club Mix) 6:15
15. "With All My Might" (Extended Club Mix) 6:40
16. "Kiss Me Quick" (Extended Version) 5:39


Personel:


Ron Mael – synthesizers (Roland JP-8, Yamaha DX7, Fairlight CMI)
Russell Mael – vocals


Muzycy dodatkowi:


Bob Haag – Endodyne guitars, Roland guitar synthesizers, backing vocals
Leslie Bohem – bass, backing vocals
David Kendrick – drums
John Thomas – additional concert keyboards

 


Written by, © copyright November 2025 by Genesis GM.